Ja osobiscie nie slyszalem jeszcze swojego Uni ale kolega, ktory mi go zlozyl[nawiasem mowiac bez najmniejszych problemow] uznal iz dzwiek powala! Nie ma porownania do zadnych scalakow, dior i temu podobnego sprzetu. Mowil, ze dzwiek jest naprawde niesamowity. Za pare dni powinienem miec go u siebie i przyjdzie czas na zlozenie do niego jakiegos fajnego stereo.
-
Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.
Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.
UniAMP by Irek - pierwsze testy i odsłuchy :)
- Autor wątku takero
- Data rozpoczęcia
chico, załóż osobny temat. A nie zaśmiecaj tutaj... I tak jest właśnie gdy ktoś nie słyszał Symasyma tylko reszte wynalazków które wcześniej królowały a teraz przeskoczył na Uni. Przeskok jest ogromny, ale na tej samej klasie dla mnie sym brzmi lepiej, nawet Janek bardziej mi przypadł do gustu. Chodz tak jak widze, Uniampa z checią zastosował bym do subwoofera.
W wątku pojawiła się wzmianka o uniampie 6 kanałowym. Czy jest to uni150 x 3 ? A jeśli to inna konstrukcja, to czy będzie opublikowana?
ja musze sie zgodzic z coolombo, najbardziej brakuje mi zabezpieczenia przed DC. nie wiem czy bym sie odwarzyl podlaczyc pod swoje ushery bez takiego zabezpieczenia (na szczescie mam z symka
co do samej konstrukcji nie mam zadnych zastrzezen. wzmacniacz przemyslany i godny podziwu. rozmiar plytki przy tego typu wzmaku nie jest bardzo istotny wiec nie wiem czemu wszystko tak jest upchane, to nie naped do suba mimo wszystko montaz nie sprawia problemow, odpalenie rowniez - skoro taki laik jak jak sobie poradzil.
zero brumu czy innych niespodzienek.
w tej klasie conenowej chyba jest bezkonkurencyjny. za to 200-250pln mamy pelnowartosciowy wzmacniacz duzej mocy.
co do brzmienia i konfrontacji z symem - tu naprawde trzeba juz miec na czym sluchac, nie tylko kolumny, ale tez zrodlo ogolnie caly system musi byc porzadny aby wychwycic roznice.
no na monitorac z ARN150 nie ma praktycznie roznicy.
warto pobawic sie kondem wejsciowym. fajnie gral z jantzenem 4,7uF w ogole mozna 'dopiesic' groge sygnalowa. mysle ze da sie troche wymodelowac brzmienie.
niestety nie mam juz swoich kolumn i pisze o tym z pamieci. Bas z uniampa jest ciekawszy, bardziej melodyjny i po porstu przyjemiejszy. jednak gora i srednica byly bardziej chaotyczne, niej detaliczne, na poszatku robily wrazenie natarczywej a po wsluchaniu brakowalo detali i smaczkow... glebi dzwieku.
symasym jest bardziej detalicznym i precyzyjnym piecem. mysle ze z innym zestawem wyniki i doznania moga byc zupelnie inne.
uniamp na pewno zostanie tylko najgorzej ze symek tez
co do samej konstrukcji nie mam zadnych zastrzezen. wzmacniacz przemyslany i godny podziwu. rozmiar plytki przy tego typu wzmaku nie jest bardzo istotny wiec nie wiem czemu wszystko tak jest upchane, to nie naped do suba
mimo wszystko montaz nie sprawia problemow, odpalenie rowniez - skoro taki laik jak jak sobie poradzil.zero brumu czy innych niespodzienek.
w tej klasie conenowej chyba jest bezkonkurencyjny. za to 200-250pln mamy pelnowartosciowy wzmacniacz duzej mocy.
co do brzmienia i konfrontacji z symem - tu naprawde trzeba juz miec na czym sluchac, nie tylko kolumny, ale tez zrodlo ogolnie caly system musi byc porzadny aby wychwycic roznice.
no na monitorac z ARN150 nie ma praktycznie roznicy.
warto pobawic sie kondem wejsciowym. fajnie gral z jantzenem 4,7uF w ogole mozna 'dopiesic' groge sygnalowa. mysle ze da sie troche wymodelowac brzmienie.
niestety nie mam juz swoich kolumn i pisze o tym z pamieci. Bas z uniampa jest ciekawszy, bardziej melodyjny i po porstu przyjemiejszy. jednak gora i srednica byly bardziej chaotyczne, niej detaliczne, na poszatku robily wrazenie natarczywej a po wsluchaniu brakowalo detali i smaczkow... glebi dzwieku.
