Aktywnie zDeSPerowane 3-way by LuSzTi

[LuSzTi]

Sa to duze powierzchnie i dobrze by bylo je usztywnic.

Szerokość przegród do 22cm. Nie jest to jakoś bardzo dużo. Przegrody są skręcane i klejone Soudalem poliuretanowym. Bardzo mocna spoina. Poza tym obudowy są już skręcone i posklejane.

[LuSzTi]

Mały raport z placu boju:
Poprawiłem terminale, wyszlifowałem na szlifierce taśmowej papierem 150, następnie nałożyłem warstw lakieru bezbarwnego.
Zrobiłem górne obudowy, pofrezowałem, poszpachlowałem, poszlifowałem, wytłumiłem gąbką piramidką, założyłem okablowanie i terminale, pomalowałem farbą akrylową w celu wyrównania koloru pod jasny fornir (miałem już taki przypadek, że niebieska szpachla przebijała mi przez fornir), założyłem też kolce.
Dolne obudowy też trochę się zmieniły: założone okablowanie wewnętrzne, terminale i głośniki. Czeka je jeszcze szpachlowanie, malowanie i oczywiście fornir.
Jutro dokończę stolarkę i biorę się za elektronikę. Fornirowanie w przyszłości.

[El_liero]

nawet ładne będą. Przestrajalna zwrotnica twoja czy pożyczona ?

[LuSzTi]

Przestrajalna zwrotnica twoja czy pożyczona ?

Moje własne, trochę kabli, kilka najtańszych terminali plastikowych, dwie godziny roboty, koszt ok 20zł - przydatne przy testowaniu zwrotek. Można na tym zbudować 3-way (w sumie właśnie coś takiego jest podłączone). Do tego jak to kiedyś Yoshi napisał "wiaderko elementów" (kupione wg listy Yoshiego za ok 300zł) i można się bawić.

nawet ładne będą.

Może, mi się na razie średnio podobają, ten czekoladowy kolor na górze psuje efekt, wszystko się zlewa. Dobrze, że fornir będzie jasny. No i stoją w za małym pokoju żeby docenić pochylenie ścianki i kształt górnych obudów.

[tomq88]

Moje własne, trochę kabli, kilka najtańszych terminali plastikowych, dwie godziny roboty, koszt ok 20zł - przydatne przy testowaniu zwrotek. Można na tym zbudować 3-way (w sumie właśnie coś takiego jest podłączone). Do tego jak to kiedyś Yoshi napisał "wiaderko elementów" (kupione wg listy Yoshiego za ok 300zł) i można się bawić.

Nie wolałeś przestrajać dsp? Coś mi się kłocą pasywne elmenty z aktywną zwrotnicą... Dlaczego w ten sposób będziesz stroił?


Obudowy na mid&tweet wyszły całkiem zgrabne. Widze, że już zbliżasz się do mety :)

[LuSzTi]

Nie wolałeś przestrajać dsp? Coś mi się kłocą pasywne elmenty z aktywną zwrotnicą... Dlaczego w ten sposób będziesz stroił?

Pasywka jest po to, żeby głośniki mogły już grać i się wygrzewać. DSP jeszcze nie jest złożone i trochę czasu to zajmie. Poza tym nie wykluczam zrobienia klasycznej zwrotki pasywnej żeby zostało coś na forum z tej konstrukcji.
Docelowo oczywiście będzie DSP, ale na razie muszę złożyć końcówki mocy w całość z resztą gratów (zabezpieczenia itp). Może w przyszłym tygodniu zacznę rysować schemat cyfrowego preampa.

Widze, że już zbliżasz się do mety

Do mety jeszcze długa droga, ale już chyba bliżej niż dalej.

[El_liero]

żeby docenić pochylenie ścianki

nie czytałem cełgo tematu, ale czy to pochylenie było badane czy tak "z dupci" se je pochyliłeś, strzelając, że pomoże. :)?

[LuSzTi]

nie czytałem cełgo tematu, ale czy to pochylenie było badane czy tak "z dupci" se je pochyliłeś, strzelając, że pomoże.

