Niby nie napisałem a zdziwił by się szanowny Pan jak klient potrafi zepsuć opinię firmie bo tępo sklonował instalację z auta w skórach ,zbudował to samo u siebie w "walurku" i ma pretensje do całego świata . Myślenie niestety szwankuje powszechnie
Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
Spam Post :)
Collapse
X
-
Zamieszczone przez utopia Zobacz postajak klient potrafi zepsuć opinię firmie
"Malkontent -człowiek niezadowolony ze wszystkiego, doszukujący się wad we wszystkim i wszystkich" :lol:
Oops - Przepraszam nie mogłem się powstrzymać. Coś ostatnio tez do mnie niektórzy piszą jak do niedouczonego :)
Skomentuj
-
Zamieszczone przez waloos Zobacz postaZ tym się nie zgodzę. Sylvek ma paczki ma morelu, excelu i pewnie aluminiowym seasie na dole. Są zazwrotkowane przez osobę, która się na tym zna i o ile mogła nie zrobić super roboty to na pewno jej nie schrzaniła, a jeśli nie schrzaniła to te przetworniki coś sobą reprezentują. Tak więc nie tutaj szukałbym winy.
Zostawianie akustyki na sam koniec, kiedy już gra, nie jest dobrym rozwiązaniem.
Idąc twoim tokiem rozumowania, to wieszanie zasłon, ustawienie mebli i biblioteczki z książkami też powinno odbyć się z użyciem pomiarów ?
Panie pomiary są ważne, ale tak jak pisał Branża gdy robisz pomieszczenie pro. W domowym zastosowaniu spokojnie możesz zrobić to na ucho.
Na ucho. Ta. I bedzie miał jeszcze gorzej.
Na audiostereo jest olbrzymi wątek o akustykę i adaptacjach, wraz z przykładami i ze moze to bardzo ladnie wyglądać.
Po przeczytaniu tego wątku, zdecydowanie wychodzi ze na ucho to nie tedy droga, Tymbardziej ze sa tam przykłady jak ludzie sami sobie mierzyli pokoje i budowali ustroje, wiec na forum diy Tymbardziej nie powinno to byc problemem. Po co robic fuszerkę, jak ńiewielkim nakładem sił mozna miec co idzie w przyzwoita stronę?
A co do "na ucho" to jest w naszym kraju pewien znany od lat konstruktor i producent kolumn jednocześnie, co to zwrotnice na ucho robi :)
Skomentuj
-
Zamieszczone przez kapelli Zobacz postaA co do "na ucho" to jest w naszym kraju pewien znany od lat konstruktor i producent kolumn jednocześnie, co to zwrotnice na ucho robi
Skomentuj
-
Kapelli oczywiście, że pomiary są bardzo pomocne w tym żeby zrobić do dobrze. Jednak wyobraź sobie taką sytuację, że ktoś ma pokoik urządzony po nowoczesnemu, czyli nie ma w nim wielkich meblościanek tylko jakiś mały regalik i komódka, a reszta to gołe ściany. No nie wmówisz mi, że nawet ślepe wstawienie absorbera tego nie poprawi. Jeśli wejdziesz do pokoju, klaśniesz i słyszysz ewidentny pogłos, to gdzie byś tego nie wstawił to za pewne polepszy.
Ja u siebie mam własnie taką sytuację, że tych ścian gołych dosyć mam i uwierz mi że wystarczy żeby duże poduchy z kanapy ułożyć na oparciu za głową a nie tak jak mają być, żeby usłyszeć mniejszy bałagan.
Dlatego będę się upierał, że w pokoju który był kompletnie nie strojony akustycznie można wiele osiągnąć robiąc nawet i na chybił trafił. Fakt, można tak tylko do pewnego stopnia i następnie trzeba wykonać pomiary. Do tych wypadało by mieć dookulne źródło dźwięku, takie jak używa się w komorach bezechowych czyli kolumnę w układzie dodekaedrycznym (z tego co pamiętam). Wątpię aby ktoś posiadał taką w domu.
Możesz podrzucić linkiem z AS, chętnie poczytam w wolnej chwili.
Skomentuj
-
Zamieszczone przez Branża Zobacz postao kim piszesz ??Juz mi sie nie chce...
Skomentuj
-
Zamieszczone przez waloos Zobacz postaktoś ma pokoik urządzony po nowoczesnemu, czyli nie ma w nim wielkich meblościanek tylko jakiś mały regalik i komódka, a reszta to gołe ściany.
Skomentuj
-
Zamieszczone przez waloos Zobacz postaKapelli oczywiście, że pomiary są bardzo pomocne w tym żeby zrobić do dobrze. Jednak wyobraź sobie taką sytuację, że ktoś ma pokoik urządzony po nowoczesnemu, czyli nie ma w nim wielkich meblościanek tylko jakiś mały regalik i komódka, a reszta to gołe ściany. No nie wmówisz mi, że nawet ślepe wstawienie absorbera tego nie poprawi. Jeśli wejdziesz do pokoju, klaśniesz i słyszysz ewidentny pogłos, to gdzie byś tego nie wstawił to za pewne polepszy.