symasym jest bardziej detalicznym i precyzyjnym piecem. mysle ze z innym zestawem wyniki i doznania moga byc zupelnie inne.
uniamp na pewno zostanie tylko najgorzej ze symek tez
Jak narazie jeden z moich uni zasila suba na dwóch mds i przyznam, że w tej roli sprawdza się znakomicie. Jest wykop, mocy nie brak i nie zdarzyły się żadne przykre niespodzianki mimo iż gra często na max. swoich możliwości.
mysle,iz nie ma co biadolić tylko we własnym zakresie popracowac nad dopasowaniem brzmienia uni do własnych upodoban i dzielić sie tym co udało osiągnac.Będzie ztego wiecej pozytku.Zate cene to naprawde bardzo dobra końcówa.
A czy można montując inne trafo zmniejszyć moc uniampa?? Tak do zastosowań trochę innych niż obsługa kolumn stereo. Oczywiście mając na uwadze zredukcję kosztów.
I przepraszam jeżeli to pytanie jest zbyt lamerskie aby na nie odpowiadać :roll:
I przepraszam jeżeli to pytanie jest zbyt lamerskie aby na nie odpowiadać :roll:
Takero uzywal uniampa na trafie 160W 2x35V ktoro teoretycznie nadawalo sie tylko do obciazenia 8omowego ale testy na 4omach tez przeszlo. Z tego co wiem to niektorzy zasilali go z 2x24V co nie stanowi problemu. Wersja na BDW83/84 jest tansza bo te tranzystory sa tansza wtedy stosuje trafo 160W 2x28V i kondensatory w zasilaczu na 40V.
Czasem uszy mi opadaja jak niektore glupoty tu czytam. A ktory wzmacniacz ma zabezpieczenie DC???????? Z tych dostepnych w necie to ma tylko PA300 ani symek go nie ma ani holton.
Kondensatory za blisko radiatora? A co im sie stanie?
Uniamp150 to najprostrzy i najtanszy z mozliwych ukladow posiadajacy niezbedne funkcje uzytkowe i taki mial byc bo to wzmacniacz dla ludzi a nie snobow audiofili. Roznice brzmieniowe nawet jesli sa slyszalne to sa sprawa gustu i nie ma tu kategorii bezwzglednych bo brzmienia nie da sie zmierzyc. Jesli stare diory/unitry byly tak kiepskie to czemu tyle ludzi je uzytkowalo?
Niektorzy widze ze widza tylko swoje gusta i probuja zarazic nimi innych szkoda tylko ze zamiast cos tworzyc to potrafia tylko krytykowac no ale i tacy maja prawo zyc na tym swiecie.
Czasem uszy mi opadaja jak niektore glupoty tu czytam. A ktory wzmacniacz ma zabezpieczenie DC???????? Z tych dostepnych w necie to ma tylko PA300 ani symek go nie ma ani holton.
Kondensatory za blisko radiatora? A co im sie stanie?
Uniamp150 to najprostrzy i najtanszy z mozliwych ukladow posiadajacy niezbedne funkcje uzytkowe i taki mial byc bo to wzmacniacz dla ludzi a nie snobow audiofili. Roznice brzmieniowe nawet jesli sa slyszalne to sa sprawa gustu i nie ma tu kategorii bezwzglednych bo brzmienia nie da sie zmierzyc. Jesli stare diory/unitry byly tak kiepskie to czemu tyle ludzi je uzytkowalo?
Niektorzy widze ze widza tylko swoje gusta i probuja zarazic nimi innych szkoda tylko ze zamiast cos tworzyc to potrafia tylko krytykowac no ale i tacy maja prawo zyc na tym swiecie.
wasik wyskoczyłeś tu jak Filip z konopii....po raz kolejny farmazony piszesz masakryczne.....
według mnie jak do tej pory to każdy pisał że chodzi tu bardziej o preferencje brzmienia... a nie czy jest gorszy czy nie.....
nikt tu nie napisał ze Uni jest gorszy.... i ja tez nie
jeśli ktoś odebrał moją ocenę Uni w ten sposób iż według mnie "brzmi gorzej" to po prostu NIE POTRAFI CZYTAĆ ZE ZROZUMIENIEM....
powtórzę jeszcze raz : nie pokuszę się o stwierdzenie ze Uni brzmi gorzej od symka czy na odwrót bo to są już preferencje brzemienia a nie wady sprzętu czy cos w tym stylu....
ja zdaję sobie doskonale sprawę że u mnie to kwestia preferencji brzmienia....moje przyzwyczajenie i tyle symka mam na tych samych toshibkach ....
