Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Spam Post :)

Collapse
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    No dobrze że chociaż ty trochę rozumiesz o co w tym chodzi.. :) przedstawię Ci inny przykład złodziei tym razem marketingowy bo zus to składki zdrowotne, taki characz.

    Wiele firm oferuje w ramach pakietu zatrudnienia tzw. Opiekę zdrowotną. Ludzie dostają super kartę i się jarają. W ramach tego z zależności od firmy masz to za darmo (-podatek) lub potrącają ci coś tam, w moim przypadku 20zł miesięcznie. Wydaje się niedużo, niestety firma dokłada do każdego dodatkowe 100zł co w sumie stanowi 120zł lub trochę więcej za podstawowy pakiet. W firmie 100 osobowej, jest to 12 tyś. Miesięcznie... Idąc dalej patrzymy co w tym jest.
    Jak jest słabo skonfigurowany pakiet to nie możesz bezpośrednio iść do specjalisty i musisz zacząć od lekarza pierwszego kontaktu który wskaże ci właściwego specjalistę. Jeśli nie uda ci się dotrzeć do specjalisty ten robi wszystko aby nie zlecić ci badań (bo to naprawdę kosztuje) i pacyfikuję cię od razu lekami. Jak jest coś poważnego to kieruję cię do państwowego szpitala na zabieg (zabiegów nie masz w pakiecie). Ok myślisz sobie, może ten lekarz ma kontakt w szpitalu i ci pomoże. Patrzysz na listę w tej ekluzywnej klinice ze skórzanymi fotelami a tam sami poczàtkujący starzyści...itd itd. Pomijając fak że w takiej klinice na specjalistę czeka siė już ponad miesiąc. Nie jestem tylko pewien czy w ramach wizyty ciągną jeszcze szmalec od nfztu. To jest dopiero złodziejstwo. Te 100 osób nigdy w życiu nie wykorzysta tej kwoty i co się z nią dzieje? Ja z tego zrezygnowałem, bo w prosty sposób licząc przy mojej częstotliwości chodzenia do lekarza odkładam to 20zł i mi wystarcza..

    Acha zapomniałem, sprawdzone. W moim przypadku po dotarciu do specjalisty aby mógł się wypowiedzieć musiałby zlecić mi tomograf zatok, niestety nawet nie zaproponował i się nie doczekałem. Poszedłem prywatnie w inne tańsze miejsce..

    Złodzieje?
    Last edited by Marios; 28.05.2014, 19:40.

    Skomentuj


      boję się, że nie można do końca zrezygnować z państwa socjalnego, a już na pewno z ubezpieczeń. Kto będzie w stanie odłożyć kilkaset tys. złotych na leczenie? Maski kogo byłoby stać na prywatna służbę zdrowia, na prywatne ubezpieczenia też wiadomo że nie każdego będzie stać. Nie mógłbym zaakceptować faktu że ktoś musi umrzeć bo nie ma ubezpieczenia. W tej chwili też trafiają pacjenci którzy go nie mają, jednak daje im się szanse opłacenia składki i obciąża się fundusz. Z drugiej strony jestem fanem prywatnej opieki zdrowotnej, w aspekcie szpitala. Organizacja, oszczędności, najnowsze metody ale gdyby nie kontakty z nfz też nie miałyby roboty. Ogólnie moim zdaniem opieka zdrowotna nie może być nastawiona na zysk, w ogóle to założenie jest chore bo to zawsze są straty. Sedno tkwi w zarządzaniu, wkurza mnie że sprzęt za miliony złotych pracuje kilka godzin, zamiast robić na 3 zmiany.... I kolejek by nie było i lekarze zaczęliby zarabiać. Ale po co? Czy się stoi czy się leży pensja się należy...

      Skomentuj


        Zamieszczone przez mIKI Zobacz posta
        Z drugiej strony jestem fanem prywatnej opieki zdrowotnej, w aspekcie szpitala
        Co masz na myśli, proste i krótkie zabiegi?

