• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Usher 8133 i 2-way oversized

Status
Ten wątek został zamknięty.
Monitory 8 calowe sa moze mało popularne ale raczej z powodu wielkości. To już sa monitory bliskiego-średniego pola i nie bardzo jest sens takie nosić, a i nie kazde studio bedzi emiało warunki do optymalnego ustawienia. A własnie monitory bliskiego pola maja tę zalete że realizator może je łatwo przytargac do studia, postawic na konsoli blisko twarzy i robic na takich do których ma zaufanie i jest przyzwyczajony.

Powiem tak: temat studia i wszystko co z nim zwiazane to moje hobby. Teraz np kupilem stare atari do zabawy z midi i starymi samplerami, no ale nie o tym mialem... Otoz bardzo duzo czytam fachowych stronek, gdzie wypowiadaja sie ludzie z wieloletnym doswiadczeniem i niestety ciagle przewija sie ta sama mantra, kolumny dwurozne 8 calowym basem sa 99% przypadkach kiepskie jakosciowo, szczegolnie do miksu. O ile komponowac w domu mozna na byle czym, to jesli chodzi o miks to trzeba naprawde precyzyjnych i specjalizowanych narzedzi. Czesto stosuje sie dodatkowe glosniczki szerokopasmowe czy zestawy 2.1 komputerowe do panowania nad miksem. Jednak to te glowne monitory bliskiego pola sa najwazniejsze. Niestety dla 8 calowcow malo jest pochlebnych opinii.
Nie chce sie spierac co jest lepsze, pisze tylko co mowia specjalisci w tym temacie. Tonsile AMS 1 byly swietne w swojej kategorii, ale pewnych kwestiach ustepowaly miejsca wlasnie mniejszym, glosnikom.

Probowales czasowego zgrania glosnikow? Warto poswiecic temu troche uwagi.
 
Jak czasowego zgrania? Ciagle probuję po to sa własnie te eksperymenty ze zwrotnicą. Z tym duzym głośnikiem to jest problem polegający na ustaleniu centrum akustycznego. Teoretycznie powinien byc na wysokosci odsłuchu który ustaliłem pomiedzy głosnikami a nie na wysokosci kopułki wysokotonowej jak zazwyczaj. Mogę jeszcze pocylać kolumnę i sprawdzic co to da albo pochylac mikrofon - powinno być to samo.
Ale czuję że to nie w tym jest problem. W symulacji uwzględniam juz odsadzenie głosników. Problem jest dokładnie z pomiarem wysokotonowego. Żaden nie wychodzi tak jak podaja ich producenci. W przeciwieństwie do niskotonowych które są powtarzalne - tyle że w niskotonowych to wlasnie dół pasma jest odciety podcza kiedy dół pasma wysokotonowych widzimy doskonale bo lezy powyżej 1kHz.
Na pewno nie wprowadza sie żadnej korekcji albo nie stosuje innego sygnału do pomiaru kopułek wysokotonowych ?
 
Jak czasowego zgrania?

http://www.troelsgravesen.dk/stepped-baffle.htm

Mozna tez pochylac scianke, ale bedziesz tracil wysokie pasmo na osi. Z drugiej strony pochylenie moze byc korzystne przy oslabianiu breakup'a midwoofera.

Na pewno nie wprowadza sie żadnej korekcji albo nie stosuje innego sygnału do pomiaru kopułek wysokotonowych ?

Nic mi o tym nie wiadomo, nie sadze zeby byla ku temu jakas przyczyna, dla ktorej byloby to konieczne.

---------- Post dodany o 00:56 ---------- Poprzedni post o 00:54 ----------

mozesz sprobowac tez ksztaltowac charke w oparciu o pomiar na osi midwoofera. Lecz musialbys odwrocic kolumne o " do gory nogami" tak aby tweeter byl ponizej woofera.
 
Pomiary kopułek robi się bez kondensatorów. Nie wiem jakiej mocy musieli byście użyć żeby ja przy pomiarze uszkodzić ale wiem, że nim byście doszli to dej mocy mielibyście już dość tego hałasu ;).

