• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Projekt i-AMP

Borys jak widzisz zasilanie I-AMP200 napięciem 50VAC -> ~70VDC? Na pewno elektrolity będą zmienione, ale boje się, że trzeba by zmienić też jakieś rezystorki/foliowce. Oczywiście kolumny 8R tylko.

Z innej beczki:

Niestety tylko jedna płytka, laminator trochę się ze mną pokłócił, więc jedna prasowanka w ogóle nie wyszła, druga tak średnio, ale OPS3 się robi :D

PS jak się mają wartości elementów wersji MOSFET do BJT? W pliku .rar, który wrzuciłeś, jest tylko opis do IRFP :)
 
Ostatnia edycja:
Holgin

Mosfet i BJT wersje sa na stronie:

http://i-amp.cba.pl/?ops-3-5

i200 mozna zasilic takim duzym napieciem, teoretycznie wychodzi jakies 260W na 8R. Tranzystory nie beda mialy lekiego zycia ale z odpowiednim radiatorem powinny dac rade. Ukladzina powinna dzialac bez zadnych modyfikacji, tylko pamietaj o elektrolitach co dzialaja przy pelnym napieciu zasilania.
Niektore IPSy tez pewnie moga wymagac delikatnych zmian, glownie chodzi o ilosc wytracanego ciepla na rezystorkach.
Moze i ja sie skusze na zasilenie takim napieciem :D
Szykuja sie nowe kolumny -- baardzo powoli to moze byc najlatwiejsze rozwiazanie dla mnie. W razie czego mam pancerne motorole MJL z szerokim SOA.

Ewentualnie moze zajsc potrzeba zalutowania 2szt kondensatorkow 100nF/100V MLCC zeby delikatnie podcalkowac trigger level dla zabezpieczenia zwarciowego.

Pozdr
 
Borys, czym zastąpić:
KSC2682/KSA1142 -> 2SC3441/2SA1358 ??
KSC1845/KSA992 -> ?????? może 2SC1959/2SA562 :P

I jakie Sankeny byś proponował do Iampa200?
Warto 2SC3856 2SA1492 czy lepiej standardowo Toshiby?
Aaa, czy w Ironhide te nieszczęsne Jfety można zamienić na inne? :D
 

Ok, nie zamawiam więcej części jak jestem zmęczony, bo widać włącza się głupota/ślepota :D dzięki.

borys napisał:
Holgin
2Sj103 2SK246 tez dzialaja bardzo ladnie, ja na takich sobie gram.
Mozesz dawac toshiby jako koncowe, z tymi 130W sankenami moze byc problem zeby kupic ori.

Sankeny sa na allegro, niby oryginalne, zobaczymy ;) Z JFETami dzięki, te są chyba w miarę dostępne, 2SJ74 zdobyć to już wyzwanie..
 
Karta analogowa juz oblutowana.
c51fb7a2722b0fb270afea7f85a9c48c_1498721040.jpg
9dd9ade2d81ca951c2a0e9ce1b8b572a_1498721039.jpg
 
Bardzo ładnie prezentuje się. Modularna budowa ma wiele zalet :). Sam teraz robię jeden projekt i również wykorzystuję budowę modułowa, tylko stosuje gniazda DIN.
Kiedy planujesz premierę?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
 
Lutując nowy OPS3 dostałem inspiracji i stwierdziłem, że mogę przecież narysować PCB OPS2 tak, żeby dało się łatwo podmienić moje BG9 i tak o to powstała ta płytka:


Muszę jeszcze ładnie upchnąć 100nF do tranzystorów mocy, nie powinno być z tym problemu no i jeszcze kosmetyka. Zastanawiam się czy środkowa ścieżka OUT musi iść tylko na jednej warstwie, czy mógłbym dorysować też na bottom - w oryginalnym OPS3 ta ścieżka jest tylko na jednej warstwie. Oprócz tego zastanawiam się nad zmienieniem paru rezystorów na SMD, wtedy mógłbym dodać ~47uF do tranzystorów sterujących (tzn. zrobię to na pewno, ale jeszcze mi się nie chce ;) ).



