Wpływ interkonektów i kabli głośnikowych na dźwięk.

[ptolek]

Wypadałoby zamknąć ten temat do czasu, aż KrzysiekA zrobi pomiary.
Wygląda na to, że KrzysiekA zauważył pewne zjawisko dotyczące 2 kabli, którego nie da się wytłumaczyć. Jeżeli jest tak duża różnica w dźwięku, spodziewałbym się raczej, że jeden z tych kabli jest bardzo zły, a nie że ten drugi jest cudowny. Ponieważ spekulacje do niczego nie prowadzą, proponuję nie ciągnąć już tego tematu-tasiemca, bo na całym świecie konflikty religijne do niczego nie prowadzą, i jak ktoś wierzy w audio voo-doo, to może to po prostu uszanujmy (niezależnie od tego, czy to prawda czy bzdury).

[DIGIPROCOMP]

dobrze, że mam radiatory na pamięciach :mrgreen:
proponuję wytrawić na nowo całą płytę główną i wszystkie inne podzespoły z miedzi :razz:

[csbiczek]

Warg, szczęka mi opadła po przeczytaniu tego co znalazłeś:) Myślałem że większych bzdur się nie da wymyślić ale jednak się myliłem :wink: Za jakiś czas będziemy czytali jaki to cudowny wpływa na dźwięk ma kabel od klawiatury inny niż oryginalny :lol:

[gi]

Ciekawe kiedy ktoś wpadnie na pomysł drukowania audiofilskich płytek PCB :lol:

[pegelmesser]

Niemozliwe jest aby przewod sam w prowadzil 3dB tlumienie np dla 3kHz a dla 100Hz czy 10kHz nie.

[n_omyzs]

No cóż widzę że dyskusja sięgnęła rynsztoka. Ani słowa o kablach, same epitety. Za tą wypowiedź to faktycznie proponował bym dać bana. Proponowałem że pomierzę moje kable (już bardziej racjonalnie się nie da) ale przed świętami nic z tego nie wyjdzie. Właśnie zauważyłem że w ubikacji na ścianie mam mokrą plamę średnicy metra. Nici z pomiarów skończy się kuciem ścian.
Nie spodziewałem się tak emocjonalnej reakcji na tak prosty temat. Ponieważ nie jestem dzisiaj w stanie prowadzić dyskusji z powodu braku czasu a już na pewno nie dostarczę jakiś racjonalnych dowodów w postaci pomiarów to nie wiem czy zamknięcie tematu nie jest dobrym pomysłem zważywszy że argumenty coraz częściej zastępowane są epitetami. (okazało się że jestem gorszy od alkocholika)Obiecuję że wrócę do tematu jak tylko uskutecznię pomiary(niezależnie od wyników).
Miłej dyskusji.

No i nadal zer konkretow - prosze cie o nie juz 3 czy 4 post z rzedu. Ja ciegle cierpliwie czekam.

[pegelmesser]

jak pomierzyc interkonket? Np. 1m? POjemnosc ma 100PF a samo wejscie wzmaka moze tyle miec i tu moze miec wiekszy wpływ? Trzeba by obciazyc jakas rezystancja, np. 47k i podac sygnal z generatora przestrajanego i obserwowac na wobuloskopie charakterystyke transmitancji na zywo. Ciekawe kiedy wystapi 3dB spadek modulu transmitancji.. pewwnie kilkadziesiat MHz... a prowodyr watku prawi ze kabel ma wplyw w pasmie slyszalnym.. to herezje nic wiecej. Zygam na takie teorie.

[majkipe]

SUBIEKTYWIZM!Każdy słyszy to co chce,i kable mogą być jakie chcą nawet za 10% wartości sprzętu.
Cena,firma itd.Pomijając kabel od telefonu...

[wafer]

pegelmesser, dokładnie o taki sposób chodzi, podłączyć kabel i gnębić do sygnałami o różnych czestotliwościach i amplitudach. Żeby pokazać ze w paśmie słyszalnym zmian niema lub są pomijalnie małe.

SUBIEKTYWIZM

Dlatego trzeba wykluczyć subiektywny czynnik ludzki. Wszystko ma być na wykresie

[majkipe]

Dlatego trzeba wykluczyć subiektywny czynnik ludzki.

To kto wtedy będzie słuchał ... mierzył ... oceniał ... ?

[wafer]

majkipe, właśnie nikt nie ma oceniać. Ma być wykres charakterystyki sygnału podanego na kabel i wykres charakterystyki sygnału za kablem. Potem nakładamy na siebie wykresy i patrzymy co nam wyszło. Operacje powtarzamy dla 5-10 różnych kabli.

[marivs]

wafer


[quote="wafer"]

VDH The First 40-50 ohm/m

eh.... :roll:

Rezystancja kabla spadła ponad 100-krotnie, do poziomu 43 miliomów na każdy metr przewodnika centralnego plus metr przewodnika powrotnego

Zauważ, że VDH The First jest wykonany w włókna węglowego a twój cytat odnosi się do The Orchid gdzie przewodnikiem jest posrebrzona miedź.

To tak gwoli wyjaśnienia.

[wafer]

marivs, przepraszam, masz racje. niedoczytałem.

[marivs]

Nic się nie stało ale można zacząć się zastanawiać co się stanie gdy do wyjścia z CD o impedancji wyjściowej np. 300 ohm dołożymy dodatkowe 50 ohm (z kabla) - jak będzie wyglądał sygnał wejściowy we wzmacniaczu?
Sprawdzał to ktoś?

