Projekt zwrotnicy do zestawu głośnikowego w obudowie ALTUS 300

[Zap Projekt]

1 Kwietnia - Nowy miesiąc nowy projekt - Elegancko - Dziękujemy.
Musi się Pan teraz liczyć z ryzykiem że projekt może stać się popularny, masowo rozpatrywany jako kolejny cel do zbudowania skopiowania. To może wiązać się z 10tkami niekiedy irytujących pytań na privat-wiadomość niekoniecznie w staro mowie technicznej
Także uzbrajamy się w cierpliwość i każdego nie doświadczonego Diyowca wysłuchujemy i odpowiadamy.
Może nawet jakaś perspektywa reaktywacji produkcji 30/60 w wersji Kobaltowej - Września Tonsil po sąsiedzku z Panem Inżynierem wiec może coś szepnie załatwi dla społeczności DIY.
Nie uwierzy Pan ale jaram się Kopyrtnie - bo wiem kto ma 30/60/3 kobalt i 18/80 zachowane w stanie bardzo dobrym, nawet leżały u Mnie na regale ale nie doczekały się rozpoczęcia jakichkolwiek prób prac z Nimi.
W godzinach czynności życiowych dziennych nie omieszkam go poinformować o pojawieniu się tego projektu z możliwością skopiowania.

Bywaj !

[KRASUL]

Produkcja głośników GDN 30/60/3 (tzw. "kobaltów") została wznowiona w 2013. roku. Z tym, że produkowana obecnie wersja nie posiada miedzianego pierścienia Faradaya na rdzeniu obwodu magnetycznego, dzięki czemu nie ma tak wypłaszczonej charakterystyki modułu impedancji w funkcji częstotliwości jak wersja z lat siedemdziesiątych. Ostatnimi czasy zastosowano tam też chyba mocniejszy klej łączący nabiegunnik z magnesem i podbiegunnikiem ponieważ w najnowszych egzemplarzach nie ma już trzech mosiężnych śrub skręcających obwód magnetyczny. Tak czy inaczej w przypadku braku starej wersji można zastosować współczesną, zwiększając pojemność kondensatora C2 na schemacie aby uzyskać efekt wywołany obecnością pierścienia Faradaya na rdzeniu.

Link do aktualnej oferty:

https://www.skleptonsil.pl/gdn-30-60...alt,id464.html

Kilka lat temu pamiętam, że mosiężne śruby jeszcze montowali (były dorabiane na tokarce ponieważ są nieznormalizowane):

[siewcu]

Szczerze mówiąc, to ja widzę tu jedynie reklamę książki. I chamskie podejście autora do ludzi tutaj.

A jak popatrzyłem na wykres SPL to widzę tu zestaw w stylu "jebnij basem synu".

PS. Może mi ktoś kompetentny(czyli nie autor) wytłumaczyć dlaczego kubatura komory jest rzekomo za mała? 30m2 pokój w wysokim mieszkaniu to 90m3, a tutaj powinno być niby ponad 5 razy tyle, albo wyniki są zakłamane.

[KRASUL]

Szczerze mówiąc, to ja widzę tu jedynie reklamę książki. I chamskie podejście autora do ludzi tutaj.

A jak popatrzyłem na wykres SPL to widzę tu zestaw w stylu "jebnij basem synu".

PS. Może mi ktoś kompetentny(czyli nie autor) wytłumaczyć dlaczego kubatura komory jest rzekomo za mała? 30m2 pokój w wysokim mieszkaniu to 90m3, a tutaj powinno być niby ponad 5 razy tyle, albo wyniki są zakłamane.

Komorę bezechową to Pan widział zapewne tylko na zdjęciach w Internecie. Intencjonalnie zamieściłem tę charakterystykę aby siać zamęt i ferment wśród zarozumiałych bufonów, którzy nie mają pojęcia o pomiarach elektroakustycznych i zasadzie działania wobulatora w szczególności... xD

Podpowiedź:

- Skoro fala dźwiękowa o częstotliwości 20 Hz ma 17 metrów długości to jakie warunki akustyczne musiałyby być spełnione aby wyniki pomiaru w reżimie sinusoidalnym pokrywały się z rzeczywistością?