Zdjęcia z montażu BG9 - jak widać jest sporo miejsca na długość, ale na szerokość (wysokość radiatora) już gorzej. Będę musiał zrobić przymiarkę czy na pewno będzie pasować.
Do tego marzy mi się wstawienie zabezpieczeń SSR oraz CAP-M zamiast oryginalnych zasilaczy, ale do tego też trzeba by narysować nowe PCB :crying:

Aaa, i jeszcze jedno - w nowym OPSie BD139 od biasu jest przykręcony do tranzystora mocy, u mnie będzie klasycznie na radiatorze. Zastanawiam się czy to nie wymaga zmian w kompensacji biasu, bo jednak przewodnictwo cieplne/bezwładność wygląda wtedy trochę inaczej.
 
Post pod postem ale cóż...
PCB do OPS 2 raczej skończone:

Dodałem 100nF, dodałem 47uF do driverów, zmniejszyłem płytke, skróciłem NFB. Chyba wsio dobrze.
Ku mojemu zadowoleniu, Borys udostępnia schemat do CAP-M, więc nie czekałem długo i zrobiłem PCB pod swoją obudowę :D :


Pytanie tylko, czy można dołożyć proste zabezpieczenie dając termostat (NO) na jakieś ~110*C, który po prostu zewrze te rezystory do masy? Czy to zadziała, czy wybuchnie, czy nic się nie stanie, nie wiem czy dobrze myślę, umiem rysować PCB, ze schematami już gorzej ;) Inna opcja to po prostu zewrzeć bramki i wtedy MOSFETy powinny się zatkać, ale to wymaga użycia dwóch termostatów, które raczej nie załączą się w tym samym momencie, a jak wyłączy się tylko jedna linia zasilania to wzmacniacz dostaje DC na wyjściu i wtedy musi zadziałać zabezpieczenie głośników.. trochę słabo.
No i mam nadzieje, że MMBT5551/5401 się nadadzą i że nie wydzielają za bardzo ciepła, żeby te malutkie SOT23 mi nie spłonęło :D
 
Ja ostatnio slucham cliffjumpera 2.1 i probuje nadrabiac zaleglosci :)

Pare slow moze o powyzszej wejsciowce. Bardzo rowna, nic sie nie wybija przed szereg, co moze ja klasyfikowac wysoko. Moim zdaniem bardzo dobra wejsciowka.



Fotka w trakcie lutowania cliff'a.

 
Ostatnia edycja:
Borys, zanim zacznę trawić, prosiłbym żebyś rozwiał moje wątpliwości:
-czy środkowa ścieżka OUT musi iść tylko na jednej warstwie, czy mógłbym dorysować też na bottom?
-czy kompensacja biasu wymaga jakichś zmian, jeżeli BD139 idzie bezpośrednio na radiator?
-czy mój OPS2 wygląda pi razy drzwi poprawnie, nie mam głupich rzeczy na PCB zrobionych?
-czy w CAPM na tranzystorach NPN/PNP wytraca się jakieś ciepło, czy SOT23 spokojnie sobie poradzi?
-czy prostacko dodane zabezpieczenie na termostacie jak zaznaczyłem na schemacie zadziała, czy będą jaja?
:)
 
Pozwolę sobie odpowiedzieć, termostat raczej nie spowoduje tam żadnego efektu...
 
Mam problem z super cichym brumem z iAMP100, tak z 40-50cm od głośnika słyszę przydźwięk.
Jest to o tyle ważne że głośniki mam właśnie w takiej odległości, a kiedy siedzę po nocach i słucham ambientowej muzy, to co jakaś cisza i słychać buuu.
W sumie bardzo cicho ciszej niż cooler w macbooku, ale słyszę i mnie to irytuje.

Wina w 100% po stronie wzmacniacza, oscyloskop na wyjściu przedwzmacniacza nic nie pokazuje, pętli nie ma żadnych, separacja wzmacniacza trafami liniowymi i odpięcie go ogółem od wszelkich mas całego układu nic nie dała.

Prosty "proof of concept" w postaci wywalenia iAMPa i włożenia LM4780, potwierdził powyższe, nic nie brumi, cisza, jedynie lekki szum kiedy ucho wręcz przyłożę do głośnika.

Gdzie szukać przyczyny?

Trafo EI (niby ekranowane) umieszczone ~5mm od płytki iAMP (od strony kondensatorów) skierowane osią rdzenia prosto we wzmacniacz podstawa trafa przykręcona do ścianki bocznej obudowy?
Problem w tym że nie mam go jak odsunąć, bo nie ma na to miejsca. Wymiana zasilającego na troida ekranowanego może dać lepsze rezultaty?
Ostatecznie mógłbym odciąć kawałek radiatora i przesunąć wzmacniacz jakieś 5cm od trafa.
 