        - - - - - aktualizacja - - - - -

        Zamieszczone przez mIKI Zobacz posta
        boję się, że nie można do końca zrezygnować z państwa socjalnego, a już na pewno z ubezpieczeń. Kto będzie w stanie odłożyć kilkaset tys. złotych na leczenie?
        To ma działać jak wspólne ubiezpieczenie. Jest nas dziesięciu, każdy w danyn okresie wpłacił 10zł i mamy na koncie 100zł. Zakładając że jeden z nas w tym okresie miał wypadek lub zachorował i potrzeba jest na operację 95zł, wszystko się zgadza płacimy i sprawa załatwiona, pozostałe 5zł koszty operacyjne. Gorzej jak te koszty wynoszą połowę tego co płacimy wtedy robi się mniej fajnie.. :(
        Oczywiście tylko takie "wspólne oszczędzanie ma sens" jeśli chcesz to robić sam, to jak masz farta zostaje ci 10zł, gorzej ma ten co na niego trafił zabieg i musi dołożyć 90zł a nie ma :(

        - - - - - aktualizacja - - - - -

        Prywatna służba zdrowia to ściema za którą płacimy z nawiązką. Wystarczy popatrzeć jak w ostatnich kilku latach rozwineły się firmy świadczące te usługi.

        Skomentuj


          Ostatnio chciałem iść do ortopedy, okres oczekiwanie ? Do 2miesięcy, oczywiście w ramach NFZ, prywatnie - jedna wizyta 100-120zł. Żona poszła do osteopaty - zlał ją ciepłym moczem, prywatna wizyta - 120zł.

          Mówicie ze szpitale nie mogą zarabiać, że nie każdego by było stać na drogie zabiegi. Skoro z naszej wypłaty 30% ? jak nie więcej trafia w młyn, a lekarze robią wszystko (bo NFZ zakłada limity) żeby tych świadczeń jak najmniej wydać - jak zrobią więcej szpital nie dostanie kasy . To pytanie jest jedno 10 osób płaci, jedna idzie do lekarza - to gdzie reszta kasy ?

          Skomentuj


            Zamieszczone przez wrotekpoz Zobacz posta
            To pytanie jest jedno 10 osób płaci, jedna idzie do lekarza - to gdzie reszta kasy ?
            Dobre pytanie

            Skomentuj


              Zamieszczone przez Marios Zobacz posta
              Prywatna służba zdrowia to ściema za którą płacimy z nawiązką. Wystarczy popatrzeć jak w ostatnich kilku latach rozwineły się firmy świadczące te usługi.
              To fikcja!

              Osoba z mojej rodziny pracuje w niepublicznym....
              Szafowa i zarazem właścicielka tego dobytku nakazała lekarzom i pielęgniarkom zapisywać kogo sie da na jedne określone badania
              Dlaczego?
              A to dlatego, ze za nie dobrze płaca

              A czy potrzebne czy nie to jakie to ma znaczenie?

              Debile marnotrawią nasza kase!
              Juz mi sie nie chce...

              Skomentuj


                w tym kraju jeszcze długo będzie rządzić PZPR-PO na zmianę z PZPR-PIS i nie ma szans na zlikwidowanie ZUS , urzędasów będzie nadal przybywać a podatki rosnąć.
                audiofil nie lubi plików i DSP nie chcąc wiedzieć że w studiu cały czas używa się DSP i nagrywa się najpierw do plików 24 bit ...
                http://www.rane.com/note160.html
                Amethyst Trinnov Audio

                Skomentuj


                  Zamieszczone przez wrotekpoz Zobacz posta
                  Marios, a pytanie co z rzesza urzedników którzy straca pracę - oni też mają rodziny.
                  A co mnie to obchodzi, niech znajdą sobie nową pracę. Jeżeli upadnie firma w której pracujesz to jakoś nikt się tym nie przejmuje, że masz rodzinę, zobowiązania. Musisz sobie radzić sam. Dlaczego urzędnicy to mają być jakieś święte krowy ?
                  Oczywiście nie można zrobić tak, że mamy 600 tys urzędasów i wywalamy jednym ciachem połowę. Trzeba to robić stopniowo, redukować aż po np 10 latach będzie połowa. 30 tys / rok zwolnionych urzędników w skali kraju to nie jest jakaś ogromna liczba. Niestety u nas jest taka patologia, że jak zapowiadane były zwolnienia 10% urzędników to co się stało ? Zatrudnili te 10% specjalnie po to żeby na wszelki wypadek byli do zwolnienia.


