Do niedawna zylem w przekonaniu, ze roznice pomiedzy kondensatorami raczej nie istnieja, a jesli, to tylko jest to sila autosugestii. Pierwszym kondensatorem wyraznie odstajacym cenowo od dotychczasowo kupowanych przeze mnie byl Obbligato. Juz pierwsze jego podlaczenie do zwrotnicy uswiadomilo mnie, ze roznice pomiedzy konkretnymi kondensatorami wystepuja i wcale nie trzeba wsluchiwac sie godzinami w szczegoly, zeby to wychwycic. Mozna sie zastanawiac, skąd te różnice wynikaja. Mnie to kompletnie nie obchodziło. Podlaczylem kondensator i sluchalem go, nie zwracalem uwagi na to, ze np jest 10x wiekszy od poprzedniego( taka jest roznica pomiedzy cross-capem a Obbligato
) tylko interesowal mnie efekt koncowy. Ale mozna wysunac taki wniosek, ze rozmiar ma znaczenie :)
Całe porównanie jest w skali MAKRO. Co znaczy, ze wymieniając cross-capa na superior z-cap nie otrzymamy dwie klasy lepszy dzwiek.Lepszym kondensatorem mozna poprawić brzmienie, ale jeżeli mamy spaprana aplikacje i dodatkowo slabej jakosci glosnik, to nic juz go nie uratuje.
Fotki kondensatorów w realu pojawia się, jak tylko zdemontuję układ testowy.
Główni bohaterowie:
Clarity Cap SA 6.8uF (~40zł)
Jantzen-Audio Cross-cap 6.8uF (~12zł)
Jantzen-Audio Superior Z-cap 5.6uF (~80zł, dla 6.8uF)
Obbligato film-oil Cap 6.8uF (~28zł)
Sprzęt towarzyszący:
Kolumny: ZA14W08 & Neo3-PDRW. Testowane tylko na Neo3, filtr 1 rzedu skladajacy sie tylko z konda i rezystora, podzial 1700Hz.
Wzmacniacz: NAD 3020i
DAC: Lampucera MAXI
Okablowanie: Procab LS15 oraz IC DIY na kablu antenowym.
Test został podzielny na dwie części
Pierwsze wrażenie, czyli odczucie przy pierwszym odsluchu, zaraz po zastąpieniu poprzedniego kondensatora.
Ocena brzmienia, gdzie za pomocą regulowanego przełącznika przełączałem poszczególne kondki w celu określenia brzmienia.
Liczba punktów, jest to moja subiektywna ocena danego kondensatora. Do jej okreslenia przyjalem takie czynniki jak: Jakość dzwieku, naturalność brzmienia, kreowanie przestrzeni oraz sceny. Staralem sie nie brac pod uwage charakterystyki grania poszczególnych kondensatorów. Przedzial od 1-15pkt. Dlaczego najwiecej dalem 10? Bo zawsze moze byc cos lepszego :)
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Clarity Cap SA 6.8uF

Pierwsze wrażenie: Zastąpił Superior z-cap.Fajna barwna średnica, calkowicie wyprane z przestrzeni, stonowana góra.
Ocena brzmienia: Ten kondensator otrzymalem w zeszlym tygodniu. Na poczatku przy cichym graniu jeszcze nie bedac w sweetspocie wydawal sie bardzo interesujacym kondem. Moment kulminacyjny nastapil, gdy doszlo juz do kompletnego testu, gdzie przestal juz mnie czarowac. Ciepla natura, podkreśljąca średnice przestała mnie juz zachwycać, dzwieki zaczely sie zlewac, scena stracila swoja glebie, ciezko bylo odroznic czy perkusja gra za wokalista, czy obok niego. Wysokie czestoliwości graja zdecydowanie ciszej, może właśnie dlatego nie czuje sie tej przestrzeni. Ten kondensator to kompletnie nie jest moj typ brzmienia. Po okolo 5h wygrzewania nie stwierdzilem roznic w brzmieniu.
Liczba punktów: 7
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Jantzen-Audio Cross-cap 6.8uF