Irek mi kiedyś poradził:
Zewrzyj wejścia. Jeśli brumi, to zewrzyj wejście potencjometru. Jeśli brumi, to zewrzyj wyjście potencjometru. Jeśli brumi, to zewrzyj wejście na końcówce. W ten sposób zientyfikujesz który kawałek zbiera śmieci.

Jeśli sama końcówka brumi, to nie wiem. Może pętla masy pomiędzy masą wejściówki i masą końcówki.
 
Zwieram wejścia iAMP nie brumi, nie są zwarte jest brum (pre podłączony), nie ważne czy iAMP jest podpięty do masy całego układu czy nie.
Masa do iAMP podłączona jest tylko w jednym punkcie, sprawdzone omomierzem, próbowałem podpiąć masę do GND, GND przy zasilaczu +/-15V, oraz do samych IPS (masa zawsze podłączona jedną z opisanych metod, zawsze jeden punkt).
Próbowałem odseparować masę całkowicie trafami.

Pre nie brumi, bo z LM jest cisza, a na oscyloskopie z ustawionym 5mV/działka nic nie ma na wyjściu preampu.
Ma opcję wyciszenia wzmacniacza, suba i przekierowania sygnału z sumatora suba (przed filtrem) na monofoniczny monitor aktywny, on też nie brumi, jak i wyjścia XLR które są załączane alternatywnie do iAMP jako druga para monitorów do odsłuchu. Wtedy wyjścia na iAMP są zwierane przekaźnikami do masy, brumi też.

Została jedna opcja, ustawię trafo i wzmacniacz inaczej, jeśli okaże się że trafo sieje na wzmacniacz to zostaje toroid albo inny wzmacniacz ^^
 
Nie łapię. Strasznie to skomplikowanie brzmi.
Może pokaż to na zdjęciu, albo jakiś szkic jak ty to masz wszystko pospinane.
Iampa masz samą końcówkę? W tym preampie jest regulacja głośności, tak? Obudowę masz podłączoną do uziemienia? Do masy?
Zwieram wejścia iAMP nie brumi
Jeśli to sama końcówka, to znaczy że nie trafo ci sieje i końcówka jest OK. Kable wewnątrz i zewnątrz masz ok, ekranowane?
nie ważne czy iAMP jest podpięty do masy całego układu czy nie.
Co to znaczy? Jakiej masy układu? Który to punkt?
Masa do iAMP podłączona jest tylko w jednym punkcie, sprawdzone omomierzem, próbowałem podpiąć masę do GND, GND przy zasilaczu +/-15V, oraz do samych IPS (masa zawsze podłączona jedną z opisanych metod, zawsze jeden punkt).
Jednym kabelkiem masa od zasilacza do stopnia końcowego, drugim od zasilacza do wejściówki. Na raz. Podpinasz tylko jedną?
 
Na szybko nabazgrałem na tablecie.



Masa główna to ta gwiazda na środku i tylko w tym miejscu jest połączenie z obudową.
Nie ma poza tym żadnego punku masy, chyba że na wartościach ponad 5M Ohm bo tyle mi miernik ogarnia.
[Wejścia 1-4 narysowałem tylko, jeden kanał bo by mi miejsca brakło]

Wszystkie gniazda to izolowane od obudowy neutriki, masy wszystkich wejść/wyjść zbalansowanych są kontrolowane przez pre i załączane tylko wtedy gdy dane wejście jest aktywne, za pomocą 6 stykowych kontaktronów.
Iamp ma swoje trafo i jedyny punk jaki łączy go z masą to przewód widoczny na schemacie.

Alternatywnie używałem zamiast niego ekranowania przewodów OUT idących z pre do iAMP, tak jest podłączony LM4780 i jest super.

Masa sygnałów sterujących (12V) jest odcięta od masy sygnałowej, sterowanie to tylko przełączniki i kontrolki + przekaźniki/kontaktrony, odseparowane by nic nie przenikało do obwodów sygnałowych.

Cała sekcja ground lift dla wszystkich wejść jest sterowane przez 4 oddzielne przełączniki, które połączone są też do wspólnego punku masy (nie ma na schemacie), ale można odciąć masę wszyskich wejść zbalansowanych, by usunąć możliwe pętle z innymi urządzeniami po racku, albo uziemieniu.

Całość projektowałem tak by wzmacniacz był tylko modułem do niczego nie potrzebnym całej reszcie, możliwym do wywalenia/upgrade w każdej chwili.

Umieszczenie trafo:
 
Powrót
Góra