Taki mały offtopic, właściwie mnie to zainteresowało. http://pl.wikipedia.org/wiki/Larry_Silverstein Szkoda tylko, że ktoś to zmodyfikował i skasował wpis, który mówił o negocjacjowaniu ubezpieczenia od ataków terrorystycznych.
Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
Teorie spiskowe 21 wieku
Collapse
X
-
coś z 39... http://www.joeydevilla.com/2007/09/1...w-world-order/ jak tak dalej pójdzie to ten plan jest całkiem realny.
z rzeczy codziennych hmmm może GMO ? Ci którzy biadolą że to takie wspaniałe najpierw niech sprawdzą co tam rockefeller napisał w statucie. Nie ma tam słowa o pomocy czy dożywaniu świata, jasno jest naspie że chodzi tylko o "kontrolę żywności na świecie". Czyli już nawet nie o kapuchę tylko o zabawę w Boga.
odnośnie 11 września z pierwszej strony, to jakby nie patrzeć WTC nie miało prawa skończyć w ten sposób przez 2 małe bzyki. Nie pije tutaj to izolacji termicznych czy tym podobnych tylko do efektu końcowego. Trochę dziwne że wszystko jebsło akurat gdy było tam najwięcej ludzi (idealny schemat....), sam "upadek" był idealny jeśli chodzi o wybuch ładunków wybuchowych.. (nie wnikam kto i kiedy je tam wniósł i umieścił w newralgicznych miejscach) a nie uderzenie samolotu. Jeśli ktoś kiedyś oglądał jak chłopaki sprzątają chociażby bloki w mieście to jest świadomy że zrównać taki obiekt z ziemią jest bardzo bardzo trudno. "wystarczy wyłączyć TVN i włączyć mózg"
SmoleńskLast edited by cycus; 31.03.2013, 10:13.
Skomentuj
-
Zamieszczone przez cycus Zobacz postaz rzeczy codziennych hmmm może GMO ? Ci którzy biadolą że to takie wspaniałe najpierw niech sprawdzą co tam rockefeller napisał w statucie. Nie ma tam słowa o pomocy czy dożywaniu świata,
Skomentuj
-
Zamieszczone przez benek161 Zobacz postaNastępny nawiedzony, już tysieczny raz powtarzam że GMO nie ma na celu pomocy jakimś biednym krajom (chociaż golden rice mógłby się tu sprawdzić) tylko poprawę jakości żywności, zmniejszenie zużycia ŚOR, przyśpieszenie pewnych procesów hodowli które w warunkach naturalnych trwają lata, produkcję nowych leków itp itd. Ale dla ciebie liczy sie to co jakiś tam bankowiec żydowski wypisał. Żenada...
Zapomniałeś jeszcze napisać że GMO jest droższe w uprawie (ale łatwiejsze) i że magazynuje się gorzej niż naturalne odpowiedniki. Swoją drogą ciekawe czemu tam gdzie wchodzi GMO zakazuje się uprawa "oryginału"
I jedna mała dygresja, chcesz to kupuj i spożywaj ale nie zmuszaj do tego innych, nie ważne czy tego chcą czy też nie (oznakowanie też by się przydało). Produkty w sklepach i tak są marnej jakości a kto może i ma czas zaczyna znowu latać z motyką i nasionkami.Last edited by cycus; 31.03.2013, 10:24.
Skomentuj
-
1. Golden rice, w tej chwili w małym zakresie wykorzystywany przez różnej maści pseudoekologów
2. Rośliny odporne na szkodniki i choroby=mniej oprysków=zdrowsze żarcie
3. Proces selekcji i hodowli trwa ok 10lta, w laboratorium ok 1roku i kosztuje o wiele mniej pracy
4. Nowe substancje antynowotworowe np z cisa
Zamieszczone przez cycus Zobacz posta(po za niszczeniem rolnictwa i uzależnianiem się od producenta)
---------- Post dodany o 11:26 ---------- Poprzedni post o 11:22 ----------
Zamieszczone przez cycus Zobacz postaNie no racja. dzięki temu zboża znoszą roundup i inną ciężką chemie od której człowiek normalnie umiera.
Zamieszczone przez cycus Zobacz postaAle dzięki temu rolnictwo tradycyjnie nie istnieje a każdy musi kupić zboża od producenta.
