Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Spam Post :)

Collapse
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Zamieszczone przez Pogromca mitow Zobacz posta
    A jak mierzyc z 3-4 metrow bez odbic?
    A to słuchasz też bez odbić? :) Mierzę tam gdzie siedzę, na sprzęcie jakim mam, z odbiciami, ze wszystkim. Wiem przynajmniej że potem w miejscu odsłuchu gra jak ma grać, a nie że jak wstanę i podejdę 2 metry przed siebie to powiem sobie, o tu lepiej gra, to tutaj sobie krzesło przyniosę i posłucham.
    Z metra też sobie mierzę, ale to do porównania z tym co producent podał.

    W przypadku urządzeń mobilnych, załóżmy sprzętu estradowego - wymagane jest zrobienie sprzętu jak najlepiej, by charki były jak najlepsze itd. bo sprzęt się przenosi i gra w różnych warunkach.

    Sprzęt domowy, lub samochodowy powinno się mierzyć w ośrodku jaki gra - po to stroi się zestawy pod konkretne pomieszczenie a nie robi się uniwersalnych - co innego producenci, wiadomo - nie da się sprzedać dla każdego, robią uniwersalne, który sami wiemy jakie są... dlatego chyba powstało DIY, bo ktoś to zauważył, że uniwersalne jest do dupy, i chce się mieć pod siebie i swoje teretorium, upodobania zestaw.

    Skomentuj


      Zamieszczone przez .3lite Zobacz posta
      Nie jestem człowiekiem wiary więc wierzenie w granie kabli czy kondensatorów jest pomiędzy innymi mitami jak Bóg dopóki ktoś nie przedstawi namacalnego dowodu w postaci pomiarów.
      Takie podejscie niczym nie rozni sie od wiary w swiete ksiegi. Jedni sa przekonani o istnieniu lub nie istnieniu jakiegos Boga, bo tak mowia ich zrodla, a Ty jestes przekonany, ze czegos nie ma, bo tak mowia Twoje pomiary.

      Wiekszosc wzmacniaczy operujac na mocy 1-10 watow dysponuja tak idealnymi pomiarami, ze sa niemal nieodroznialne od siebie i perfekcyjne, tylko czemu kazdy brzmi inaczej? Czesto skrajnie inaczej.

      Skomentuj


        Zamieszczone przez LightSound Zobacz posta
        Kłótnia o pierdoły, jak opis brzmienia
        Opis brzmienia kolumn na forum audio uważasz za pierdołę?
        Ktoś niedawno pisał apropo kłótni o nie pokazywaniu zwrotnic: "zatraciliście sens bycia tu na forum"...
        Widzę że faktycznie z niektórymi ludźmi na pokładzie to forum "zejdzie na psy".

        Zamieszczone przez LightSound Zobacz posta
        Bo źle je mierzycie
        Nie mogę się doczekać Twojej super dopracowanej konstrukcji.

        Skomentuj


          Zamieszczone przez LightSound Zobacz posta
          A to słuchasz też bez odbić? Mierzę tam gdzie siedzę, na sprzęcie jakim mam, z odbiciami, ze wszystkim. Wiem przynajmniej że potem w miejscu odsłuchu gra jak ma grać, a nie że jak wstanę i podejdę 2 metry przed siebie to powiem sobie, o tu lepiej gra, to tutaj sobie krzesło przyniosę i posłucham.
          Z metra też sobie mierzę, ale to do porównania z tym co producent podał.
          Czyli wlasciwie sam nie wiesz co mierzysz. Ja wole najpierw zmierzyc mozliwosci samych przetwornikow ze zwrotnica w obudowie i dopiero pozniej sprawdzic jak wspoldziala to z moim pomieszczeniem. Ty robisz to jakos od tylu. Jak zmienisz kanape czy wykladzine na dywan, to tez bedziez zmienial zwrotnice? A moze lepiej zaprojektowac takie glosniki, ktore produkuja jak najmniej odbic i tym sposobem prawie zlapiesz kroliczka za ogon? :)

          Skomentuj


            Zamieszczone przez marian Zobacz posta
            Opis brzmienia kolumn na forum audio uważasz za pierdołę?
            Co mi po opisie tego zestawu, jakbym nawet go sklonował i wstawił do siebie, i będzie to brzmiało inaczej wyniku różnych ośrodków czy wzmacniaczy z którymi pracują?
            Choćby zmiana z pokoju 12mkw na 30mkw jakie zmiany na basie wprowadza, to jak daleko ustawię je od ściany czy umeblowanie pokoju. Więc co mi po tym?

