• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Budowanie na ekranie - czyli relacje z budowy na zywo :)

Obudowa testowa monitora 10L closed na 8935a. Nie schodzi tak nisko jak linia ale bas jest, i jest go nawet sporo jak na tak małe monitory,jest szybszy i bardziej konturowy.
Puszczonego mam go bezpośrednio bez filtracji, jest taka sama sytuacja jak z 8948a, średnica jest bardziej precyzyjna niż z linii.
 

Załączniki

  • 2013-04-29 15.00.38.jpg
    2013-04-29 15.00.38.jpg
    488.9 KB · Wyświetleń: 0
  • 2013-04-29 15.06.02.jpg
    2013-04-29 15.06.02.jpg
    69.3 KB · Wyświetleń: 0
Niestety marian, jak zagłębisz się w pomiary to widać na nich że TLka też ma wpływ na średnicę i trzeba to opanować.
 
Pewnie tak, jeszcze nie robiłem pomiarów.
Ale twierdzisz że z midbasa w linii też można uzyskać precyzyjną średnicę jak z closed?

Tak sobie to teraz słucham, jak na razie bez wysokotonówek. Na liniach stoją panele 126x64cm, robię testy z ich umieszczeniem.
 

Załączniki

  • metalik.jpg
    metalik.jpg
    280.9 KB · Wyświetleń: 0
Obudowa testowa monitora 10L closed na 8935a. Nie schodzi tak nisko jak linia ale bas jest, i jest go nawet sporo jak na tak małe monitory,jest szybszy i bardziej konturowy.
Puszczonego mam go bezpośrednio bez filtracji, jest taka sama sytuacja jak z 8948a, średnica jest bardziej precyzyjna niż z linii.

W TL masa powietrza "przykleja" sie do membrany, tworzac pewnym sensie nowy uklad rezonansowy. Glosnik obciazony zbyt duza masa ma prawo nie radzic sobie z pasmem sredniotonowym. To troche tak jakby go dociazac ciezarkami obnizajac jego Fs. Dlatego tak wazne jest dobranie pojemnosci tunelu, do mozliwosci glosnika. Wyobraz sobie jakbys wsadzil ten glosnik w obudowe BR lub OZ wielkosci linii, napewno wplyneloby to zarowno na bas jak i srednie tony.
 
Dlatego też myślę już o 3way lub 2.2way na bazie tych usherów, jako midbas/mid + 10" w linii... tyle że z drugiej strony nie wiem czy się opłaca robić coś takiego na 8935a, 8948a jest zdecydowanie lepszy.
 
W TL masa powietrza "przykleja" sie do membrany, tworzac pewnym sensie nowy uklad rezonansowy. Glosnik obciazony zbyt duza masa ma prawo nie radzic sobie z pasmem sredniotonowym. To troche tak jakby go dociazac ciezarkami obnizajac jego Fs. Dlatego tak wazne jest dobranie pojemnosci tunelu, do mozliwosci glosnika. Wyobraz sobie jakbys wsadzil ten glosnik w obudowe BR lub OZ wielkosci linii, napewno wplyneloby to zarowno na bas jak i srednie tony.

Z tego co pamietam to pisałeś, ze obudowa TL jest również najlepsza z możliwych pod kątem średnicy a teraz sie okazuje, że powietrze sie przykleja i głośnik moze sobie nie radzić?
 
Jak glosnik pracuje w nieodpowiednich dla niego warunkach, to w kazdej obudowie bedzie zle. Poza tym nie do konca rozumiem, co marian mial na mysli, piszac ze srednica jest nieprecyzyjna. Nie rozumiem tez po co to czepialstwo? Zaraz zleci sie reszta towarzystwa wzajemnej adoracji, co by sobie troche pofolgowac.
 
Poza tym nie do konca rozumiem, co marian mial na mysli, piszac ze srednica jest nieprecyzyjna.

Opisywałem to już przy testach 8948a, średnica z linii jest tak jak by "w głośniku" a z obudowy BR i zamkniętej na membranie przed głośnikiem.
Wiem że to brzmi idiotycznie ale nie wiem jak to inaczej opisać. Po prostu z BR i zamkniętej ten środek brzmi bardziej klarownie, tak jak by miał więcej góry, i co za tym idzie, wydaje się być głośniejszy.
 
