• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Pokój "audiofila"

Rozpraszacz w takiej formie to całkiem ciekawa sprawa - zapewne coś tam rozprasza, a i fajnie wygląda.

Temat wykorzystania styropianu do wykonania takiego "ustrojstwa" był już kiedyś poruszany na forum. Zwykły styropian raczej nie będzie się do tego nadawał, bo jest miękki (nawet jeśli będzie to np EPS100 - czy jak to się tam oznacza w nowej nomenklaturze) i za mało spójny i "zamknięty". Przy cięciu pojawi się dużo otwartych porów na bokach klocków, co utrudni jego dalszą obróbkę - czyli szpachlowanie. A szpachlować trzeba, bo bez tego będzie brzydki i kompletnie niegładki. Jeśli komus nie będzie to przeszkadzało, to wystarczy pomalować. Zaznaczę jeszcze, że malowanie to takie minimum, bo materiał trzeba zabezpieczyć przed wpływem środowiska zewnętrznego - zwłaszcza promieni UV - bo się utlenia i rozsypuje (choć tak naprawdę z utlenianiem w sensie chemicznym proces ten ma niewiele wspólnego, ale tak się to potocznie nazywa).

Sensownym wyjściem wydaje się zastosowanie styroduru (lub np styrohartu - bardziej piankowaty w strukturze). Z tym materiałem problemy będą co prawda podobne, tylko w mniejszym natężeniu.

No chyba że mowa o maskownicy - wtedy wystarczy pomalować i brzydotę zakryć ową... Coś jak sprzątanie bałaganu poprzez wrzucanie rupieci do szafy - nie widać? Nie widać ;)


Jeszcze gwoli ścisłości... Styropian jest izolatorem, więc nie absorbuje ciepła. Nie absorbuje go tak mocno, że to ciepło prawie w ogóle się go nie ima i przez to przez niego nie przechodzi... Stąd jego właściwości izolacyjne. Gwoli ścisłości jeszcze ściślejszej - traktowanie wiszącego na ścianie ustrojstwa styropianowego jako izolatora przez ucieczką ciepła przez ścianę jest pomysłem złym. Już pomijając wielkości, efektywności i takie tam rzeczy - ocieplanie przegrody budowlanej od wewnątrz jest z reguły błędem. Zwłaszcza jeśli "ocieplaczem"' byłby styropian.Owszem, istnieją pewne rozwiązania i technologie stosujące coś, co można nazwać "ścianą odwróconą", ale są one bardzo specjalistyczne i wykorzystywane w pewnych specyficznych warunkach. Generalnie nie polecam ocieplania domów od wewnątrz ;)
 
Czemu nie użyjecie materiałów wygłuszających zgodnie z zastosowaniem?

Przecież każdy materiał ma wpływ na jakąś część pasma akustycznego, staje się jego pochłaniaczem czy źródłem odbicia. Z tym trzeba eksperymentować jak ze zwrotnicą, najlepiej ustawić mika w miejscu pomiarowym i sprawdzać co na co działa i jakie wprowadza zmiany.
 
Dzieki dabyl za wyjaśnienie pewnych istotnych informacji. NIe wiząłem pod uwage ,że styropian moze być materiałem trudnym w obrobce. A co do zastosowania styroduru to mija się z celem bo jest kosztowny. Pozostaje więc zastosowanie elementow drewnianych w rozpraszaczu.
Chociaż nie ukrywam ,że chciałbym porównać konstrukcje na tych dwoch materiałach :).
 
Za jakis czas tez bede sie przymierzal do budowy ale osobnego pokoju tylko pod audio. Zastanawiam sie czy jak by dac na wszystkie sciany plus sufit gruba garbowana tkanine porzadnie naciagnieta ok 5cm od sciany a pomiedzy jakis material typu welna owcza ale oczywiscie jakis tanszy zamiennik a na podloge dywan o sredniej dlugosci wlosia to jaki byl by efekt.. Taka Moja koncepcja na pokoj audiofila.
 
na wszystkie sciany plus sufit gruba garbowana tkanine porzadnie naciagnieta ok 5cm od sciany a pomiedzy jakis material typu welna owcza

Zależy od tłumienia tego materiału, ale uważam że tłumienie było by za duże jak byś dał na ściany i sufit.
Zasada jest taka aby absorberami pozbyć się echa z pomieszczenia. Gdy przesadzisz z wytłumieniem samo przebywanie w tym pomieszczeniu będzie nieprzyjemne.
Dlatego specjaliści doradzają aby bardziej pobawić się w rozpraszanie dźwięku niż przesadne tłumienie.
 