            Zamieszczone przez marian Zobacz posta
            Ktoś niedawno pisał apropo kłótni o nie pokazywaniu zwrotnic: "zatraciliście sens bycia tu na forum"...
            Przepraszam, ale nie byłem to ja.

            Zamieszczone przez marian Zobacz posta
            Nie mogę się doczekać Twojej super dopracowanej konstrukcji.
            Też nie mogę, i przykro mi że muszę siedzieć tu i czekać na odpowiedzi w dyskusji, gdyż nie wypada wyjść w trakcie rozmowy. Na szczęście jest niedziela, dlatego wcześniej (w pt czy w sobotę) w temacie nie podjąłem dyskusji, bo wiedziałem że będzie burza.

            Nie na temat...
            Czy mógłbym na moje życzenie poprosić o ignorowanie wpisów użytkownika, tego który nigdy nie umie się zachować i wpadnie jak świ.. do chle... i narobi większego burdelu? Przepraszam za określenie, ale tylko ten człowiek tutaj potrafi mi podnieść ciśnienie swoimi wypowiedziami, no może jeszcze Irek, ale na szczęście mało pisze, ale przydatnych rzeczy w przeciwieństwie do powyższego.

            Informacja
            Wiadomość
            Przykro nam, marian jest moderatorem lub administratorem i nie możesz go/jej ignorować.

            Skomentuj


              Zamieszczone przez Pogromca mitow Zobacz posta
              Jak zmienisz kanape czy wykladzine na dywan, to tez bedziez zmienial zwrotnice? A moze lepiej zaprojektowac takie glosniki, ktore produkuja jak najmniej odbic i tym sposobem prawie zlapiesz kroliczka za ogon?
              Oczywiście, że należałoby przyjrzeć się, co ta DUŻA zmiana w pomieszczeniu odsłuchowym robi i odpowiednio zareagować czy to zwrotnicą, czy to ustrojami akustycznymi, czy to korektorami, jak się chce i potrafi. Fakty są faktami, zmienia się pomieszczenie, zmienia się akustyka, jeżeli zmiana nie zostanie uwzględniona, o zadowalającym odsłuchu można zapomnieć.

              moze lepiej zaprojektowac takie glosniki, ktore produkuja jak najmniej odbic i tym sposobem prawie zlapiesz kroliczka za ogon?
              Pozwoliłem sobie wyróżnić kolorem słowo, które kładzie całe pytanie na łopatki...
              Ja w ściganiu króliczka wolę całkiem i porządnie złapać łobuza za ogonek i żadne panie takie tam prawie mi króliczka nie załatwi. Jest króliczek - jest całkiem, nie prawie, nie ma króliczka - to nie ma zupełnie :)

              Skomentuj


                Zamieszczone przez Pogromca mitow Zobacz posta
                Czyli wlasciwie sam nie wiesz co mierzysz.
                Mierzę dokładnie to co wpada do ucha, w przeciwieństwie do pomiaru z 1m chyba że robię coś bliskiego w miarę pola. Stosujecie Waveguide, a nawet nie wiecie jakie jaja potrafi zrobić tubka 2-5metrów dalej, a pod kątami to już w ogóle.