[Xafu1]

Dokładnie, pierwszy raz spotykam się na tym forum z tak nachalną reklamą i całkowitym brakiem krytycyzmu. Na uwagi co do projektu autor reaguje agresją, a jego wypowiedzi sprawiają wrażenie, że uważa się za kogoś dużo lepszego od innych, a chyba nie o to chodzi na forum DIY. Strasznie nieprzyjemnie się to czyta :(
Poza tym według mnie nie mozna tego uznać za gotowy projekt kolumn (a tak się nazywa ten dzial forum). Juz pomijając brak wykresów, nie ma przecież nawet informacji o wymiarach obudowy, tylko odesłanie, zeby sobie kupić w Tonsilu, a głośnikow to w ogóle prosze sobie szukać w poprzedniej epoce, bo teraz już takich nie produkują. Więc to tylko projekt modyfikacji starych Altusow, użyty do promocji wlasnej książki, bo koniec końców cały wpis sprowadza sie do 'kup pan książkę'

[KRASUL]

Cały kajf polega właśnie na tym aby wykorzystać gotową obudowę od fabrycznego zestawu produkowanego seryjnie, której koszt zakupu jest dużo niższy niż zlecanie wykonania na CNC jakiegokolwiek własnego wynalazku w produkcji jednostkowej. Głośniki też są do kupienia bez problemu. Napisałem co trzeba zrobić żeby wykorzystać współczesną wersję GDN-a. Za nikogo lepszego się nie uważam, po prostu podzieliłem się za darmo zwrotnicą, której nie ma akurat w książce. A to, że ktoś się zainteresuje i będzie chciał dowiedzieć się więcej z treści książki to chyba nic nie szkodzi?

[Xafu1]

No rzeczywiście stwierdzenie 'jakiegokolwiek własnego wynalazku' nie ma deprecjonującego wydźwięku.
Szukałem na stronie Tonsilu, ale nie znalazłem możliwości zakupu samej obudowy. Można prosić o link, albo chociaż cenę?

[KRASUL]

Wszystko da się kupić, trzeba tylko z nimi pogadać. To, że nie ma na stronie, to nie znaczy, że fizycznie nie ma na zakładzie. Proszę obdzwonić te telefony:

https://www.skleptonsil.pl/kontakt,p1.html

Albo napisać maila do biura. Proszę tylko im powiedzieć, żeby ponawiercali otwory pod śruby bo kiedyś kupiłem u nich obudowę, w której tych otworów nie było i musiałem rozwiercać to od szablonu we własnym zakresie... :)

[siewcu]

Strzelam, że 99% tych "własnych wynalazków" z forum będzie brzmiało lepiej niż to coś. A to cnc to już w ogóle dobry tekst, w końcu nie da się przecież inaczej zrobić obudowy niż rezać całość z kawałka drewna ramieniem robotycznym. Lepiej kupić za kilka stówek coś zrobionego z płyty paździerzowej oklejone najtańszą okleiną z marketu...

[KRASUL]

Strzelam, że 99% tych "własnych wynalazków" z forum będzie brzmiało lepiej niż to coś. A to cnc to już w ogóle dobry tekst, w końcu nie da się przecież inaczej zrobić obudowy niż rezać całość z kawałka drewna ramieniem robotycznym. Lepiej kupić za kilka stówek coś zrobionego z płyty paździerzowej oklejone najtańszą okleiną z marketu...

I tu się Pan grubo myli. Zestaw o liniowej poza obszarem rezonansów GDN charakterystyce wypadkowej modułu impedancji w funkcji częstotliwości, taki jak ten, który zaproponowałem, potrafi zagrać bardzo żywym i przyjemnym w odbiorze dźwiękiem. Sam używam tych zestawów u siebie w mieszkaniu. Krytykować jest bardzo łatwo, zwłaszcza wtedy, gdy nie ma się pojęcia o tym, o czym się mówi. Przemawia za tym chociażby fakt, że te obudowy już od dawna nie są robione w zakładzie z płyty wiórowej tylko z MDF. Poza tym Tonsil uruchomił u siebie kilka lat temu własną stolarnię CNC, dzięki czemu może robić dobre i tanie obudowy.

