A ja mam pytanie odnośnie transformatorów. Jestem w trakcie budowy nowej obudowy do uniampa i ze względów technicznych chciałbym przedłużyć kable wyjściowe od transformatora z uniampa ( trafo z forumowego zamówienia, 250VA ). Pytanie tylko czy można, bo słyszałem, że nie jest to wskazane. Jak tak to o ile centymetrów mogę przedłużyć kable? Przydałoby mi się nawet tak o 10cm każdy.. Nie więcej. Ewentualnie mniej.
Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
UniAMP by Irek - pierwsze testy i odsłuchy :)
Collapse
Ten temat jest przyklejony.
X
X
-
Oddalenie trafa od koncowki to dobry pomysl bo trafo bardzo sieje magnetycznie. Ale to trzeba zrobic z sensem zeby nie znalazlo sie ono w poblizu np preampa. Kable wtornego moga byc dlugie ale tez nalezy pameitac ze mocno seija magnetycznie dlatego nalezy je dosc ciasno skrecic i puscic z daleka od czulego toru audio.
Skomentuj
-
Zamieszczone przez cudny90 Zobacz postaIrek, co to znaczy, żeby kable wyjściowe z trafa nalezy dosc ciasno skrecic?
pewnie chodzi o to zeby sie wzajemnie znosily
Skomentuj
-
Kolejne pytania, pierwsze odnośnie chłodzenia:
Mam obudowę do Uniampa, spód blacha alu 3mm, góra blacha alu 2mm, boki wiórówka ( front i tył blacha alu 3mm bez otworów wentylacyjnych ). Uniamp jest w środku ( radiator dedykowany do uni styka się i spodem i górą z blachami ) mam wywiercone otwory wentylacyjne w blachach na powierzchni radiatora ( od spodu i od góry ). Pytanie następujące: Mam dawać wentylator? Myślałem, żeby wrzucić taki jakiś 80mm na 5V dla lepszej cyrkulacji powietrza. Co Wy na to? Nie ukrywam, że dawanie wentylatora wiąże się z robieniem do niego zasilacza itp. więc na ręke to mi nie jest. Wentylator jeśli by był to na bocznej ściance ( od zewnątrz grill komputerowy )
Drugie pytanie, dotyczy izolacji, ale elektromagnetycznej.
Projektuje obudowę nową i pomyślałem, żeby uniampa ustawić radiatorem DO transformatora. ( dlatego pytałem o przedłużenie kabli ). Wtedy nie miałbym gdzie dać wentylatora, bo radiator nie byłby przy ściance obudowy.
Na pewno gruby radiator zapobiegłby negatywnemu wpływowi trafa na pracę samej końcówki mocy. Warto to zrobić?
Proszę o sugestie nt wentylatora i ustawienia końcówki,
Pozdrawiam
EDIT: Dodam, że nie mam problemów z przegrzewającym się radiatorem - jeszcze nigdy mnie nie parzył w dotychczasowej obudowie. Nie gazuję jakoś uniampa, ale mimo to chciałbym zapewnić mu dobre warunki pracy :)
Skomentuj
-
Zamieszczone przez cudny90 Zobacz postaPytanie następujące: Mam dawać wentylator? Myślałem, żeby wrzucić taki jakiś 80mm na 5V dla lepszej cyrkulacji powietrza. Co Wy na to?
Zamieszczone przez cudny90 Zobacz postaProjektuje obudowę nową i pomyślałem, żeby uniampa ustawić radiatorem DO transformatora. ( dlatego pytałem o przedłużenie kabli ). Wtedy nie miałbym gdzie dać wentylatora, bo radiator nie byłby przy ściance obudowy. Na pewno gruby radiator zapobiegłby negatywnemu wpływowi trafa na pracę samej końcówki mocy. Warto to zrobić?
ale to za jakiś czasJuz mi sie nie chce...
Skomentuj
-
Zamieszczone przez cudny90 Zobacz postaMam dawać wentylator?
otworki porobione pod radiatorem i pod płytka 6mm około 45 góra i tyle samo dół
Zamieszczone przez cudny90 Zobacz postadlatego pytałem o przedłużenie kabli
Skomentuj
-
Wpadłem na taki pomysł: posiadam starą satkę (tuner satelitarny kiedyś, kiedyś, odbierał niemieckie kanały...) nieużywana już od kilku lat leży na strychu, ale sprawna. Jest z pilotem i teraz tak: chciał bym wyciągnąć z niej elektronikę tą co trzeba (czujnik/odbiornik) do zrobienia UNI na pilota (w sumie tylko on/off i volume). Czy jest to możliwe ? I czy jest to trudne do zrobienia ? :???: (w sumie słabo znam się na elektronice ale jeśli nie była by to operacja jak zadanie dla elektronika na poziomie, to chciał bym z pomocą kolegów z forum spróbować takie coś zdziałać... :) )
UNIego skleciłem jakieś już pół roku temu, do tej pory udało mi się zamontować mu jeszcze ON/OFF na microshwitch`u. Mam tez potka z silniczkiem (co zapewne przyda się do sterowania pilotem) z trafo wychodzą odpowiednie do niego wtórne - chodzi elegancko (nie za szybko nie za wolno... :) )
W głowie mam iż mój UNI ma być końcowa mocy sterowana na pilota... (bez gały na panelu...) no chyba że skuszę się jeszcze zrobić mu regulacje barwy (http://www.fratu.pl/irek/?regulacja-barwy,48) i tu miał bym tez pyt. czy TL072 mogę zastąpić 4558D JRC (takie po prostu mam pod ręką)Last edited by ir0nhide; 02.04.2011, 09:53.