Wzrost na niskich częstotliwościach to w wielu przypadkach dyfrakcyjne podbicie, które przy pomiarze w polu bliskim nie będzie miało znaczenia i wzrost nagle znika :). Wpływ piku impedancji na wzrost występuje tylko i wyłącznie przy pomiarach z filtrem!

Czesto stosuje sie dodatkowe glosniczki szerokopasmowe czy zestawy 2.1 komputerowe do panowania nad miksem. Jednak to te glowne monitory bliskiego pola sa najwazniejsze. Niestety dla 8 calowcow malo jest pochlebnych opinii.

Poważnie ? No to by wyjaśniało kaszaniastą jakość wielu współczesnych nagrań bo "specjalista" miksował na Logitechach 2.1 ... ahh co za sprzęt :lol:


Jak czasowego zgrania? Ciagle probuję po to sa własnie te eksperymenty ze zwrotnicą. Z tym duzym głośnikiem to jest problem polegający na ustaleniu centrum akustycznego. Teoretycznie powinien byc na wysokosci odsłuchu który ustaliłem pomiedzy głosnikami a nie na wysokosci kopułki wysokotonowej jak zazwyczaj. Mogę jeszcze pocylać kolumnę i sprawdzic co to da albo pochylac mikrofon - powinno być to samo.

Pochylanie mikrofonu to nie jest to samo! Tu nie chodzi o kąt ale o odległości jakie są między głośnikami a mikrofonem.

Problem jest dokładnie z pomiarem wysokotonowego. Żaden nie wychodzi tak jak podaja ich producenci.

A w czym widzisz ten problem? Bo ja go nie widzę. Co z tego, że pomiar jest inny niż fabryczny, pracujesz na tym co masz a nie kurczowo się trzymasz jakiś symulacji. Po to są pomiary, żeby robić na żywym organizmie, weryfikować założenia a nie dopasowywać pomiary do założeń..

Na pewno nie wprowadza sie żadnej korekcji albo nie stosuje innego sygnału do pomiaru kopułek wysokotonowych ?

Nie.
 
Poważnie ? No to by wyjaśniało kaszaniastą jakość wielu współczesnych nagrań bo "specjalista" miksował na Logitechach 2.1 ... ahh co za sprzęt

Tak, ale wykorzystuje sie po to, aby sprawdzac jak miks brzmi na sprzecie typowo konsumenckim. Czesto rowniez mono jak radioodbiorniki. To taki sprzet wspomagajacy. Poza tym zanim osiagnie sie ostateczne brzmienie, to przechodzi to przez wiele torow produkcji i na kazdym z nich mozna cos skaszanic, co pozniej przelozy sie na nieciekawe brzmienie.
 
Ale ten wzrost jest widoczny własnie w polu bliskim również. Znikaja natomiast nierównomierności wyżej z powodu nieuwidocznienia się odbić i dyfrakcji.

Wstawiłem Beymę T2030 bo to jedyny głosnik w WG jaki akurat miałem pod ręką. Drobne przeprojektowanie zwrotnicy w symulatorze tak żeby uzyskać jak najgładszy przebieg czestotliwości (co w tej Beymie nie jest łatwe) przy ładnych zboczach przebiegu impedancji i fazy impedancji.

A taki obraz uzyskałem pomiarem ARTA z odległości nieco ponad 1m.
Oczywiście całosć wymaga dopracowania jesli by to miało byc finalne rozwiazanie, ale w przeciwfazie ukazał sie już ładny wąskopasmowy "zabek" na charakterystyce. Mikrofon był ustawiony w centrum pomiedzy krawędzia głosnika wysokotonowego a niskotonowego. Warto tez zauważyć ze WG na głośniku przesuwa tez jego odsadzenie i zbliża centra akustyczne głosników do jednej płaszczyzny pionowej.
 