Trzeci panel zrobiony. Jak na razie każdy w innych kolorach, plan jest taki aby wszystkie były czarne. Prawdopodobnie te panele pójdą na front z racji ich gabarytów, które to po złożeniu okazały się jednak ciut za duże jak na mój mały pokój (nie chcę zasłonić całkowicie mojej ładnej tapety ;) ), jak i "dźwięku", który jest "dziwny", "nieprzyjemny" gdy panele są za głową. Nie mam jeszcze porównania do rozpraszacza czy skyline'a, ale w planach takowe są.
 

Załączniki

  • 2013-05-03 14.46.25.jpg
    2013-05-03 14.46.25.jpg
    193 KB · Wyświetleń: 0
  • 2013-05-03 19.43.58.jpg
    2013-05-03 19.43.58.jpg
    205 KB · Wyświetleń: 0
Jasne, tylko zalezy jak kto chce wytlumic pomieszczenie. Jak ktos chce mniej wytlumione, to mozna pomyslec o prostokatnych ramach, takich polaciach jak Twoje, ktorych konstrukcja byla by jw opisana ale moze by don dolozyc do wewnatrz troche watoliny lub jakiegos innego pochlaniacza moze wtedy nie bedzie tego nieprzyjemnego efektu, ktory zauwarzyles, zamontowanych po kilka sztuk na scianach i suficie. Ja jednak dam jak juz napisalem, poniewaz podobnie jak Ty nie cierpie fal odbitych a przebywanie w pomieszczeniu ze znacznym wytlumieniem nie bedzie Mi przeszkadzalo, bo bedzie to pokoj zrobiony tylko i wylacznie pod audio wiec bede w nim przebywal jedynie dla relaxu sluchajac muzyki i ogladajac filmy. Mysle, ze moze to byc pewnego rodzaju alternatywa dosc latwa w wykonaniu, zaadoptowaniu, modyfikacji zwiazanej ze zmiana miejsca zawieszenia czyli relatywnie latwego strojenia danego pomieszczenia i ewentualnemu latwemu zdemontowaniu w razie potrzeby.

---------- Post dodany o 11:48 ---------- Poprzedni post o 11:33 ----------

Ps. wyrko przykryl bym co najmniej jakims grubszym kocem tu gdziez narzuta a najlepiej jakis pokrowiec o dluzszym wlosiu, bo w takiej postaci jak jest teraz moze rowniez wplywac negatywnie na fale odbite... ;)
 
Ostatnia edycja:
Ps. wyrko przykryl bym co najmniej jakims grubszym kocem tu gdziez narzuta a najlepiej jakis pokrowiec o dluzszym wlosiu, bo w takiej postaci jak jest teraz moze rowniez wplywac negatywnie na fale odbite...

Pokój jest nie dokończony (w planach są inne meble), i tak już przeszedł dużą metamorfozę ale do stanu jaki sobie zaplanowałem to jeszcze daleko, kasa się skończyła i klops.
 
Nie na temat...
jak by dac na wszystkie sciany plus sufit gruba garbowana tkanine porzadnie naciagnieta ok 5cm od sciany a pomiedzy jakis material typu welna owcza ale oczywiscie jakis tanszy zamiennik
Totalnie bez sensu patrząc na to z punktu akustyki, w przypadku pomieszczenia odsłuchowego...
 
marian-bywa stary ale spokojnie-powoli do celu :) Ciesze sie, ze nie jestem sam w "chorobie" fal odbitych i dazenia do czystosci przekazu ;)

---------- Post dodany o 12:10 ---------- Poprzedni post o 12:07 ----------

Totalnie bez sensu patrząc na to z punktu akustyki, w przypadku pomieszczenia odsłuchowego...
Uzasadnij swoja wypowiedz, bo pisanie, ze cos jest bez sensu nie uzasadniajac jest wlasnie bez sensu..
 