Ja u siebie mam własnie taką sytuację, że tych ścian gołych dosyć mam i uwierz mi że wystarczy żeby duże poduchy z kanapy ułożyć na oparciu za głową a nie tak jak mają być, żeby usłyszeć mniejszy bałagan.
Dlatego będę się upierał, że w pokoju który był kompletnie nie strojony akustycznie można wiele osiągnąć robiąc nawet i na chybił trafił. Fakt, można tak tylko do pewnego stopnia i następnie trzeba wykonać pomiary. Do tych wypadało by mieć dookulne źródło dźwięku, takie jak używa się w komorach bezechowych czyli kolumnę w układzie dodekaedrycznym (z tego co pamiętam). Wątpię aby ktoś posiadał taką w domu.
Możesz podrzucić linkiem z AS, chętnie poczytam w wolnej chwili.
Tylko wiesz, jak ktos ma mieszkanie ze ma duzo mebli, obrazy, pierdoły, to na ślepo nic nie zrobi. Jak faktycznie ma 3 szafki i kanapę to dywan czy cokolwiek duzo zmieni, to racja. Ja sam mam u siebie akustykę do dupy, ale mam w pokoju tylko szafę, kanapę, stolik kawowy i biurko :) a pokoj 25m, i bede chciał cos bardziej pro zrobic.
Na as jest cały dział akustyka, ale najbardziej polecam te dwa cztery wątki. Reszta to rozmienianie sie na drobne, w tych kryje sie najwiecej wiedzy.
http://www.audiostereo.pl/akustyka-wnetrz_23063.html
http://www.audiostereo.pl/amatorskie...ych_92624.html
http://www.audiostereo.pl/zobaczyc-a...ii_102817.html
http://www.audiostereo.pl/nasze-adap...ria_91231.html
Skomentuj
-
Zamieszczone przez Branża Zobacz postair0nhide - projekt na Da135 i ALX skończony ?
DA135 za słaby na basie na małe monitory, a ALX za słaby jak na moje uszy :razz:
U mnie robi się 3W z udziałem tych głośników
A aktualnie słucham 3 już wrsje zwrotki na DA135 + 30WA07.
DA135
0,4 + pułapka 7R z 22uF
WA07
... zapomniałem
podobno 3rz. najlepiej się prezentuje, ale na takim wysokie nie chciały odkleić się od kolumn i zgrać z mid-woferem...
Średnica zbyt zarysowana, ale zgrały się już trochę lepiej.
Reasumując wciąż męczę(mało czasu mam na to ....)
Last edited by ir0nhide; 16.11.2014, 18:48.
Skomentuj
-
Zamieszczone przez ir0nhide Zobacz postaDA135 za słaby na basie na małe monitory
- - - - - aktualizacja - - - - -
PS. ALX-y łatwo teraz sprzedaż bo producent wycofał je z oferty a ludzie pytają.
Skomentuj
-
Zamieszczone przez Branża Zobacz posta- no bo ten głośnik to mikrus.
Zamieszczone przez Branża Zobacz postaWavecorów też za bardzo nie znam ( moim K do nich nie po drodze ) a szkoda bo dużo się o nich mówi.
Zamieszczone przez Branża Zobacz postaA co na basie do tego tandemu na górze ??
Zamieszczone przez Branża Zobacz postaALX-y łatwo teraz sprzedaż bo producent wycofał je z oferty a ludzie pytają.)
Ciekawe czy chociaż sprzedadzą mi w STXie "zestaw naprawczy" do tego ALX'a, bo chciałem wymienić w jednym kopułkę bo ma mikro wgniecenia....
Skomentuj
-
Zamieszczone przez ir0nhide Zobacz postaPływająca podłoga(...), podwieszany-akustyczny sufit, specjalne tynki akustyczne, nie gładkie ściany itd...Zamieszczone przez kapelli Zobacz postaJak faktycznie ma 3 szafki i kanapę to dywan czy cokolwiek duzo zmieni, to racja
Cały czas o tym mówiłem, chyba nikt mnie nie zrozumiał odpowiednio :)
dzieki za linki.
Skomentuj
-
Zamieszczone przez ir0nhide Zobacz postaMożna i tak :) Pływająca podłoga(...), podwieszany-akustyczny sufit, specjalne tynki akustyczne, nie gładkie ściany itd...
Skomentuj
-
Zamieszczone przez waloos Zobacz postaNo właśnie, o to się kłócimy. Jeśli ktoś ma już choćby namiastkę adaptacji akustycznej na dzień dobry to faktycznie nie umiejętne wrzucenie absorberów i dyfuzorów może namieszać (no chyba że ktoś ma szczęście i akurat trafi, ale wiadomo jak jest). W takim przypadku dobrze by było zrobić pomiary. Ja odnosiłem się do zwykłego kowalskiego, który pozbył się z domu meblościanek i ma w większości gołe ściany albo co najwyżej kilka mebli. Wtedy nawet nieumiejętne wstawienie ustrojów będzie dawało lepszy efekt niż goła ściana.
Cały czas o tym mówiłem, chyba nikt mnie nie zrozumiał odpowiednio :)
dzieki za linki.
