wątek motoryzacyjny

[ir0nhide]

No bo tez takie glupie gadanie.. "w gaz i w gaz."

"Bogatym" co kupuja auta 10x droższe juz nie wolno oszczędzić?

Dokładnie!
Chociaż jeden trzeźwo myślący.
Trzeba znać wartość pieniądza, ale i przede wszystkim swoją.
Gadanie takie "nie wstawię gazu bo stać mnie na to" SUPER ! ale nikt bogaty nie powie "wstawię gaz bo jazda ta sama ale po roku "zaoszczędzę" 5tyś zł, które dam potrzebującym bliźnim (głodującym, czy chorym dzieciom)..."
Te pierdo.... powszechne chore konwenanse, lemingowatość i jak ktoś już wspomniał indolencja Ehhhh!
No ale są ludzie i ludzie.

- - - - - aktualizacja - - - - -

Ale moj szef jako auto prywatne ma 10-letnie twingo, i nie sili się na oszczędności na gazie. A ma miliony

OK! Naprawdę spoko. Tylko dlaczego patrzysz na szefa ? (czy innych) masz własny umysł, samodzielne myślenie ?

[_NATAN_5064]

A to 10l twingo juz nie jest oszczędnością ? Ile kosztuje rozrząd do twgo ? A ile to powiedzmy 2l pasata ?
Skoro oszczędzi X zl na aucie to po co mu gaz jeszcze ?

[sylvek]

Dokładnie!
Chociaż jeden trzeźwo myślący.
Trzeba znać wartość pieniądza, ale i przede wszystkim swoją.
Gadanie takie "nie wstawię gazu bo stać mnie na to" SUPER ! ale nikt bogaty nie powie "wstawię gaz bo jazda ta sama ale po roku "zaoszczędzę" 5tyś zł, które dam potrzebującym bliźnim (głodującym, czy chorym dzieciom)..."
Te pierdo.... powszechne chore konwenanse, lemingowatość i jak ktoś już wspomniał indolencja Ehhhh!
No ale są ludzie i ludzie.

- - - - - aktualizacja - - - - -


OK! Naprawdę spoko. Tylko dlaczego patrzysz na szefa ? (czy innych) masz własny umysł, samodzielne myślenie ?

Tak ale cały czas odwołujecie się do innych to ja też. Ja mam diesla może kupię w przyszłości benzynę ale jej nie zagzagazuję.
Nikt nie napisał że kupił instalację gazową do auta bo to pro ekologiczne, tylko że są tacy co tak robią. Wiec i ja mogę posiłkować się innymi.
Gazu nie neguję, on mnie tylko dziwi w aucie o inspiracjach pseudo sportowych lub wręcz sportowym.
Jak pisałem w autach które ktoś kupuje żeby oszczędzać czas i pieniądze jest on nawet wskazany.
Nikt nie buduje klona np. P7000 aby potem wstawić trafo 200VA bo takie było tańsze a też zagra.

[Pogromca mitow]

Jakbym byl bogaty i chcial oszczedzac, to bym sobie kupil hybryde lexusa :)

[sylvek]

Popieram. SUV potrafi zadowolić się w mieście 7 litrami benzyny.

[_NATAN_5064]

Ale hybryda ?

[ir0nhide]

To już lepiej full electric :) ...
Dobra koniec tematu, każdy przecież ma swój rozum i postępuje tak jak uważa; a tu taki przykład:

To sie nazywa optymizm: korba bokiem wychodzi, ale "zaraz go odpalimy, czekaj"

[Pogromca mitow]

To już lepiej full electric ...

Jak najbardziej. Tesle wciagnalbym bez zastanowienia.

[sylvek]

Widziałem, piękne auto.

[Pawel S.]

Na gaz go

tego chyba nikt nie zrobi... bo bagaznik za maly i w dodatku z przodu!

Moc maks w okolicach 9000 rpm, na codzień nie szczególnie przydatne.

otoz to!
dlatego wole jednak silniki turbo niz wysokoobrotowe "szlifierki"
aczkolwiek na torze jednak zapas obrotow sie przydaje

[sylvek]

Ja jeszcze nie byłem na torze, a ty?

