Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

USB Audio - forumowe "Amanero"

Collapse
Ten temat jest przyklejony.
X
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

  • antichoice
    replied
    Zamieszczone przez magep Zobacz posta
    o jakie parametry Ci chodzi? Moim zdaniem do cyfrowki to raczej nie ma sensu dawac jakiś niskoszumowych stabow co innego analog.
    Chodzi mi o parametry ważne w zasilaniu cyfrówki z USB. Nie wiem jakie odgrywają szczególną ważną rolę dlatego zadałem to pytanie.
    Ktoś to może poprzeć np. danymi lub pomiarami czy tylko "swoim zdaniem"?

    Zostaw komentarz:


  • magep
    replied
    o jakie parametry Ci chodzi? Moim zdaniem do cyfrowki to raczej nie ma sensu dawac jakiś niskoszumowych stabow co innego analog.

    Zostaw komentarz:


  • antichoice
    replied
    Chciałem zapytać czy warto spróbować wymienić LM1117 na LT1963 w obudowie sot223?
    Ma inne wyprowadzenia to wiem ale czy parametry będzie mial lepsze?

    Zostaw komentarz:


  • mlyks
    replied
    Orientuje się ktoś, jak się ma układ TAS1020b w porównaniu do obecnego tu CM6631A?

    Zostaw komentarz:


  • LeszekC
    replied
    Potwierdzam poprawną pracę w OpenWrt.
    W tym przypadku wersja OpenWrt SNAPSHOT r8419-5a13ea6, architektura xRX200 rev 1.2, kernel 14.14.82; jednym słowem- router.


    DIYAudio .3lite Interface 2.0 at usb-1e101000.usb-1, high speed : USB Audio

    Playback:
    Status: Running
    Interface = 1
    Altset = 1
    Packet Size = 36
    Momentary freq = 44100 Hz (0x5.8333)
    Feedback Format = 16.16
    Interface 1
    Altset 1
    Format: S16_LE
    Channels: 2
    Endpoint: 5 OUT (ASYNC)
    Rates: 44100, 48000, 88200, 96000, 176400, 192000, 352800, 384000
    Data packet interval: 125 us
    Interface 1
    Altset 2
    Format: S24_3LE
    Channels: 2
    Endpoint: 5 OUT (ASYNC)
    Rates: 44100, 48000, 88200, 96000, 176400, 192000, 352800, 384000
    Data packet interval: 125 us
    Interface 1
    Altset 3
    Format: S32_LE
    Channels: 2
    Endpoint: 5 OUT (ASYNC)
    Rates: 44100, 48000, 88200, 96000, 176400, 192000, 352800, 384000
    Data packet interval: 125 us

    Zostaw komentarz:


  • -sevi-
    replied
    A jednak to zegar, czyli tak jak się spodziewałem. Mam nadzieje, że problem nie powróci i poprawa będzie na stałe.

    Zostaw komentarz:


  • Holgin
    replied
    Po zamontowaniu nowego generatora 45.xx MHz wciąż pierdziało. Podczas wcześniejszych testów bez oscyloskopu (pożyczyłem od kolegi) mierzyłem f LRCK multimetrem i wychodziło np zamiast 176.4kHz bliżej 178kHz, ale zrzuciłem to na chiński multimetr - i to był błąd, bo pomiar mówił prawdę :P Potem patrząc na oscyloskopie na niesprawnej płytce generator ten generował ciut większą częstotliwość niż powinien, co przekłada się też na wyższą częstotliwość LRCK. Trochę mnie to zdziwiło, bo znaczyłoby to, że to już drugi z tym samym problemem, ale zamieniłem Hot Airem generatory na sprawnej/uszkodzonej płytce... i oba zaczęły działać :P Teraz wszystkie generatory są OK. Podejrzewam, że po prosty gdzieś coś było zanieczyszczone/niedolutowane i podczas któregoś już razu jak poprawiałem lutowanie pinów/generatorów to ruszyło. Aczkolwiek trzeba uważać, bo jest też ryzyko, że wysoka temperatura "naprawiła" generator (choć raczej nie, bo problem występował tylko na jednej płytce), więc trzeba by to obserwować :)

    Zostaw komentarz:


  • -sevi-
    replied
    Strasznie jestem ciekaw, co poszło nie tak. To właśnie moje trzeszczące na 44.1 kHz USBAudio trafiło do Holgina.
    Tak przy okazji wielkie dzięki, sam zaoferował się z pomocą i się wszystko udało. Oby więcej takich ludzi na forum.
    Last edited by -sevi-; 30.10.2018, 09:04.

