Zamieszczone przez nowy1
Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
Audio Show 2009
Collapse
This topic is closed.
X
X
-
eee, myślałem że jakiś większy ruch będzie, jakieś forumowe spotkanie pod hotelem albo co :P
Ja niestety dopiero dziś miałem czas na oddech w natłoku ciężkiej pracy i dopiero dziś zdałem sobie sprawę że akurat w ten weekend jest AS
Na śmierć o tym zapomniałem ;]
Ktoś ma zamiar być jutro ?
Jakby co to mam parę namiarów na miejsca gdzie można zjeść dużo , tanio i bardzo smacznie i w rozsądnej cenie, szczególnie gdy jest się studentem (-10, do syta za 12-13zł :P
Skomentuj
-
dla mnie najlepiej grały
wlm stella monitor
http://www.wlm-loudspeakers.com/
zrobiły na mnie niesamowite wrażenie choć grały z subem Basic Duo
na drugim miejscu
http://www.proac-loudspeakers.com/d28.php
i muszę nawet powiedzieć, że po tylu odsłuchach myślałem, że wsiądę do samochodu i będę zawiedziony moim sprzętem a tu nie. Aż się sam zdziwiłem całe szczęście pozytywnie. :mrgreen: Ale zobaczyłem niedomagania kopułki ale o jej wymianie już myślałem wcześniej :wink:Juz mi sie nie chce...
Skomentuj
-
http://audiohobby.pl/topic/4/4600#koniec
Mam nadzieję, że się nie obrazicie za link z innego forum, ale Gustaw sie postarał o solidną fotorelację.
Skomentuj
-
Największym zaskoczeniem na plus były małe Akkusy V1 na Usher, woofer przypominający scan speaka węglowego. Grały muzykę, słuchanie sprawiało nieukrywaną przyjemność, lekkie brzmienie bez podbarwień, można je porównać do zestawu 2 way na Seasach (Toma85). Jeżeli akkus udostępni dane przy zakupie przetworników to mógłby to być obiekt pożądania za niewielkie pieniądze.
Potężny, szybki (trzymany za pysk) i bardzo niski bas w Zeta Zero wraz ze wstęgami świetnie nadawał się do odtwarzania metalu, solidnego rocka, jazzrocka. Cztery pory roku jak dla mnie za szorstkie, ale to może wina źródła. Po za zasięgiem dla wielu z nas.
Najbardziej obawiałem się spotkania zestawu Esa 2 way na iluminatorach. Spokojnie mogę swoje obok ich produkcji postawić. Nisko schodzący bas powodował trudności w ustawieniu i ogromny wpływ pomieszczenia na brzmienie, brzmiał w każdym miejscu sali inaczej. Szkoda, że nie usłyszałem nic na SS 26w.
Co by nie pisać dopiero trzy drogi ujawniają możliwości w odtwarzaniu muzyki. Woofer musi mieć sporą powierzchnię i nawet najlepsze 18 cm średnicy, to za mało.
Kosmiczne kable grubości węża do odkurzacza, tajemnicze rezonatory rodem z Tybetu, czarowanie jednym głośnikiem szerokopasmowym, królująca czerwień lamp zamiast błękitu diodek, dzielone na 102 części systemy (wtyczka, odgiętka, kabel, odgiętka, wtyczka, kondycjoner, wtyczka, odgietka, kabel, odgietka, wtyczka ufffffffffffffff wreszcie zasilacz transportu a gdzie tu jeszcze do dźwięku? Voodoo audio się panoszy po to aby słuchać brzdęków a nie muzyki.
Ubrałem się za słabo (zmarzłem) , reklamówki na foldery rozdawali, prosili wręcz o własne płyty, nie było potrzeby robienia zdjęć, na Krakowskim Przedmieściu były bagietki z serem za 4 zeta oraz dwóch murzynów (też zmarzniętych). W przyszłym roku nie jadę.
Dodam IMHO bo znów się zacznie...
Skomentuj
-
Zamieszczone przez colcolcolNajwiększym zaskoczeniem na plus były małe Akkusy V1 na Usher, woofer przypominający scan speaka węglowego. Grały muzykę, słuchanie sprawiało nieukrywaną przyjemność, lekkie brzmienie bez podbarwień, można je porównać do zestawu 2 way na Seasach (Toma85). Jeżeli akkus udostępni dane przy zakupie przetworników to mógłby to być obiekt pożądania za niewielkie pieniądze.
Potężny, szybki (trzymany za pysk) i bardzo niski bas w Zeta Zero wraz ze wstęgami świetnie nadawał się do odtwarzania metalu, solidnego rocka, jazzrocka. Cztery pory roku jak dla mnie za szorstkie, ale to może wina źródła. Po za zasięgiem dla wielu z nas.
Najbardziej obawiałem się spotkania zestawu Esa 2 way na iluminatorach. Spokojnie mogę swoje obok ich produkcji postawić. Nisko schodzący bas powodował trudności w ustawieniu i ogromny wpływ pomieszczenia na brzmienie, brzmiał w każdym miejscu sali inaczej. Szkoda, że nie usłyszałem nic na SS 26w.
Co by nie pisać dopiero trzy drogi ujawniają możliwości w odtwarzaniu muzyki. Woofer musi mieć sporą powierzchnię i nawet najlepsze 18 cm średnicy, to za mało.
Kosmiczne kable grubości węża do odkurzacza, tajemnicze rezonatory rodem z Tybetu, czarowanie jednym głośnikiem szerokopasmowym, królująca czerwień lamp zamiast błękitu diodek, dzielone na 102 części systemy (wtyczka, odgiętka, kabel, odgiętka, wtyczka, kondycjoner, wtyczka, odgietka, kabel, odgietka, wtyczka ufffffffffffffff wreszcie zasilacz transportu a gdzie tu jeszcze do dźwięku? Voodoo audio się panoszy po to aby słuchać brzdęków a nie muzyki.
Ubrałem się za słabo (zmarzłem) , reklamówki na foldery rozdawali, prosili wręcz o własne płyty, nie było potrzeby robienia zdjęć, na Krakowskim Przedmieściu były bagietki z serem za 4 zeta oraz dwóch murzynów (też zmarzniętych). W przyszłym roku nie jadę.
Dodam IMHO bo znów się zacznie...
Mi to grało
Jadis z sonusem porażka
[ Dodano: 2009-11-08, 20:02 ]
chodziło o tą kolumnę na etonach
[ Dodano: 2009-11-08, 20:03 ]
Skomentuj
-
Zamieszczone przez nowy1Mi to grało
Było sporo fajnych systemów, sporo zależało od puszczanej muzyki i od naszych preferencji. Miałem wrażenie, że większość systemów miała podbite najwyższe i najniższe. Po przyjściu do domu pierwsze co zrobiłem po siusiu, to właśnie zapuszczenie muzy, zabrzmiało bardziej naturalnie, bez iskrzenia a co do basu podłogówek Esa 2 way to niestety chyba jakaś porażka konstrukcyjna, wydaje się się, że to chyba nie wpływ pomieszczenia bo moje jest do d.... a bas można śledzić nutka po nutce na większości nagrań a u nich gubił się, to sie pojawiał..jak dziury w serze szwajcarskim.
Skomentuj
-
Zamieszczone przez komboTa wysokotonówka ceramiczno-magnezowa w tych kolumnach na etonach mi się podobała.
Skomentuj
Skomentuj