Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

STX 27/300 - nienajlepszy czy za dużo wymagam?

Collapse
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    STX 27/300 - nienajlepszy czy za dużo wymagam?

    Słucham subwoofer-a na tym głośniku i jak to z każdą konstrukcją najpierw jest zachwyt, potem zaczyna się człowiek bardziej wsłuchiwać i coś tam przestaje się podobać. Początkowo było super, po przesiadce z 22/120 wykop nieziemski, zejście ok. Ale teraz gdy nieco zmieniły się fronty ( http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic390996.html ) sub jakby odstawał poziomem, owszem jest szybki, ale jakiś taki monotonny, niezależnie od tego jakiej muzyki słucham. I tu pytanie do bardziej osłuchanych, może tak ma być, w końcu suba tnę najniżej jak filtr pozwala, wiec przetwarza zakres skromnych kilkudziesięciu herców i może w tak wąskim paśmie wszystko brzmi podobnie, bo już sam nie wiem. Jeśli jednak nie, to doradźcie mi jakiegoś kodnego następce do budy 40l najlepiej. Sub w 90% do muzyki, głównie rock czyli przede wszystkim szybkość i zróźnicowanie, zejście - 40Hz to max.
    Od dawna myślałem o 10br60, ale jej delikatność - sam nie wiem, subsonic raczej nie wchodzi w grę, bo za dużo psuje, z drugiej strony nie słucham specjalnie głośno, nigdy nie wykorzystywał zbytnio pojedyńczego lm-a, a do suba mam mostek. A może BSW104-II, wymagałby nowego wzmaka - myśle, że na początek PA100 albo wzmak Irka, ale nie wiem czy warto, zejdzie niżej, ale tego zbytnio nie wykorzystam, ale wygląda solidnie i też ma duże SPL. A może macie jeszcze jakiś inny pomysł?

    Sorry za przydługi topic

    #2
    BSW i STX to głośniki mają wiele cech wspólnych(bardzo mały QTS bardzo duży magnes). Oba moga grać w małych budach. Jednak z opinii wynika że (BSW)oferuje lepszą jakość. Również mam tego STX-a. Jestem jak narazie bardzo zadowolony, ale to może wynikać z tego że nie słyszałem dotąd nic lepszego.
    Ja również jeśli będę się przesiadał to właśnie najprawdopodbniej na BSW.
    A apropo czy są BSW-ki na 8Ohm?

    Często jest tak, że osoby budujące kolumny na tanich przetwornikach nie słysząc niczego lepszego wychwalają głośnik pod niebiosa i bardziej wymagający osłuchani DIY-owcy przeżywają później zawód. Wiec myślę, że często na opinię o najtańszych przetwornikach trzeba brać poprawkę. Co nie zmienia faktu że jest to najlepszy głośnik STX-a i faktem jest że charakteryzuje się nienajlepszą szczegółowością.

    Skomentuj


      #3
      "papa rought"
      papa roach :)

      Skomentuj


        #4
        Zamieszczone przez LUKASZ
        zapewiem a cie ze jak przesiadziesz sie z stxa uslyszysz duzo wiecej smaczkow
        stxy graja glosno nisko ale brak w nich tego czegos co powoduje ze noga tupie a my wracamy do domu by jak najszybciej wlaczyc sprzecik
        hmm wygląda na to LUKASZ, że rozumiesz czego mi brakuje, z Twojego opisu wynika, że ta Beyma to jest dokladnie to czego szukam, więc nie pozostaje mi nic innego jak tylko brać się do roboty. Mimo wszystko troszkę się dalej boję żebym jej nie wykończył, więc może chociaż prosty subsonic 12dB dolutuję

        Skomentuj


          #5
          Jak ustawiasz filtr w subie na minimum i odtwarza tylko np 30Hz to trudno oczekiwac finezji brzmienia skoro lupie tylko na 30Hz. Przy tak niskich usawieniach filtr charakterystykawypadkowa wyglada waskopasmowo z jedna srodkowa czestotliwoscia i spadkami zaleznymi od filtra i ukladu b-r czy zamknietej obudowy.
          Na poczatek dodaj troche czestotliwosci niech glosnik zagra a nie zabuczy. Drugie to pokombinuj ze strojeniem b-r.
          Jesli nadal bedzie zle to proponuje do ostrego rocka kupic glosnik estradowy 12cali. Przesiadanie sei z miekkiego glosnika na miekki nie wiele daje bo zaden nie ma odpowiedniego kopa rzeby pokazac co rockowa kapela potrafi.

          Skomentuj


            #6
            O Irek dałeś mi troche nadziei, że da się bezkosztowo coś zrobić. Jeśli chodzi o filtr to cięcie mam ustawione na jakieś 50Hz, jest to filtr z EdW po modyfikacjach, które w jakimś wątku sugerowałeś. Obudowa netto około 36l i strojenie 40Hz, więc jakie strojenie byłoby optymalne do moich zastosowań, bo nie chcę za dużo rur przyciąć?

