Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Linia transmisyjna, wady zalety, ciekawostki

Collapse
Ten temat jest przyklejony.
X
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Pogromca mitow znalazłem jakieś zdjęcie środka oraz zwymiarowany projekt. Ułożenie wytłumienia jest nieco różne od ostatecznego. W ostatecznej wersji materiał tłumiący pofalowany jest tak jak w początku tunelu na całej długości jego ułożenia i jest go odrobinę więcej za głośnikiem.



    Skomentuj


      Akurat z obliczeniem rezonatora nie będzie problemu, w necie jest duzo informacji na ten temat. Sam kiedyś nawet zrobiłem sobie taki rezonator do pokoju na 50Hz ale troche za mały jest i gggg daje . W kolumnie kilku litrowy rezonator moze sie okazać skuteczny bo tam ma silniejsze pobudenie falą niż w pomieszczeniu wiec silniej bedzie tłumił. Do tego wydaje mi się, że tak jak zawsze z tymi basami jest, im niżej z częstotliwoscia tym wiekszej paczki trzeba. Moze dla 50Hz rezonator musi byc wielki ale dla 100 czy 150Hz juz na pewno mniejszy zeby miał podobną skuteczność tłumienia.

      Co myślicie o połączeniu obudowy BR z linią ? Odpada problem wyższych rezonansów niz 1/4 falowy ale głosnik pracuje w sumie w bas reflexie.

      Skomentuj


        Chyba kiedys widzialem ten projekt Questera :) O czyms podobnym myslalem dla STX AWX.

        Yoshi_80
        Polaczenie TL z BR daje teoretycznie obiecujace efekty, ale przeciez po to meczymy sie z TL aby miec lepszy bas pd BR. Wiec chyba lepiej skupic sie na wypracowaniu konkretnych, dobrych i pomierzonych TL na dosc popularnych przetwornikach. Mysle, ze warto przywrocic choc niewielka popularnosc liniom transmisyjnym.

        Skomentuj


          Yoshi, Rozumiem że piszesz o basstrapie?
          Ciekawi mnie tylko jedno, jeśli obliczymy komore sprzęgającą na taki basstrap w Tlce to tam trzeba przeciez stroić także port prawda? wieć jak odniesiesz się do Tlki visatona gdzie komora ma poprostu otwory a nie rurke strojoną na pewną czestotliwość



          Konstrukcja znana zapewne wszystkim zainteresowanym ;-)
          Moj nowy projekt zakłada akurat pustą przestrzeń za głośnikiem , może wyjaśnię to na obrazku, samo ułożenie tunelu jest takie a nie inne z racji uzyskania dobrych proporcji obudowy, skoro mam tam i tak pustą przestrzeń możę by to wykorzystać, tylko teraz pytanie jak to jest z tym rezonatorem. Teoretycznie możemy wyliczyć gdzie będzie wypadało pierwsze zwarcie akustyczne i na tą częstotliwosc obliczyć rezonator jednak pytanie jak to jest z tym otworem ?

          Skomentuj


            Zamieszczone przez Rfck
            wieć jak odniesiesz się do Tlki visatona gdzie komora ma poprostu otwory a nie rurke strojoną na pewną czestotliwość
            Schematyczne myślenie zabija <żart> . Przecież otwór w płycie też jest tunelem . Widocznie im dla tej objetości i danej grubości płyty wystarczyło wywiercić odpowiednią średnice otworu zeby mieć nastrojony rezonator. Nie sądze żeby robili to zupełnie od czapki.

            Zamieszczone przez Pogromca mitow
            ale przeciez po to meczymy sie z TL aby miec lepszy bas pd BR
            Jeżeli chodzi o zejscie to mysle, ze połaczenie BR i TL da lepsze rezultaty z prostej przyczyny, BR promieniuje skutecznie na częsotliwosci rezonansu , na którę tez nastroimy 1/4 falowy TL któego nie trzeba będzie tłumić bo zakres promieniowania BR jest wąskopasmowy i nie powstaną wyższe rezonanse linii lub beda pomijalnie słabe. Mamy wymarzoną sytuacje kiedy do linii wpuszczamy jedna konkretnie intresujaća nas fale i nie musimy tlumić tunelu .
            Dziegdziem w tym całym miodzie mogą być gorsze parametry impulsowe takiego układu, szczerze wątpie w taki impuls jak z czystej TL'ki

            Skomentuj


              To może wspólnie spróbujmy obliczyć komorę z otworem dla powiedzmy 120 Hz ?