    Zostaw komentarz:


  • .3lite
    replied
    Zamieszczone przez Holgin Zobacz posta
    Aczkolwiek .3lite zdaje się pisał, że CM6631A nie jest najlepszy do generowania SPDIF.
    Tak, kiedyś gdzieś mi się to obiło o oczy w jakimś dokumencie, tj. typu "not guaranteed", więc nic ciekawego. W generowaniu SPDIF nie ma żadnej magii. To jest zwykły cyfrowy protokół i mając zegar oraz dane możemy sobie wygenerować taki strumień. Tak samo jak I2S, tylko bardziej zaawansowany

    Zostaw komentarz:


  • Holgin
    replied
    Jeżeli chodzi o SPDIF, to jakość połączeń i rezystorki 75R terminujące są istotne :) Aczkolwiek .3lite zdaje się pisał, że CM6631A nie jest najlepszy do generowania SPDIF.

    Moduł o którym pisałem zdaje się zaczął działać, jutro opiszę co tam się działo jak wszystko dokładnie pomierzę :)

    W kwestii zamówienia grupowego - po zamówieniu kitu na DACa PCMXX, zajmę się zamówieniem na USBAudio.

    Zostaw komentarz:


  • siewcu
    replied
    Byliby chętni na kolejne zamówienie grupowe?

    Zostaw komentarz:


  • antichoice
    replied
    U mnie i2s gra czysto a SPDIF trzeszczy. Odłączenie USB od komputera i ponowne podłączenie sprawia, że przez chwile jest dobrze a po kilku minutach znowu trzeszczenie. Tak samo po wybraniu zworką USB1.0 i 2.0.

    Zostaw komentarz:


  • LeszekC
    replied
    Miałem i ja mały incydent z lekkim i okazjonalnym "poprykiwaniem" na wyjściu S/PDIF.
    Zapewnienie poprawnego połączenia (kilkukrotne "włóż i wyjmij wtyczkę") na pinach zaradziło problemowi.

    Zostaw komentarz:


  • antichoice
    replied
    U mnie występuje trzeszczenie na wyjściu SPDIF.
    Podejrzewam uszkodzony CM6631A (kupiony ze zbiorowego zamówienia).

    Zostaw komentarz:


  • .3lite
    replied
    Ciężko powiedzieć, więc to takie trochę zgadywanie, ale tak, CM6631A ogólnie mógł się uszkodzić. Zobacz sobie na oscyloskopie jak wygląda LRCK, BCLK i MCLK dla 44.1 kHz.

    Generalnie nie pozostało nic innego jak wymienić CM6631A na inny i po prostu zobaczyć :)

    Zostaw komentarz:


  • Holgin
    replied
    Dostałem od jednego z użytkowników do naprawy USBAudio, gdzie jest problem z częstotliwościami n*44.1kHz, wyraźne pierdzenie. Generator wymieniłem, prawidłowy zegar, wszystkie piny przelutowałem. Możliwe jest, że w jakiś sposób uszkodził się port GPIO w CM6631A ?

    Zostaw komentarz:


  • LeszekC
    replied
    Dzisiaj sprawdziłem współpracę z Raspberry Pi Zero V1.3 (wariant bez Wi-Fi); moode audio 4.3.
    Działa.
    DIYAudio .3lite Interface 2.0 at usb-20980000.usb-1.3, high speed : USB Audio

    Playback:
    Status: Running
    Interface = 1
    Altset = 1
    Packet Size = 36
    Momentary freq = 44100 Hz (0x5.8333)
    Feedback Format = 16.16
    Interface 1
    Altset 1
    Format: S16_LE
    Channels: 2
    Endpoint: 5 OUT (ASYNC)
    Rates: 44100, 48000, 88200, 96000, 176400, 192000, 352800, 384000
    Data packet interval: 125 us
    Interface 1
    Altset 2
    Format: S24_3LE
    Channels: 2
    Endpoint: 5 OUT (ASYNC)
    Rates: 44100, 48000, 88200, 96000, 176400, 192000, 352800, 384000
    Data packet interval: 125 us
    Interface 1
    Altset 3
    Format: S32_LE
    Channels: 2
    Endpoint: 5 OUT (ASYNC)
    Rates: 44100, 48000, 88200, 96000, 176400, 192000, 352800, 384000
    Data packet interval: 125 us
    Last edited by LeszekC; 05.10.2018, 11:56.

    Zostaw komentarz:


  • kopczas
    replied
    Raczej nie, ponieważ do tej pory było dobrze. Po aktualizacji daphile i wgraniu nowego softu coś takiego zaczęło się pojawiać.

    Zostaw komentarz:


  • Adam_85
    replied
    Zamieszczone przez kopczas Zobacz posta
    Dobra, jest jednak coś czego wcześniej nie było. Sporadyczne "pyknięcie", coś jak przeskok lasera w CD kiedy na powierzchni znajduje się mały paproch.
    Dotyczy to plików od 44k do 192k.
    Miał ktoś coś takiego?
    A winą nie będzie sama aplikacja przetwornika dac bądź problem z masami?

    Zostaw komentarz:


  • misiaczekmarek
    replied
    @kopczas

    Nie zaobserwoawałem a w zasadzie nie usłyszałem :) takiego zjawiska. USB Audio z addon'em, połączenie z DAC-iem przez I2S

    Zostaw komentarz:

Czaruję...
X