            Skomentuj


              #7
              ja bym zaczął od podwyższania strojenia - bas będzie szybszy,
              a ew podbicie wyższego doda mu kopa...
              spróbowałbym też zmniejszyć objętość - włóż coś do środka np butelke coli ...

              Skomentuj


                #8
                na zolto masz charke tego STX'a w tej budzie co masz
                na czerwono to samo po zastosowaniu filtracji na 50Hz 12db/ok Q=0,7
                na zielono moja propozycja modyfikacji - filtr działa od 100Hz a głośnik strojony jest na 35Hz
                impuls spada (ze względu na wyzszą częstotliwość filtracji)

                generalnie popieram irka do rocka tylko estradówka - sztywne zawieszenie wysoki spl lekka membrana = SUKCES przez duze "S" :)

                ps jeśli chcesz coś co gra dynamicznie to broń boze niebierz głośnika co wymaga filtra subsonicznego!! to tak wali dźwiek że będzie gozej grało od tego STX'a - subsonic to najgorsze co moze spotkać subwoofer.... jak juz się tak pastwie nad tym 27-300 to przesymulowałem wam wpływ subsonica na GD -
                czerwono to GD mojej propozycji co do filtru dolnoprzepustowego bez subsonica i strojenie 35Hz w 35L
                na zolto - 35L 40Hz subsonic na 35Hz a filtr dolnoprzepustowy na 50Hz...
                zielono - czysty głosnik

                wyników chyba niemusze komentować.....




                Skomentuj


                  #9
                  więc jeszcze troche powalczę z tym co mam, ale docelowo trzeba chyba myśleć o czymś innym.
                  Jednego nie kumam, skoro estradówka do rocka najlepsza, to czemu nie może być polecana przez LUKASZA Beyma, w małej budzie powinno obejść się bez subsonica, a głośnik jest podobno baaardzo szybki i twardy. Mi nie chodzi o niskie zejście, stopa perkusji to zdaje się coś koło 60 czy 50Hz, poniżej rzadko się coś ciekawego dzieje, ale w tym wszystkim chodzi mi tylko o to, żeby to 50-60Hz robiło dziurę w klacie, a nie miało tendencji do zmiękczania i ocieplania jak ten STX.
                  A tak pozatym to SoundWave i Irek jakie są wasze typy do takiego zastosowania, żebym chociaż wiedział na jaki wydatek się szykować?
                  Ogólnie ten STX nie jest taki zły, ale po przesiadce z mniejszego 22/120 mam odczucia, że ten upgrade poprzez zamontowanie mocniejszego napędu, to tak trochę jakby do malucha wsadzić mocniejszy silnik, niby przyspieszamy sporo lepiej, ale dalej jedziemy maluchem...
                  Ostatnio przesiadłem się z ARN188 na visatona W170S, głośniki niby mają prawie identyczne T/S i cha-ki, ale w brzmieniu nie ma porównania.

                  Skomentuj


                    #10
                    sory za off

                    Ostatnio przesiadłem się z ARN188 na visatona W170S, głośniki niby mają prawie identyczne T/S i cha-ki, ale w brzmieniu nie ma porównania.
                    Wydaje mi sie ze na korzysc Visatona jest ta opinia??

                    Mozesz cos o nim wiecej powiedziec, bardzo bym byl wdzieczny

                    Skomentuj


                      #11
                      Zamieszczone przez wisnia
                      sory za off

                      Ostatnio przesiadłem się z ARN188 na visatona W170S, głośniki niby mają prawie identyczne T/S i cha-ki, ale w brzmieniu nie ma porównania.
                      Wydaje mi sie ze na korzysc Visatona jest ta opinia??

                      Mozesz cos o nim wiecej powiedziec, bardzo bym byl wdzieczny
                      Najłatwiej mi go opisać w porównaniu do ARN-a, bo mogłem ich słuchać na tym samym wzmaku i kawałkach.
                      ARN gra strasznie topornie, gubi szczegóły w całym paśmie, zwłaszcza w średnicy, w stosunku do Visatona wydaje się, że jest więcej basu, ale to raczej przez to, że muli i jest nieprecyzyjny (nawet w zamkniętej). W170S gra za to dużo detaliczniej, dzwięk nie jest już taki ciepły, ale przez sporo naturalniejszy, bas nie schodzi specjalnie nisko, ale głośnik odgrywa go bardzo lekko. Ogólnie brzmienie dość detaliczne i neutralne (piszę dość, bo pewnie może być lepiej), dalej jestem pod wrażeniem, po słuchaniu przez lata GDN-ów i ARN-ów, po prostu klasę wyżej.

                      Skomentuj


                        #12
                        ok dzieki, chyba nie pozostaje mi nic poza visatonem ;]

                        Skomentuj


                          #13
                          Ja jeszcze dodam do wypowiedzi mkula, że ten w170s jest najprawdopodobniej najlepszym z serii W. Ma najbardziej wyrównaną charkę.

                          Skomentuj


                            #14
                            ogólnie nielubie beymy - są z nimi same problemy - baardzo słaba jakość wykonania - często zdaza się że cewka trze o nabiegunik zawieszenie jest krzywe no i jeszcze na dodatek znane wszystkim problemy z zbyt płytką szczeliną - to wszystko sutecznie odstrasza mnie od beymy.