Pochylenie jest tylko na dole, dokładnie o 4 stopnie. Zrobione bardziej po to żeby nadać trochę dynamiki dużym skrzynkom niż w celach akustycznych. Obudowy mid-tweet mają prostą ściankę przednią.
Dziś założyłem głośniki do drugiej kolumny mid-tweet (dzięki tomq88 za określenie, przyda się) i wytłumiłem drugą linię tak samo jak pierwszą. Szukam jeszcze różnych możliwości zrobienia podstaw pod na kolce i prefabrykacja kolumn zostanie zakończona.

Czas się brać za elektronikę!!!

[lklukasz]

Moje własne, trochę kabli, kilka najtańszych terminali plastikowych, dwie godziny roboty, koszt ok 20zł - przydatne przy testowaniu zwrotek. Można na tym zbudować 3-way (w sumie właśnie coś takiego jest podłączone). Do tego jak to kiedyś Yoshi napisał "wiaderko elementów" (kupione wg listy Yoshiego za ok 300zł) i można się bawić.

mam taka sama i taki sam zestawa
sprawdza sie idealnie :)

[LuSzTi]

Poskładałem Uniampy do kupy na kawałku płyty meblowej. Żeby nie mieć burdelu w kablach na widoku całe okablowanie puściłem dołem. Czekam jeszcze na gniazda i wtyki speakon żeby połączyć resztę kabli:


Szybkie pytanie do mądrzejszych ode mnie (a jest ich baaaardzo wielu!!!): mam płytkę z tym moim DSP, na pokładzie jest jeden procek (link do opisu: http://www.analog.com/static/importe...U1701MINIZ.pdf ). Dwa wyjścia analogowe są wyprowadzone niskopoziomowo (z filtrami pasywnymi), kolejne dwa wyjścia są wyprowadzone na mały wzmacniacz w klasie D (SSM2306, niby filterless, ale w aplikacji na tej płytce filtry wyjściowe są wstawione). Z racji, że potrzebuję 3 sygnały niskopoziomowe na jednym wyjściu końcówki w klasie D założyłem sobie dzielnik napięciowy, najpierw 10.33k i 44K, później 100R i 440R. Na obu szumi jak cholera i nie da się tego za cholerę wykorzystać. Żeby wykorzystać sygnał z DAC'a musiałbym dość mocno rozgrzebać płytkę, dolutować filtr itd. Wolałbym tego nie robić, ale jeśli nie będzie innego wyjścia to będę musiał tak zrobić. Na tej płytce chcę się nauczyć jak obsługiwać tego procka, jak podawać mu sygnały itp, żeby płytkę zaprojektować już całkiem dobrą.

No i kolumny w ostatnim (co nie znaczy ostatecznym) wydaniu:

[raven1985]

Żeby wykorzystać sygnał z DAC'a musiałbym dość mocno rozgrzebać płytkę, dolutować filtr itd.

Ja bym się dolutował 2 kabelkami przed tą klasą D bezpośrednio do wyjść (na tych kondensorach 100n). brakujące elementy można dolutować na pająka przy wejściu UNI, we wtyczce lub na kawałku uniwersalki.
Ale można nawet bezpośrednio do uni podpiąć bo na wejściu jest już kondensator blokujący.
Klasę D dobrze jest też wtedy wyłączyć (SD).
Próbowałeś bezpośrednio z wyjść tej klasy D bez dzielników ? Pewnie też się nie uda.

[LuSzTi]

Próbowałeś bezpośrednio z wyjść tej klasy D bez dzielników ? Pewnie też się nie uda.

Próbowałem, było jeszcze gorzej. Oprócz szumienia był też brum.

Ja bym się dolutował 2 kabelkami przed tą klasą D bezpośrednio do wyjść (na tych kondensorach 100n). brakujące elementy można dolutować na pająka przy wejściu UNI, we wtyczce lub na kawałku uniwersalki.
Ale można nawet bezpośrednio do uni podpiąć bo na wejściu jest już kondensator blokujący.
Klasę D dobrze jest też wtedy wyłączyć (SD).

Prawie tak jak piszesz zrobiłem. Tam była dość długa ścieżka, zdarłem z niej maskę, przeciąłem w jednym miejscu i dolutowałem goldpiny, tak żeby w przyszłości móc to sobie ponownie połączyć. Na pająka zmontowałem takim sam filtr jak jest na wyjściach line out. Pierwsza prowizoryczna zwrotka aktywna już gra!!! Teraz muszę podłubać w środowisku żeby wiedzieć co mogę a czego nie, od tego zależy projekt płytki.