Nie na temat...
Nie chce się wbijać w szczegóły bo w odpowiedzi na pyt. A pojawi się pyt. B itd. efekt lawinowy.... Głównie chodzi o to że w ten sposób przytłumisz pomieszczenie a te nie ma być takie, pomieszczenie odsłuchowe musi posiadać odpowiedni czas pogłosu....
 
pomieszczenie odsłuchowe musi posiadać odpowiedni czas pogłosu....


Jezeli wiesz co to jest poglos, to powinienes wydedukowac, ze w Moim pokoju nie bedzie ow zjawiska czyli fal odbitych lub jak kto woli echa, tylko dzwiek bezposredni o ktory Mi chodzi, bez znieksztalcen i dyfrakcji, wiec na nic sie zdaje Twoje doradztwo odnosnie przymusu posiadania odpowiedniego czasu poglosu w tym wskazanym przeze Mnie pomieszczeniu. Ow doradztwo moze miec znaczenie w przypadku paneli nasciennych i tu moglo by byc na miejscu acz kolwiek w tym przypadku jest to fakt oczywisty. A pisanie, ze cos jest bez sensu nie posiadajac praktycznej wiedzy (bo chyba nie probowales odsluchiwac w takim pomieszczeniu o ktorym napisalem co?) jest nieuzasadnione i nie na miejscu. Wiec nie zasmiecajmy juz tematu wypowiedziami, ktore nic nie wnosza do tematu, prosze
 
adi469, byłeś kiedyś w jakimś salonie audio gdzie mieli specjalne pomieszczenie do odsłuchu sprzętu? Ale takie pomieszczenie profesjonalne, a nie takie na zasadzie "postawmy parę ustrojów po kontach,byle było".
Jeśli byłeś, to czy zauważyłeś że w owych pomieszczeniach nie ma czegoś takiego jak absorbery na wszystkich ścianach i suficie?
Jak myślisz,dlaczego?

Są firmy które zajmują się akustyką pomieszczeń profesjonalnie, mają sprzęt pomiarowy do takich rzeczy i lata doświadczeń. I mimo iż końcowy efekt ich prac wygląda na podobny do "postawmy parę ustrojów po kontach, byle było", to w rzeczywistości tak nie jest, i mają na to dowody w postaci pomiarów, jak również zadowolenie klienta.

Oczywiście my możemy robić co nam się podoba, możemy testować różne ustroje "na sobie", ale trzeba też brać pod uwagę doświadczenie innych.

O ustrojach można też poczytać na audiostereo, polecam, może znajdziesz tam odpowiedź na nasze zastrzeżenia apropo wytłumienia całości pomieszczenia.
 
Wszystko sie zgadza. Jezdze po studiach nagraniowych, salach odsluchowych itp i doskonale wiem o czym piszesz. Mam tez mozliwosc dysponowania profesjonalnym pomieszczeniem bezechowym ale nie w domu i testuje tam swoje konstrukcje. Mojemu sluchowi jest tam dobrze i zblizony efekt chce uzyskac w pokoju przeznaczonym tylko do tego celu. Kazdy ma swoje upodobania co do dzwieku, Ja mam takie.
 
Nie na temat...
adi469 w takim razie wytłumaczę Ci co innego. TO jest forum, (grubsza polega na wymienia zdań) ty coś napisałeś a ja się do tego ustosunkowałem swoją wypowiedzią,( tak to działa) Nie wiedzieć czemu lekko się rozjuszyłeś, dlatego że ktoś się nie zgadza z tym co ty powiedziałeś ? Masz 15lat ?(oczywiście to nie wada, ale zachowujesz się tak że na pewno też i nie twoja zaleta)

A pisanie, ze cos jest bez sensu nie posiadajac praktycznej wiedzy (bo chyba nie probowales odsluchiwac w takim pomieszczeniu o ktorym napisalem co?) jest nieuzasadnione i nie na miejscu. Wiec nie zasmiecajmy juz tematu wypowiedziami, ktore nic nie wnosza do tematu, prosze
Stwierdziłeś ze nie posiadam ale w nawiasie dopisałeś "chyba" - zdecyduj się w końcu ;]
Oczywiście życie mnie nauczyło ze po zaistniałym, najlepiej już się zamknąć i pozostawić kogoś takiego w jego własnym.... Przecież ty wiesz lepiej ;) (tylko skoro tak, to poco piszesz to swoje na forum ? zaśmiecasz ? [czyt. jako retoryczne])
Nie będę już z tobą dyskutował, niemniej jednak przydało by Ci się uzupełnić braki w wiedzy... Nawet jak wpiszesz w google "pogłos" to wyskoczy Ci ździebko info. na ten temat w śmiesznej wikipedii, jeśli to przyswoisz to juz bedzie to krok milowy w twoim przypadku ;)
"piis i czilałt men" ;)


PS sorry marian; masz taką "moc" więc jak coś to po prostu pousuwaj ;)
 
Mojemu sluchowi jest tam dobrze i zblizony efekt chce uzyskac w pokoju przeznaczonym tylko do tego celu. Kazdy ma swoje upodobania co do dzwieku, Ja mam takie.