Załączniki

  • GDN201003+T2030_0,5m.jpg
    GDN201003+T2030_0,5m.jpg
    48.6 KB · Wyświetleń: 0
Wykres wygląda na posiekany ale po wygładzeniu okazuje się że nie jest tak źle. Jeszcze słowo jak to gra ... Bardzo nieaudiofilsko. Pomijając dużą ofensywność niskotonowego bo to kwestia marnej obudowy, dźwięk „smaży” na wysokim środku dodając czytelności wokalom (to temat do strojenia), tak zwane papierowe zabarwienie, albo śpiewanie w garnek - częsta cecha dużych membran papierowych grających zbyt wysoko lub zbyt mocno filtrowanych - tutaj nie występuje.
Da się tego słuchać choć brak mikrodetali. Kopułka oddaje brzmienie dość dokładnie ale gładko. Wszystko jest zarysowane dokładnie tylko że bez audiofilskiego "powietrza". Brzmienie tej kolumny otwiera się przy głośniejszym graniu, zapewne za sprawą wysokiej efektywności – po prostu trzeba jej dać trochę w palnik a wtedy jest już naprawdę głośno. Moim zdaniem będzie bez problemu nagłaśniała salon do 25m2. „Smażąca” średnica dodaje cos co mi przypomina manierę nagłośnień koncertowych z dawnych czasów.
Nirvana zabrzmiała dokładnie i wyraźnie, aż się chciało podkręcić nieco głośniej niż przyzwoicie. Wiec potencjał ten układ w sobie ma.

---------- Post dodany o 21:32 ---------- Poprzedni post o 19:45 ----------

A w czym widzisz ten problem? Bo ja go nie widzę. Co z tego, że pomiar jest inny niż fabryczny, pracujesz na tym co masz a nie kurczowo się trzymasz jakiś symulacji. Po to są pomiary, żeby robić na żywym organizmie, weryfikować założenia a nie dopasowywać pomiary do założeń..
Majac pomiar z komory bezechowej wiem że to jest zrobione w wolnej przestrzeni, a nie u mnie w pokoju, bo nie robie zestawu do swojego pokoju tylko. Wiec to co mam u siebie w pomiarze to własnie jest gówno warte i w tym widze poważny problem. O ile niskotonowe wryfikuja się w pomiarze bliskim niemal idealnie, to kopułki wysokotonowe już niestety mocno odstają wygladem charakterystyki i to w zakresie w którym istotny jest pomiar do zrobienia zwrotnicy.
 
Ostatnia edycja:
nie bardzo
w domu masz realny pomiar tego jak głośnik zachowuje się w realnych warunkach
w komorze masz pamiar, który można uzyskać tylko w "laboratorium"
 
tak ok. ale ten realny pomiar jest tylko w moim pokoju i przy konkretnym ustawieniu. Wiec wychodzi na to że bardziej mierze pokój niż głosnik. Musiałbym zacząć może od zamiany pokoju w mini komorę bezechową żeby wykonac poprawny pomiar do symulacji zwrotnic.
 
Właśnie po to bramkujesz pomiar, żeby wyciąć wpływ pokoju na pomiar. Poczytaj sobie o różnych typach pomiarów w książce "Przetworniki elektroakustyczne" Dobruckiego. Da się zrobić sensowny pomiar w domu, wg którego da się skleić zwrotkę.
https://sites.google.com/site/frostespeakers/arta-information
Co do Arty warto zapoznać się z powyższym linkiem.

Na jakiej karcie mierzysz?
 
C-Media CMI8738 - kaszana ale ma full duplex i te prawie 80dB odstepu od szumów. mam troche no-namów na tym układzie takich za 20 złotych oraz Zoltrixa którego system nie rozpoznał. nabhyłem ich nieco po tym jak mi padały karty zintegrowane (to chyba taki zwyczaj kart zintegrowanych bo na dwóch róznych płytach trzy razy padł mi układ dźwieku - raz reklamowałem, a potem juz mi sie nie chciało bo taniej było kupić kartę).

Wiem że sie to da zmierzyć poprawnie w domu. Nie mogę tylko dojść dlaczego pomiary wysokotonowych pokazują takie podniesienia charakterystyki w zakresie niskiej częsci ich pasma?
 
Odpal Arta Steps, zrob petle wyjscie wejscie na C-media i zmierz sobie charke, thd i faze. Odechce Ci sie eksperymentow na tym czyms :) mialem kiedys na starym kompie c media, ale rzucilem pozniej live i poprawa byla znaczna.
 
