Szczena opada, aż strach pomyśleć co byś wystrugał gdyby wpadły Ci w ręce głośniki z wyższej półki. Masz talent, dobry gust i zacięcie do pracy GRATULUJE.
Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
[Kolumny 3-drożne] 3 drogi dla ubogich
Collapse
X
-
Wykonanie obudów doprawdy rewelacyjne.No i na polskich głosnikach co równiez uwazam za duzy plus.Ostatnio w zasadzie ocenia sie wykonanie obudowy.Autorzy przedstawianych konstrukcji często minimalizuja opis wrażen słuchowych,moze więcej w tym temacie bardziej skłoniło by innych do stosowania waśnie niedrogich głosników STX'a,którego oferta stała sie bardzo ciekawa.Gratuluję pomysłu i wykonania.
Skomentuj
-
Kolejna udana konstrukcja na STX. Ciekawi mnie jedna sprawa, o ile na przykładzie w/w głośników widać, że fairma robi niezłe głosniki, to dlaczego nie robią na nich równie dobrych kolumn? Oferta firmy jest nader słaba w porównaniu do wachlarza oferowanych głosników. Chyba trzeba właścicielowi firmy przedstawić projekty z forum, czerpać kasę z praw autorskich a oni niech produkują choćby te 3 drogi na stx czy monitory na AKX i jakiejś fajnej wysokotonówce. Myślę że mogliby osiągnąć spory sukces.
Skomentuj
-
Zamieszczone przez tomq88marjano82 Moimzdaniem firma zawoaaby za tak konstrukcjoo 2-3 tys. A ludzie jakby zobaczyliz e kolumny za 3000 z s zrobione na gonikach ktre nie kosztuj nawet 100 z/sztuke to chyab by sie zniechecili.
Skomentuj
-
Skosy można wykonać nie tylko frezarką, możesz to zrobić szlifierką taśmową(tzw. czołg), lub po prostu zwykłą ręczną piłą. Kwestia zamocowania prowadnic(może być zwykły kątownik). Najprościej jest to zrobić właśnie piłką ręczną + potem papier ścierny na deseczce. Na początku musisz sobie narysować linie skosów na frontach i na bokach frontów. Te sposoby są opisane i pokazane w tym wątku: http://diyaudio.pl/viewtopic.php?t=10506&start=0
Skomentuj
-
Fornir łączony jest w pięciu miejscach na zakładkę.
Wcale skaj nie łapie się tak szybko mdf-u jak by to si mogło wydawać.
Smarowałem obie powierzchnie i czekałam jakieś 15-20 min. Potem przyłożyłem jedno do drugiego, tak mniej więcej równo i przywaliłem gumowym młotkiem na środku. To był punkt zaczepienia, skaj się nie przesuwał i swobodnie mogłem go naciągać w każdą stronę, ale ciągle nie dociskając do płyty. Idzie bardzo łatwo. Jak miałem już równiutko naciągnięte czoło, to dociskałem ostatecznie . Potem skosy, analogicznie jak sam front i na koniec boki frontowego panelu. Na rogach powstanie w ten sposób taka sklejona zakładka ze skaju, w sumie to cztery razem. Tą zakładkę (taki trójkąt) odciąłem skalpelem, ale nie dojeżdżałem do samego rogu. Tak około 5mm od rogu, skaj stłukłem gumowym młotkiem i w ten sposób prawie idealnie przyległ do mdf-u. Cała reszta, została obcięta na grubości jednej płyty czołowej(front przypominam, sklejony jest z dwóch) i następnie to połączenie zostało zamaskowane sklejką po bokach i łezkowatymi deklami na górze i na dole. Na poprzedniej stronie jest fotka z bliska, myślę, że raczej ujdzie.
Podejrzewam, że niektórzy, patrząc na zdjęcia, mogą pomyśleć, że front był doklejony na końcu. Jest odwrotnie, front był prawie od samego początku oklejony. Sprawiało to trochę kłopotu, bo trzeba uważać podczas dalszych prac, aby go nie skaleczyć. Najlepiej od razu okleić taśmą klejącą. Ja tak zrobiłem.
Można przykleić front na końcu, ale wtedy nie można się machnąć ani o 1 mm, bo będzie szpara. Zanim to wymyśliłem, to właśnie tej operacji si obawiałem.
Skomentuj
-
Na poprzedniej stronie pisałem, że kant sklejki, był ofornirowany, przed przykręceniem i doszlifowany. Kant dekli szlifowałem na końcu, starając się, aby nie rysnąć skaju. Chociaż był zaklejony, to i tak trzeba to robić bardzo uważnie. Po przyklejeniu forniru na boki(sklejka) zostało około 2mm nadmiaru. Tu była masacra! Kupiłem kątownik aluminiowy o ramieniu 1cm, i zeszlifowałem jedno ramię tak, aby nie dochodziło do boku frontu, żeby go nie tarło. Była tam co prawda przyklejona taśma ochronna, ale i tak musiałem bardzo uważać. Do wewnątrz tego zeszlifowanego ramienia kątowniczka, przyklejałem paseczki papieru ściernego i heya. Padouk jest dosyć twardym fornirem, dlatego to było bardzo żmudne zajęcie.
Skomentuj
-
Może kiedy by więcej osób zobaczyło w sklepie porządny zestaw od STX przestaliby pisać, żę to g...a chińszczyzna.
Skomentuj
Skomentuj