a jeśli chodzi o funkcjonalność i walory użytkowe to znowu się powtórzę nie spotkałem na sieci tak dopracowanego projektu jak Uni
wasik co według Ciebie ma oznaczać że irka nie interesuje "to co dla nas najważniejsze czyli brzmienie".......
to najgłupsze zdanie jakie w tym wątku przeczytałem....
myślę że nie miałby żadnego z tym problemu .....tylko po prostu do niego jedź i przy projektowaniu zwrotnic na bieżąco będziesz mówił o swoich preferencjach....
bo wchodzisz w kwestie całkowicie INDYWIDUALNE
coś mi się wydaje ze te aspekty projektowania rozumiesz tak samo jak DF coś czytając na jakiejś durnej stronce dziecka neo (czym popisałeś się parę stron wcześniej) lub w wątku o Baffle Step
Irku ...co do twojego zdania odnośnie wpływu projektanta na "brzmienie" ....
moje subiektywne zdanie jest takie: Ty jako projektant masz na nie pośrednio wpływ według mnie wzmak ma mieć jak najszersze pasmo, jak najmniej zniekształcać i nie dodawać nic od siebie do tego to co wzmacnia....
oraz (jak dla mnie) tak 80-100W na kanał...by już co nie co mógł pociągnąć
i te warunki przy zachowaniu pewnych standardów/reguł (stabilność, zabezpieczenia, prostota itd) .....
na koniec wasik powiedz mi jak to porównałeś symka z Uniampem skoro piszesz że jest gorszy.. ..
jak tego nie robiłeś do tej pory to nie pisz głupot i NIE WKŁADAJ SWOICH ZDAŃ W CUDZE USTA ... ja np baaardzo tego nie lubię...bo tak powstają durne mity
normalnie jak baba na targu coś usłyszy doda cos od siebie a nigdy nie widział idzie w świat i gada farmazony
PS niech tu ktoś posprząta
------------DODANO
ja swojego uni testuję na trafie 2x27V oraz na 2x35V....
jak dla mnie różnic w "domowym" graniu nie ma
(nap spoczynkowe testowałem na obu trafach od 6do 10mV ......)
heh pisałem tego posta z 20 minut i widzę że kilka przybyło wczesniej
według mnie jak do tej pory to każdy pisał że chodzi tu bardziej o preferencje brzmienia... a nie czy jest gorszy czy nie.....
nikt tu nie napisał ze Uni jest gorszy.... i ja tez nie
jeśli ktoś odebrał moją ocenę Uni w ten sposób iż według mnie "brzmi gorzej" to po prostu NIE POTRAFI CZYTAĆ ZE ZROZUMIENIEM....
powtórzę jeszcze raz : nie pokuszę się o stwierdzenie ze Uni brzmi gorzej od symka czy na odwrót bo to są już preferencje brzemienia a nie wady sprzętu czy cos w tym stylu....
ja zdaję sobie doskonale sprawę że u mnie to kwestia preferencji brzmienia....moje przyzwyczajenie i tyle symka mam na tych samych toshibkach ....
a jeśli chodzi o funkcjonalność i walory użytkowe to znowu się powtórzę nie spotkałem na sieci tak dopracowanego projektu jak Uni
wasik co według Ciebie ma oznaczać że irka nie interesuje "to co dla nas najważniejsze czyli brzmienie".......
to najgłupsze zdanie jakie w tym wątku przeczytałem....
myślę że nie miałby żadnego z tym problemu .....tylko po prostu do niego jedź i przy projektowaniu zwrotnic na bieżąco będziesz mówił o swoich preferencjach....
bo wchodzisz w kwestie całkowicie INDYWIDUALNE
coś mi się wydaje ze te aspekty projektowania rozumiesz tak samo jak DF coś czytając na jakiejś durnej stronce dziecka neo (czym popisałeś się parę stron wcześniej) lub w wątku o Baffle Step
Irku ...co do twojego zdania odnośnie wpływu projektanta na "brzmienie" ....
moje subiektywne zdanie jest takie: Ty jako projektant masz na nie pośrednio wpływ według mnie wzmak ma mieć jak najszersze pasmo, jak najmniej zniekształcać i nie dodawać nic od siebie do tego to co wzmacnia....
oraz (jak dla mnie) tak 80-100W na kanał...by już co nie co mógł pociągnąć
i te warunki przy zachowaniu pewnych standardów/reguł (stabilność, zabezpieczenia, prostota itd) .....
na koniec wasik powiedz mi jak to porównałeś symka z Uniampem skoro piszesz że jest gorszy.. ..