                  A w rozmowach o służbie zdrowia rozwalaja mnie argumenty o super drogich i super ciężkich chorobach na które każdego nie będzie stać. To teraz powiedzcie mi ile jest takich osób w skali 36 milionów ? 1000, 2000, 10000 ? To jest nic, odsetek jest znikomy. Nie można tworzyć zasad dla ogółu na podstawie jednostek. Owszem tacy ludzie są i trzeba ich leczyć ale koszty ich lecenia nie są dla państwa takie duże jak to się próbuje nam wmówić.
                  Po drugie od czego jest system ubezpieczeń ? Za parę zł rocznie można ubezpieczyć mieszkanie warte kilkaset tys, za kikaset zł można ubezpieczyć samochód. Gdzie byłby problem ubezpieczenia się prywatnie od choroby lub wypadku ? Przecież tam siedzą mądre głowy i dobrze wiedzą jakie jest prawdopodobieństwo wypadku. Jak jadę na wakacje i kupuję np 10 dniowe ubezpieczenie to płacę 20 pare zł a kwota leczenia jakie mogę na te ubezpieczenie robić za granica jest naprawdę spora i nie ważne czy złamię nogę czy dostanę kataru od nadmiaru zjedzonych lodów. Takie ubezpieczenie w skali miesiąca ile by mnie kosztowało, 50zł ? A ile kosztuje obowiązkowa składka zdrowotna ?

                  Skomentuj


                    Yoshi masz całkowita racje.
                    Często pokazują w telewizje chorych ludzi i dzieci na jakaś cieżko w leczeniu i niecodzienna chorobę.
                    Co najważniejsze pokazują jaka to ona jest droga i jak NFZ nie ma pieniędzy i nie chce pomoc chorym.
                    Po tych wszystkich bojach musza jechać za granice leczyć sie na koszt jakiejś fundacji.
                    A na końcu okazuje sie, ze takich chorych w Polsce jest tylko garstka.
                    Wiec jaki problem ma NFZ z zapłaceniem za ich leczenie?
                    Jedno jest pewne... takich chorych nie przybędzie z dnia na dzien wiec nie maja sie czego bać.
                    Dla mnie to poprostu banda urzedasow i złodziei.

                    Ubezpieczenie kosztow leczenia, nnw i na zycie na wyjazd zagraniczny to 6,50zl/dzien.
                    Korzystałem (2 razy)... działa całkowicie bez problemowo.
                    Last edited by lklukasz; 29.05.2014, 08:43.
                    Juz mi sie nie chce...

