Very well :-)
Odpalić można na byle jakim trafie, od ok 2x28Vac w zwyż podpinając przez mostek do zacisków tego niższego napięcia, nawet bez kondensatorów filtrujących, na krótką metę wystarczą te rubyccony 3300, co są na szynie zasilania. Nie zapomnieć zewrzeć na krótko masy głównej z wejściową! Bo będzie dc na wyjściu. Można pociągnąć z trafa masę na pcb do złącza (duże z opisem masa) a z niego na wejście na gnd.
I obowiązkowo jakiś preparat (ja mam izopropanol) do mycia pcb i sprawdzać luty, bo to najczęstsze babole i problemy przy uruchomieniu.
Odpalić można na byle jakim trafie, od ok 2x28Vac w zwyż podpinając przez mostek do zacisków tego niższego napięcia, nawet bez kondensatorów filtrujących, na krótką metę wystarczą te rubyccony 3300, co są na szynie zasilania. Nie zapomnieć zewrzeć na krótko masy głównej z wejściową! Bo będzie dc na wyjściu. Można pociągnąć z trafa masę na pcb do złącza (duże z opisem masa) a z niego na wejście na gnd.
I obowiązkowo jakiś preparat (ja mam izopropanol) do mycia pcb i sprawdzać luty, bo to najczęstsze babole i problemy przy uruchomieniu.
Skomentuj