              Skomentuj


                Wiem, ze potwarzam sie jak zdarta plyta i cisne ciagle ta sama mantre ale skoro konstrukcje PMC to proste TL, na ktorych powstaje okolo 75% masteringu na swiecie czy udzwiekowienie filmow, to znaczy ze prosta TL dobrze zrobiona daje najlepsze rezultaty. Nie ma co kombinowac w laczeniu TL z BR. Pare firm probowalo przepchac ten pomysl ale jakos sie nie udalo.
                Panowie, zbyt mocno przejmujecie sie tym zwarciem rezonansu. Przy odpowiednio wykonaniej TL nie ma dziury wiekszej jak 1-2 db albo i mniej, wiec nie ma co tragizowac i wymyslac rezonatory czy BR.

                Skomentuj


                  Ja nie poparłem obudowy BR+TL, tylko skoro mam taki projekt pomyślałem żę mogę wykorzystać tą pustą przestrzeń. Jeśli dobrze wytłumi pierwszy rezonans to będzie można zastosować być możę mniejszą ilość wytłumiania a więc uzyskać efektywniejsze promieniowanie portu.
                  Szczerze mało jestem przekonany do tego , też wolę klasyczną TLkę ;-)

                  Skomentuj


                    Panowie, jak bedziecie sie ogądać na to co robią inni i dokładnie brać to dobie do serca to daleko nie zajedziecie. Firmy to marketing i walka o klienta. Dobra linia jest duża a te co robi PMC są małe pokręcone wewnatrz pare razy i jakoś graja ale na pewno w raz łamanej linii o wiekszym przekroju te głośniki grałby lepiej tylko kto im kupi taką szafke ?

                    Połączenie BR z LT będzie jeszcze wieksze bo za klasyczna obudową BR trzeba dodaktowo umieścić pełnowymiarową linie , przecież to wychodzi ogromna obudowa, nikt w swiecie gotowego sprzetu nie idzie na takie wynalazki nawet jakby nie wiadomo jak dobrze grały.
                    Nie upieram sie przy tym pomyśle bo moze byc on klapą ale po prostu zarysowuje pewene znajwisko które trzeba brać pod uwagę. Odgrody grają swietnie a jakoś nie ma wielu chetnych do produkowania tego typu kolumn. Bo to jest niszowa sprawa, wiecej sie sprzeda smukłych monitorków czy kolumienek niż drzwi od szafy na ubrania z wkręconymi glosnikami .

                    Co do rezonatora to tutaj jest trochę wystarczajacej teorii : http://www.phys.unsw.edu.au/jw/Helmholtz.html , natomiast tu http://www.diracdelta.co.uk/science/...or/source.html jest w zasadzie to samo w dużym skrócie plus wspomiane jest zjawisko wydłuzenia efektywnie widzianego przez rezonator tunelu. Nie do końca zrozumiałem w jaki sposób ma sie wydłuzać efektywnie ten tunel bo troche to dla mnie mętnie opisali co co to za współczynnik a jest przy wzorze korygującym długosc tego tunelu ale mniejsza z tym, juz jest punkt zaczepienia.

                    Na podstawie wzoru z pierwszego linka (uwaga u nich c to prędkośc dzwięku a nie światła jak u nas ) wyszło mi dla takich danych :
                    - czestotliwosc stojenia 120Hz
                    - objętość 3L
                    - przekrój : rurka odpływowa 3 cm średnicy wwewnątrz , czyli chyba 1,25 cala (sa takie bo stroiłem BR taka dla arn 116)

                    Wyszła długosć 4,9cm. Jeżeli odjąć te efktywne wydłuzenia to trzebaby ja troche skrócić. Jak widać to, że visaton po prostu wywiercił dziure w płycie nie jest dziwne bo wyniki sugeruja ze wystarczy odpowiednio dobrać średnicę otworu a grubośc płyty wystarczy :).

                    Skomentuj


                      Alez wlasnie PMC robi bardzo proste LT, tylko najmniejsze ich kolumny maja wiecej zagiec, bo to jest konieczne w malym monitorze. Wszystkie duze i profesjonalne kolumny maja po 2, 3 zagiecia. Sa to bardzo proste TL.