Pierwsze wrażenie: Dobra przestrzen, podkreślona góra oraz drażniąca średnica.
Ocena brzmienia: Aktualnie najdłużej przezemnie sluchany kond. Zawsze w glosnikach wysokotonowych draznila mnie wysoka srednica oraz krzyklika gora. Teraz juz wiem, ze to wina tego konda. Wlasciwie nie ma sensu, bym rozpisywal sie o jego wadach, po prostu za bardzo odstaje on od reszty testowanych tutaj kondow. Jedynym plusem jest dobra przestrzen i na tym bym zakonczyl jego opis.
Liczba punktów: 5
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Jantzen-Audio Superior Z-cap 5.6uF

Pierwsze wrażenie: Zastąpił Obbligato. W skrócie, została zdjęta kotara z głośnika. Niesamowita przestrzeń, separacja oraz detaliczność. Wyczuwalne podbicie na wysokich tonach.
Ocena brzmienia: Pozostawił konkurencje dość daleko w tyle. Dzwięk bardzo naturalny, detaliczny, slychac każdy szczegół. Ewidentnie slychac podbicie na najwyższych czestotliwościach, co może być po części odpowiedzialne za tą niesamowita przestrzeń oraz detaliczność. Brzmienie bardzo lekkie, chlodne. Jedynie do czego mozna sie przyczepic, to brak ciepelka na srednicy ale tutaj przyczyna moze byc nizsza pojemnosc(wzialem na to korekte). Aktualnie mój lider w kategorii jakość:)
Liczba punktów: 10
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Obbligato film-oil Cap 6.8uF

Pierwsze wrażenie: Zastąpił cross-capa. Ten kondensator spowodował to, że w ogóle doszlo do tych testów, różnica w stostunku do JA byla spora. Pierwsze co sie słyszy, to wycofanie średnicy, drastyczna redukcja przestrzeni oraz sceny i dodatkowo znikaja jakiekolwiek ostrosci w dzwieku wysokich tonow.
Ocena brzmienia: To jedyny kondensator, który wymaga wygrzania. Jego brzmienie po kilkunastu godzinach jest zdecydowanie lepsze. Odmula sie średnica(choć dalej jest troche wycofana) i co najważniejsze wraca przestrzeń oraz scena. Brzmienie jest wyrównane, łagodne z dobra separacją i dość szczegółowe. Na chwile obecna, lider jest chodzi o cena/jakosc.
Liczba punktów: 8
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Mundorf Supreme Silver/Gold (Cena ukryta ze wzgledow bezpieczenstwa
, generalnie jeden kosztuje wiecej, niz wszystko co testowalem razem wziete
)

Pierwsze wrażenie: Zastąpił Jantzen Superior. Od razu co sie rzuca w uszy to zdecydowanie lepsza srednica. Jest duzo bardziej bogata, ciepla, przy czym w ogole nie jest ostra czy zlana jak np w Clarity SA. Gora w stosunku do Jantzena jest troche wycofana oraz mniej szczegolowa.
Odsluch: Nie trwal on dlugo, raptem moze ze 20 minut. Przesluchalismy razem ze znajomym najpierw Jantzena, potem Mundorfa i wnioski byly podobne. Generalnie jantzen lepiej sobie poradzil w metalu, ale w kazdym innym gatunku zebral baty od Mundorfa. Mundorf gra zrownowazonym dzwiekiem z lekkim podkresleniem srednicy. To co wyroznia od jantzena to zdecydowanie bogatszy dzwiek. Do Neo3 wpasowal sie idealnie, wreszcie cos wyciegnelo srednice z tego glosnika :). No coz, Jantzen stracil pozycje lidera na czesc Mundorfa :)
Liczba punktow:13
Wyniki testu mówia same za siebie. Głównym założeniem było znalezienie taniego i dobrego kondensatora, który jednocześnie nie będzie degradował dzwięku. Ze swojej strony mogę jedynie polecić kondensatory Obbligato, ktore zachowując ludzka cene(raptem dwa razy wyższa w stosunku do JA) zdecydowanie poprawiają brzmienie głosnika. Jedynym minusem tych kondów jest to, że jest mały wybór pojemności oraz konieczność ściagania ich z Chin.
Podsumowująć, czy warto inwestować w lepsze kondy? Uważam, że tak, ale z rozsądkiem. W moim przypadku przy zastosowaniu filtrow 1 rzedu koszty zwrotnicy drastycznie spadaja. Gdyby przyjac cene za Neo3 równa 200zł(w Polsce jego cena wynosi 400zł) to zeby zainwestowac w Superior z-cap musimy doplacic 140zł i dla mnie to dopłata tutaj ma sens. Natomiast jeśli nasza topologia filtrów sie zmieni, to wywalanie drugie tyle do elementow zwrotnicy co koszt glosnika, kompletnie mija sie z celem. Juz lepiej w tej sytuacji kupic dwa razy drozszy glosnik i zastosowac cross-capy. Przykladem tutaj moze byc moj Hiquphon OWI(400zl/szt). Nawet z filtrem 3 rzedu na tanich Jantzenach gra o klase lepiej niz Neo3 tylko z jednym Superiorem.