                Zamieszczone przez Pogromca mitow Zobacz posta
                Ja wole najpierw zmierzyc mozliwosci samych przetwornikow ze zwrotnica w obudowie i dopiero pozniej sprawdzic jak wspoldziala to z moim pomieszczeniem. Ty robisz to jakos od tylu. Jak zmienisz kanape czy wykladzine na dywan, to tez bedziez zmienial zwrotnice?
                To ja może opisze proces:

                - Zamawiam głośnik taki i taki co mi wpadł w oko na podstawie analizy
                - wkładam w obudowę testową - mierzę tsy, mierzę z metra i pod kątami.
                - zastanawiam się co dalej, do czego się nadaje i czy spełni oczekiwania założone w pkt1. Słucham, próbuje, testuje. Jeżeli nie spełnia, idzie na sprzedaż.
                - Jak spełnia, robię projekt i klepę obudowę testową dla zespołu - dobierając z posiadanego katalogu lub nowy głośnik na podstawie pkt 1.
                - Robię pomiar i zwrotkę w miejscu odsłuchu, czyli z ok 3m. Potem dostrajam, i bawię się dalej.


                Zamieszczone przez Pogromca mitow Zobacz posta
                A moze lepiej zaprojektowac takie glosniki, ktore produkuja jak najmniej odbic i tym sposobem prawie zlapiesz kroliczka za ogon?
                Robiłem tak kilka lat, i co? zawsze było to właśnie od dupy strony. Nie złapałem, chociaż grzebałem w dużo droższych głośnikach niż teraz.

                Podejdź do swojej kolumny na 1m, a potem do miejsca odsłuchu. Potem zrób tak żebyś słyszał to co słyszysz z metra, w miejscu odsłuchu - zrozumiesz o co chodzi, o ile jesteś osobą otwartą na propozycje i nie upartą na tyle, żeby nie dopuścić innego toku myślenia niż dotychczasowy.


                O i widzę że wystarczyło wepchać kij w mrowisko, a znajdą się osoby które poszły krok dalej i wiedzą o czym piszę i że jest w tym wiele prawdy.

                Skomentuj


                  Zamieszczone przez Pogromca mitow Zobacz posta
                  Takie podejscie niczym nie rozni sie od wiary w swiete ksiegi. Jedni sa przekonani o istnieniu lub nie istnieniu jakiegos Boga, bo tak mowia ich zrodla, a Ty jestes przekonany, ze czegos nie ma, bo tak mowia Twoje pomiary.
                  Różni się i to wiele, nie mówię tylko o "moich" pomiarach a o namacalnym dowodzie różnicy dwóch rzeczy a nie wierzenie w cuda bo wydaje Ci się, że kabelki czy kondensatory grają.

                  Zamieszczone przez Pogromca mitow Zobacz posta
                  Wiekszosc wzmacniaczy operujac na mocy 1-10 watow dysponuja tak idealnymi pomiarami, ze sa niemal nieodroznialne od siebie i perfekcyjne, tylko czemu kazdy brzmi inaczej? Czesto skrajnie inaczej.
                  A może mi wyślesz dwa takie wzmacniacze co brzmią skrajnie inaczej mając takie same parametry? Bardzo chciałbym tą różnicę usłyszeć.

                  Skomentuj


                    Zamieszczone przez .3lite Zobacz posta
                    Różni się i to wiele, nie mówię tylko o "moich" pomiarach a o namacalnym dowodzie różnicy dwóch rzeczy a nie wierzenie w cuda bo wydaje Ci się, że kabelki czy kondensatory grają.
                    Przecież to było wiele razy wytłumaczone, kondy grają bo im droższy kond, tym ma lepszą tolerancje, zmienia się wartość pojemności, przez co zmienia się faza i zgranie w zwrotnicy, co idzie czasem usłyszeć jako zmiana. W kable nie wierzę i wierzyć nie będę, choć jakby przypatrzeć się oporą wewnętrznym kabla, to można wpłynąć na DF wzmacniacza, a zarazem na minimalną kontrolę wzmacniacza. Zmiana minimalna jest na pomiarach, jest, zwłaszcza jak kolumna jest aktywna.