W Twojej konstrukcji jest offset okolo 1/3, takie rozwiazanie zawsze odbija sie na pasmie sredniotonowym glosnika, dlatego najlepszym rozwiazaniem jest uzywanie takiego offsetu w zestawie trojdroznym. Gdybys zobaczyl pomiar swoich glosnikow w TL, to napewno bys to zauwazyl. Obudowa jest juz zamknieta, wiec nie da sie zmienic tlumienia i nawet jak zamkniesz otwor, to rezonans w srodku obudowy bedzie wystepowal. Wszystko ma swoja przyczyne.
 
Marian, może linię masz tak zestrojoną, że podbija ona mocniej pewien zakres basu i stąd wrażenie mniejszej ilości średnicy, a nie mniejsza jej ilość sama w sobie z powodu takiej, a nie innej aplikacji?
 
Jak glosnik pracuje w nieodpowiednich dla niego warunkach, to w kazdej obudowie bedzie zle. Poza tym nie do konca rozumiem, co marian mial na mysli, piszac ze srednica jest nieprecyzyjna. Nie rozumiem tez po co to czepialstwo? Zaraz zleci sie reszta towarzystwa wzajemnej adoracji, co by sobie troche pofolgowac.

Nie czepialstwo ale przypomnienie tego jak bardzo spierałeś się iż z TL można uzyskać najlepsze warunki pracy dla średnich tonów. Teraz okazuje się, że bardzo łatwo to spieprzyć. Szczególnie, ze TLka mariana nie jest jakaś wzięta od czapki tylko chłopak ma już trochę o tym pojęcia.

Hasło "nieodpowiednie warunki" jest tak nieprecyzyjne i enigmatyczne, że wszystko można podczepić pod te określenie. Równie dobrze ja moge napisać nie wnikajac w szczegóły, że bas reflex lub oz miał nieodpowiednie warunki i średnica sie pogorszyła.

Osobiście twierdziłem i nadal będę twierdził że optymalną pod względem średnich tonów jest obudowa zamknięta o niskim Qtc.
 
Dalej uwazam, ze TL ma lepsza srednice pod warunkiem, ze jest ona zaprojektowana jak nalezy. Zdania absolutnie nie zmieniam. Co do obudowy mariana, to z calym szacunkiem i sympatia dla jego osoby, to chyba on sam moze napisac, ze ta konstrukcja nie jest do konca przemyslana, nie mowiac o tym, ze nie widziala nawet pomiarow. Wiec jak tu mozna mowic o tym, ze :
TLka mariana nie jest jakaś wzięta od czapki tylko chłopak ma już trochę o tym pojęcia.
Napewno ma, ale kiedy ja budowal napewno mial mniejsze.


Osobiście twierdziłem i nadal będę twierdził że optymalną pod względem średnich tonów jest obudowa zamknięta o niskim Qtc.

To samo zrobie z TL, przy czym bede mial lepsze tlumienie fal stojacych i brak poduszki powietrznej w obudowie. Kto wie, moze nawet uda sie zmienic obnizyc pik rezonansowy uzyskujac latwiejsza impedancje dla modulu zwrotnicy.
 
Napewno ma, ale kiedy ja budowal napewno mial mniejsze.

Tu muszę przyznać rację. Teraz zrobił bym inną linię, nie chciałem jednak tej "wyrzucać" ponieważ trochę się napracowałem podczas jej budowy.

Marian, może linię masz tak zestrojoną, że podbija ona mocniej pewien zakres basu i stąd wrażenie mniejszej ilości średnicy, a nie mniejsza jej ilość sama w sobie z powodu takiej, a nie innej aplikacji?

Wyciąłem trochę basu z sygnału i nie za dużo to dało. Może wieczorem zrobię kolejne testy.
 
To samo zrobie z TL, przy czym bede mial lepsze tlumienie fal stojacych i brak poduszki powietrznej w obudowie. Kto wie, moze nawet uda sie zmienic obnizyc pik rezonansowy uzyskujac latwiejsza impedancje dla modulu zwrotnicy.