                    Skomentuj


                      Co do służby zdrowia w Polsce. Wyjaśnijmy pewne kwestie. Otóż nie ma czegoś takiego, jak bezpłatna służba zdrowia. Co miesiąc z pensji ściągają nam po kilkaset złotych, a czasem więcej, więc płacimy za to słono, czy jesteśmy chorzy, czy też nie. Nie dość więc, że ta opieka jest płatna (bo trudno, żeby było inaczej), to jeszcze pobierana przez większość życia i w zdecydowanej większości populacji od zdrowych ludzi. Rzecz druga. Publiczna służba zdrowia w Polsce to fikcja. Za te niemałe pieniądze, które przymusowo nam zabierają, to można się leczyć z kataru, albo grypy w najlepszym przypadku, bo do tego nie potrzeba lekarza specjalisty. A takie schorzenia to człowiek może wyleczyć sam, leżąc w łóżku i pijąc wodę z miodem i cytryną. Gdy ktoś naprawdę jest chory, cierpi i potrzebuje pomocy, to co? Lekarz specjalista-przyjdzie pan za 2 miesiące. Rehabilitacja-przyjdzie pan za 5 miesięcy. Operacja-a to wie pan, za 3 lata. Albo jeszcze lepiej-limity się wyczerpały i nie wiadomo kiedy będą przyznane nowe, więc w ogóle nie możemy zapisywać. Męczy cię ból, nie możesz się poruszać, normalnie funkcjonować teraz, a "leczenie" proponują ci za kilka miesięcy, albo kilka lat. W sam raz, żeby z rozpaczy się powiesić, albo umrzeć z powodu danej choroby. Dalej ktoś tu będzie pisał o publicznej opiece medycznej? Ale za to u tego samego lekarza, w tej samej przychodni, czy klinice, na hasło "prywatnie" termin czekania na dany zabieg nagle skraca się nawet kilkudziesięciokrotnie, a "zwykła" rehabilitacja to i w dzień po zgłoszeniu może ruszyć. Znam to wszystko z autopsji, przeżyłem to i wiem jak to działa. Ktoś powie, że specjalista jest dogi i prywatnie nie byłoby ludzi stać na takie wizyty. Doprawdy? Wizyta u dobrego specjalisty to koszt 100-150zł. Przy typowej płacy w Polsce składka zdrowotna to ok. 350-450zł. Ile razy w miesiącu, czy całym swoim życiu potrzebujemy wizyty u specjalisty? Załóżmy jednak, że ktoś jest naprawdę chory, potrzebny jest zabieg chirurgiczny, operacja kręgosłupa, endoproteza, czy inny poważny i kosztowny zabieg. Oczywiście chcemy zapłacić prywatnie. Nie stać nas? Naprawdę? Zakładając te 350zł, które dana osoba mogłaby dobrowolnie odłożyć na ewentualne leczenie, gdyby państwo jej z tych pieniędzy nie okradało, mamy 4200 rocznie. Po 5 latach jest tego ponad 20000zł. A w publicznej opiece zdrowotnej, człowiek płacący przez 30 lat na ZUS, odprowadziwszy do niego typowo 100000-150000zł słyszy, że nie ma już limitów, albo "za 5 lat". Jest w tym sens? Gdzie jego pieniądze? Obecny mechanizm to zwyczajne złodziejstwo. Jakim prawem o moich pieniądzach, na moje leczenie i moje życie, o tym kiedy i czy mogę się leczyć i ze swoich pieniędzy skorzystać ma decydować urzędnik, który w dodatku na tych pieniądzach pasożytuje? Pytanie retoryczne...
                      Dodać należy również, że gdyby istniał model dobrowolnych ubezpieczeń i prywatnej opieki medycznej, to i cena tej byłaby znacznie niższa, niż teraz, bo to wymusiłyby mechanizmy konkurencji wolnorynkowej.
                      Last edited by Racjonalny; 29.05.2014, 09:38.

                      Skomentuj


                        Racjonalny wszystkie patologie o których ty mówimy wyleczy jedno słowo :)
                        A jest nim KONKURENCJA
                        Dla ZUS, NFZ czy służby zdrowia
                        Juz mi sie nie chce...

                        Skomentuj


                          Racjonalny, żeby to działało tak jak piszesz to musiałyby cały system przejąć prywatne firmy ubezpieczeniowe, co może nie byłoby idealne ale pewnie i tak lepsze niż ZUS, ale pozostaje jeszcze problem z obecnymi emerytami oraz tymi co ileś lat już płacą (bo nie można powiedzieć że zbierają) na swoją przyszłą emeryturę. Państwo nie ma i nie będzie miało kasy aby im te pieniądze wypłacić. Masz jakiś pomysł?

                          Oddzielenie składki zdrowotnej byłoby łatwiejsze bo to zdecydowanie bardziej przypomina typowy system ubezpieczeniowy, tylko sposób wypłaty jest zdecydowanie bardziej skomplikowany niż w przypadku np. szkód AC.

