• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Nasze poczynania z ARTĄ

sebasbox ma ...kalibrowany mikrofon ...więc w jego przypadku gdyby udało mu się przeprowadzić kalibrację ...nie było by to "fanaberią" ...
choć w takim przypadku przydała by się też przyzwoita karta do pomiarów by "uzupełnić" całość ;p - nie wiem jakiej uzywa
 
używam soundblastera x-fi usb 1095,
bawolek, a jaką kartę uznałbyś za przyzwoitą? jakiej Ty używałeś i czy u Ciebie ta kalibracja wyglądała lepiej niż na tym moim filmiku?
 
Skalibrowany mikrofon wcale nie gwarantuje skalibrowanych pomiarow. Kazdy system mozna skalibrowac recznie do SPL. Mam caly tor audio jak z tutoriali Arta plus skalibrowany mikrofon, a i tak musialem recznie kalibrowac calosc. Jak ktos ma potrzebe to spoko, mozna zrobic, ale nie jest to niezbedne do wykonania prawidlowych pomiarow i zwrotnicy.
 
bałem się po prostu że kalibracja jest niezbędna i walczyłem z tym ze 3 tygodnie reinstalując sterowniki, kombinując z ustawieniami systemowymi, podłączając inny komputer itd...
jeśli sprowadzi się to do tego na jakim pozimie SPL pojawi się nasz pomiar ale sam przebieg wykresu się nie zmieni to się uspokoiłem.
bawolek, plik kalibracyjny mogę zastosować tak czy inaczej, bo koryguje on bezwzględnie jeśli dobrze myślę
 
Plik kalibracyjny, ten ktory ladujesz do programu to tylko korekta pasma mikrofonu. Czy jestes pewien jaka dokladnie posiada czulosc Twoj mikrofon?

Ta kalibracja sluzy tylko temu, aby miec prawdziwy poziom SPL w pomiarach, ale to mozna osiagnac na kilka sposobow i jest o tym rowniez napisane w tutorialu :)
 
No ale z tego co rozumiem plik skoryguje mi ostatecznie wynik pomiaru tj. np jeśli w pliku dla 10 kHz jest -2dB to o tyle obniży mi się po pomiarze SPL na wykresie dla częstotliwości 10 kHz? czyli de-facto zmieni się przebieg wykresu? czyli dobrze bo mamy dokładniejszy przebieg SPL w całym paśmie?
nie wiem jaka jest czułość mikrofonu...ale wiem ze jest takie okienko do ewentualnej korekty przy kalibracji;)
Da się to jakoś zmierzyć?
Pogromca...czy dobrze rozumiem, że uważasz że lepiej tego pliku nie wgrywać?
 
W idealnym świecie mikrofon miałby charke rowna jak stol i nie musiałbyś tego pliku używać. W rzeczywistości plik koryguję odchylenia mikrofonu ale nie mowi nic o spl. Jeśli mikrofon ma swój indywidualny plik kalibracji, to bezwzględnie nalezy go używać. Do pliku kalbracji powinieneś mieć dołączony protokół kalibracji oraz czulosc mikrofonu. Jeśli tego nie ma, to możesz wpisać czulosc podana przez prodcenta. Jeśli poprawnie wykonasz kalibracje, to z grubsza poziom spl powinien sie zgadzać. Jednak czasami gdzieś po drodze mogą byc pewne niedokladnosci, np różnice w czułości wejścia karty, elementy jiga mogą mieć niedokladna rezystancje, można popełnić błąd przy obliczaczniu rezystancji i tak dalej. Tak jak pisałem wcześniej, mam caly tor audio jak z tutoriala ( transit usb, jig arta,preamp monacor i skalibrowany mik z podana czułością ) i po kalibracji zwykle jest błąd kilku db. Musiałem wprowadzić ręcznie drobne korekcje w oparciu o pomiary kilku głośników wysokotonowych i porównując odpowiedz z danymi producenta oraz z innych, sprawdzonych źródeł. Generalnie uzyskalem dokładność +- 0.5 db co uznałem za wynik przyzwoity i wystarczający na warunki amatorskie.
 