Zapomniałeś dodać fal stojacych które najpeirw wyprodukujesz tunelem TLki. Tak sie składa, że mnie jakoś te mityczne fale stojace nie dotykają. W żadnej konstrukcji jaka robiłem, nawet w prymitywnych prototypach, nie zauważyłem ich znaczącego wpływu np na pomiar w polu bliskim i pomiar imepdancji gdzie powinny sie objawić w przypadku swego występowania. Może mam jakiś dar ich podświadomego unikania ? A może problem jest po prstu mega przesadzony ?

Akurat pod względem odpowiedzi impulsowej najlepsze warunki są przy Qtc=0.5. Obniżanie tego Qtc niczego nie poprawi już w tej materii a wręcz pogorszy. Wiec lepsze "wentylowanie" głośnika przez obudowę TL wcale in plus byc nie musi.

Moduł impedancji dla zwrotnicy nie musi być niski ale nawjażniejsze aby był stały. Aby pik rezonansowy znajdował się zawsze w tym samym miejscu, wówczas zaprojektowany korektor piku rezonansowego działa zgodnie z założeniami. Śmiem twierdzić ze w obudowie TL zmiany piku ze względów środowiskowych będą większe ;).
Tak naprawde nie wazne jest gdzie jest pik rezonansowy, wysoko czy nisko. Jezeli zastosuje sie korekcje to może być gdziekolwiek. Obniżanie rezonansu TLką tak na prawde nic nie daje poza koniecznością stosowania wiekszych elementów do układu korekcji impedancji ;).
 
Zapomniałeś dodać fal stojacych które najpeirw wyprodukujesz tunelem TLki. Tak sie składa, że mnie jakoś te mityczne fale stojace nie dotykają. W żadnej konstrukcji jaka robiłem, nawet w prymitywnych prototypach, nie zauważyłem ich znaczącego wpływu np na pomiar w polu bliskim i pomiar imepdancji gdzie powinny sie objawić w przypadku swego występowania. Może mam jakiś dar ich podświadomego unikania ? A może problem jest po prstu mega przesadzony ?

Gdyby nie bylo problemu, to B&W nie zawracalby sobie glowy obudowami typu matrix, czy taper tl. Zrob dokladne pomiary wodospadowe, sprawdz akcelerometrem rezonanse obudowy.


Akurat pod względem odpowiedzi impulsowej najlepsze warunki są przy Qtc=0.5. Obniżanie tego Qtc niczego nie poprawi już w tej materii a wręcz pogorszy. Wiec lepsze "wentylowanie" głośnika przez obudowę TL wcale in plus byc nie musi.
Trudno dla glosnikow sredniotonowych uzyskac dobroc 0.5 w obudowie. Oczywiscie nie ma sensu schodzic ponizej 0.5.




Moduł impedancji dla zwrotnicy nie musi być niski ale nawjażniejsze aby był stały. Aby pik rezonansowy znajdował się zawsze w tym samym miejscu, wówczas zaprojektowany korektor piku rezonansowego działa zgodnie z założeniami. Śmiem twierdzić ze w obudowie TL zmiany piku ze względów środowiskowych będą większe .

Stosujac obudowe zamknieta zawsze przenosisz w gore pik rezonansu, to jest wiadoma sprawa. Na tl mozesz go przeniesc ale w dol. Dla mnie to duza zaleta, bo mam szersze pasmo rownej impedancji, dajac wieksze pole manewru. Dodatkowo moge jeszcze wysokosc piku znacznie obnizyc, gdzie w OZ jest to prawie niewykonalne.
Sporo firm chetnie stosowalo uklady stratne dla srednich, czy niskosrednich , wlasnie po to zeby uwolnic sie od wad obudowy zamknietej. Dynaudio do dzis to stosuje w swoim topowym Consequence.

---------- Post dodany o 16:02 ---------- Poprzedni post o 14:13 ----------

Śmiem twierdzić ze w obudowie TL zmiany piku ze względów środowiskowych będą większe .
Co masz dokladnie na mysli?


