takero, jak bede mial troche wiecej wolnego czasu chetnie przygotuje jakies porzadne ogloszenie - no chyba ze to mozna by tymczasowo umiescic.
wersja budrzetowa powstanie jakos w wakacje - mysle o calosci z blachy stalowej i tylko front z aluminium. powinno wyjsc taniej.
odpowiem jednak tutaj bo to moze byc info dla innych:
- delikatne modyfikacje sa mozliwe, istotna jest wysokosc, czyli mozliwe sa 3 opcje bo takie mam slupki
ile taniej przy 5szt. to zalezy ile sie wytarguje z CNC. 5 moze 10%
No raczej młodego, przeciez w profesjonalnej elektronice takich nei zastosujesz bo musisz miec certyfikaty, dopuszczenia, no i koszt obudowy do zastosowan [przemyslowych to juz idzie nie w setki ale tysiace... Euro..
heh brencik :razz: mi ne chodziło o certyfikaty, komisje i wszelakie normy zraz z dopuszczeniemi, pozwoleniami i pierdołami na czele, tylko o kwestie bardziej finansowe... :neutral:
heh brencik :razz: mi ne chodziło o certyfikaty, komisje i wszelakie normy zraz z dopuszczeniemi, pozwoleniami i pierdołami na czele, tylko o kwestie bardziej finansowe... :neutral:
To nie pozostaje nic innego jak klepać skrzynki samemu... w sumie zaden problem, dla chcacego nic trudnego.
Czas to pieniądz. A dłubanie zajmuje najwięcej.
Przy produkcji seryjnej dlubania nie ma, wykonujesz projekt reszta zajmuja sie maszyny i uwierz mi koszty najwieksze zwiazane sa z logistyka i materiałami, same dlubanie ( spawanie, szlifowanie, ciecie, giecie wiercenie, to okolo 10% wartosci produktu. Przy seryjnej produkcji masz pelno znizek przy zakupach uslug/materialow.
W produkcji jednostkowej koszty owych obudow ogromnie powiekszyly CNC i samo aluminium, bo dlubania tu niewiele (projekt w autocadzie) a potem pomalowac.
Jakby miki produkowal 1000 owych obudow miesiecznie spokojnie moglby za 100zł je sprzedawac Jutro u siebie w robocie zapodam jakies drzewo produkcji na taka bude
To co robisz na forum DIY? :?:
No i skad brac ciegle tez "pieniadz" jak i czasu nawet brak...
a jak juz jest to chyba warto cos samemu zmajstrowac - czlowiek bez hobby jest jak ryba bez roweru..
brencik, znów mamy zaczynać dyskusje nt diy ? Płytki sam trawisz, trafa sam nawijasz ? Jak w domu nie odlejesz sobie radiatora to już nie jest diy ?
Bez przesady...
Koniec offtopa.
Moje chobby to moje kolumny i słuchanie muzy... z elektroniki jestem kulawy. W sumie zrobić paczkę do wzmaka już mniejszy problem ale z czasem kiszka. A jak mam wolna chwile to marzy mi sie tylko walnąć w fotelu i posłuchać moich ulubionych ścieżek. Nie można całe życie dłubać a nie korzystać z tego co sie ma :-) Kurna troche taki filozoficzny Offtop powstał.
ja dodam jeszcze tylko tyle od siebie...
zrobilem juz kilka skrzynek DIY na elektronike i za kazdym razem chcialo mi sie zygac, okropna robota z pilnikiem w reku... wiercenie w domu - zapomijcie o tolerancji nawet 1mm... gwintowanie, klejenie, wykonczenie...- gdyby nawet liczyc 5pln za godzine roboty (smiesznie malo) to obudowa kosztowalaby wiecej niz te wyzej pokazane...
Zamieszczone przez HeatheN
akby miki produkowal 1000 owych obudow miesiecznie spokojnie moglby za 100zł je sprzedawac
- niestety to raczej nie realne... w polsce ogolnie robocizna jest droga... nie zapomiajmy o tym to nie chiny nawet nie powiem wam ile kosztuje wykonanie jednago slupka w zakladzie...
sam koszt aluminium tez jest wysoki... a ceny wciaz z dnia na dzien coraz wyzsze..
jasne ze nie jest to typowe DIY ale zdecydowanie wole podkadac jakas elektornike niz bawic sie w obrobke i zlozenie takiej skrzynki
badzmy powazni i obiektywni
ps. jak ktos by czegos potrzebowal to do 5czerwca zbieram chetnych na zamowienie
Tak sam trawie jaki w tym problem? 15 minut i plytka gotowa.
Co do obudow tolerancja 1mm to moze jest ale jak sie pracuje z zamknietymi oczami.. coz moze niektorzy maja poprostu "dwie lewe" i tyle. Ew. lenistwo.
Co innego ceny materialow itp. Na szczescie to mnie nie dotyczy.
Skomentuj