                      Skomentuj


                        2-3 zagiecia to prosta TL ? Bez przesady prosta to jest Rfck czy Questeraz z jednym zagięciem . Ale nie ma co sie sprzeczać, produkty fabryczne muszą podlegać zasadom rynku, nasze nie muszą bo nam zalezy na czym innym.

                        Co do rezonatorów to myślę, możnaby je stroić za pomocą pomiaru umieszczonym w środku mikrofonem. W rezonansie ciśnienie wewnatrz powinno być najwyższe. Jeżeli taka metoda by działała to juz później dostrojenie na zadana częstotliwosć to pikuś.

                        Skomentuj


                          A, czyli to http://www.pmc-speakers.com/downloads/IB1A6.pdf? jest skomplikowana linia?
                          Topowy monitor PMC BB5 ma 15 calowy woofer i potezne wymiary. W srodku linia ma tylko 3 sekcje czyli 1,5 zagiecia i nie ma nic wspolnego z zasadami panujacymi na rynku. Po co mialaby byc jeszcze wieksza skoro bez problemu siega do 19hz?

                          http://lh4.ggpht.com/martin3871/SKTn...4/R0021281.jpg
                          Naprawde wielkie glosniki.

                          Chcialbym zrobic subwoofer na jakims STX w podobnym stylu. 12-15 cali na basie w TL z wysoka skutecznoscia.

                          Skomentuj


                            Yoshi_80, moim zdaniem robienie miksa b-r z TL jest trochę przerostem formy nad treścią :) Niewątpliwie zejście będzie fenomenalne ale strasznie obawiam się o jakość basu z takiego połączenia. W moim przekonaniu nie będzie on odbiegał jakością od basu z klasycznego b-r'a. Niemniej szalenie mnie ciekawi jak nisko można w taki sposób pociągnąć głośnik bez znaczącej degradacji wytrzymałości mocowej... no właśnie: wytrzymałość mocowa jest kolejnym aspektem przemawiającym przeciw takiej konstrukcji. W TL nie zauważyłem tak dużych skłonności do dużych wychyleń poniżej f rezonansu jak to ma miejsce w niektórych b-r'ach. Zastanawiam się też czy aby na pewno tunel nie przeniesie wyższych harmonicznych rezonansu podstawowego rezonatora...

                            Wracając jednak to tematu ulepszania samej linii transmisyjnej przygotowałem prosty projekt i chciałbym abyście się na jego temat wypowiedzieli:



                            Linia "na wejściu" ma 4×Sd, a na wyjściu 1,4×Sd. Dodałem pojedynczą pułapkę rezonansową o objętości 11 litrów. Umiejscowienie głośnika nisko-średniotonowego poniżej wysokotonówki ma zapewnić nieznaczny offset mid-basa w linii transmisyjnej. Wymiary zewnętrzne takiego zestawu to 120×20×38.2cm [wys. × szer. × głęb.]. Oczywiście trzeba wziąć pod uwagę, że jest to pierwszy szkic zupełnie nie poparty obliczeniami rezonatora, a zatem jeszcze nie wiadomo czy taka objętość nie podyktuje niemożliwych do "zainstalowania" wymiarów samego tunelu b-r. Chodzi mi o koncepcję uproszczenia do bólu konstrukcji: jedno tylko załamanie, rezonator "doklejony" do obudowy dzięki czemu nie ma problemu z manewrowaniem jego kubaturą + pochylona przednia ścianka zbliżająca centra akustyczne przetworników. Do tego wszystkiego brak równoległych ścianek z wyjątkiem boków obudowy oraz góry i dołu... w sumie można i z tym powalczyć lekko pochylając górną ściankę - wówczas pozostaną równoległe tylko boki.

                            Zamieszczone przez Yoshi_80
                            Jeżeli taka metoda by działała to juz później dostrojenie na zadana częstotliwosć to pikuś.
                            Pan Pikuś :!: :lol:
                            Myślę, że ta metoda ma szansę się bardzo dobrze sprawdzić.

                            Skomentuj


                              Moje zdanie jest takie, rezonator ogromniasty , ale lepiej za duzo niz za mało, akurat zjawistko za skutecznego rezonatora nam nie grozi. Warto sie zastanowić czy wejscie do rezonatora powinno być przy głosniku czy na kórymś z końców linii.