Ostatnia edycja:
bałem się po prostu że kalibracja jest niezbędna i walczyłem z tym ze 3 tygodnie reinstalując sterowniki, kombinując z ustawieniami systemowymi, podłączając inny komputer itd...
jeśli sprowadzi się to do tego na jakim pozimie SPL pojawi się nasz pomiar ale sam przebieg wykresu się nie zmieni to się uspokoiłem.
bawolek, plik kalibracyjny mogę zastosować tak czy inaczej, bo koryguje on bezwzględnie jeśli dobrze myślę

używałem ESI U24XL w ARTA nie miałem problemów z kalibracją ....w SW coś mi tam pływało ...na tyle mnie SW wkurzał, że go odpusciłem heh .... pamietam, że próbowałem też z softem ktorego uzywał Zaph - SoundEasy ...tylko tam było ciężko jakąś witaminke zdobyć :D
ogólnie jakiekolwiek pomiary to już naprawdę sporo lat temu robiłem ostatni pewnie z 5 lat temu :D unijiga jak pamietam to w 2010 kupiłem od Irka
mikrofon, który masz kalibrował Irek trzeba by go zapytać gdzie go kalibrował.
Unijig ma też ta zaletę, że Ci nie zmienia poziomu sygnału referencyjnego jak kręcisz gałką volume :D
 
Mam dziwny przypadek z Artą i może ktoś mi podpowie gdzie szukać przyczyny. Chodzi o to, ze program sam skaluje położenie piku na osi X zawsze na 300 próbkę. Tzn np mierzę tweeter to mam jego pik na 300 próbce, mierzę średni i znów mam pik na 300 próbce, a powinienem mieć różnicę wynikająca z offsetu. Zastanawiam się czy mam coś źle podłączone czy może w ustawieniach namieszałem.
 
Ciekawe. Probowales mierzyc inna karta? Albo zmienic sterowniki z miedzy Asio i Wdm? Jest mozliwosc ustawienia na stale predelay na kazdy kolejny pomiar, ale bez automatycznego dopasowania. Jestes pewien, ze Arta mierzy dwukanalowo i jig pracuje bez zarzutu?
 
Różnice są na poziomie 1-3 próbek ale generalnie co bym nie mierzył czy tweeter czy 24cm bas to zawsze max piku mam na 300 próbkę. Muszę w w tygodniu podejść do tego na spokojnie. Pamiętam, że kiedyś wszystko działało mi poprawie. Cały czas korzystam z tej samej karty (M-audio) i tych samych sterowników ASIO. Gdzieś w którymś momencie coś mi się przestawiło.
 
Ok opanowałem sytuację, działa. Przeinstalowałem sobie program ale to nie miało znaczenia. Błąd był po mojej stronie- obsługi programu. Mierząc nie FR2 ale Impuls , program automatycznie kasuje delay i ustawia impuls zawsze na 300 próbce. Trochę jest to nie intuicyjne. Bo mierząc impuls spodziewałbym rezultatu również w osi czasu, nie rozumiem co ma na celu niwelowanie tego opóźnienia.

Ale mam pytanie czy ktoś kalibrował sobie mikrofon. W sensie chcę mieć wyniki pomiarów w rzeczywistej skali dB. Znam czułość mikrofonu (behringer b5), znam wzmocnienie preampu, wzmocnienie wzmacniacza pomiarowego, ustawione mam 2.8V na wyjściu... Tylko wprowadzając te dane wyniki na skali dB są delikatnie mówiąc z.. dupy. Wiem, ze kolumna ma ok 86dB i jakoś na Y przy pomiarze z 1m i przy 1W spodziewałem sie takiego wyniku a jest gdzieś na 120dB.

Ktoś to może ogarnął ?
 
Ale mam pytanie czy ktoś kalibrował sobie mikrofon. W sensie chcę mieć wyniki pomiarów w rzeczywistej skali dB. Znam czułość mikrofonu (behringer b5), znam wzmocnienie preampu, wzmocnienie wzmacniacza pomiarowego, ustawione mam 2.8V na wyjściu... Tylko wprowadzając te dane wyniki na skali dB są delikatnie mówiąc z.. dupy. Wiem, ze kolumna ma ok 86dB i jakoś na Y przy pomiarze z 1m i przy 1W spodziewałem sie takiego wyniku a jest gdzieś na 120dB.

Musisz przejsc cala procedure kalibracji strona 19 i 40 http://www.artalabs.hr/AppNotes/ARTA Handbook Version 2.4 English.pdf

Jesli to nic nie da, to trzeba skorygowac ustawienia recznie na zasadzie referencji. Porownujesz odpowiedz czestotliwosci mierzonego tweetera z pomiarem wiarygodnym np ze strony producenta, czy innego zrodla. Mierzac dwukanalowo za pomoca sinusa czy szumu, nie musisz ustawiac napiecia na glosniku, zeby uzyskac wiarygodny pomiar. Arta sama sie kalibruje i wazna jest tylko odleglosc, nie napiecie. Natomiast uzywajac MLS, trzeba podac wlasciwe napiecie, aby uzyskac rzeczywista odpowiedz.

Z tego co zauwazylem, to po zapisaniu ustawien kalibracji Arta czasami go nie lapie i pomija. Najlepiej po uruchomieniu programu od razu zaladowac zapisana kalibracje. Na szczescie sam plik PIR jest zapisywany bez danych o kalibracji i nawet jak sie wykona pomiary ze zla kalibracja, to program je przekalkuluje do innych ustawien.
 