Skomentuj
-
Zamieszczone przez ir0nhide Zobacz postaWpadłem na taki pomysł: posiadam starą satkę (tuner satelitarny kiedyś, kiedyś, odbierał niemieckie kanały...) nieużywana już od kilku lat leży na strychu, ale sprawna. Jest z pilotem i teraz tak: chciał bym wyciągnąć z niej elektronikę tą co trzeba (czujnik/odbiornik) do zrobienia UNI na pilota (w sumie tylko on/off i volume). Czy jest to możliwe ? I czy jest to trudne do zrobienia ? (w sumie słabo znam się na elektronice ale jeśli nie była by to operacja jak zadanie dla elektronika na poziomie, to chciał bym z pomocą kolegów z forum spróbować takie coś zdziałać... )
Skomentuj
-
cudny90 jak już mówiłem nie znam się na tym za dobrze ale wydaje mi się że to tylko sensor i kilka pierdołek obok, wystarczyło by wlutować a później płytkę do tego mógł bym dorobić i takie coś umieścić w UNI.... No nie wiem, tak mi się tylko wydaje ale czy mam rację to właśnie o to pytam Was.
Nie na temat...
---------- Post dodany o 11:50 ---------- Poprzedni post o 11:48 ----------
Zamieszczone przez csbiczek Zobacz postazapomnij...bo inaczej będę męczył :razz:)
Mi się na razie wydaje to proste: na pilocie wciskam jakiś przycisk, ten wysyła sygnał na sensor, on odbiera go i tam zapodaje przez jakiś układzik do przekaźnika? opka? czy czegoś, owy sygnał, który odblokowuje prąd na jednym z wtórnych, które to są podłączone do silniczka od potka (a dalej to już wiadomo)
Nie wykluczam że pewnie bredzę/cuduje/wymyślam :razz: ale nikt mnie za to nie zabijeJeśli jest to trudniejsze do wykonania niż mi się wydaje to po prostu mi to napiszcie a zaprzestane swych szatańskich praktyk...
Last edited by ir0nhide; 02.04.2011, 11:17.
Skomentuj
-
Standardy pilotów mają ramkę danych, impulsy w tej ramce mają daną długość dla danego standardu, wygląd tej ramki (bity synchronizacji, bity danych, bit stopu itp) jest różnych dla różnych standardów. Więc taki pilot wysyła odpowiedni ciąg impulsów, składający się na ramkę. Bity te w dodatku są odpowiednio modulowane. Scalony odbiornik podczerwieni (popularne oczko) działa dla danej częstotliwości aby właśnie z tej częstotliwości nośnej zdemodulować sygnał do standardu impulsów bitowych. Takie impulsy składają się na ramkę i ją trzeba teraz jakby zdekodować. Najczęściej robi to jakiś mikrokontroler, w którym jest napisane obsługa co ma robić dla danego wysłanego rozkazu.
Teraz przeczytaj to dwa razy i pomyśl dlaczego csbiczek Ci napisał to co napisał. Jakby się uprzeć to da radę to zrobić, ale sam pisałeś, że się nie znasz, więc Ty tego nie zrobisz. Łatwiej jest kupić gotowy KIT lub np zrobić układ jednego z naszych forumowiczów (zdaje się tomekk coś podobnego robił). Ja też mam coś takiego zrobionego ale w dużo bardziej złożonym urządzeniu.Asustor AS-5002T z MPD + konwerter USB .3lite + DAC PCM1704 by olog + autorskie PRE z PVC + Monobloki Ravlus Amplifilo + kolumny Tatami Audio Hudba
Skomentuj
-
Zamieszczone przez Pawel S. Zobacz postapanowie, to nie miejsce na takie rozmowy jak chcecie to kontynuowac to zalozcie sobie osobny watek
Dzięki za odp.
Skomentuj
-
Zabezpieczenia w tej końcówce nie są wcale super jak większość ludzi je opisuje dodając do wielkich zalet wzmacniacza nad innymi.
Zacznijmy może od tego, że mając włączony wzmacniacz, komputer w stanie uśpienia (czyli bez sygnału) poszedłem się zdrzemnąć na niecałą godzinę i 30 minut, budzę się i chęcią włączenia jakiejś muzyki moim spostrzegawczym słuchem odkrywam, że dźwięk nie wychodzi z kolumn, no to patrzę na przedwzmacniacz (lampowy na E88CC) - wszystko ok, patrze na Uniamp'a i widzę bezpieczniki spalone myśląc co się mogło spać wymieniam je na nowe, odłączam kolumny i podpinam zasilanie wzmacniacza - miernik w łapę, sprawdzam DC na wyjściu - all ok, więc odpalam i nagle okazuje się, że głośnik wysoko tonowy w jednej kolumnie poszedł do nieba takiego dla głośników (mam nadzieję, że istnieje bo nie chciałbym aby jego dusza chodziła po naszym świecie).
Szkoda tylko, że nawet nie wiem co się stało - być może te zabezpieczenia uratowały resztę głośników ale to tylko przypuszczenia i nikt tego nie może stwierdzić, bo moim zdaniem bezpiecznik szybciej się spalił odcinając zasilanie i chroniąc resztę.Last edited by .3lite; 06.04.2011, 22:23.
Skomentuj
Skomentuj