Tak naprawde nie wazne jest gdzie jest pik rezonansowy, wysoko czy nisko. Jezeli zastosuje sie korekcje to może być gdziekolwiek. Obniżanie rezonansu TLką tak na prawde nic nie daje poza koniecznością stosowania wiekszych elementów do układu korekcji impedancji .
Pewnie, ze mozna zastosowac korektor. Wszystko zalezy od tego jaka zwrotnice budujemy. Stosujac TL mam po prostu spore pole manewru.
 
Gdyby nie bylo problemu, to B&W nie zawracalby sobie glowy obudowami typu matrix, czy taper tl. Zrob dokladne pomiary wodospadowe, sprawdz akcelerometrem rezonanse obudowy.

Ale co ma piernik do wiatraka? Rezonanse mechaniczne obudowy do fal stojacych? Kompletnie myslisz pojęcia.
Rozumiem, że ty mieszysz drgania obudowy akcelerometrem i wiesz że w TL jest oczywiscie ten parametr lepszy. Czy może to ejst kolejny bezsensowny argument rzucony ad hoc żeby mądrze brzmiało?


Trudno dla glosnikow sredniotonowych uzyskac dobroc 0.5 w obudowie. Oczywiscie nie ma sensu schodzic ponizej 0.5.

Wcale nie trudno, kupujesz głosnik o Qts = 0.3 i dajesz mu obudowę o parametrach takich aby Qtc = 0.5 . Widzisz w czymś problem? Bo ja nie.
Każda obudowa podnisci dobroć, wiec stosowanie głosników z dużym Qts i aplikowanie tego do TL w nadzieji że obniży sie dobroć wypadkowa jest gruntownie bez sensu.

Stosujac obudowe zamknieta zawsze przenosisz w gore pik rezonansu, to jest wiadoma sprawa. Na tl mozesz go przeniesc ale w dol. Dla mnie to duza zaleta, bo mam szersze pasmo rownej impedancji, dajac wieksze pole manewru. Dodatkowo moge jeszcze wysokosc piku znacznie obnizyc, gdzie w OZ jest to prawie niewykonalne.
Sporo firm chetnie stosowalo uklady stratne dla srednich, czy niskosrednich , wlasnie po to zeby uwolnic sie od wad obudowy zamknietej. Dynaudio do dzis to stosuje w swoim topowym Consequence.

Podniesienie piku rezonansu nie jest zadnym problemem. Jeżeli stosujemy korekcje impedancji to czy rezonans jest na 150 czy na 100Hz zupełnie nie ma znaczenia. Prościej jest zaaplikować głośnik w OZ, zmierzyć impedancję i dopasować korektor aniżeli walczyć z TL tak aby uzyskać: primo rezonans nizej, secundo mieć jeden pik rezonansu , tertio rezonas na tyle niski zeby nie musieć go korygować.
Oczywiście hardkorowi wyznawcy TL wybiorą trudniejsza drogę w nadzieji ze jak sie namęczą to im lepiej zagra. Nie, nie zagra.

Pewnie, ze mozna zastosowac korektor. Wszystko zalezy od tego jaka zwrotnice budujemy. Stosujac TL mam po prostu spore pole manewru.

Stosujac korektor mamy najszersze pole do manewru bo impedancja staje się liniowa. Zabawa z TL to pole do manewrów ale chyba w stolarni.

Co masz dokladnie na mysli?

To, że zmiana temperatury, wilgodnosci w większym stopniu odbije sie na parametrach TL niż OZ. Oczywiscie jest przypadek marginalny i zupełnie teoretyczny bo odstrojenie korektora od rezonansu obudowy nawet o 10% tak na prawde nic nie zmienia.
 
TLka dabyla mi osobiście pokazała właśnie głośnik może promieniować przednią częścią membrany. Dużo bardziej mi się podobał na średnicy i na basie od br. Oczywiście kosztem trochę kicku, ale ogólny rachunek wyszedł na plus. U mariana wydaje mi się, że TLka wydobyła bas z głośnika ale jednocześnie też zaburzyła trochę średnicę i wynika to na pewno z braku pomiarów i później odpowiedniego tłumienia jej.


Na przełamanie dyskusji... :)
http://www.stx.pl/w-stx-10-2-400-8-f-s-mc.html

1s87gqtdjsw7mrvv0ytq_1367338742.jpg

c059lj09jr6h7r0mx4ml_1367338744.jpg
 
Powrót
Góra