[majkipe]

majkipe, właśnie nikt nie ma oceniać. Ma być wykres charakterystyki sygnału podanego na kabel i wykres charakterystyki sygnału za kablem. Potem nakładamy na siebie wykresy i patrzymy co nam wyszło. Operacje powtarzamy dla 5-10 różnych kabli.

To mam oceniać charki czy słuchać?
Kabel za 3PLN czy za 200 PLN jeżeli mi odpowiada brzmienie to o czym mówimy.
Każdy kupuje(podłącza)takie kable jakie mu pasują lub na jakie go stać...
Tego nie przeskoczymy czy ktoś się z tym zgodzi czy nie?
I powtarzam jeszcze raz nie gra charakterystyka...
Kabel może być nawet od telefonu ważne że dźwięk wydobywający się z kolumn mi i innym odpowiada.?!Resztę dopowiedzcie sobie sami.
Pozdro

[hol]

Czytając ten wątek mam wrażenie, że niektórzy zapomnieli w ogóle jaki jest cel a skupili się na środku. Środkiem jest oczywiście kabel, ale jaki jest cel? Ano żeby bez zniekształceń przekazywał sygnał ze źródła-wzmacniacza do naszych kolumn. Charakterystyka więc powinna więc być płaska/prosta jak drut. Jeżeli kabel "brzmi" - czytaj tłumi jakieś częstotliwości - możemy go wyrzucić do śmieci. Od kształtowania ch-k jest wzmacniacz i w końcu kolumny (oczywiście poza realizatorem nagrania).
Jeżeli więc kabel za 4,90 nie wnosi żadnych zakłóceń, nic nie tłumi, a do tego za dodatkowych parę złotych może ładnie wyglądać (oplot), to w takim razie totalną głupotą będzie wydawanie 100..200zł czy jeszcze więcej za kabel, o takich samych parametrach elektrycznych.
Ludzie, którzy mają więcej pieniędzy lubią mieć fanaberie - ich sprawa. Ale jeśli ktoś zarabiający przeciętną krajową inwestuje 1000zł w sam kabel (5m) - współczuję i nie zazdroszczę jego bliskim. Święta idą - kup Pan dzieciakom prezenty! Jak nie swoim to w rodzinie, jak nie w rodzinie to do domu dziecka! (tym "Pan" nie piję do nikogo z forum, żeby było jasne)
Pozdrawiam! :)

[Przemysl]

ciekawy i nieco kontrowersyjny temat :wink: czekam z niecierpliwością na wyniki

No cóż widzę że dyskusja sięgnęła rynsztoka. Ani słowa o kablach, same epitety. Za tą wypowiedź to faktycznie proponował bym dać bana. Proponowałem że pomierzę moje kable (już bardziej racjonalnie się nie da) ale przed świętami nic z tego nie wyjdzie. Właśnie zauważyłem że w ubikacji na ścianie mam mokrą plamę średnicy metra. Nici z pomiarów skończy się kuciem ścian.
Nie spodziewałem się tak emocjonalnej reakcji na tak prosty temat. Ponieważ nie jestem dzisiaj w stanie prowadzić dyskusji z powodu braku czasu a już na pewno nie dostarczę jakiś racjonalnych dowodów w postaci pomiarów to nie wiem czy zamknięcie tematu nie jest dobrym pomysłem zważywszy że argumenty coraz częściej zastępowane są epitetami. (okazało się że jestem gorszy od alkocholika)Obiecuję że wrócę do tematu jak tylko uskutecznię pomiary(niezależnie od wyników).
Miłej dyskusji.

No i nadal zer konkretow - prosze cie o nie juz 3 czy 4 post z rzedu. Ja ciegle cierpliwie czekam.

Przecież napisał że nie ma teraz czasu i testy zrobi po świętach :???:

Koledzy wstrzymajcie się troche z tymi epitetami , szczególnie pegelmesser , uszanujcie To że inni mają swoje zdanie , chcemy przecież dojść prawdy . Ja popieram opinie hol

Jeżeli kabel "brzmi" - czytaj tłumi jakieś częstotliwości - możemy go wyrzucić do śmieci.

Osobiście nie testowałem różnych kabli ale myślę , że jest jakaś różnica pomiędzy badziewnymi czinczami które mają luźne końcówki (jak u mnie) czyt. nie trzymają za dobrze , a pomiędzy jakimiś za 30 zł :wink:
czekam na wypowiedź autora tematu :smile:

[pegelmesser]

I powtarzam jeszcze raz nie gra charakterystyka...

Bzdura. Tylko to ma wplyw na przetwarzanie. Chrakterystyka amplitudowa i fazowa. Wez zbuduj sobie dowlony filtr dolno czy gornoprzepustowy i odetnij czesc pasma i sobie posluchaj za filtrem sygnalu. Ciekawe czy pwoesz ze filtr ni egra bo przeciez to nie charaktetystyka jesgo wplywa na dzwiek tlyko co to niby ty sobie ubzdurasz w głwoie to słyszysz.

[Q]

pegelmesser, a ja Ci mogę bez problemu pokazać dwa wzmaki, których po charakterystyce nie rozróżnisz, a po dźwięku bez problemu... i co jest teraz bzdurą ?

I powtarzam jeszcze raz nie gra charakterystyka...

W woli ścisłości powiedziałbym: gra nie tylko charakterystyka

[pegelmesser]

ALe jakie charakterystyki? Musilabys mi pokazac wszystkie. Takze te obrazujace rozklad znieksztacen w fukcji mocy, czetotliwosci itp. bo zakladamy ze uklad nie ejst liniowy i nie operujemy tlyko na charakterystyce amplitudowej i fazowej.