Całe porównanie jest w skali MAKRO. Co znaczy, ze wymieniając cross-capa na superior z-cap nie otrzymamy dwie klasy lepszy dzwiek.Lepszym kondensatorem mozna poprawić brzmienie, ale jeżeli mamy spaprana aplikacje i dodatkowo slabej jakosci glosnik, to nic juz go nie uratuje.
Fotki kondensatorów w realu pojawia się, jak tylko zdemontuję układ testowy.
Główni bohaterowie:
Clarity Cap SA 6.8uF (~40zł)
Jantzen-Audio Cross-cap 6.8uF (~12zł)
Jantzen-Audio Superior Z-cap 5.6uF (~80zł, dla 6.8uF)
Obbligato film-oil Cap 6.8uF (~28zł)
Sprzęt towarzyszący:
Kolumny: ZA14W08 & Neo3-PDRW. Testowane tylko na Neo3, filtr 1 rzedu skladajacy sie tylko z konda i rezystora, podzial 1700Hz.
Wzmacniacz: NAD 3020i
DAC: Lampucera MAXI
Okablowanie: Procab LS15 oraz IC DIY na kablu antenowym.
Test został podzielny na dwie części
Pierwsze wrażenie, czyli odczucie przy pierwszym odsluchu, zaraz po zastąpieniu poprzedniego kondensatora.
Ocena brzmienia, gdzie za pomocą regulowanego przełącznika przełączałem poszczególne kondki w celu określenia brzmienia.
Liczba punktów, jest to moja subiektywna ocena danego kondensatora. Do jej okreslenia przyjalem takie czynniki jak: Jakość dzwieku, naturalność brzmienia, kreowanie przestrzeni oraz sceny. Staralem sie nie brac pod uwage charakterystyki grania poszczególnych kondensatorów. Przedzial od 1-15pkt. Dlaczego najwiecej dalem 10? Bo zawsze moze byc cos lepszego :)
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Clarity Cap SA 6.8uF

Pierwsze wrażenie: Zastąpił Superior z-cap.Fajna barwna średnica, calkowicie wyprane z przestrzeni, stonowana góra.
Ocena brzmienia: Ten kondensator otrzymalem w zeszlym tygodniu. Na poczatku przy cichym graniu jeszcze nie bedac w sweetspocie wydawal sie bardzo interesujacym kondem. Moment kulminacyjny nastapil, gdy doszlo juz do kompletnego testu, gdzie przestal juz mnie czarowac. Ciepla natura, podkreśljąca średnice przestała mnie juz zachwycać, dzwieki zaczely sie zlewac, scena stracila swoja glebie, ciezko bylo odroznic czy perkusja gra za wokalista, czy obok niego. Wysokie czestoliwości graja zdecydowanie ciszej, może właśnie dlatego nie czuje sie tej przestrzeni. Ten kondensator to kompletnie nie jest moj typ brzmienia. Po okolo 5h wygrzewania nie stwierdzilem roznic w brzmieniu.
Liczba punktów: 7
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Jantzen-Audio Cross-cap 6.8uF

Pierwsze wrażenie: Dobra przestrzen, podkreślona góra oraz drażniąca średnica.
Ocena brzmienia: Aktualnie najdłużej przezemnie sluchany kond. Zawsze w glosnikach wysokotonowych draznila mnie wysoka srednica oraz krzyklika gora. Teraz juz wiem, ze to wina tego konda. Wlasciwie nie ma sensu, bym rozpisywal sie o jego wadach, po prostu za bardzo odstaje on od reszty testowanych tutaj kondow. Jedynym plusem jest dobra przestrzen i na tym bym zakonczyl jego opis.
Liczba punktów: 5
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Jantzen-Audio Superior Z-cap 5.6uF