                              Ile ta obudowa bedzie miała głębokości, 0,5m :twisted: ?

                              Skomentuj


                                Yoshi_80,
                                Zamieszczone przez Quester
                                Wymiary zewnętrzne takiego zestawu to 120×20×38.2cm [wys. × szer. × głęb.].
                                :)

                                Skomentuj


                                  Quester, wydaje mi sie ze zwezenie tunelu jest zbyt duze ( biorac pod uwage nasze ostatnie wnioski na temat wytlumienia i "przeplywu" powietrza w tunelu).

                                  Zobaczcie co nowego wymyslilo PMC

                                  http://www.fact-speakers.com/technology/atl.aspx

                                  Na koncu tunelu jest jakby komor-rezonator. Jakas "slepa kiszka", ktore zapewne maja na celu ograniczenie zwarcia rezonansu.

                                  Skomentuj


                                    Zamieszczone przez Yoshi_80
                                    Warto sie zastanowić czy wejscie do rezonatora powinno być przy głosniku czy na kórymś z końców linii.
                                    A może zrobić z tego jednego 2 rezonatory i doświadczalnie sprawdzić jak wpłynie umieszczenie tunelu na pracę TL?

                                    Skomentuj


                                      Zamieszczone przez Pogromca mitow
                                      Quester, wydaje mi sie ze zwezenie tunelu jest zbyt duze
                                      Jestem innego zdania. Pomijając fakt stopnia zwężenia nadal na wyjściu mamy powierzchnię sporo większą niż efektywna powierzchnia membrany, a zatem kompresja nam nie grozi. Z drugiej strony eksperymenty Yoshi'ego dowiodły, że najlepsze rezultaty w zakresie basu uzyskuje się przy ogromnym polu powierzchni przekroju poprzecznego wlotu tunelu (rzędu 3÷4×Sd). Powyżej 4×Sd zysk jest już pomijalnie mały, więc zdecydowałem się na rozsądne maksimum. Reasumując: pole powierzchni przekroju poprzecznego tunelu jest na całej długości na tyle duże, że trzymając się rozkładu wytłumienia zdefiniowanego wcześniej nie grozi nam szkodliwe zawężenie poniżej 1×Sd w żadnym przekroju na całej długości tunelu :)

                                      Zamieszczone przez Yoshi_80
                                      Ile ta obudowa bedzie miała głębokości, 0,5m ?
                                      Niespełna 39 cm jeśli pozostawię 11 litrowy rezonator - IMHO nie jest tragicznie :)

                                      Zamieszczone przez Yoshi_80
                                      Warto sie zastanowić czy wejscie do rezonatora powinno być przy głosniku czy na kórymś z końców linii.
                                      W sumie nie analizowałem tego zagadnienia, ale wydaje się "na czuja", że rezonator powinien funkcjonować tam, gdzie wymuszenie jest największe (dla najwyższej skuteczności działania), a zatem chyba logiczne jest umieszczenie jego wlotu w okolicach przetwornika ? :roll:

                                      Zamieszczone przez Pogromca mitow
                                      Zobaczcie co nowego wymyslilo PMC
                                      Faktycznie ciekawostka - warto się nad tym rozwiązaniem na chwilę "pochylić" :) Na pierwszy rzut oka zdaje się, że jest to inny sposób niż offset na różnicowanie długości drogi fali. Druga sprawa: zwiększenie ilości odbić czyli wytracenie energii fali, a zatem analogia do basstrapu o niewielkiej skuteczności. Coś w tym jest

                                      Zamieszczone przez cursor
                                      A może zrobić z tego jednego 2 rezonatory
                                      Rozważam takie rozwiązanie ale po to by walczyć z dwoma pierwszymi zwarciami miast jednego. Niemniej na takie decyzje przyjdzie czas po stworzeniu prototypu.
                                      Doświadczalne testy wpływu basstrapu na ch-kę w zależności od położenia tunelu b-r w falowodzie łatwiej będzie wykonać na pojedynczym, dużym rezonatorze.