                          Skomentuj


                            Zamieszczone przez Arturos Zobacz posta
                            Państwo nie ma i nie będzie miało kasy aby im te pieniądze wypłacić. Masz jakiś pomysł?
                            Mam, najskuteczniejszy i już przez państwo realizowany. Podnieść wiek emerytalny, żeby ludzie nie dożywali czasu, w którym mogą wybrać własne, gromadzone przez dziesiątki lat, pieniądze. Wtedy więcej zostanie w budżecie i dla chorych (chociaż najpewniej dla nich nic się nie zmieni, a zarobią jak zwykle złodzieje, kombinatorzy i poplecznicy władzy) .

                            Skomentuj


                              Zamieszczone przez Racjonalny Zobacz posta
                              Mam, najskuteczniejszy i już przez państwo realizowany. Podnieść wiek emerytalny, żeby ludzie nie dożywali czasu, w którym mogą wybrać własne, gromadzone przez dziesiątki lat, pieniądze.
                              No niestety nie masz. Zakładając że kasa w ZUS'ie jest pusta lub bilans wpłat i wypłat się ledwo domyka a my zaczynamy od zera bo pieniądze twoich i moich dziadków i rodziców zostały rozkradzione. Co zorbić z tymi ludźmi, nie leczyć, nie płacić emerytury. Zapominacie o jednej rzeczy, kasa którą płacicie tylko w pewnej części idzie na wasze indywidualen konto, resztą to koszty utrzymania obecnych emerytów, kosztów ich leczenia i niestety duża część złodzieje i urzędasy. Wyście z tego bagna jest naprawdę niełatwe, bo ugrzęźliśmy nie po kostki tylko po pas.

                              - - - - - aktualizacja - - - - -

                              Ciekaw jestem czy jakaś firma prywatna analizowała wydatki poniesione na fundowanie pracownikom opieki medycznej. (opis złodziei marketingowych w postaci prywatnych firm medycznych), jeszcze raz przykład:

                              100 pracowników x koszt za osobę 120zł (pracownik płaci też od tego podatek jako dodatkowego wynagrodzenia) = 12.000 zł miesięcznie, czyli 240 tyś rocznie...! Niezły własny medyczny fundusz pracowniczy można stworzyć.. W tym żadnych zabiegów, dentystów itp.

                              Skomentuj


                                Zamieszczone przez Marios Zobacz posta
                                No niestety nie masz.
                                To był sarkazm.
                                Zamieszczone przez Marios Zobacz posta
                                Zapominacie o jednej rzeczy, kasa którą płacicie tylko w pewnej części idzie na wasze indywidualen konto, resztą to koszty utrzymania obecnych emerytów, kosztów ich leczenia i niestety duża część złodzieje i urzędasy.
                                Doskonale o tym wiem, zresztą już kiedyś o tym tu pisałem . A co do sedna, to powiem ci więcej. Kasa, którą płacimy obecnie do publicznej skarbonki w żadnej części nie jest odkładana na nasze emerytury, a w całości jest zużywana na bieżące świadczenia i opłacenie machiny urzędowo-biurokratycznej i wszelakich szwindli. Dowód? Wszak niedawno ZUS przyznał, że wypłaca emerytury z kredytów, bo bieżące środki są niewystarczające...

                                Skomentuj


                                  Z tego wynika że, nasze dzieci będą płaciły na nas w przyszłości i będą mówiły to samo co mu w tej chwili :-( gorzej jak ich będzie mnie a na to wszystko wskazuje..
                                  Totalne bagno.

                                  Co mogę Ci powiedzieć, w tej chwili siedzę w biurze i za oknem mam widok na największy biurowiec Zusu w Warszawie z elewacją wyłożoną kamieniem :( o godzinie 16:00 kilkaset osób wybiega i biegnie do samochodu jakby ktos podłożył bombę.. a my siedząc na kolejnym meetingu bez perspektywy szybkiego końca radzimy co tu zrobić aby nie zniknąć z powierzchni..

