Podążaj za instrukcjami wyświetlonymi na poniższym wideo, aby zainstalować aplikację internetową na Twoim urządzeniu.
Uwaga: Ta opcja może nie być dostępna w niektórych przeglądarkach internetowych.
Wystaw na sprzedaż za jakieś 10000zl opisując jaką to magiczną moc posiada tan kabel i dodaj w tym jakiegoś Adama Mickiewicza o kumulacji ładunków elektrostatycznych, szumach pasożytniczych i mikrowibracjach każdej stworzonej podczas koniunkcji planet ręcznie plecionej żyłki. Oczywiście musisz wpleść w to swoją życiową historię jak po pierwszym podłączeniu zmieniło się twoje dotychcasowe życie (ale to już bardziej w stylu Jana Brzechwy). Wypisuj jakieś bajki o tym jak dźwięk się zdyscyplinował, otworzył, zselekcjonował, zbalansował tonacje, poprawił przejrzystość, sterofonię, pogłębił scenę i zmienił dotychcasową rozdzielczość wysokich częstotliwości do ultra hd. ![]() | ![]() |
Cena za wysoka, to raz, a dwa, skoro jest taki dobry to dlaczego sprzedaje ![]() A tak całkiem serio, nawet za 10x mniej takiego kabla nie uda się sprzedać, bo nie jest firmowy. Paweł, przywieź go na spota, ocenimy :thumbup: | ![]() |
Lepiej nie, bo jeszcze się okaże, że wpływ na brzmienie słyszą też ci ten wpływ negujący ;-) | ![]() |
Nie na temat...
Lepiej nie, bo jeszcze się okaże, że wpływ na brzmienie słyszą też ci ten wpływ negujący ;-)
![]()
Wszystko czego nie doświadczyliśmy lubimy poddawać w watpliwość. Poza tym wg fizyki kwantowej potrzebujemy obserwatora, by pewne rzeczy miały miejsce(a być może wszystkie), a więc pytanie czy zjawisko jest czy nie jest zalezne od rzekomych obserwatorów ![]() | ![]() |
kabelek zrobilem wlasnie na AVS ![]() druga wersja bedzie w wężu strażackim! ![]() | ![]() |
Front i centralny na:W jakim konkretnie zestawieniu ?![]()
Owi negujący wcale nie mówią, że nie usłyszą wpływu, wręcz przeciwnie też go słyszą i twierdzą, że większość ludzi go usłyszy. Twierdzą natomiast, że za ten wpływ i fakt słyszenia nie odpowiada kabel ![]() A zgodnie z teorią symulacji żyjemy w matrixie ![]() | ![]() |
Drugie stwierdzenie przeczy pierwszemu stwierdzeniu. Czyni to całą tezę, zawartą w tych stwierdzeniach, fałszywą ;-). Bo, czyniąc analogiczne porównanie: Ja nie neguję faktu, że jeśli do jednego końca węża ogrodowego wpływa woda, to drugim końcem węża ta woda wypłynie. Wręcz przeciwnie, też uważam, że ona tym wężem wypłynie i większość ludzi to zaobserwuje. Twierdzę jedynie, że za fakt wypłynięcia wody z tego węża nie odpowiada ten wąż. ;-). | ![]() |
Moje twierdzenia są jak najbardziej prawdziwe ![]() Tylko zastosowana przez Ciebie analogia hydrauliczna widocznie ma swoje ograniczania w omawianym przypadku. Czyli kablu zasilającym sprzęt audio audiofila ![]() | ![]() |
wygląda jakby kosztował 6500zł ![]() | ![]() |
Jesteś Rafał na dobrej drodze, bo kiedyś całkowicie odrzucałeś możliwość usłyszenia różnicy w takich, jak omawiany, przypadkach, a teraz już to dopuszczasz. Zwykle ta ścieżka zmiany stanowiska wygląda jak niżej – zaobserwowana na wielu przypadkach, w tym na samym sobie ;-). Śmieszne, jeśli ktoś zostaje na punkcie 1 - wtedy nie ma sensu w ogóle podejmować dyskusji. Też niedobrze, jeśli ktoś od razu za wyrocznię bierze sobie punkt 6, bo ktoś inny tak napisał ;-). 1) To jest (według mojej wiedzy i według obecnego stanu wiedzy w tym zakresie) niemożliwe, więc na pewno tego nie usłyszę i nawet nie będę tego sprawdzał. 2) Sprawdzę, aby utwierdzić się w przekonaniu, że nie słyszę i że miałem rację. 3) Usłyszałem, ale to na pewno efekt autosugestii (powodowanej np. ceną) i tak to sobie będę tłumaczył. 4) Posprawdzam to na swoich warunkach, w swoim systemie i przez dłuższy czas, żeby się upewnić, że to była autosugestia. 5) Dalej słyszę różnicę. To nie jest autosugestia. Moja wiedza i dostępny stan wiedzy w tym temacie jest więc niepełny? 6) Oczywista konkluzja, jak niżej, z wpisu #90 tego tematu: ![]()
| ![]() |
Nie na temat...
