irek napisał:
No to dobrze wiesz ze nikt nie wezmie roboty giecia kilku blach.
Wszystko jest kwestią ceny i chęci wykonawcy
irek napisał:
I dobrze wiesz ze jak robisz serie blach to pierwsze masz zawyczaj poza tolerancja albo z duza tolerancja a dopiero nastepne po korektach mieszcza sie w tolerancji.
Tak jest jeśli wykonawca nie wie jak zrobić próbniki (które służą do ustawienia giętarki) i jak się nimi posługiwać. Nie przypominam sobie, żeby kiedykolwiek materiał roboczy włożony został w giętarę przed dokładnym ustawieniem zderzaków kąta i wymiaru.
irek napisał:
A i tak 0,01mm to mozesz miec powtarzalnosc a nie tolerancje zagiecia a to spora roznica.
Jeśli coś jest powtarzalne w granicach tolerancji to spełnia warunki tolerancji. Do takich obudów wystarczy tolerancja szerokości przęsła ceownika na poziomie -0,0/+0,3mm co daje dopuszczalny zakres dokładności powtarzalności +/-0,15mm - da radę
irek napisał:
Dobrze tez wiesz ze giecie na prasie umozliwia znacznie ostrzejsze zagiecie bo na gietarce to bedzie duzy łuk.
Tu akurat temat do szerokiej polemiki bo dużo zależy od samej giętarki oraz w przypadku prasy od matrycy, patrycy i ciśnienia tłoczenia.
irek napisał:
W obu przypadkach material bedzie zagnieciony/ zarysowany.
Nic bardziej mylnego. Dobra giętarka nie rysuje powierzchni, a ze względu na brak przesuwu łoża po materiale roboczym jest kilka technik zapobiegania uszkodzenia powierzchni. Jakich ? Choćby folia adhezyjna. Inne techniki mechanik też powinien znać
irek napisał:
Od wielu lat szukam domowej taniej i malej gietarki i jakos nie moge znalezc.
Tu niestety nie dziwię się - mała giętarka jest synonimem kiepskiej giętarki. Zła wiadomość jest taka, że raczej nie znajdziesz dobrej małej giętarki. Nie zapominajmy, że taka maszyna musi się cechować niewiarygodną wprost sztywnością by dobrze zaginała. Poza tym w giętarkach naciski powierzchniowe są raczej niewielkie ale siły działające np. na łoże już ogromne.
irek napisał:
Oczywiscie jesli nadal twierdzisz ze jest to proste i mozliwe to wszystkie obudowy do uni powedruja do Ciebie na to giecie, zgadzasz sie?
Wierz mi, że gdybym miał obecnie choćby dostęp do giętarki (nie wspominając o posiadaniu takiej maszyny) to z przyjemnością pomógłbym Ci w tym przedsięwzięciu (choćby z racji tego, że bardzo doceniam to co robisz dla wszystkich forumowiczów... a i sam korzystam z uniampa i jestem z niego wielce zadowolony

). Niestety rzeczywistość jest inna. Postaram się natomiast wywiedzieć na Politechnice Łódzkiej co dałoby się zrobić w tej materii. PŁ dysponuje doskonałej jakości giętarką i jeśli tylko podadzą przyzwoitą cenę to w razie potrzeby biorę wykonanie ceowników na siebie

Potrzebne mi są natomiast takie dane jak materiał i wymiary przekroju ceownika - jak będziesz miał chwilę to wrzuć mi info jakbyś to widział, a ja postaram się "obrócić" wokół tej sprawy.