jak tego nie robiłeś do tej pory to nie pisz głupot i NIE WKŁADAJ SWOICH ZDAŃ W CUDZE USTA ... ja np baaardzo tego nie lubię...bo tak powstają durne mity
normalnie jak baba na targu coś usłyszy doda cos od siebie a nigdy nie widział idzie w świat i gada farmazony
PS niech tu ktoś posprząta
------------DODANO
ja swojego uni testuję na trafie 2x27V oraz na 2x35V....
jak dla mnie różnic w "domowym" graniu nie ma
(nap spoczynkowe testowałem na obu trafach od 6do 10mV ......)
heh pisałem tego posta z 20 minut
i widzę że kilka przybyło wczesniejTo ja moze z pytaniem do irka: czemu w projekt uniampa nie chcesz wsadzic zabezpieczenia DC? Przeciez to niewiele skomplikuje plytke a takie zabezpieczenie zawsze warto miec - takze dla psychicznego spokoju jak np pisal mIKI.
Jesli chodzi o uni to wlasnie najbardziej podoba mi sie to ze jest to dobrze dopracowany projekt dostepny dla kazdego - takze dla poczatkujacego poniewaz wszystko co potrzebe dobremu wzmacniaczowi jest zintegrowane na jednej plytce (dodatkowym atutem jest niewielka cena.. ). Teraz widze ze jeden problem jest - zabezpieczenie DC... w sumie mozna sobie dorobic ale to zawsze wieksze koszta (i wiecej zachodu) niz jesli byloby zintegrowane na plytce UNI. Moze irek zrobi wersje z zabezpieczeniem.
Jesli chodzi o uni to wlasnie najbardziej podoba mi sie to ze jest to dobrze dopracowany projekt dostepny dla kazdego - takze dla poczatkujacego poniewaz wszystko co potrzebe dobremu wzmacniaczowi jest zintegrowane na jednej plytce (dodatkowym atutem jest niewielka cena.. ). Teraz widze ze jeden problem jest - zabezpieczenie DC... w sumie mozna sobie dorobic ale to zawsze wieksze koszta (i wiecej zachodu) niz jesli byloby zintegrowane na plytce UNI. Moze irek zrobi wersje z zabezpieczeniem.
w zasadzie zadko sie zdarza tak uwalic wzmaka aby poszlo DC na wyjscie - ale zdarza sie. Ja pisalem odnosnie swojego amatorskiego montazu przy ktorym nie moge pozwolic sobie na 100% pewnosci ze za godzine czy dwie nie spale sobie kolumn - stad wspomiane zabezpieczenie
bawolek, to Ty naucz się czytać ze zrozumieniem! Napisałem także to gorszy w cudzysłowu, wcześniej wyjaśniałem ze chodzi mi o to ze ma gorsze brzmienie a nie że jest gorszy! Więc nie zarzucaj mi czegoś, czego sam nie umiesz wychwycić!
Nie wchodzę w kwestie indywidualnie co do projektowania zwrotnic. Wiele osób uskarżało się na zwrotke do STX 15-100 i czegoś tam, w tym ja... Nie chce wracać do tego tematu, bo została juz poprawiona i chociaż tyle. Wcześniej zmierzył, skleił, popatrzył, elektrycznie było ok, pewnie nie posłuchał i zwrotka poszła w świat... Potem poprawił i już się nie czepiam.
bawolek, przynajmniej je rozumiem, nie to co Ty Wątek o battle stepie dawno temu zakończyłem. Nie chce nic mówić ale jak czytałem niektóre wypowiedzi irka na elektrodzie, to tez się śmiałem. Tylko że to były posty z przed paru lat, kiedy to w każdej książce było napisane co innego. Widać że z czasem wiedza przychodzi do człowieka, nie da się tego przeskoczyć. Czasem trzeba napisać bzdury poparte też bzdurami żeby dotrzeć wreszcie do prawdziwej prawdy. Jak tego nie rozumiesz, to popraw wszystkie wypowiedzi od 2004-2006 roku włącznie, bo tam same bzdury były pisane, lub po prostu zamilcz w tej kwestii!