[raven1985]

Próbowałem, było jeszcze gorzej. Oprócz szumienia był też brum.

Teraz spojrzałem do noty tej klasy d. To mostek i dlatego :) Musiał byś sumować wyjścia :)

[djhuk]

Interesujący temat. Taki układ daje sporo możliwości i umożliwia w zasadzie wykorzystanie dowolnego wzmacniacza w każdym z zakresów. Od dwóch lat chodzi mi to samo po głowie po rozbudowaniu AVT-566 Zastosowano tam TAS3001, mam trzy sztuki tego układu i myślałem o jednej kostce na strone.

raven1985 na początku fajnie rozwiną temat zegara i różnych możliwości jego realizacji. W załączniku fragment noty , jaki układ bedzie optymalny jeżeli na wejściu znajduje sie DIR1703, obróbką zajmować sie bedą dwa TAS3001 i transmitować podzielony sygnał częstotliwościowo na DIT4192?

[LuSzTi]

Kolejne pytanie do mądrzejszych ode mnie.

Myślałem sporo na dystrybucją sygnału zegarowego w moim projekcie. Dla przypomnienia mamy kości PCM2707 (link USB, wyjście spdif), WM8805 (odbiornik i selektor spdif, wyjście i2s), cs8421 (SRC) 2xADAU1701 (procki DSP)
Problemem jest to, że ADAU potrzebują zegara w czasie pracy z wbudowanymi ADC i DAC przez co nie można stale korzystać z zegara wygenerowanego w WM8805.
Czyli mam dwa tryby pracy - analog i cyfra.

Pierwsza opcja: przełączanie źródła sygnału zegarowego. W trybie analogowym na wejście zegarowego jednego ADAU podpięty jest kwarc i ten procek robi za mastera, który tworzy sygnał zegarowy dla drugiego ADAU. W trybie cyfrowym źródło sygnału zegarowego przełącza się na zegar otrzymany z SRC, który to dostaje zegar z WM8805.
Druga opcja: bez przełączania, jeden ADAU chodzi na kwarcu i jest masterem, dystrybuuje on sygnał zegarowy do drugiego ADAU oraz do SRC. WM8805 działa sam sobie.

Która z tych dwóch opcji jest lepsza? A może jeszcze jakaś inna?

Przy okazji się pochwalę, że podstawowe funkcje preampa (selektor wejsc, glośność, mute oraz włącz wyłącz) będą także obsługiwane przez aplikację lub widget działający na telefonach z Androidem. Wszystko przez Bluetooth. Właśnie napisałem wysyłanie komend. Zastanawiam się czy jest mi potrzebny kanał zwrotny. Moduł bluetooth, który wykorzystuję to BTM112. Pokazałbym Wam fotkę, ale padł mi aparat a trudno zrobić zdjęcie czy nagrać filmik za pomocą telefonu, który akurat jest głównym aktorem :razz:
Ważne, że taka funkcjonalność także będzie.

[El_liero]

Nie na temat...

jak ja nienawidzę programowania... bardzo rozbudowany będzie ten zestaw głośnikowy, jak go ukończysz z efektem zadowalającym ciebie to mistrz!

[LuSzTi]

Kolejne pytanie do mądrzejszych ode mnie.

Myślałem sporo na dystrybucją sygnału zegarowego w moim projekcie. Dla przypomnienia mamy kości PCM2707 (link USB, wyjście spdif), WM8805 (odbiornik i selektor spdif, wyjście i2s), cs8421 (SRC) 2xADAU1701 (procki DSP)
Problemem jest to, że ADAU potrzebują zegara w czasie pracy z wbudowanymi ADC i DAC przez co nie można stale korzystać z zegara wygenerowanego w WM8805.
Czyli mam dwa tryby pracy - analog i cyfra.

Pierwsza opcja: przełączanie źródła sygnału zegarowego. W trybie analogowym na wejście zegarowego jednego ADAU podpięty jest kwarc i ten procek robi za mastera, który tworzy sygnał zegarowy dla drugiego ADAU. W trybie cyfrowym źródło sygnału zegarowego przełącza się na zegar otrzymany z SRC, który to dostaje zegar z WM8805.
Druga opcja: bez przełączania, jeden ADAU chodzi na kwarcu i jest masterem, dystrybuuje on sygnał zegarowy do drugiego ADAU oraz do SRC. WM8805 działa sam sobie.