                                  Skomentuj


                                    O jednej rzeczy nie zostało tutaj wspomniane - rzesza pracowników, którym przysługują wcześniejsze emerytury, czyli górnicy, służby mundurowe i pewnie jeszcze kilka innych grup. O ile nie mam nic przeciwko wcześniejszym emeryturom dla górników pracujących w ciężkich warunkach, zwłaszcza tych na przodku, to już wkrewia mnie to, że prawo do tej wcześniejszej emerytury przysługuje również elektrykowi, który siedzi co prawda pod ziemia, ale w wygodnej i cieplutkiej akumulatorowni (a znam taką osobę - za moment kończy 45 lat i uzyskuje prawo do emerytury - OK, nie do takiej w pełnym wymiarze, ale i tak sporej jak na warunki polskie). Podobnie ma się sprawa z policjantami, którzy siedzą za biurkiem "wpieprzając pączki", a spluwy przez całą służbę nie wyjmą z kabury - no ale wrzuceni są do jednego wora razem z tymi, co robią w jakichś tam oddziałach antyterrorystycznych. Nie mam teraz danych dot. tego, ilu w Polsce jest takich "urobionych młodocianych emerytów", ale pewnie da się to sprawdzić i da się przeliczyć jaka to skala kosztów w ciągu roku - w porównaniu do emerytów w wieku tych 67+. Wciskają mi całe życie, że ja i moje rodzeństwo pracujemy na emerytury naszych rodziców. Jest to za przeproszeniem gówno prawda. Pochodzę z rodziny mocno wielodzietnej, ojciec emeryturę pobierał 3 lata, matka już dużo więcej - ale po tych wszystkich re i waloryzacjach pobiera teraz bodajże 1200 zł netto. Tak, stwierdzam z całą kurwa świadomością, że system jest złodziejski i musi walnąć. Pewnie przez moment po krachu będzie ciężej niż teraz - ale naszym dzieciom być może będzie już lepiej - jeśli nic się nie zmieni - będzie im zdecydowanie gorzej. Im dłużej podtrzymujemy ten twór jakim jest ZUS, tym gorzej dla nas; dla potomnych to katastrofa.

                                    Skomentuj


                                      wszyscy tu piszący maja racje i co z tego , nic się nie zmieni bo ludzie lubią polityków którzy im ,,dadzą ,, jak zostaną wybrani.
                                      Jedyna sensowna inicjatywa to okręgi jednomandatowe.

                                      - - - - - aktualizacja - - - - -



                                      http://zmieleni.pl/
                                      Last edited by bolonietoperz; 29.05.2014, 13:29.
                                      audiofil nie lubi plików i DSP nie chcąc wiedzieć że w studiu cały czas używa się DSP i nagrywa się najpierw do plików 24 bit ...
                                      http://www.rane.com/note160.html
                                      Amethyst Trinnov Audio

                                      Skomentuj


                                        Ludzie boja sie tak radykalnych zmian, jakie chce wprowadzic Korwin, dlatego nigdy nie dojdzie do wladzy. Trzeba wprowadzac prawdziwe reformy ale malymi krokami, tak aby zmiana byla widoczna, ale nie ekstremalna. Wydaje mi sie, ze Nowej Prawicy potrzeba za jakis czas nowego lidera, Korwin juz przyciagnal jakis elektorat. Jak nic nie zepsuje, to w wyborach to naszego parlamentu, zdobedzie jeszcze wiecej glosow, ale to dalej za malo, zeby wprowadzic realne zmiany. Dlatego juz powinni myslec o nowym prezesie, lekkiej zmianie tonu i nie az tak radykalnych zmian. Np ja zupelnie nie popieram pomyslu latwego dostepu do broni palnej.

                                        Skomentuj


                                          Zamieszczone przez Pogromca mitow Zobacz posta
                                          Np ja zupelnie nie popieram pomyslu latwego dostepu do broni palnej.
                                          urzędników i polityków zdecydowanie by ubyło ...
                                          audiofil nie lubi plików i DSP nie chcąc wiedzieć że w studiu cały czas używa się DSP i nagrywa się najpierw do plików 24 bit ...
                                          http://www.rane.com/note160.html
                                          Amethyst Trinnov Audio

                                          Skomentuj

                                          Czaruję...
                                          X