To jak porównywałem pisałem wcześniej, albo czytaj dokładnie, albo w ogóle nie czytaj! Bo przez Ciebie teraz powstają mity :razz:
Bo po prostu musiało, nie było wymyślonych ani dostepnych innych tego typu wynalazków teraz rynek RTV rozrósł się nieziemsko zarówno jak i wynalazki elektroniczne poszly na przód ;D Rozwijamy sie a nie stoimy w miejscu, i tego życze każdemu.
irek, nie chodzi tutaj o to żeby ludzi zarazić tą opinią, ani zrazić ich do Ciebie. Jesteś lub byłeś profesjonalistą. Powinieneś trzymać ten poziom Wiadomo że nie ma jeszcze tak poprawnie zaprojektowanego wzmacniacza żeby nie znalazła sie ani jedna negatywna opinia. Nie ma rzeczy idealnych Wystarczy dopracować sobie uniampa żeby mógł zyskać coś prawie idealnego. Jak widzisz jedni potrzebują tylko zabezpieczenia DC na wyjsciu, innym pasowało by jeszcze do tego zwiekszyć detaliczność srednich i wysokich, najlepiej gdyby dół został taki sam. Może wystarczy tak jak mówie zrobić płytsze sprzężenie? I zdjąć te ograniczniki pasma, chyba że wtedy wzmacniacz stanie się nie stabilny.
Nie wchodzę w kwestie indywidualnie co do projektowania zwrotnic. Wiele osób uskarżało się na zwrotke do STX 15-100 i czegoś tam, w tym ja... Nie chce wracać do tego tematu, bo została juz poprawiona i chociaż tyle. Wcześniej zmierzył, skleił, popatrzył, elektrycznie było ok, pewnie nie posłuchał i zwrotka poszła w świat... Potem poprawił i już się nie czepiam.
bawolek, przynajmniej je rozumiem, nie to co Ty
Wątek o battle stepie dawno temu zakończyłem. Nie chce nic mówić ale jak czytałem niektóre wypowiedzi irka na elektrodzie, to tez się śmiałem. Tylko że to były posty z przed paru lat, kiedy to w każdej książce było napisane co innego. Widać że z czasem wiedza przychodzi do człowieka, nie da się tego przeskoczyć. Czasem trzeba napisać bzdury poparte też bzdurami żeby dotrzeć wreszcie do prawdziwej prawdy. Jak tego nie rozumiesz, to popraw wszystkie wypowiedzi od 2004-2006 roku włącznie, bo tam same bzdury były pisane, lub po prostu zamilcz w tej kwestii!To jak porównywałem pisałem wcześniej, albo czytaj dokładnie, albo w ogóle nie czytaj! Bo przez Ciebie teraz powstają mity :razz:
irek napisał:
Bo po prostu musiało, nie było wymyślonych ani dostepnych innych tego typu wynalazków
teraz rynek RTV rozrósł się nieziemsko zarówno jak i wynalazki elektroniczne poszly na przód ;D Rozwijamy sie a nie stoimy w miejscu, i tego życze każdemu. irek, nie chodzi tutaj o to żeby ludzi zarazić tą opinią, ani zrazić ich do Ciebie. Jesteś lub byłeś profesjonalistą. Powinieneś trzymać ten poziom
Wiadomo że nie ma jeszcze tak poprawnie zaprojektowanego wzmacniacza żeby nie znalazła sie ani jedna negatywna opinia. Nie ma rzeczy idealnych Wystarczy dopracować sobie uniampa żeby mógł zyskać coś prawie idealnego. Jak widzisz jedni potrzebują tylko zabezpieczenia DC na wyjsciu, innym pasowało by jeszcze do tego zwiekszyć detaliczność srednich i wysokich, najlepiej gdyby dół został taki sam. Może wystarczy tak jak mówie zrobić płytsze sprzężenie? I zdjąć te ograniczniki pasma, chyba że wtedy wzmacniacz stanie się nie stabilny.wasik1989 napisał:
Pewnie sie bedzie wzbudzal, inaczej konstruktor nie zawezal by niepotrzebnie pasma.
Irek, czytalem wlasnie pierwsze posty w tym temacie i widze ze jest mowa o jakichs bajerach zabezpieczeniach DC itd.. Mozesz przyblizyc czy do tego masz osobna plytke czy jak? Czy moze zabezpieczenie bedzie integralna czescia plytki mocniejszego uniampa (bylo tez cos limiterze itditd)?
n_omyzs napisał:
A tu za przeproszeniem nie byłbym tego taki pewien, bo irek słynie z niekontrowersyjnych zastosowań. Może uznał że skoro pasmo akustyczne jest od 20Hz do 20kHz to ograniczył je w ten sposób? dobra, to taki dzołk. Wiem że irek pisał coś o tym dlaczego ograniczył pasmo, tylko nie pamiętam dla czego. Trzeba przejrzeć jego posty...
A co do drugiej części to czytałem też że uniamp miał początkowo byc wzmacniaczem modułowym, sprzedawanym kompletnie z obudową, jak panele do subów