                            myśle że celestion 1225e powinien spełnić twoje oczekiwania
                            są jeszcze
                            Delta pro 12 - tańsza
                            Kappa pro 12 - drozsza i lepsza
                            KAPPA 15LF na stalowym koszu

                            Skomentuj


                              #15
                              hmm dość ciekawe propozycje SoundWave, nawet wcześniej o takich nie myślałem, szczególnie kappa12 pro, do której niby zalecają budę do 23l, to byłaby piękna sprawa mimo prawie 600zl..., ale zastanawia mnie jedno czy taki głośnik mimo ogromnego SPL, nie wymaga potwornego przypadkiem potwornego pieca, zawsze mnie to zastanawiało właśnie i czy nie jest trochę za duży do moich 20 paru m2?

                              Skomentuj


                                #16
                                Sam mam suba na 27-300-4-SC i jeszcze jestem zadowolony ale powoli juz zaczyna mi czegoś brakować.Pozdro

                                Skomentuj


                                  #17
                                  z beyma to sie zgodze do subwofera to problematyczne glosniki. Wlasnie zwrocilimy uwage Beymie ze SM112N stuka cewka o magnes przy wiekszej mocy. Wzieli sobie to do serca i po dwoch miesiacach zaproponowali ze spoecjalnie dla nas beda robic subwoferowa wersje tego glosnika w cenie starej.

                                  Eminence tez wszystkie przerobilem i te drozsze z odlewanymi koszami owszem lepiej graja ale ich sztywne zawieszenia nie pozwalaja dlugo pograc! Glosnik (kappa pro12a) po pomiarach i odsluchach wypadl bardzo dobrze ale po tescie nocnego grania oba zawieszenia sie urwaly! Najlepszy jest Delta 12LF -bardzo tani z niezniszcalnym zawieszeniem ktorego domowe subwofery moga mu pozazdoscic. Wczesniejsze wersje mialy pojedyncze gumowe zawieszenie a czym nowsza wersja tym sztywniejsza estradowa sie robi, powaznie wzroslo Fs. Glosnik w duzej budzie (ok60litrow) gra niezle choc nieco podbarwia wyzszym basem.
                                  Co do celestiona to firma nie zna sie na subwoferach ten TR1225E to niby dedykowany do suba ale tylkie nieco. To sa sztywne glosniki ktore nisko graja w ogromnych obudowach. Seria FTR to juz lepiej ale na razie sa tylko 15 i 18calowe. Zapowiadany z rok temu glosnik 12calowy w odlewanym koszu jeszcze nie ujzal swiatla dziennego.
                                  Mam tez nowosci alfreda (cala palete) i do suba ciekawie wygladaja umocnione wersje RW czyli RW12B81 i RW15B81.
                                  W tajemnicy dodam ze podruba celestiona TR1525 calkiem niezle zagrala tracac tylko kilka dB na srednicy co nawet nie zle brzmialo bo dzwiek nie byl taki natarczywy. Jedyna wada glosnika to ze po 5minutach na 250W mocy z glosnika wydobyl sie dym...

                                  Skomentuj


                                    #18
                                    hmm, czyli nawet wśród drogich przetworników ciężko coś wybrać, może jednak poszukać czegoś wśród bardziej domowych przetworników, słyszałem, że W250S Visatona gra dość ciekawie zróżnicowanym basem, a w małej obudowie powinien być dość twardy, albo TIW250, ale ten troche przydrogi

                                    Skomentuj


                                      #19
                                      irek spokojnie z tymi pourywanymi zawieszeniami :) ząłoze się że w domu niema szans na takie usterki :) a właśnie cenie kappe za jakość dźwieku jaki emituje :) co do tych problemow z zawieszeniami - dzięki za cynk :)
                                      o dziwo kiedyś katowałem 38ke STX'a na 20Hz i 400watach i zawiesznie wytrzymało!!

                                      co do celestiona - typowy subwoofer ale moze być coś ciekawego własnie do rocka :)

                                      na śmierć zapomniałem o delcie 12LF :)

                                      qrde szkoda tych RW jak mówisz że ładnie grają... musieli partacze zwalić cewke :/

                                      mkul - głośniki estradowe to bardzo ciekawa kategoria :)

                                      Skomentuj


                                        #20
                                        to może podsumujmy, gdybym wybrał delte 12LF, a zależy mi na jak najmniejszej budzie, zejście tyle co do rocka trzeba, do tego b. dobry impuls i czy dobrze myślę, że póki co nie trzeba do tego super mocnego wzmaka, którego i tak nie wykorzystam, szczególnie, że głośnik ma spore SPL, więc gdybym go wsadził w te 60l, a najchętniej w jeszcze mniej i podał jakieś 120-130W to zda to egzamin? Nie chcę się bawić w WinIsd, bo to i tak dalekie od rzeczywistości, najlepiej Sound i Irek powiedzcie co o tym myślicie, bo pewnie znacie ten głośnik bardzo dobrze.

                                        Skomentuj

                                        Czaruję...
                                        X