                    I powiem jeszcze o tym, że patrząc na audiofilii tych złych, sądzę że chorują na tą chorobę przez to iż skoro mają już wypaśne głośniki i nie mają kasy na zmianę o klasę lepsze to czepiają się reszty toru, modyfikując go wstawiajac inne pierdoły, które przeważnie są tańsze niż to co by mieli dołożyć do głośników klasę lepszych... noi potem opinia, przecież tyle wydanej kasy, to samo z siebie musi grać lepiej, tyle kasy zmarnowane, to przecież nie napiszę że jestem deb... i gra to gorzej, tak samo bo wstyd.

                    Skomentuj


                      Zamieszczone przez LightSound Zobacz posta
                      Przecież to było wiele razy wytłumaczone, kondy grają bo im droższy kond, tym ma lepszą tolerancje, zmienia się wartość pojemności, przez co zmienia się faza i zgranie w zwrotnicy, co idzie czasem usłyszeć jako zmiana.
                      Ale ja wiem przyjacielu jak to działa tutaj, chodziło mi o dwa kondensatory o takich samych zmierzonych parametrach z czego tylko jeden niebieski a drugi czerwony

                      Wszystkie rzeczy które wymieniłeś to są parametry które można zmierzyć i zgadzam się tym!

                      Skomentuj


                        Zamieszczone przez marian Zobacz posta
                        Nie wiem czy Ty tak miałeś, ale gdy chodziłem z pewną grupką userów (nie będę wymieniał ich ników) po pokojach na AudioShow, to od razu z wejścia wszyscy byli zgodni co do dźwięku, że w tym pokoju gra to i tamto inaczej niż w tym poprzednim, wszyscy bez wyjątków.
                        to prawda!
                        albo cos grało albo nie
                        i juz od wejscia bylo wiadomo czy jest po co siadac czy stac dluzej czy nie

                        Zamieszczone przez LightSound Zobacz posta
                        Ew można się zawsze posługiwać tym opisem którego używają sędziowie na zawodach CA:

                        http://www.easca.pl/Pliki/sezon%2020...20SQL-2012.pdf
                        http://www.easca.pl/Pliki/sezon%2020...0brzmienia.pdf

                        Można by taką ankietę dać do wypełnienia pod każdym tematem dodawanym w dziale gotowe konstrukcje, co Wy na to?
                        to w domu się zupełnie nie sprawdza
                        nie da sie takiej sceny jak w samochodzie przeniesc do domu

                        ---------- Post dodany o 17:28 ---------- Poprzedni post o 17:24 ----------

                        Zamieszczone przez LightSound Zobacz posta
                        Im lepsze Pasmo, faza i niższe zniekształcenia, tym jesteśmy w stanie więcej detali usłyszeć, mieć szerszą scenę i bardziej neutralny dźwięk, bez podbarwień.
                        to zalezy zupelnie od innych czynnikow
                        a juz napewno glebokosc i szerokosc sceny nie zalezy od zadnego z tych warunków

                        ---------- Post dodany o 17:32 ---------- Poprzedni post o 17:28 ----------

                        Zamieszczone przez Pogromca mitow Zobacz posta
                        Wiekszosc wzmacniaczy operujac na mocy 1-10 watow dysponuja tak idealnymi pomiarami, ze sa niemal nieodroznialne od siebie i perfekcyjne, tylko czemu kazdy brzmi inaczej? Czesto skrajnie inaczej.
                        to jest swietne pytanie!
                        dlaczego jesli ich znieksztalcenia sa tak niskie a wykres liniowy?
                        Juz mi sie nie chce...

                        Skomentuj


                          Zamieszczone przez lklukasz Zobacz posta
                          to w domu się zupełnie nie sprawdza
                          nie da sie takiej sceny jak w samochodzie przeniesc do domu
                          Zgadza się, tzn nie jest to w takiej skali jak w samochodzie, bo trzeba porównać wielkości ośrodków i rzeczy znajdujące się w około. Dodatkowo jak wytłumione jest pomieszczenie a jaką izolację daje wnętrze samochodu.

                          Zamieszczone przez lklukasz Zobacz posta
                          to zalezy zupelnie od innych czynnikow
                          a juz napewno glebokosc i szerokosc sceny nie zalezy od zadnego z tych warunków
                          Scena szerokość i jej rozmieszczenie zależy od zgrania fazowego i charek kątowych.
                          Oczywiście, głośniki mają tutaj dużo do powiedzenia, bo z STXów nie będzie tyle detali co ze scanów.

