A IRS2092? Ma dość wielu zwolenników, na zagranicznym forum trochę głośniej chyba o nim.
Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
Końcówka a voodoo.
Collapse
X
-
Zamieszczone przez karmer Zobacz postatranzystory pracują jako przełączniki więc pracują dwustanowo i nie powinno być zniekształceń skrośnych?
Przyczyną podobnych zniekształcań w klasie D jest tak zwany czas martwy .
Tranzystory nie wyłączają się natychmiast i aby uniknąć przewodzenia obu naraz ustawia się pewien czas przez który oba tranzystory nie przewodzą
Skomentuj
-
Tak jeszcze mi się przypomniało o śmiesznych panach, którzy składają wzmacniacze na LM3886 (historię chyba większość zna).
Czego warta jest tak kostka? Jakoś nie miałem przekonania, bo lubię sobie sklecić coś samemu, eksperymentować i wiedzieć jak działa, ale myślicie też, że to zwykły mit?
Skomentuj
-
Zamieszczone przez ampli Zobacz postaTak jeszcze mi się przypomniało o śmiesznych panach, którzy składają wzmacniacze na LM3886 (historię chyba większość zna).
Czego warta jest tak kostka? Jakoś nie miałem przekonania, bo lubię sobie sklecić coś samemu, eksperymentować i wiedzieć jak działa, ale myślicie też, że to zwykły mit?
Skomentuj
-
Nie, ale jak zwykłą kostkę okładają elementami za ciężkie pieniądze, z nadzieją że będzie to genialnie grać, niestety śmiesznie to wygląda, bo jeśli ktoś zrobi to samo na zwykłych elementach (ale jeszcze nie tych totalnie badziewnych), to trudno by miało inne parametry...
Aktualne napędy to stare wzmacniacze Unitry (z modyfikacjami, topologia prosta, ale od samej końcówki ciężko wymagać mi więcej, bo gra nieźle) i Technicsy (mnie to nie jara, ale zawsze mogę powiedzieć, że są tam złote elektrolity i potencjometry Alps, więc jest wspaniale), AN7062 to genialna kostka.
Trzeba wiedzieć w którym momencie kończą się różnice i zaczyna wiara, robili Panowie ślepe testy?Last edited by ampli; 27.11.2013, 08:36.
Skomentuj
-
Zamieszczone przez ampli Zobacz postaNie, ale jak zwykłą kostkę obkładają elementami za ciężkie pieniądze, z nadzieją że będzie to genialnie grać, niestety śmiesznie to wygląda, bo jeśli ktoś zrobi to samo na zwykłych elementach (ale jeszcze nie tych totalnie badziewnych), to trudno by miało inne parametry...
Skomentuj
-
Zamieszczone przez ampli Zobacz posta... ale jak zwykłą kostkę obkładają elementami za ciężkie pieniądze, z nadzieją że będzie to genialnie grać...
Innym przykładem mogą być DAC-i Wolfsona. W 'design datasheet' napisane jest jak wół, że wzmacniacze operacyjne w filtrze wyjściowym muszą mieć szumy poniżej 3nV/Hz. Nikt oczywiście nie broni zastosować gorszych, ale tym samym pogorszysz właściwości toru. Jeżeli zależy Ci na jakości swoich urządzeń i ich długim życiu powinieneś stosować droższe elementy. Oczywiście należy uważać na naciągaczy.
Skomentuj
-
Zamieszczone przez ampli Zobacz postaTrzeba wiedzieć w którym momencie kończą się różnice i zaczyna wiara, robili Panowie ślepe testy?
Tak jak napisałem na pierwszej stronie - sam zrób i sam potestuj, na forum jest pełno prostych wzmacniaczy jak chociażby wspomniany HEXFET i Symasym.
Skomentuj
-
Moim skromnym zdaniem nie chodzi o to aby stwierdzić czy różnice występują, bo występować na pewno będą. Najbardziej miarodajnym testem byłoby nagranie w tym samym pomieszczeniu prawdziwego instrumentu np. gitary akustycznej i odtworzenie jej na testowanym sprzęcie. Ten, który będzie jak najwierniej odzwierciedlał rzeczywiste brzmienie instrumentu będzie lepszy. Test polegałby na odgrywaniu na przemian ustalonego akordu bądź pojedynczego dźwięku przez gitarzystę i zestaw audio (coś jakby strojenie gitary na słuch porównując brzmienie sąsiadujących strun - ten kto stroił wie o czym mówię). Myślę, że tak przeprowadzony test dałby nam jakąś informację o jakości zestawu.
Skomentuj
Skomentuj