Zamieszczone przez cycus Zobacz postaZapomniałeś jeszcze napisać że GMO jest droższe w uprawie (ale łatwiejsze) i że magazynuje się gorzej niż naturalne odpowiedniki.
t
---------- Post dodany o 11:28 ---------- Poprzedni post o 11:26 ----------
Zamieszczone przez cycus Zobacz postaProdukty w sklepach i tak są marnej jakości a kto może i ma czas zaczyna znowu latać z motyką i nasionkami.
Skomentuj
-
ad 1 nie posiadam zbyt dużej wiedzy na ten temat, więc się nie wypowaidam
ad 2 odporność roślin jest większa głównie na opryski, dzięki czemu łatwo się usuwa chwasty i właśnie szkodniki. No ale fakt oryginał pryskasz 4 razy do roku... GMO w skrajnych warunkach nawet 12 i to ostrą krową... Jak Ci coś przyleci to i tak Cie "zje", odporność rośliny nie ma nic do tego.
ad 3 nie zgłębiam nie wiem
ad 4 czyli że stare były nowotworowe... ?
hmmm, powiem tak w szkole uczono mnie właśnie tego co piszesz, ale to bardzo dawno temu a sam wykładowca powiedział "bo muszę". Dobry z Ciebie teoretyk, ciekawe ile masz w praktyce.
Zamieszczone przez benek161 Zobacz postaTakie "hasła" to na wiecu greenpeace lub podobnych oszołomów można spotkać. Nie wiem czy wiesz ale "normalne" uprawy też są uzależnione od producentów nasion...
Ja nie wnikam, w tym przypadku ufam producentowi a skoro on piszę wyraźnie że "chce kontrować świat" a cała reszta to efekt uboczny... to ja niezbyt rozumiem kto tu jest "nawiedzony" i po co wogle ta dyskusja.
---------- Post dodany o 11:39 ---------- Poprzedni post o 11:36 ----------
Zamieszczone przez benek161 Zobacz postaMarna jakość produktów nie pochodzi od GMO, jeśli tych rzeczy nie rozróżniasz to nawet nie masz podstaw żeby wchodzić w dalszą dyskusję...
Zamieszczone przez benek161 Zobacz postaAle wierutne bzdury, szkoda aż klawiaturę strzępić...
Zamieszczone przez benek161 Zobacz postaA ŚOR którymi się opryskuje pola to co? Nieszkodliwe? Please...
Skomentuj
-
Zamieszczone przez cycus Zobacz posta2 odporność roślin jest większa głównie na opryski, dzięki czemu łatwo się usuwa chwasty i właśnie szkodniki. No ale fakt oryginał pryskasz 4 razy do roku... GMO w skrajnych warunkach nawet 12 i to ostrą krową... Jak Ci coś przyleci to i tak Cie "zje", odporność rośliny nie ma nic do tego.
Zamieszczone przez cycus Zobacz posta4 czyli że stare były nowotworowe... ?
Zamieszczone przez cycus Zobacz postaGMO jako jedyne jest "obojnakiem" i chociażbyś chciał nigdy go nie rozmnożysz ZAWSZE MUSISZ KUPIĆ, każdy inny jesteś w stanie rozmnożyć i żaden rolnik nigdy nie kupuje 100% nawiewu, u nas nawet jest problem z kupnem zbóż kwalifikowanych.... (bo rolników nie stać na kupno).
Zamieszczone przez cycus Zobacz postaJa nie wnikam, w tym przypadku ufam producentowi a skoro on piszę wyraźnie że "chce kontrować świat" a cała reszta to efekt uboczny... to ja niezbyt rozumiem kto tu jest "nawiedzony" i po co wogle ta dyskusja.Zresztą sam zacząłeś dyskusje więc o co chodzi??
Zamieszczone przez cycus Zobacz postanie przypominam sobie by został zakazany jak inne ww środki. Sami mieliśmy z tym problem bo bardzo dużo go używaliśmy.
Skomentuj
-
sory nie było mnie, robota w polu :P
ogólnie to dyskusja nie ma sensu, ja osobiście z GMO nie mam doświadczenia i mnie ta działka nie interesuje, znam osoby które mają np 500ha kukurydzy GMO, czy powili innych zbóż i to co mówią mija się trochę z propagandą medialną który Ty powtarzasz (na studiach uczą tego samego), muszą wykonywać więcej i droższych oprysków ale się to kalkuluje ze względu na wydajność z hektara. Wiedzę czerpie z książek, nie internetu czy kolorowej makulatury i nie chce mi się skanować by cokolwiek udowadniać.