[marian]

Intencjonalnie zamieściłem tę charakterystykę aby siać zamęt i ferment wśród zarozumiałych bufonów, którzy nie mają pojęcia o pomiarach elektroakustycznych

Bufona to ja tu widzę tylko jednego :)
Zresztą, każdy widzi.

UWAGI MODERATORA

Temat powinien wylądować w koszu, jak już pisałem, za niekompletny opis oraz kryptoreklamę. Ale ja z chęcią go zostawię (po uprzednim przeniesieniu do innego działu oraz usunięciu reklamy), po to aby każdy kto tutaj zajrzy wyrobił sobie swoje zdanie na Pana temat.

[KRASUL]

Tutaj można sobie raczej wyrobić zdanie na temat panującej cenzury i chamstwa uskutecznianego przez moderatorów.

Poniżej zamieszczam usunięty tekst:

............................................

Z poważaniem

Tomasz Łysek

[marian]

UWAGI MODERATORA

Widać że jest Pan niereformowalny, więc otrzymuje zakaz pisania. Na Elektrodzie też się na Panu poznali. Proponuję przeczytać regulamin tego forum, skoro jeszcze nie przeczytał i ma jakieś pretensje... pisze Pan książki, więc z czytaniem ze zrozumieniem nie powinno być problemu.

[pawel_luk1]

Bardzo fajny projekt. Proponuję go nazwać "Hibernatus".

[hi-fi]

Bądź Hibernaltus.

[rafaroma]

Panie Tomaszu, są też użytkownicy zestawów Tonsil doceniający prace koncepcyjne i zaangażowanie.
Czy w/w zwrotnica będzie też odpowiednia dla oryginalnego zestawu głośników GDN 30/100/11, GDM 18/80, GDWT 9/100FP? Proszę o poradę jakie wprowadzić zmiany jeśli są wymagane.

[Xafu1]

Zwrotnica nie będzie odpowiednia, bo każda zmiana głośnika to konieczność zmian w zwrotnicy. Jak ma Pan taki właśnie zestaw, to można posprawdzać kondensatory i rezystory czy trzymają deklarowane parametry i w razie czego wsadzić nowe, zgodnie z tym jakie były fabrycznie. Inwestowanie i kombinowanie ze starymi Tonsilami to sztuka dla sztuki... albo dla zabawy i nauki regeneracji głośników
Pan Tomasz może nie odpowiedzieć, bo dostał bana za lekceważenie regulaminu forum.

[marian]

Nie na temat...

Pan Tomasz może nie odpowiedzieć, bo dostał bana za lekceważenie regulaminu forum. Nie dostał bana tylko zakaz pisania aby ochłonął, który to już minął.

[rafaroma]

Taaak, dyskusja w temacie wydawnictwa poszła w całkowicie złym kierunku.

Zestawy mam odnowione, ale jest to ciekawy temat do eksperymentu.

[KRASUL]

Panie Tomaszu, są też użytkownicy zestawów Tonsil doceniający prace koncepcyjne i zaangażowanie.
Czy w/w zwrotnica będzie też odpowiednia dla oryginalnego zestawu głośników GDN 30/100/11, GDM 18/80, GDWT 9/100FP? Proszę o poradę jakie wprowadzić zmiany jeśli są wymagane.

Taką zwrotnicę można wykonać dla dowolnych głośników, nie tylko tych polskich ale zachodnich też. Proces projektowy wygląda w sposób następujący:

1) Do każdego głośnika zestawu trzeba dobrać "na surowo" obwód kompensacyjny Zobla (jest podrozdział na ten temat w mojej książce). Krótko mówiąc obliczamy ze wzoru rezystancję opornika na podstawie rezystancji uzwojenia cewki, dokładamy mały kondensator i zdejmujemy charakterystykę wobulatorem. Charakterystyka dla wysokich częstotliwości zmieniła nachylenie. No to równolegle dokładamy drugi i znowu zapuszczamy wobulator. I tak do skutku aż wykres położy się na wartości ośmiu omów. Wtedy już nie zwiększamy pojemności tylko zostawiamy tak jak jest. Głośniki z miedzianym pierścieniem Faradaya na rdzeniu obwodu magnetycznego są łatwiejsze do skompensowania, ale jak chcemy np. wykorzystać w projekcie głośnik niskotonowy GDN 30/60/3 z bieżącej produkcji (bez pierścienia), to musimy liczyć się z tym, że trzeba będzie tam włączyć gruby kondensator o pojemności rzędu kilkudziesięciu mikrofaradów.

2) Jak już mamy to zrobione to wgrywamy charakterystyki impedancyjne głośników z dolutowanymi obwodami Zobla do programu (np. Speaker Workshop). Wybieramy rząd filtrów i częstotliwości podziału kierując się zasadami prawidłowego podziału mocy wydzielanej na poszczególnych głośnikach (u mnie np. głośnik średniotonowy może przetwarzać całą dekadę od 500 Hz do 5 kHz ponieważ nachylenie wynosi 18 dB/okt.). Deklarujemy filtry ze wzorów dla obciążenia rezystancyjnego. Zapuszczamy symulację i patrzymy jak to wygląda (charakterystyka wypadkowa modułu impedancji zestawu w funkcji częstotliwości). Jest krzywo bo układ nie ma pułapek rezonansowych dla rezonansów GDM i GDWK. No to teraz tak wachlujemy wartościami elementów, żeby to wstępnie wyprostować (ale musimy zadeklarować w programie też wartości ESR dla cewek i kondensatorów - najlepiej odczytać z tabeli producenta, bo inaczej będą grube przekłamania).

3) Montujemy zwrotnicę w pierwszej wersji (najlepiej tak kombinować, żeby wartości kondensatorów pokrywały się z szeregiem wartości, według którego są wykonywane, bo inaczej trzeba będzie składać równolegle z kilku sztuk). Podłączamy wobulator i patrzymy co się stało. Na symulacji było prosto a w naturze jest nadal trochę krzywo. No cóż, nie ma ideałów na świecie. To teraz kombinujemy "na żywym organizmie" i podmieniamy wartości elementów RLC w gotowej zwrotnicy, sprawdzamy wobulatorem i korygujemy, znowu sprawdzamy i tak do skutku.

4) Jak już wyjdzie coś co ma ręce i nogi to składamy cały zestaw i jedziemy do komory bezechowej. Podłączamy układ pomiarowy i patrzymy czy charakterystyka poziomu ciśnienia w funkcji częstotliwości jest płaska i czy wykres opóźnienia grupowego się zgadza w obranym punkcie (tutaj jest kilka norm, można mierzyć z metra, z trzech metrów, przy różnych mocach, standardowo 1 W RMS, jedna trzecia wysokości zestawu od góry albo geometryczny środek ekranu zestawu, przy każdym położeniu wyjdzie inna charakterystyka). Jak któryś głośnik gra za głośno to dokładamy pomiędzy filtr a głośnik z układem Zobla dzielnik napięcia żeby zjechać o tych kilka decybeli poniżej żeby było równo (ja tak stłumiłem GDM-a u siebie). Prawidłowo dobrany dzielnik napięcia nie zmieni nam charakterystyki modułu impedancji w funkcji częstotliwości. Trzeba oczywiście dobrać też moc elementów zwrotnicy z odpowiednim zapasem.

No i to tyle. Nie ma w tym żadnej filozofii tylko dużo dłubania, przerabiania, przelutowywania i wydziwiania.

Myślę, że dla pełnego obrazu tego zagadnienia warto zapoznać się z treścią mojej najnowszej książki pt. "Wprowadzenie do projektowania układów zwrotnic zestawów głośnikowych. Poradnik praktyczny". Jest tam trochę teorii oraz kilka przykładów pokazujących w jaki sposób wykonać prawidłowo działające zwrotnice z kompensacją a nawet (przy odrobinie zręczności i pomysłowości) bez kompensacji.

Gorąco polecam! :)