• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Karta muzyczna do pomiarów.

Siemanko chciałem kupić kartę do pomiarów na USB gdyż moja stara płyta główna z SB na PCI wyzioneła ducha , nowa kartę USB będę używał w laptopie z dwoma systemami WIN 10/XP SP3 mam do wyboru :
- Interfejs M-Audio Auriophile
- Behringer UCA200
- Behringer UFO202
- Behringer UCA222
- Behringer UCA202
Która z tych kart będzie się nadawać do pomiarów i która będzie najlepsza?
Na razie będzie pracować z wkładką Panasonic WM 61a w przyszłości z mikrofonem pomiarowym na XLR
Czy ktoś testował te karty ? Wiem że o m-audio było już wałkowane ale nie doczytałem czy były testowane Behringer"y
 
Ja jade na: M-AUDIO TRANSIT
i-m-audio-transit.jpg
 
Też mam. Ale ją kupić to trzeba się trochę naszukać i naczekać.

Wysłane z mojego SM-A530F przy użyciu Tapatalka

Dokładnie w Polsce jej nie ma a jak już ktoś wystawi to sprzedaje się jak ciepłe bułeczki , mam do wyboru wyżej wymienione są w rozsądnej cenie ~ 100 zł
Behringer 'y są dosyć ciekawe bo działa na zasadzie pług&Play na standardowych sterach win jeśli znalazła by się chodź jedna osoba która ma jeden z wymienionych modeli oraz wytestowała kartę pod kątem kompatybilności z Arta i SW i ma stałą latecje to biorę ja od strzała z resztą inni którzy czytają ten wątek będą mieli z górki jeśli chodzi o wybór tych kart bo na allegro jest ich sporo i są łakomym kąskiem za małe pieniądze;)
 
Te Behringer-y serii UCA, to proste karty na układzie PCM2902.
Najprostsza UCA200, ma tylko wejścia i wyjścia RCA, te wyższe modele także wyjście SPDIF optyczne, oraz słuchawkowe z regulacją głośności.

Mam UCA-222, parametrami nie powala, raczej trochę słabe na pomiary, choć można coś posprawdzać.

Co ciekawe, mam też Behringer-a UMC-202HD, nabyłem jako lepszą opcję. Powiem tak, fajnie bo 192kHz, natomiast reszta nie bardzo. Chyba mocno ją przebuduję. Odnoszę wrażenie, że te wzmacniacze wejściowe od MIDAS-a (które podobno są atutem), to wielkie g.... Straszne szumy z wejść, nawet przy włączonej linii.
 
Od parunastu lat używam M-audio, nie żebym nie miał z nimi problemów. Są jak z każdym sprzętem, ale trochę mniej. Używam też berka, jako zwrotnic, bramek szumów, mixerów, wzmacniaczy itp. Z wyrobami tego producenta jest dużo więcej problemów, fora pełne pytań.
Wracając do interfejsów, do prostych, niewymagających jakości robót (mikrofony dynamiczne, elektretowe, di-boxy), już kilka lat służy mi M-audio mobile-pre USB, a do bardziej jakościowych nagrań mam fire-wire 410 (mikrofony pojemnościowe, elektronika MIDI). Tego ostatniego można też podobno przystosować do mobilności, przez dodanie adaptera F-W/USB, ale ja tego nie próbowałem.
Ogólnie jeśli nowe, to coś innego (lepszego?) niż Behringer.
 
Od parunastu lat używam M-audio, nie żebym nie miał z nimi problemów. Są jak z każdym sprzętem, ale trochę mniej. Używam też berka, jako zwrotnic, bramek szumów, mixerów, wzmacniaczy itp. Z wyrobami tego producenta jest dużo więcej problemów, fora pełne pytań.
Wracając do interfejsów, do prostych, niewymagających jakości robót (mikrofony dynamiczne, elektretowe, di-boxy), już kilka lat służy mi M-audio mobile-pre USB, a do bardziej jakościowych nagrań mam fire-wire 410 (mikrofony pojemnościowe, elektronika MIDI). Tego ostatniego można też podobno przystosować do mobilności, przez dodanie adaptera F-W/USB, ale ja tego nie próbowałem.
Ogólnie jeśli nowe, to coś innego (lepszego?) niż Behringer.