                          Skomentuj


                            Zamieszczone przez LightSound Zobacz posta
                            Oczywiście, głośniki mają tutaj dużo do powiedzenia, bo z STXów nie będzie tyle detali co ze scanów.
                            oczywiscie cos w tym jest
                            ale wymienilismy kiedys Józkową kappe w komorze na 15 stxa 4 omy i to stx pokazł wiecej szczergółów, przestrzeni i smaczków
                            Juz mi sie nie chce...

                            Skomentuj


                              Zamieszczone przez LightSound Zobacz posta
                              Stosujecie Waveguide, a nawet nie wiecie jakie jaja potrafi zrobić tubka 2-5metrów dalej, a pod kątami to już w ogóle.
                              Ale tubka niekoniecznie jest jedyna metoda na dobrze skupiony beam fali akustycznej.


                              Zamieszczone przez LightSound Zobacz posta
                              To ja może opisze proces:

                              - Zamawiam głośnik taki i taki co mi wpadł w oko na podstawie analizy
                              - wkładam w obudowę testową - mierzę tsy, mierzę z metra i pod kątami.
                              - zastanawiam się co dalej, do czego się nadaje i czy spełni oczekiwania założone w pkt1. Słucham, próbuje, testuje. Jeżeli nie spełnia, idzie na sprzedaż.
                              - Jak spełnia, robię projekt i klepę obudowę testową dla zespołu - dobierając z posiadanego katalogu lub nowy głośnik na podstawie pkt 1.
                              - Robię pomiar i zwrotkę w miejscu odsłuchu, czyli z ok 3m. Potem dostrajam, i bawię się dalej.
                              A co jesli najwieksze zmiany wprowadzane przez pokoj wypadaja w miejscu pasma, ktorego nie jestes w stanie w zaden sposob poprawic zwrotnica pasywna? Gdybys to mial napedzane aktywnie z wielopasmowym korektorem, to taki proces mialby wielki sens.


                              Zamieszczone przez LightSound Zobacz posta
                              Podejdź do swojej kolumny na 1m, a potem do miejsca odsłuchu. Potem zrób tak żebyś słyszał to co słyszysz z metra, w miejscu odsłuchu - zrozumiesz o co chodzi, o ile jesteś osobą otwartą na propozycje i nie upartą na tyle, żeby nie dopuścić innego toku myślenia niż dotychczasowy.


                              O i widzę że wystarczyło wepchać kij w mrowisko, a znajdą się osoby które poszły krok dalej i wiedzą o czym piszę i że jest w tym wiele prawdy.
                              Ja juz robilem tak rozne pomiary, ze czasami az mega glupie ale czegos tam zawsze sie nauczylem. Jesli chodzi o dzwiek i jego zmiane w zaleznosci od odleglosci to dziele go przynajmniej na dwie rzeczy; to jest barwa i stereofonia. Dawno zauwazylem, ze dla ogolnej barwy dzwieku nie ma wiekszego znaczenia gdzie siedze. Moge byc nawet w przedpokoju i bede dokladnie mogl rozpoznac po barwie jaka kolumna gra. Natomiast zupelnie inna sprawa jest stereofonia i sprawy z tym zwiazane. Tutaj dzieje sie ogromnie duzo i to na tym poziomie warto powalczyc o dobre dostosowanie ustawien glosnikow w pokoju.