Pierwsze wrażenie: Zastąpił Obbligato. W skrócie, została zdjęta kotara z głośnika. Niesamowita przestrzeń, separacja oraz detaliczność. Wyczuwalne podbicie na wysokich tonach.
Ocena brzmienia: Pozostawił konkurencje dość daleko w tyle. Dzwięk bardzo naturalny, detaliczny, slychac każdy szczegół. Ewidentnie slychac podbicie na najwyższych czestotliwościach, co może być po części odpowiedzialne za tą niesamowita przestrzeń oraz detaliczność. Brzmienie bardzo lekkie, chlodne. Jedynie do czego mozna sie przyczepic, to brak ciepelka na srednicy ale tutaj przyczyna moze byc nizsza pojemnosc(wzialem na to korekte). Aktualnie mój lider w kategorii jakość:)
Liczba punktów: 10
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Obbligato film-oil Cap 6.8uF

Pierwsze wrażenie: Zastąpił cross-capa. Ten kondensator spowodował to, że w ogóle doszlo do tych testów, różnica w stostunku do JA byla spora. Pierwsze co sie słyszy, to wycofanie średnicy, drastyczna redukcja przestrzeni oraz sceny i dodatkowo znikaja jakiekolwiek ostrosci w dzwieku wysokich tonow.
Ocena brzmienia: To jedyny kondensator, który wymaga wygrzania. Jego brzmienie po kilkunastu godzinach jest zdecydowanie lepsze. Odmula sie średnica(choć dalej jest troche wycofana) i co najważniejsze wraca przestrzeń oraz scena. Brzmienie jest wyrównane, łagodne z dobra separacją i dość szczegółowe. Na chwile obecna, lider jest chodzi o cena/jakosc.
Liczba punktów: 8
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Mundorf Supreme Silver/Gold (Cena ukryta ze wzgledow bezpieczenstwa



Pierwsze wrażenie: Zastąpił Jantzen Superior. Od razu co sie rzuca w uszy to zdecydowanie lepsza srednica. Jest duzo bardziej bogata, ciepla, przy czym w ogole nie jest ostra czy zlana jak np w Clarity SA. Gora w stosunku do Jantzena jest troche wycofana oraz mniej szczegolowa.
Odsluch: Nie trwal on dlugo, raptem moze ze 20 minut. Przesluchalismy razem ze znajomym najpierw Jantzena, potem Mundorfa i wnioski byly podobne. Generalnie jantzen lepiej sobie poradzil w metalu, ale w kazdym innym gatunku zebral baty od Mundorfa. Mundorf gra zrownowazonym dzwiekiem z lekkim podkresleniem srednicy. To co wyroznia od jantzena to zdecydowanie bogatszy dzwiek. Do Neo3 wpasowal sie idealnie, wreszcie cos wyciegnelo srednice z tego glosnika :). No coz, Jantzen stracil pozycje lidera na czesc Mundorfa :)
Liczba punktow:13
Wyniki testu mówia same za siebie. Głównym założeniem było znalezienie taniego i dobrego kondensatora, który jednocześnie nie będzie degradował dzwięku. Ze swojej strony mogę jedynie polecić kondensatory Obbligato, ktore zachowując ludzka cene(raptem dwa razy wyższa w stosunku do JA) zdecydowanie poprawiają brzmienie głosnika. Jedynym minusem tych kondów jest to, że jest mały wybór pojemności oraz konieczność ściagania ich z Chin.
Podsumowująć, czy warto inwestować w lepsze kondy? Uważam, że tak, ale z rozsądkiem. W moim przypadku przy zastosowaniu filtrow 1 rzedu koszty zwrotnicy drastycznie spadaja. Gdyby przyjac cene za Neo3 równa 200zł(w Polsce jego cena wynosi 400zł) to zeby zainwestowac w Superior z-cap musimy doplacic 140zł i dla mnie to dopłata tutaj ma sens. Natomiast jeśli nasza topologia filtrów sie zmieni, to wywalanie drugie tyle do elementow zwrotnicy co koszt glosnika, kompletnie mija sie z celem. Juz lepiej w tej sytuacji kupic dwa razy drozszy glosnik i zastosowac cross-capy. Przykladem tutaj moze byc moj Hiquphon OWI(400zl/szt). Nawet z filtrem 3 rzedu na tanich Jantzenach gra o klase lepiej niz Neo3 tylko z jednym Superiorem.
Skomentuj