Mam jeszcze na oku używaną M-Audio FireWire Audiophile i chyba zaryzykuje i ją kupie
mauaudphile3-800x600.jpg
 
FireWirex2, S/Pdifx1 I/O, MIDIx1 I/O, Line Out 1/2 lub 3/4.
Przy połączeniu F-W 6pin nie podłącza się zasilacza.

- - - - - aktualizacja - - - - -

M-Audio FireWire Audiophile
U mnie nie sprawdzi się ze względu na brak gniazd mikrofonowych, liniowe chinche nie bardzo mnie interesują.
 
FireWirex2, S/Pdifx1 I/O, MIDIx1 I/O, Line Out 1/2 lub 3/4.
Przy połączeniu F-W 6pin nie podłącza się zasilacza.

- - - - - aktualizacja - - - - -


U mnie nie sprawdzi się ze względu na brak gniazd mikrofonowych, liniowe chinche nie bardzo mnie interesują.

Ale że co F-W 6 pin - USB nawet nie widzę takiego kabla
 
Arta to nie jest jakis wybredny program. Mialem juz naprawde wiele kart i kazda dzialala bez problemow, nawet te na plytach glownych. Problem moze wyjsc juz w pomiarach, szczegolnie przy pomiarach impedancji i tutaj karty zachowuja sie naprawde roznie. Na chwile obecna nadal zywam Transita USB, bo jego stabilnosc i precyzja pomiaru jest naprawde swietna, ale czasami uzywam rowniez Scarlett 6i6, jesli potrzebuje zrobic tylko pomiar pomieszczenia lub czestotliwosci. Wpinam mica w XLR z fantomem i siemano. Do tego mozna zrobic petle na wejsciu i pomiary ida w semi dual channel.
 
A gdzie ja pisałem o jakichkolwiek pomiarach za pomocą tej karty?
Do pomiarów są lepsze urządzenia, te są amatorskie, od bidy półprofesjonalne, ale nie do pomiarów, gdzie byle jakie CD ma lepsze parametry niż nie jedna z tych, tu przytoczonych, kart.
Do pomiarów proponuję stosować sprzęt o wyższych parametrach niż urządzenie mierzone. :cool:
 
Z pomiarami impedancji jest różnie w zależności od karty (przynajmniej u mnie). Niektóre karty zintegrowane w laptopach normalnie robiły pomiar a niektóre w ogóle żadnego. Z 3 lapków ze zintegrowaną kartą dwa działały jak złoto i pomiary wychodziły bdb. W starszym laptopie FSC był nieuleczalny przypadek kiedy karta chyba w ogóle nie była kompatybilna z chyba niczym prawie, a na PC z integrą pomiar był mocno nierówny i "pływał". Do pomiarów impedancji czy parametrów T-S też starczy od biedy integra i też wyjdą w miarę wiarygodne. Ostatnio mierzyłem parkę mivoców subwooferowych i parametry wyszły prawie idealnie pokrywające się z kartą katalogową, ale to raczej odchyłki głośników. Tak samo pomiar seasa 22taf/g (zarówno rezonans jak i ch-ki częstotliwościowe) prawie że idealnie pokrywał się z tym co pokazywał zaph czy hifi compass.
 
Ostatnia edycja:
Nie wiem co to za heretyczny wynalazek, ale FW do USB ma się jak diesel do benzyny.
Może jakieś urządzenia miały jakoś zaszyty w gnieździe FW opcję podłączenia USB, ale to raczej jakaś*egzotyka.

FireWire 400 miało dwa rodzaje portów normalny 6 pinów i mały 4 pin, bez zasilania.
Wtyczki_FireWire.jpg


Ten mini port był często stosowany w laptopach i kamerach.
FW800 ma tylko jedną*wtykę, chyba że jest to kabel 800 do 400, to kończy się*jedną z wtyk ze zdjęcia.
 
Powrót
Góra