I co z tego, że te auta mają przebieg 300-400tys.? Kręcenie liczników zrobiło się "popularne" przez takich ludzi jak ty, dla których auto, które ma 200-300tys. przebiegu nie jest atrakcyjne, nieważne, że akurat ten egzemplarz był serwisowany regularnie w ASO, mimo to jest gorszy bo ma duży przebieg.bart210 napisał:am ludzie pozbywają się aut jak były bite albo mają przejechane ponad 300-400tys.km. Polak sprowadza taki samochód, kręci licznik i sprzedaje prawie jak nowy.
Poza tym, nie każde auto, które Niemiec sprzedaje musi mieć ogromny przebieg czy być bite.
Jak chcesz to mogę dać Ci namiary na kumpla, załatwiał innemu kumplowi już 2 auta, z czego jedno przywiózł z Niemiec(astra H caravan 1.9 CDTI 150KM), a drugie udało
mu się znaleźć w Polsce(też sprowadzony kilka lat temu, BMW 730D) i oba są w bardzo dobrym stanie jak na swój wiek.