[Pogromca mitow]

otoz to!
dlatego wole jednak silniki turbo niz wysokoobrotowe "szlifierki"

Czy ja wiem. Na codzien to raczej wieksza jednostka wolnossaca z dobrym momentem od dolu. Silniki turbo to nie jest dobre rozwiazanie do jazdy po miescie. Chyba lepszym rozwiazaniem bedzie kompressor mercedesa. Poza tym vteki hondy to calkiem sprytne i nieglupie rozwiaznie. Silniki maja dwa oblicza, przy odpowiedniej jezdzie, potrafia spalic nieduzo paliwa, a gdy zajdzie potrzeba, to i diabla pod maska sie znajdzie.

Jak to mowia - nie ma rozy bez kolcow.

Ale jak ktos lubi turbolce za niska cene i nie ma uprzedzen co do marki, to polecam 2.0 turbo od renowki. Niemal doskonala jednoska i bardzo wytrzymala.

[dj_zibi]

Czy ja wiem. Na codzien to raczej wieksza jednostka wolnossaca z dobrym momentem od dolu. Silniki turbo to nie jest dobre rozwiazanie do jazdy po miescie. Chyba lepszym rozwiazaniem bedzie kompressor mercedesa. Poza tym vteki hondy to calkiem sprytne i nieglupie rozwiaznie. Silniki maja dwa oblicza, przy odpowiedniej jezdzie, potrafia spalic nieduzo paliwa, a gdy zajdzie potrzeba, to i diabla pod maska sie znajdzie.

Jak to mowia - nie ma rozy bez kolcow.

Ale jak ktos lubi turbolce za niska cene i nie ma uprzedzen co do marki, to polecam 2.0 turbo od renowki. Niemal doskonala jednoska i bardzo wytrzymala.

Nie byłem przekonany do VTECa do czasu aż nie przejechałem się... normalny miejski żółw... a jak depniesz to... banan na twarzy.

[taz]

PM widziałeś nową zabawkę z Zuffenhausen?

Jest szybka :) Dwa pierwsze wpisy (Fiat 126 i Ford Galaxy) to jakiś żart, jeszcze wczoraj ich nie było....
http://fastestlaps.com/tracks/nordschleife.html

[Pogromca mitow]

Widzialem, cudo! ale troszke jestem zniesmaczony, ze nie dolozyli troszke koni :P

Z tym fiatem i fordem to niezla bania :P

[Pawel S.]

Ja jeszcze nie byłem na torze, a ty?

jedynie kartingowy w koszalinie

Czy ja wiem. Na codzien to raczej wieksza jednostka wolnossaca z dobrym momentem od dolu. Silniki turbo to nie jest dobre rozwiazanie do jazdy po miescie.

bylo o tym wyzej a w dodatku nie raz...
wszystko zalezy od stylu jazdy i preferencji

ja uwielbiam diesle wlasnie ze wzgledu na moment i niewielkie obroty

[ir0nhide]

ze wzgledu na moment i niewielkie obroty

To ja z tego względu lubił bym chyba elktryki (nie miałem jeszcze przyjemności jeździć, ale podobno niesamowite uczucie przyrostu mocy :))

[szastal]

A ja właśnie za to tdi nie lubię, owszem fajnie wyrywa do przodu ale szybko trzeba bieg następny wbijać, taka szarpana jazda jak dla mnie, mimo że przy swoim skracalem skrzynie, ale co kto lubi

[SowaZ]

A czasami nie mylisz momentu z mocą?

[sylvek]

A ja właśnie za to tdi nie lubię, owszem fajnie wyrywa do przodu ale szybko trzeba bieg następny wbijać, taka szarpana jazda jak dla mnie, mimo że przy swoim skracalem skrzynie, ale co kto lubi

Nie tak szybko, teoretyczny zakres użytkowy jest podobny i w dieslu i w benzynie tyle że w benz. wyżej położony