                              Zamieszczone przez .3lite Zobacz posta
                              A może mi wyślesz dwa takie wzmacniacze co brzmią skrajnie inaczej mając takie same parametry? Bardzo chciałbym tą różnicę usłyszeć.
                              Sluchajac muzyki w domu, przez wiekszosc czasu nie wykorzystujesz wiecej mocy niz 1-2 waty. Dzis nawet wzmacniacze na ukladach scalonych maja w tym zakresie pracy wysrubowane parametry, przy ktorych o zadnym wplywie na jakosc dziwieku nie moze byc mowy ( w porownaniu do np znieksztalcen glosnikow ). Wiec pytam, skad sa roznice w dzwieku jesli znieksztalcenia sa bardzo niskie, pasmo liniowe, DF odpowiednie i tak dalej. Wiem, juz byl taki co twierdzil, ze wszystkie wzmacniacze brzmia tak samo i chyba dalej prowadzi swoja krucjate. Szkoda, ze nikt sie nie pokapowal, bo swiat bylby prostszyz ( i tanszy! ). Do kazdego zestawu operujacego na "mocy domowej" wytarczyloby kupic wzmacniacz na TDA7294 lub cos z LM3*** i wszyscy byliby zadowoleni. Ahh, piekna utopia...

                              Skomentuj


                                Zamieszczone przez Pogromca mitow Zobacz posta
                                Wiec pytam, skad sa roznice w dzwieku
                                pisałem kiedyś :cool:

                                Skomentuj


                                  Zamieszczone przez Pogromca mitow Zobacz posta
                                  Ale tubka niekoniecznie jest jedyna metoda na dobrze skupiony beam fali akustycznej.
                                  Czy dobrze skupiony? Niektóre tubki wprowadzają takie zamieszanie fazowe, że np. 5-10m dalej na osi będą fale się zanosić i będzie dołek - któryś producent sprzętu PA w artykułach to pokazywał, jeżeli tuby na 5-10m mają, to wcześniej też, tylko mniej widoczne.

                                  Zamieszczone przez Pogromca mitow Zobacz posta
                                  A co jesli najwieksze zmiany wprowadzane przez pokoj wypadaja w miejscu pasma, ktorego nie jestes w stanie w zaden sposob poprawic zwrotnica pasywna? Gdybys to mial napedzane aktywnie z wielopasmowym korektorem, to taki proces mialby wielki sens.
                                  Gorzej jak wypadnie dołek, bo górkę da się zlikwidować pasywnie każdą.
                                  Jak już wcześniej pisałem, właśnie tak robię - mam obecnie aktywnie 3 drogi, i osobno korekcję dla każdego kanału, w tym korekcję czasową(więc regulację fazy), i inne potrzebne filtry - to co daje DSP wbudowane w KXprojekt. Jakość Soundblasterów jest jaka jest, mi wystarcza jak się słucha w dobrej jakości, ale nie będę na razie wydawał 2500zł na DSP behringera, choć był i on jak się estrada bawiło.

                                  Zamieszczone przez Pogromca mitow Zobacz posta
                                  Ja juz robilem tak rozne pomiary, ze czasami az mega glupie ale czegos tam zawsze sie nauczylem. Jesli chodzi o dzwiek i jego zmiane w zaleznosci od odleglosci to dziele go przynajmniej na dwie rzeczy; to jest barwa i stereofonia. Dawno zauwazylem, ze dla ogolnej barwy dzwieku nie ma wiekszego znaczenia gdzie siedze. Moge byc nawet w przedpokoju i bede dokladnie mogl rozpoznac po barwie jaka kolumna gra. Natomiast zupelnie inna sprawa jest stereofonia i sprawy z tym zwiazane. Tutaj dzieje sie ogromnie duzo i to na tym poziomie warto powalczyc o dobre dostosowanie ustawien glosnikow w pokoju.
                                  To nie Ty jeden :) Barwa się nie zmieni, bo ją dyktują głośniki. Scena, ilość detali, neutralność to już wiąże się z właśnie ustawieniami o których piszemy.

                                  Zamieszczone przez Pogromca mitow Zobacz posta
                                  Do kazdego zestawu operujacego na "mocy domowej" wytarczyloby kupic wzmacniacz na TDA7294 lub cos z LM3*** i wszyscy byliby zadowoleni. Ahh, piekna utopia...
                                  Tak z ciekawości, słuchasz na tych scalakach obecnie, czy masz inny wzmacniacz do odsłuchiwania?