                                      Skomentuj


                                        No Ciekawe, zatem są już 2 wstępne projekty na TLkę z rezonatorem, ciekawe co nam z tego wyjdzie, ja dodam od siebie że moja tlka ma być na TangBandzie W4 657 SC

                                        [ Dodano: 2009-12-25, 14:14 ]
                                        Zamieszczone przez Yoshi80
                                        Warto sie zastanowić czy wejscie do rezonatora powinno być przy głosniku czy na kórymś z końców linii.
                                        No logiczym wydaje się miejsce jak najblizej powstawania pierwszego zwarcia czyli przy glosniku, jednak skad wiadomo w ktorym miejscu w lini zwarcie jest najsilniejsze ?

                                        Jeśli jednak zwarcie najsilniejsze jest już za samym głośnikiem , warto zrobić rezonator na początku, to pozwoli zastosować mniej wytłumienia co da w konsekwencji większe promieniowanie portu.

                                        Skomentuj


                                          Ja działanie zwęzajacej się linii wyobrażam sobie jako swoisty trasformator impedancji akustycznej podobnie jak ma to miejsce w tubie tylko, że w tym przypadku zwęzenie jest na odwrót i całość działa trochę inaczej.

                                          Zwykła linia, taka teoretyczna nie zwężajaca się jest po prostu generatorem fali stojącej która jest pobudzana przez głośnik i coś tam sobie promieniuje na wylocie.

                                          Linia która sie zwęża i ma spory wlot a mały wylot jest generatorem moim zdaniem o wiele bardziej skutecznym, pobudzona bezpośrednio przez głosnik do drgań duża masa powietrza na wejsciu linii generuje falę któa jest stopniowo transformowana w falę o wysokim ciśnieniu na ujściu linii gdyż ta sie bardzo zwęża. Stąd wynikałaby duża skuteczność linii o sporym przekroju i mocnym zwężeniu.

                                          [ Dodano: 2009-12-25, 14:59 ]
                                          Zamieszczone przez Rfck
                                          No logiczym wydaje się miejsce jak najblizej powstawania pierwszego zwarcia czyli przy glosniku, jednak skad wiadomo w ktorym miejscu w lini zwarcie jest najsilniejsze ?

                                          Jeśli jednak zwarcie najsilniejsze jest już za samym głośnikiem , warto zrobić rezonator na początku, to pozwoli zastosować mniej wytłumienia co da w konsekwencji większe promieniowanie portu.
                                          Tego nie jestem przekonany. Jeżeli robimy linię z offsetem to po kiego grzyba ten offset skoro fala byłaby najsilniejsza za głosnikiem? Teoretycznie linia wóczas powinna sie skrócić o wartosć offsetu skoro zwarcia, wtym również inne harmoniczne rezonansu podstwowego miałby najsilniejszą amplitude tuz za głosnikiem .

                                          Możłiwosci są dwie, początek, koniec (ale ten odpada) lub połowa linii. Czyli węzeł lub strzałka.
                                          Zakładajac, że stroimy na któryeś ze zwarć, węzłów i strzałek będzie wiecej, wiec de facto wejscie do rezonatora mogłoby być w innym miejsciu ale zgodnym z teoretycznym rozkładem fali w tunelu.

                                          Problemem moze byc powiązanie rezonatora z wytłumieniem.

                                          Widze następujące rozwiazanie problemu :
                                          robimy linie , nie tłumimy jej tylko badamy skuteczność rezonatora. Czyli obliczamy gdzie naszym zdaniem będzie strałka fali zwarcia (bo chyba to będzie optymalne miejsce na wescie rezonatora), stroimy rezonator i badamy skuteczność. Oceniamy dB zysk tłumienia jeżeli taki wystąpi i przystepujemy do zabawy od nowa.
                                          Tłumimy linię majac na uwadze posiadany rezonator, czyli dajemy optymalnie mniej wytłumienia lub walczymy z czestotliwosciami któych nie załatwia rezonator.Wydaje mi sie, że majac w zanadrzu rezonator mniejsze znaczenie bedzie mieć tłumienei początku linii, za to miejsse od polowy i końcówka tunelubędą ważne i pewnie bedą skutecznie eliminować wyższe rezonanse.
                                          Po wytłumieniu, mierzymy połozenie zwarć (trzeba pamietać, ze czestotliwość sie przesunie w dół dzieki wytłumieniu). Wyliczamy mowa strzałke, robimy tunel rezonatora w nowym miejscu, stroimy i gotowe !

                                          Skomentuj

                                          Czaruję...
                                          X