Która z tych dwóch opcji jest lepsza? A może jeszcze jakaś inna?

Nikt się nie wypowie? Raven ratuj!!! :razz:

bardzo rozbudowany będzie ten zestaw głośnikowy, jak go ukończysz z efektem zadowalającym ciebie to mistrz!

Jak go ukończę ze wszystkim co chce....to jeszcze trochę potrwa...ale najważniejsze funkcje będą już nie długo :)

[raven1985]

Nikt się nie wypowie? Raven ratuj!!!

:)

Pytanie jak będzie reagował DSP na zmianę zegra "w biegu" czy częstotliwości próbkowania ? Czy planujesz obsługę innych częstotliwości próbkowania niż 44.1/48K ?
Niby WM można wykożysytać jako źródło sygnału zegarowego jak będzie działać ADC ale raczej tylko jak nic do spdif nie będzie podpięte.
Bo w chwili podłączenia WM będzie łapał locka i może coś się dziać z sygnałem zegara czy zmienić się jego częstotliwość i mogą być jakieś trzaski czy nawet DSP się może powiesić :)
Najprościej z SCR by było :) Nie czytałem za dokładnie noty tego DSP więc ciężko mi powiedzieć bo mogą być potrzebne przy zmianie zegara jakieś kombinacje np. ustawianie RST na czas przełączania.

[LuSzTi]

Czy planujesz obsługę innych częstotliwości próbkowania niż 44.1/48K ?

Tylko i wyłącznie 48k, właśnie po to zaopatrzyłem się w SRC. Cała cyfra ma latać na 48k, wewnętrzne ADC i DAC też będzie działać na 48k. Może puszczę wszystko na 96k, muszę sprawdzić noty katalogowe i przeprowadzić testy. Ale generalnie wszystko ma być puszczone na jednej f.
Doczytałem jeszcze coś. Jeśli dobrze myślę, to mogę dołożyć kwarc do SRC i wykorzystać go jako master clocka. Jeśli dobrze myślę to MCLK_OUT w SRC jeśli jest włączone, to chodzi cały czas, nie jest zależy od tego czy na wejściu cyfrowym jest sygnał czy też nie. W takim układzie wyglądało by to tak:
PCM2707 ze swoim kwarcem. WM8805 i tak odzyskuje sobie zegar z sygnału i to co odzyska wystawia na LRCLK, które z resztą sygnału I2S (BCLK i DATA) wchodziłoby na SRC. SRC miałby swój kwarc i wystawiał sygnał I2S oraz MCLK do ADAU1701.
Jeśli tak by to działało to bardzo by mi się uprościło wszystko. Co Ty Raven na to?

A tak na marginesie...na samym początku miałem mieć tylko wejścia analogowe. Ale pomyślałem sobie, że skoro i tak mam już procki DSP to czemu by nie dołożyć cyfry....oczywiście nie mając o tym zielonego pojęcia...stąd moje pytania. Generalnie co chwilę sobie coś wymyślam i dokładam...nie wiem czy nie przesadzam :/

---------- Post dodany o 16:16 ---------- Poprzedni post o 17:51 ----------

Dziś zacząłem obmyślać jak zrobić całą część cyfrową i oto co na razie wymyśliłem, albo nad czym się waham:
- izolacja na wejściach spdif: albo trafka PE-65612 albo izolator scalony ADUM1200. Skłaniam się ku temu drugiemu z racji dostępności u mnie w Łodzi,
- izolacja na wejściu USB za pomocą ADUM4160 albo ADUM3160.

Przy okazji z racji, że kostki audio drogie a to prototyp i nie wiadomo czy pierwsza wersja płytki będzie OK zrobiłem sobie stoliczki na goldpiny do droższych układów. Wyszły nawet te pod LQFP48 z rastrem wyprowadzeń 0,5mm :)

[El_liero]

Generalnie co chwilę sobie coś wymyślam i dokładam...nie wiem czy nie przesadzam :/

jak bym skupił się na najważnieszym a potem na dodatkach/bajerach/pierdołach
zresztą już chyba pisałem o tym :)