Witam wszystkich serdecznie
Siedząc w ostatni weekend wieczorem w domu, popijając wino i słuchając muzykę z płyt, zapragnąłem po 6 podnoszeniu 4 liter z kanapy, posiadać urządzenie dzięki któremu cały wieczór będę mógł siedzieć i relaksować się bez zbędnej gimnastyki....
Tak więc od razu odpaliłem laptopa i rozpocząłem poszukiwania.
Moje wymagania były dość konkretne:
- czytnik CD/DVD, dzięki któremu będę mógł słuchać muzykę oraz będę mógł zgrywać muzykę na dysk
- dysk twardy jako magazyn
- sieć LAN - dzięki której będę mógł z laptopa dodawać muzykę
- pilot
- wyświetlacz na urządzeniu (duży - umożliwiający odczytanie utworu bez konieczności odpalania tv)
- wysoka jakość źródła audio
Szybko okazało się, że moje wymagania są zbyt wygórowane, gdyż nie znalazłem urządzenia posiadającego te wszystkie opcje, dodatkowo cena za gotowy sprzęt jest obłędna (wszystko zaczyna się powyżej 5 tyś zł)
Tak więc wziąłem sprawy w swoje ręce, kupiłem na allegro stary terminal za 60 zł (celeron 800, 128mb ram, 250MB hdd SSD), wsadziłem pendriva 32GB z biedronki, oraz podłączyłem pod USB IRDE z pilota uniwersalnego.
Zainstalowałem debiana (wersja mini - zmieścił się na wbudowanych dysku SSD - wstaje w parę sekund), wrzuciłem sambę, dorzuciłem programy do odtwarzania muzyki i na dzień dzisiejszy mam już namiastkę tego co chce mieć.
Niestety ciągle borykam się z problemem LCD (w ogóle się na tym nie znam...) oraz zrzucaniem muzyki z CD (jako tako znalazłem soft wykonujący zrzut płyty w FLAC, lecz nie rozpoznaje mi po zrzucie nazw plików...)
Czy ktoś z Was próbował robić podobne serwery muzyczne, lub ma jakieś doświadczenie z wyświetlaczami LCD i zrzutem muzyki ?
Każdy pomysł, sugestie są mile widziane ...
Siedząc w ostatni weekend wieczorem w domu, popijając wino i słuchając muzykę z płyt, zapragnąłem po 6 podnoszeniu 4 liter z kanapy, posiadać urządzenie dzięki któremu cały wieczór będę mógł siedzieć i relaksować się bez zbędnej gimnastyki....
Tak więc od razu odpaliłem laptopa i rozpocząłem poszukiwania.
Moje wymagania były dość konkretne:
- czytnik CD/DVD, dzięki któremu będę mógł słuchać muzykę oraz będę mógł zgrywać muzykę na dysk
- dysk twardy jako magazyn
- sieć LAN - dzięki której będę mógł z laptopa dodawać muzykę
- pilot
- wyświetlacz na urządzeniu (duży - umożliwiający odczytanie utworu bez konieczności odpalania tv)
- wysoka jakość źródła audio
Szybko okazało się, że moje wymagania są zbyt wygórowane, gdyż nie znalazłem urządzenia posiadającego te wszystkie opcje, dodatkowo cena za gotowy sprzęt jest obłędna (wszystko zaczyna się powyżej 5 tyś zł)
Tak więc wziąłem sprawy w swoje ręce, kupiłem na allegro stary terminal za 60 zł (celeron 800, 128mb ram, 250MB hdd SSD), wsadziłem pendriva 32GB z biedronki, oraz podłączyłem pod USB IRDE z pilota uniwersalnego.
Zainstalowałem debiana (wersja mini - zmieścił się na wbudowanych dysku SSD - wstaje w parę sekund), wrzuciłem sambę, dorzuciłem programy do odtwarzania muzyki i na dzień dzisiejszy mam już namiastkę tego co chce mieć.
Niestety ciągle borykam się z problemem LCD (w ogóle się na tym nie znam...) oraz zrzucaniem muzyki z CD (jako tako znalazłem soft wykonujący zrzut płyty w FLAC, lecz nie rozpoznaje mi po zrzucie nazw plików...)
Czy ktoś z Was próbował robić podobne serwery muzyczne, lub ma jakieś doświadczenie z wyświetlaczami LCD i zrzutem muzyki ?
Każdy pomysł, sugestie są mile widziane ...
Skomentuj