Po pierwsze to nie wierzę w to co jest w TV. Przykład filmu "Super Size Me" który został obalony przez naukowca który tez żywił się w Mc ale ułożył sobie dietę zrównoważoną.
Po drugie, gdyby poprzez dostarczanie bakterii nasz organizm był narażony na chorobę "poodstawienną" (nazwijmy ją tak :P ) to nie moglibyśmy jeść nabiału, bo tam te bakterie występują naturalnie.
Jedyne co mi przychodzi na myśl, to fakt że Actimel mógłby zawierać tylko ten szczep bakterii tzn Lactobacillus Casei. Mogłbyć dodatkowo jeszcze jakoś lekko zmutowane (wiem mutacja od razu kojarzy się źle, spoko to tak nie działa, ale to temat na osobny tekst) przez co stały się mocno ekspansywne. Opanowały środowisko jelita nie dając żyć innym bakteriom takim jak Lactobacillus acidophilus czy planarum (chyba). Zatem mogły zostać zachwiane naturalne proporcje mikroorganizmów jelitowych stąd jakieś dolegliwości.
Ogólnie Lactobacillusy powodują zwiększone wytwarzanie przeciwciał, gdy po odstawieniu actimela było mniej L.Casei i prawie nie było innych mogło to wytwarzanie przeciwciał się zmniejszyć. Ale to i tak nie doprowadzi Cię do choroby bo musisz jeszcze napotkać czynnik chorobotwórczy. Gdy taki się pojawi to organizm bardzo szybko go rozpozna i tak czy siak zacznie tworzyć przeciw ciała. Różnica będzie może taka, że reakcje będzie troszkę wolniejsza.
Nie wiem jak inaczej mam to jeszcze argumentować, z mojego punku widzenia, a nie zapominaj że ja nie jestem żadnym elektronikiem czy akustykiem a właśnie biotechnologiem, więc coś się o tym uczyłem, nie widzę powodu dla którego Actimel miałby czy to szkodzić czy pomagać. Ot zwykły napój na bazie jogurtu czy maślanki.
Po drugie, gdyby poprzez dostarczanie bakterii nasz organizm był narażony na chorobę "poodstawienną" (nazwijmy ją tak :P ) to nie moglibyśmy jeść nabiału, bo tam te bakterie występują naturalnie.
Jedyne co mi przychodzi na myśl, to fakt że Actimel mógłby zawierać tylko ten szczep bakterii tzn Lactobacillus Casei. Mogłbyć dodatkowo jeszcze jakoś lekko zmutowane (wiem mutacja od razu kojarzy się źle, spoko to tak nie działa, ale to temat na osobny tekst) przez co stały się mocno ekspansywne. Opanowały środowisko jelita nie dając żyć innym bakteriom takim jak Lactobacillus acidophilus czy planarum (chyba). Zatem mogły zostać zachwiane naturalne proporcje mikroorganizmów jelitowych stąd jakieś dolegliwości.
Ogólnie Lactobacillusy powodują zwiększone wytwarzanie przeciwciał, gdy po odstawieniu actimela było mniej L.Casei i prawie nie było innych mogło to wytwarzanie przeciwciał się zmniejszyć. Ale to i tak nie doprowadzi Cię do choroby bo musisz jeszcze napotkać czynnik chorobotwórczy. Gdy taki się pojawi to organizm bardzo szybko go rozpozna i tak czy siak zacznie tworzyć przeciw ciała. Różnica będzie może taka, że reakcje będzie troszkę wolniejsza.
Nie wiem jak inaczej mam to jeszcze argumentować, z mojego punku widzenia, a nie zapominaj że ja nie jestem żadnym elektronikiem czy akustykiem a właśnie biotechnologiem, więc coś się o tym uczyłem, nie widzę powodu dla którego Actimel miałby czy to szkodzić czy pomagać. Ot zwykły napój na bazie jogurtu czy maślanki.
Skomentuj