Ok opanowałem sytuację, działa. Przeinstalowałem sobie program ale to nie miało znaczenia. Błąd był po mojej stronie- obsługi programu. Mierząc nie FR2 ale Impuls , program automatycznie kasuje delay i ustawia impuls zawsze na 300 próbce. Trochę jest to nie intuicyjne. Bo mierząc impuls spodziewałbym rezultatu również w osi czasu, nie rozumiem co ma na celu niwelowanie tego opóźnienia.

Ale mam pytanie czy ktoś kalibrował sobie mikrofon. W sensie chcę mieć wyniki pomiarów w rzeczywistej skali dB. Znam czułość mikrofonu (behringer b5), znam wzmocnienie preampu, wzmocnienie wzmacniacza pomiarowego, ustawione mam 2.8V na wyjściu... Tylko wprowadzając te dane wyniki na skali dB są delikatnie mówiąc z.. dupy. Wiem, ze kolumna ma ok 86dB i jakoś na Y przy pomiarze z 1m i przy 1W spodziewałem sie takiego wyniku a jest gdzieś na 120dB.

Ktoś to może ogarnął ?

Olej katalogową czułość mikrofonu. Wpisz w ustawieniach, metodą prób i błędów czułość mikrofonu, tak aby zmierzony poziom SPL-u zgadzał się z pomiarem producenta z karty katalogowej, tak jak Pogromca pisze.

Ja mam np. tak:


I pokazuje mi się poziom SPL-u w odniesieniu do 1W.

Też mam Behringera B5. Preamp MPA-102. Karta M-Audio USB.
Oczywiście poziom zależy też od ustawienia wzmocniania na preampie.
 
W sumie tak też robiłem. Akurat manipulowałem nie czułością a wzmocnieniem preampu ale w sumie wychodzi na jedno. Problem w tym, że muszę teraz zrobić pomiar na jakimś dobrym, referencyjnym tweeterze i wypoziomować metodą prób i błędów. Sądziłem, że mi to zadziała wpisując parametry toru które akurat znam.
 
Witam,
Czytam forum już od wielu lat jednak nie miałem jeszcze okazji nic napisać, to chyba dobrze świadczy o ilości wiedzy jaka tu jest zgromadzona, wystarczy dobrze szukać ;-)
To czego mi brakuje na forum to pomiary near-field. Jako, że jestem fanem Arty, chciałbym ten temat tutaj rozwinąć, szczególnie, że w tym wątku też jest niewiele o tych pomiarach. Zapewne głównym powodem jest to, że Artą w wersji darmowej near-field możemy pomierzyć w zasadzie tylko obudowy zamknięte, wszędzie gdzie musimy sumować przebiegi potrzebujemy wersję pełną. Bass-reflex da się w miarę przyzwoicie ogarnąć pomiarami impedancji, ale TL, którą tutaj chcę poruszyć już nie.
Liczę tutaj mocno na Pogromcę Mitów bo to co zrobił z pomiarami far-field (krok po kroku) to mistrzostwo świata ;-)
Przedstawię najpierw na zachętę projekt i pomiary które już porobiłem, poczytam co o tym myślicie, a za kilka dni biorąc pod uwagę Wasze spostrzeżenia zrobię relację ze screenami krok po kroku. Po skontrolowaniu przez Was czy wszystko jest w porządku i korektach będzie można z tego zrobić manual jak far-field od Pogromcy.

Projekt chyba bardzo ciekawy - malutkie TL na szerokopasmowym Mark Audio Alpair 7 3gen:

Pomiar far-field:

Near field bez wytłumienia, wykres...Alpy, jak to TL bez wytłumienia, pokrywa się z teorią:

Z wytłumieniem w ilości jak na zdjęciach powyżej. Watolina na całej długości wytłumiała praktycznie promieniowanie z linii (brak najniższych rejestrów), a mniejsza jej ilość (połowa tego co na zdjęciach) ponownie mocno falowała charakterystykę. Szara - głośnik, czerwona - linia, zielona - suma:

Generalnie całkiem OK, dobre zejście jak na głośnik z 7cm membraną, a charakterystyka mieści się w tolerancji +-3dB. Z wyjątkiem gór od 10kHz, taką już charakterystykę ma ten głośnik (od 5kHz wykres pokrywa się z danymi producenta).
Pytanie do jakiej częstotliwości (w górę) wykres near-field jest wiarygodny? Różnica w dołku 1-2kHz między far, a near jest spora, z którego wykresu powinna być odczytana? Wydaje mi się, że tych pomiarach nie ma potrzeby uwzględniać wykresów fazy, delay itd, nie będą one używane do projektowania zwrotnic, poprawcie jeżeli się mylę.

Pozdrawiam,
Michał
 
Powrót
Góra