@kapelli,
przeczytałem jeden akapit i doszedłem do wniosku, że Ci ludzie, jeśli faktycznie odczuwają takie różnice w dźwięku, wsiadając do byle jakiego auta i odpalając wbudowane tam radio zaczynają krwawić z uszu, z ust zaczyna im lecieć piana, a gałki oczne przewracają się
przeczytałem jeden akapit i doszedłem do wniosku, że Ci ludzie, jeśli faktycznie odczuwają takie różnice w dźwięku, wsiadając do byle jakiego auta i odpalając wbudowane tam radio zaczynają krwawić z uszu, z ust zaczyna im lecieć piana, a gałki oczne przewracają się
Skomentuj