Ja przeciwko GMO nie mam nic pod warunkiem że mi się go nie wciska za plecami, a tak się niestety robi. Jeśli są ludzie którzy chcą to jeść to niech jedzą ja nie chce, ale powoli nie mam wyboru.
Co do pana klepiącego kasiorę, to sprawdź sobie co ma wspólnego z GMO czy tam firmami które to produkują.
i jeszcze taka ciekawostka która mi znajomy powiedział (myśliwy), od czasu gdy uprawia GMO, populacja zwierzyny leśnej i ptactwa znacznie zmalała, w dodatku czas rozpłodowy się przesunął przez co np sarny nie są w stanie przetrwać zimy. Podobna sytuacja jest w Niemczech tylko z dzikami (to wiem z radia). Jeśli dodamy do że już nikt nie dokarmia zimą zwierząt to rysuje się bardzo czarny obraz. 4 Lata temu uratowaliśmy 2 bociany, przyjechała straż zabrali, było można odwiedzać w schronisku itd. Tej zimy przyszły do nas 3 sarny w stanie opłakanym, nie były w stanie uciekać tak były osłabione (i poranione). Dzwoniliśmy do każdej służby począwszy od leśników i straży miejskiej... nikt totalnie nikt się tym nie zainteresował, wręcz słyszało się odpowiedzi "a co ich to obchodzi"...
zboża GMO, warzywa z upraw hydrofonicznych.. pompowane mięsa... a jest jeszcze coś zdrowego i wartościowego prócz tabletek ..? może jabłka z sadu koło "nowej drogi szybkiego ruchu". Kolejny temat tabu :PLast edited by cycus; 25.04.2013, 11:32.
Skomentuj
-
Moim zdaniem GMO powinno być zakazane, tak samo jak wiele innych rzeczy stosowanych w produktach żywieniowych. Jedzenie teraz wcale nie jest tańsze dzięki nowym technologiom tylko po prostu jest więcej zarabiajacych na tym jedzneiu po drodze. Czy jogurt byłby prawdziwy z prawdziwym wsadem owocowym czy wsadem udajacy prawdzimy + syrop glukozowo-fruktozowy, mąka i inne gówna, to zapłacilibyśmy za niego tyle samo.
Mam wrażenie, ze wszystkie te technologie zaniżają tylko jakość jedzenia ale w zaden sposób nie powodują tego, ze sa tańsze. Zresztą mi np. nie zalezy na tym żeby było tańsze ale żeby było dobre. I co gorsza właśnie nie da sie kupić dobrego jedzenia, prawidzego jogurtu, jajek, prawdziwej śmietany, mięsa, wędlin itd. Wszystko to jest to samo a te "lepsze" produkty są tylko trochę lepsze ale dalej napakowane tym samym świństwem co te najtańsze.
Skomentuj
-
Zamieszczone przez Yoshi_80 Zobacz postaMoim zdaniem GMO powinno być zakazane, tak samo jak wiele innych rzeczy stosowanych w produktach żywieniowych.
Co do żarcia masz całkowitą rację, wiele jest dodatków zupełnie niepotrzebnych a najgorsze jest to że nie ma praktycznie alternatywy w normalnej cenie dla śmieciowego żarcia. A to co wyprawiają np. producenci wszelkiej maści wyrobów mięsnych woła o pomstę do Nieba...
Skomentuj
-
Zamieszczone przez benek161 Zobacz postaA to co wyprawiają np. producenci wszelkiej maści wyrobów mięsnych woła o pomstę do Nieba...
Skomentuj
-
Zamieszczone przez benek161 Zobacz postaBo co? Tak naprawdę w Polsce praktycznie nie spożywa się roślin zmodyfikowanych genetycznie a ludzie podnoszą larum o rzekomych szkodach powodowanych przez GMO. To taka opinia na zasadzie coś usłyszałem, jest to modne to będę powtarzał wokoło...
Co do żarcia masz całkowitą rację, wiele jest dodatków zupełnie niepotrzebnych a najgorsze jest to że nie ma praktycznie alternatywy w normalnej cenie dla śmieciowego żarcia. A to co wyprawiają np. producenci wszelkiej maści wyrobów mięsnych woła o pomstę do Nieba....