W zasadzie te 4 tematy wyczerpują większość informacji zawartych na AS, i mimo wielości wątków reszta jakaś taka nie wiem, no, nie znalazłem nic ciekawego poza tymi przyklejonymi.
Powiedzcie mi, po co ktoś w takim pokoju kupuje kabel sieciowy za 8 albo 15 tysięcy, zamiast zainwestować w to co ważne, czyli akustykę? Jak oni w czymś takim mogą słyszeć jakąkolwiek różnicę?????
http://www.highfidelity.pl/artykuly/0901/kts.html
Celowo daję linka, bo warto poczytać i pooglądać. Pokój zobaczycie po dywanie mniej więcej jak wygląda.
Ja miałem na myśli pokoje takie jak w tym linku powyżej, dużo mebli i dywan spoko, fajna pułapka basowa w rogu
no ale tutaj bez sprzętu nie podejdziesz.
W pustym mieszkaniu jak najbardziej cokowiek pomoże.
To znalazłem szukając zdjęć do testu wklejonego powyżej.
OT z innej beczki, nie wiem gdzie to wrzucić, ale poległem. Niech mnie ktoś podniesie z podłogi bo ze śmiechu nie umiem wstać
Cytat z highfidelity.pl
old Electra 5²
Między kablami Silver 5² i Gold 5² różnica polega na czymś innym niż przy poprzednich porównaniach. Gold 5² robi krok w tył, jeśli chodzi o intensywność dźwięku i ilość wysokich tonów. Jest gładszy i bardziej kremowy. Można nawet powiedzieć, że cieplejszy, ale tylko po to, aby skierować uwagę we właściwą stronę, a nie żeby pisać o Goldzie, że jest ciepłym kablem. Tak, wysokie tony są znowu lekko schowane, ale słychać je inaczej niż np. w Electrze 5². Tutaj są znacząco bardziej zróżnicowane, lepiej definiowane w przestrzeni i są po prostu bardziej rozdzielcze. Średnica jest bardzo ładna, to cecha wspólna wszystkich Wireworldów, i wokale są bardzo ładnie pokazywane na tle innych instrumentów. Informacji jest bardzo dużo, są one jednak czymś wtórnym wobec przekazu, nie dominują i nie odciągają uwagi od muzyki. Dynamika jest nieco mniejsza niż w Silver Electrze 5², a to dlatego, że wyższy zakres wydaje się mniej otwarty. W pewnych dziedzinach wydaje się, że to jest krok w bok, w poszukiwaniu absolutnie koherentnego, pozbawionego agresji dźwięku. Co ciekawe, bas jest tu dynamiczniejszy niż w Electrze 5² i Silver Electrze 5², choć nie schodzi tak nisko, jak w dwóch najtańszych kablach. Scena jest bardzo ładna, pokazane są obydwa poziome wymiary i pierwszy raz zaznaczany jest wymiar pionowy. To wyrafinowany kabel, który – paradoksalnie – jest mniej uniwersalny od Silver Electry 5². Pasuje do drogich, rozdzielczych systemów, w których nie trzeba niczego poprawiać, otwierać itp., a jedynie utrzymać to, co dają komponenty i kolumny. Acrolink pokazuje, że da się pokazać lepsze 3D, że głębia instrumentów może być lepsza, a dynamika wyższa. Gold Electra ma jednak cechę, która odsyła nawet nie do mojego 7N-PC7100, a wprost do genialnego, topowego kabla sieciowego Acrolinka, modelu 7N-PC9100. Mam na myśli niesamowitą gładkość wysokich tonów. Acrolink, choć niezwykle zrównoważony, w porównaniu z Goldem pokazuje nieco, ciutkę, podniesioną wyższą średnicę. Różnica nie jest duża, potrzebny jest dobry system, żeby to usłyszeć, jednak pozwala muzyce głębiej odetchnąć, pokazuje przełom środka i góry w gładszy niż u mnie sposób. Problemem wciąż jest dynamika, raczej służebna wobec barwy oraz tylko średnia zdolność pokazywania realnej akustyki pomieszczeń. Bez cienia wątpliwości jest to jednak rasowy kabel sieciowy, przeznaczony dla najlepszych systemów. Jego cena stawia go w trudnej sytuacji – znacznie lepszą relację jakości do ceny prezentuje Silver Electra 5².Last edited by kapelli; 16.11.2014, 22:02.
Skomentuj
-
Zamieszczone przez Branża Zobacz postaŁukaszu - swoją drogą poza tematem masz jakiś link do opisu jak robicie car-audio w oparciu o pomiary. Jeśli to nie tajemnica jestem ciekawy procedury pracy.
Bez obaw nie zamierzam robić żadnej konkurencji ani oceniać.
Poprostu obserwowałem i porownywalem te ktore ktos wrzucił na forum ze swoimiJuz mi sie nie chce...
Skomentuj
-
Fajny patent z diodami sygnalizującymi przepalenie bezpiecznika http://allegro.pl/modul-zasilacz-sym...807426208.html .
Skomentuj
Skomentuj