Jesteś Rafał na dobrej drodze, bo kiedyś całkowicie odrzucałeś możliwość usłyszenia różnicy w takich, jak omawiany, przypadkach, a teraz już to dopuszczasz. Zwykle ta ścieżka zmiany stanowiska wygląda jak niżej – zaobserwowana na wielu przypadkach, w tym na samym sobie ;-). Śmieszne, jeśli ktoś zostaje na punkcie 1 - wtedy nie ma sensu w ogóle podejmować dyskusji. Też niedobrze, jeśli ktoś od razu za wyrocznię bierze sobie punkt 6, bo ktoś inny tak napisał ;-).
1) To jest (według mojej wiedzy i według obecnego stanu wiedzy w tym zakresie) niemożliwe, więc na pewno tego nie usłyszę i nawet nie będę tego sprawdzał.
2) Sprawdzę, aby utwierdzić się w przekonaniu, że nie słyszę i że miałem rację.
3) Usłyszałem, ale to na pewno efekt autosugestii (powodowanej np. ceną) i tak to sobie będę tłumaczył.
4) Posprawdzam to na swoich warunkach, w swoim systemie i przez dłuższy czas, żeby się upewnić, że to była autosugestia.
5) Dalej słyszę różnicę. To nie jest autosugestia. Moja wiedza i dostępny stan wiedzy w tym temacie jest więc niepełny?
6) Oczywista konkluzja, jak niżej, z wpisu #90 tego tematu:https://diyaudio.pl/showthread.php/29707-Styki-słychać-)/page5
![]()
Punkt 2. jest bardzo fajnym momentem w życiu audio hobbysty.. Życie w przekonaniu, że nic nas już nie zaskoczy bez sprawdzania, a tu BUM ![]() ![]() | ![]() |
"Wielu, nawet wewnątrz środowiska audiofilskiego, stwierdza od czasu do czasu, że ten sprzęt z najwyższej półki to "tak na prawdę ściema". Że rzeczywiście pewne technologiczne nowinki w tej dziedzinie mają sens, ale wiele wysoko wycenianych innowacji ma już znikomy wpływ na jakość dźwięku. Wielu twierdzi, że ten cały "biznes" to pomysł firm "audiofilskich", które robią pieniądze na ogromną skalę nie na dobrym dźwięku, a na jego złudzeniu. Wystarczy dobry marketing." Podsumowanie z Twojego linku wydaje się kompletnie odrealnione.. po pierwsze problem jest w tym ile kosztuje utrzymanie działalności, po drugie żadna firma nie jest instytucją ani fundacja charytatywną. Mój Prezes mówi jak ma się miękkie serce to trzeba mieć twarda dupę. Biznes jest po to by zarabiać i każda branża działa identycznie, nie tylko w audio. Przebitki często są kilkunasto, a czasem kilkaset krotne. Co możemy z tym zrobić? Zrobić sobie samemu to co potrafimy, to na co mamy chęć i to na co nam starczy czasu ![]() Dodatkowo w artykule mowa o kablu za 14zl, w których zmieniane były wtyki, ale już nie jest wspomniane ile owe wtyki kosztowały. Więc nie wiemy ile wynosiła faktyczna kwota za fatygę zmianę wtyków ![]() | ![]() |