No właśnie, każdy ma swoje upodobania, tyle że większość ma takie o których my piszemy. Co nie znaczy że nie możesz zrobić jak uważasz.

Nagłaśnialiśmy zlot motocyklowy w Krąpiewie koło Koronowa, na tym terenie jest schron przeciwatomowy w którym również była mała DJ-ka. W schronie były zamontowane panele akustyczne, na całej powierzchni sali w której odbywała się impreza.
Gdy weszło się do takiego pomieszczenia czuło się coś podobnego do efektu komory bezechowej, gadanie do siebie itp.
Dźwięk z kolumn był po prostu "z dupy", nie wybrzmiewał, dźwięk dochodził tylko z jednego miejsca (z głośników)... kicha totalna, nie chciał bym mieć takiego dźwięku w pokoju.
 

Nie ale jestem niemal pewien, ze Ty tak. Mam 21l doswiadczenia w akustyce, strojeniu instrumentow i swoje z tego tytulu nalecialosci,przydzwyczajenia i gusta do ktorych nikogo nie zmuszam a o ktorych sie nie dyskutuje. Do tego ukonczona szkole muzyczna wiec nie mow Mi o niewiedzy w tej dziedzinie, bo gdybys w takowej byl, to wiedzial bys, ze tam nie tylko nutek ucza i wiem, ze podszedl bys inaczej do tematu a tak, to widac, ze nie za wiele masz do powiedzenia piszac, ze to jest totalnie bez sensu czy tamto. A jezeli jest to forum i kazdy moze sie wypowiedziec, przekazac cos od siebie jezeli oczywiscie ma cos do powiedzenia w danym temacie to niech to robin a nie notorycznie krytykuje innych. A z tego co zauwazylem po Twoich postach, to Ty lubisz zdecydowanie krytykowac nizli wnosic cos do tematu ale musi byc to jeszcze krytyka uzasadniona i podparta jakim kolwiek doswiadczeniem a nie krytykowac, bo takie ma sie widzimisie. I co z tego, ze wyczytasz w google na czym polega dane zjawisko jak nie miales z nim stycznosci? Widzisz, ty teoretyzujesz a Ja jestem praktykiem i na podstawie doswiadczen w roznych pomieszczeniach stwierdzilem, ze taki pokoj moze miec racje bytu ale nawet Ja sie nie porywam by z gory przewidziec i oceniac takie pomieszczenie dopoty dopoki nie sprawdze tego jak dziala a Ty juz masz na to od razu swoja teorie, ze bedzie bez sensu. To miej i w niej pozostan.


Stwierdziłeś ze nie posiadam ale w nawiasie dopisałeś "chyba" - zdecyduj się w końcu ;]

Pytajac, ze chyba nie probowales, to bylo to pytanie retoryczne, bo wiem, ze nie sluchales, bo gdybys sluchal, to inaczej bys sie ustosunkowal do tego. Ale nie o tym mowa w tym temacie chyba co? Masz jakas alternatywe? Jakis pomysl na pokoj audiofila? To prosze, masz pelne pole do popisu ;)
 
Nie na temat...

nie miales z nim stycznosci? Widzisz, ty teoretyzujesz a Ja jestem praktykiem
:) heh Błądzicie towarzyszu ;)

Już wiem o co Ci chodzi, dopiero zobaczyłem, że ty to ten z tematu "mini monitorów" (sorry nie patrzę na nicki, tylko na treść) czyli jednak masz jakiś uraz do mnie bo tam mocno zaintrygowało mnie co kieruje tobą postanawiającego wprowadzić swój projekt w życie... Gwoli ścisłości nie krytykuje Cię.
Ja na Ciebie nie najeżdżam, jest wręcz na opak.