                                  Czy utopia? wzmacniacze są szybsze, wolniejsze, mniej lub bardziej chirurgiczne, ocieplone, zimne - to tez można dopasować i w zasadzie powinno się to robić. Ja to robię :) Wstęga + mega transparentny Tripath, i wiem ze wstęga gra jak powinna, a nie połączona z jakimś Aklasowcem, do 16kHz i ciepłe a zarazem przeszywające brzmienie...

                                  Skomentuj


                                    dalej nie ogarniam...

                                    Skomentuj


                                      Zamieszczone przez LightSound Zobacz posta
                                      Czy dobrze skupiony? Niektóre tubki wprowadzają takie zamieszanie fazowe, że np. 5-10m dalej na osi będą fale się zanosić i będzie dołek - któryś producent sprzętu PA w artykułach to pokazywał, jeżeli tuby na 5-10m mają, to wcześniej też, tylko mniej widoczne.
                                      Ale jakie tuby? Rodzajow tub jest bardzo wiele, a Ty wrzucasz wszystkiego do jednego gara. Np synergy horn to zupelnie inna bajka niz typowa tuba.


                                      Zamieszczone przez LightSound Zobacz posta
                                      Gorzej jak wypadnie dołek, bo górkę da się zlikwidować pasywnie każdą.
                                      Dalej niebardzo to widze w zwrotnicy pasywnej. Nie widzialem, zeby ktokolwiek cos takiego robil. Aktywnie to ok, tak jak napisales.


                                      Zamieszczone przez LightSound Zobacz posta
                                      Tak z ciekawości, słuchasz na tych scalakach obecnie, czy masz inny wzmacniacz do odsłuchiwania?
                                      Nie mam zadnego z nich, a inne wzmacniacze u mnie bardzo czesto sie zmieniaja. Duzo tez slucham na sluchawkach i one jeszcze bardziej pokazuja roznice we wzmacniaczach.

                                      Teraz glosniki mam podpiete pod amplituner 5.1 Kenwooda, a w rezerwie pare innych :P Kazdy gra inaczej.

                                      Skomentuj


                                        Moim zdaniem:

                                        Ktoś projektuje nowy zestaw i przedstawia go na forum, to pisanie o brzmieniu mija się z celem, bo:
                                        - może być to ocena nieobiektywna z tego powodu, że nie każdy potrafi się przyznać do "niewypału"
                                        - potencjalna osoba, która będzie kierowała się opinia projektanta może być niezadowolona z tego co powstało. A co dalej za tym idzie będą pretensje, flejmy itp. Tu powinny się wypowiedzieć osoby postronne które słuchały tego zestawu.

                                        Co do klonów jakiegoś projektu, to opis brzmienia moim zdaniem jak najbardziej jest na miejscu, ponieważ dla innych osób może być bardzo pomocny. W tym wypadku nie-obiektywizm raczej nie będzie miał miejsca.

                                        Reasumując:
                                        projekt - NIE
                                        klon - TAK
                                        marcinsywala.pl
                                        Cambridge Audio Stream Magic 6 | Power Amplifier Class D Hypex 2x Ncore NC2k | T29MF001 + MW16P-4 + 2xTIW 200 XS

                                        Skomentuj


                                          Zamieszczone przez Hermes Zobacz posta
                                          Reasumując:
                                          projekt - NIE
                                          klon - TAK
                                          No to jest jakaś opcja.

                                          Ja się tylko zastanawiam dlaczego przejmujecie się tak tymi potencjalnymi pretensjami. Ok wiem, że to nie jest miłe jak ktoś narzeka i zrzuca winę na nas, ale trzeba sobie zadać pytanie kim jest osoba, która kupuje w ciemno a później ma pretensje. Jak dla mnie to po prostu półinteligent i ignorant. Każdy ma swój rozum i powinien potrafić z natłoku danych wybrać te ważne i na ich podstawie podjąć wybór. Jeśli się tego nie potrafi to zarzuty można mieć tylko do siebie, że się nie miało na tyle oliwy w głowie, żeby posłuchać zanim się kupi.

                                          Skomentuj

                                          Czaruję...
                                          X