Skomentuj
-
Zamieszczone przez Yoshi_80 Zobacz postaBo właśnie to , sam sobie zaprzeczasz. Twierdzisz, ze jedzenie jest do dupy a jednocześnie popierwasz GMO.
Zamieszczone przez Yoshi_80 Zobacz postaŻe całe to GMO jest tylko po to żeby napychać kieszenie i przy okazji zbytnio nas nie otruć ale na pewno nie jest zdrowsze
---------- Post dodany o 11:40 ---------- Poprzedni post o 11:28 ----------
Zamieszczone przez cycus Zobacz postanam osoby które mają np 500ha kukurydzy GMO, czy powili innych zbóż i to co mówią mija się trochę z propagandą medialną który Ty powtarzasz (na studiach uczą tego samego), muszą wykonywać więcej i droższych oprysków ale się to kalkuluje ze względu na wydajność z hektara. Wiedzę czerpie z książek, nie internetu czy kolorowej makulatury i nie chce mi się skanować by cokolwiek udowadniać.
Zamieszczone przez cycus Zobacz postawarzywa z upraw hydrofonicznych.
Skomentuj
-
Zamieszczone przez benek161 Zobacz postaNa Windowsie Microsoft zarobił krocie jakoś nikt na ulicy nie krzyczy żeby rozdawali windowsa za darmo.
Skomentuj
-
Zamieszczone przez dabyl Zobacz postaRóżnica polega na tym, że Windowsa kupować nie musisz - możesz wybrać inny system.
Skomentuj
-
Problem opisałem w poprzednim wpisie - zauważam pewną tendencję, która w konsekwencji może doprowadzić do sytuacji, w której nie będziemy mieć już wyboru pomiędzy GMO, a produktami "tradycyjnymi". Samo GMO nie przeszkadza mi w tym momencie - ale tylko dlatego, że właściwie nic o tym nie wiem. Przeszkadza mi natomiast, i to bardzo, sposób w jaki to GMO podbija nowe rynki. Nie wiem dlaczego odbywa się to na zasadzie "im mniej wiedzą, tym lepiej, a zeżrą i tak wszystko" - ale, jak wspomniałem wyżej, od razu ustawia mnie to w pozycji, jeśli nie "na nie", to przynajmniej w "uwaga".
A jeszcze co do "możliwości wyboru", bo produkty oznaczone... OK, w tym momencie tak jest, ale nie wiem jak będzie za moment. Z tego, co gdzieś tam czytałem, zboża GMO "skażają" uprawy naturalne wprowadzając, w sposób nie do kontrolowania, swoje modyfikowane geny. Nie wiem czy zagraża to istnieniu naturalnych zbóż, ale nie podoba mi się to. Jeśli do tego wszystkiego dołączymy te pozwy producentów GMO, wnoszone przeciwko tradycyjnym plantatorom, którym wcześniej zasyfili plantacje... Nie wiem, jestem na nie, nie podoba mi się to.
"Faszerowane żarcie" to znowuż temat rzeka. Wczoraj w sklepie spożywczym kupowałem kiełbasę - taką do zjedzenia na gorąco. Generalnie nie kupuje wędlin, ale ten jeden gatunek całkiem mi smakuje i czasami skuszę się. Ekspedientka, gdy wskazałem tę konkretną kiełbasę, stwierdziła: świetny wybór, 80% mięsa... No kurwa, fajnie, cieszę się, że tak "świetnie wybrałem", ale co stanowi te pozostałe 20% zawartości kiełbasy? A skoro "osiemdziesiątka" to dobry wybór, to jak wygląda sprawa z wyborem mniej dobrym - bo o zły boję się pytać...
Skomentuj
-
Zamieszczone przez dabyl Zobacz postaale co stanowi te pozostałe 20%
odbyty, penisy, tłuszcz, oczy, głowy, wargi sromowe itd, itp :) - same rarytasy
Skomentuj
-
Zamieszczone przez raven1985 Zobacz postaW najlepszym przypadku MOM (mięso oddzielone mechanicznie):
odbyty, penisy, tłuszcz, oczy, głowy, wargi sromowe itd, itp :) - same rarytasy
Skomentuj
Skomentuj