Jesteś audiofilem. Od 11lat wykonujesz samodzielni konstrukcję głośnikowe z zwrotnicami które sam projektujesz na słuch, po wstępnym obliczeniu ich na kartce, te konstrukcję są weryfikowane i zatwierdzane jako poprawnie wykonane przez twoich znajomych, którzy to też są audiofilami. Jesteś po szkole muzycznej, jeździsz po studiach nagraniowych salach odsłuchowych, w związku z czym uważasz iż masz doświadczenie w akustyce pomieszczeń, stroisz instrumenty według uwaga ! : "WŁASNEGO GUSTU I NALECIAŁOŚCI" ponad to uważasz że o tym nie powinno się dyskutować. W efekcie masz w planach wykonać pomieszczenie odsłuchowe dając ~5cm materiału "podróbki wełny owczej" na ściany, które mniemasz iż będzie wszczelone w twoje gusta (przetłumionego to w danym paśmie) dlatego będzie miało prawo bytu.
Uważasz ze wiesz więcej niż inni; przedstawiasz swój pomysł - piszesz coś na forum ale ulegasz emocją i irytujesz się jak ktoś nie zgadza się z tobą tudzież twoją koncepcją... Nie bacząc na rzeczywistość zmyślasz sobie na inne osoby - przypisujesz do nich im coś co tobie się wydaje.

Dziękuję, wszystko w temacie, do widzenia.




To wyczytałem o Tobie co sam napisałeś po twoich 19`tu (na tą chwile) postach.

Co ty wiesz o mnie? nadmienię "co wiesz" a nie co Ci się wydaję ??
 
Ostatnia edycja:
Pomimo Twojego pokretnego sklecenia Moich wypowiedzi czego poprostu nie chce Mi sie komentowac nadal nie wprowadziles nic wartosciowego do tematu. Skoro posiadasz taka mega wiedze, to zaproponuj choc raz jakiekolwiek rozwiazanie, bo jak narazie, to nic z Twoich wypowiedzi nie wynika jak chciaz by to o czym wspomniales co napisales w innym Moim temacie.


I skad wiesz czym stroje swoje konstrukcje? Przeciez nie napisalem, ze na sluch. A ocena gotowych konstrukcji ocenianych przez zaprzyjaznionych audiofilow jak i muzykow pracujacych na codzien z instrumentami granymi na zywo nastepuje po zestrojeniu calosci dedykowanym do tego celu sprzetem w pomieszczeniu bezechowym co jest zmudnym zajeciem ale coz, takie Moje hobby. Wiec jesli nie wiesz a chcesz wiedziec cos o Mnie, to zapytaj a nie wysnuwasz niestworzone historie na Moj temat. Pozdrawiam.

Ja jednak chcac powrocic do tematu pragnal bym sie podzielic kolejna (moze troche trudniejsza do zrealizowania) z wielu koncepcji na pokoj audiofila, moze to rozwiazanie nie dla Mnie ale kto wie... ;) Mianowicie; gdyby zastosowac na bocznych scianach listewki drewniane o roznych grubosciach (mozna obliczyc dla jakich czestotliwosci fal akustycznych jaka grubosc) i w roznej konfiguracji przykrecone pionowo do ow scian lub zrobic takowe panele z listewkami, to moglo by pozytywnie wplynac na akustyke pomieszczenia. Biore pod uwage wieksze pomiszczenia ok 20m2 ale moze w tych mniejszych tez by sie to sprowdzilo gdyby ow panele zrobic odpowiednio mniejsze.
 
Ja jednak chcac powrocic do tematu pragnal bym sie podzielic kolejna (moze troche trudniejsza do zrealizowania) z wielu koncepcji na pokoj audiofila, moze to rozwiazanie nie dla Mnie ale kto wie... Mianowicie; gdyby zastosowac na bocznych scianach listewki drewniane o roznych grubosciach (mozna obliczyc dla jakich czestotliwosci fal akustycznych jaka grubosc) i w roznej konfiguracji przykrecone pionowo do ow scian lub zrobic takowe panele z listewkami, to moglo by pozytywnie wplynac na akustyke pomieszczenia.

Nie odkryłeś nic nowego, taki ustrój nazywa się dyfuzor Schroedera, a skoro o nim nie słyszałeś to...
 
Powrót
Góra