To arta nie robi sobie kalibracji karty ? W SW nierówności ch-ki karty to nie problem bo program sobie to skompensuje.

Może by wypadało zmienić nazwę tematu bo z Usherem to w tej chwil ma on juz mało wspólnego :D
 
To arta nie robi sobie kalibracji karty ? W SW nierówności ch-ki karty to nie problem bo program sobie to skompensuje.

Jesli chodzi o charki to zasadniczo Arta nie robi kompensacji. Kalibracja przed pomiarem dotyczy zgrania poziomow sygnalu, a przy pomocy dodatkowego urzadzenia, mozna przeprowadzic kalibracje mikrofonu. To daje mozliwosc realnego pomiaru efektywnosci.

Autor Arty zalozyl, ze do tego programu bedzie wykorzystywana karta dobrej jakosci. Jesli ktos ma obawy o pasmo przenoszenia karty, to mozna ja doglebnie przetestowac w programie i sprawdzic czy bedzie sie nadawac. Przy kartach dobrej jakosci nie ma co kablibrowac. Pasmo jest rowne jak stol, faza nie kreci, znieksztalcenia sa bardzo niskie.

W holmimpulse jest mozliwosc kalibracji fazy i charki karty i warto to zrobic jak sie ma slaby sprzet.
 
Zapewne tak bedzie. Ale na razie doszedłem do czegos takiego jak poniżej.
GDN 20/100/3 z Beyma T2030 mierzone z 0,5metra, na wysokości pomiędzy glośnikami.
 

Załączniki

  • GDN201003+T2030_0,5m.jpg
    GDN201003+T2030_0,5m.jpg
    55.8 KB · Wyświetleń: 0
odpowiedź na impuls ? A jak powinna wyglądać w Arta ?
Beyme spróbowałem bo ma krótką tubke przed kopułką, a nie chcę kupowac od razu WG, chyba że się trafi jakaś od starego tonsila za grosze.
Obecnie zwrotnica na dół to 0,76mH i RC13,3uF+2,7om. Góra na Beyme to 3,3uF + 6,8uF i 0,135mH do tego rezystor przed filtrem i za filtrem 2,2om. Wypadkowe filtrowanie wychodzi stromo
 
Wersja 104 :)
Po dłuższej przerwie, wypróbowaniu dwóch kart dziekowych z których jedna o mniejszych szumach wogóle nie chciała działac wiec zostałem przy zoltrixie na CMI i kablu profigold który mikrofonuje wiec nie wolno ruszac ;)

Zrobiłem nastepujący pomiar: mikrofon pół metra od kolumny na wysokosci głosnika wysokotonowego 125 cm nad podłogą.
Zwrotnica ma wyłączone dwa układy: RC 3,9om+3,3uF w wysokotonowym majacym przypłaszczac jego wzrost impedancji w najwyższej oktawie oraz układ RLC 0,1mH+3,3om+5,6uF w niskotonowym mający ostrzej filtrować piki rezonansowe. Normalnie słucham z tymi układami właczonymi, bo tak wskazywała symulacja i odsłuch w którym nastepuje złagodzenie tonów średnich i wysokich. Przed wysokotonowym jest jeszcze rezystor 1.1 om.
Jednak pomiar Arta pokazywł nierównomierności 6-7db lekka zapadłość przy 2khz i obnizenie wonów wysokich powyżej 5kHz w szerokim zakresie.

postanowiłem zrobic strojenie na pomiar. Dwa układy zostały odłączone rezystor przed wysokotonowym zwiekszony do 2,2om

Zwrotnica wyglada następująco:
GDN 20/100/3 - szeregowo z głosnikiem 0,66uF/0,32om; równolegle z głosnikiem 15uF + 1,1om
T2030 - szeregowo z głosnikiem 2,2om + 3,9uF + 11,2uF; równolegle z głosnikiem 0,135mH
 

Załączniki

  • GDN201003+T2030v4-0,5onW.jpg
    GDN201003+T2030v4-0,5onW.jpg
    33.2 KB · Wyświetleń: 0
Status
Ten wątek został zamknięty.
Powrót
Góra