Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Zniszczony (?) lakier po myjni

Collapse
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    #21
    Toż przecież nie jestem Januszem żeby pieniądze wyłudzić.
    No najgorsze jest to że nie mam żadnego potwierdzenia, bo mycie było za kupon.
    Właściciel ma nagrania z tej myjni i mówił że je oglądał.
    Byłem dziś u poleconego mechanika, facet pastą przetarł i wychodzi na to, że to schodzi tylko trzeba poczekać czy znów nie zmatowieje.

    Skomentuj


      #22
      Panowie ale przed każda jakakolwiek polerka należy sprawdzić grubość lakieru głownie w tych bardziej wrażliwych miejscach
      Maska z przodu czy przednia cześć błotników
      Inaczej nie podchodzi sie z pasta do samochodu bo moze sie okazać ze mamy piękny podkład
      Juz mi sie nie chce...

      Skomentuj


        #23
        No to Marios coś tam wie😀 będzie dobrze. Dopolerujesz całą przy okazji, ten kolorek fajnie wygląda jak się świeci.

        - - - - - aktualizacja - - - - -

        Łukasz, fabrycznie na tych szkodach było wystarczająco grubo 😄

        Skomentuj


          #24
          No trochę tego spłynęło
          Juz mi sie nie chce...

          Skomentuj


            #25
            jak polerka zadziala to jedziesz z wlascicielem myjni do najlepszej firmy zajmujacej sie plerowaniem i niech on za to placi!

            Skomentuj


              #26
              Zamieszczone przez thomas Zobacz posta
              A co on lakiernik że ma oceniać stan lakieru? to pewnie zwykły człeń z pośredniaka, a praca najprostsza pod słońcem. Szef mu każe przygotować roztwór i myć.
              Jeżeli zlecam jakiejś firmie usługę i płacę za to, chyba mogę oczekiwać że zostanie ona wykonana profesjonalnie i według jakichś standardów. Nic mnie to nie obchodzi kto tam pracuje. Jako klient oczekuję że pracują tam ludzie którzy znają się na rzeczy. A jeżeli nie, to niech firma odpowiada za swoich pracowników i za ich błędy.

              Tak jak pisałem wcześniej, ja bym nic nie ruszał. Podstawił samochód do tej myjni i ładnie poprosił żeby doprowadzili samochód do poprzedniego stanu, chociaż by takiego w jakim był przed myciem.

              Jeżeli nie chcesz się w to bawić, zrób jak koledzy radzą. Pasta lekko ścierna, potem polerka dobrym woskiem. Ale najpierw wykonaj próbę w mało widocznym miejscu na lakierze. To jeżeli ma być tanio. Jak ma być dobrze to wtedy firma detailingowa, może podpowiedzą Ci co zrobić. Jak się rok temu pytałem o cenę polerki samochodu, to mówili 400-600 zł w zależności od wielkości auta. Ale przed takim zabiegiem, dokładnie sprawdzali stan lakieru i jego grubość.

              Skomentuj


                #27
                Tak to by wyglądało w stanach zjednoczonych, a nie u nas. Zobaczymy jak koleś będzie chciał o tym rozmawiać.
                Będę dzisiaj dzwonił.
                Przez noc spolerowany fragment nie zmatowiał.
                Last edited by scythe1123; 07.04.2016, 07:46.

                Skomentuj


                  #28
                  Zamieszczone przez scythe1123 Zobacz posta
                  Tak to by wyglądało w stanach zjednoczonych, a nie u nas. Zobaczymy jak koleś będzie chciał o tym rozmawiać.
                  Będę dzisiaj dzwonił.
                  U nas wygląda to tak samo, każdy sąd ci to przybije.

                  Po to oddajesz do profesjonalisty by ten wykonał robotę profesjonalnie i nic nie spieprzył.

                  Dopytam z resztą radcy przy okazji :)
                  Last edited by gi; 07.04.2016, 14:11.

                  Skomentuj


                    #29
                    Rachunek albo fakturę masz?
                    Juz mi sie nie chce...

                    Skomentuj


                      #30
                      No właśnie w tym sęk, że nie. :|
                      Nie pomyślałem zupełnie.

                      Skomentuj


                        #31
                        No to zostaje ci tylko grzecznie sie z nim dogadać
                        Juz mi sie nie chce...

                        Skomentuj


                          #32
                          Jak nie wydał rachunku (a scythe1123 ma świadków) to jeszcze mu skarbówka może wejść ;-)

                          Skomentuj


                            #33
                            Taa...
                            Ciekawe kto pójdzie sie podłożyć bo dodam odrazu, ze jemu tez grozi kontrola 5 lat do tylu
                            Juz mi sie nie chce...

                            Skomentuj


                              #34
                              Dupa, Panowie z myjni zaproponowali polerkę za 150zł...
                              Muszę się przejść do rzecznika praw konsumenta.
                              Może to wystarczy.

                              Stwierdzili, że mają atestowane woski i że zrobili to zgodnie ze sztuką i nie poczuwają się do winy, bo lakier był w złym stanie według nich.
                              Last edited by scythe1123; 08.04.2016, 16:00.

                              Skomentuj


                                #35
                                Zamieszczone przez scythe1123 Zobacz posta
                                Dupa, Panowie z myjni zaproponowali polerkę za 150zł...
                                ale czekaj - ze ty masz im zaplacic 150zl?
                                czy ze oni zwroca tobie 150zl?

                                Skomentuj


                                  #36
                                  Nie masz paragonu to nie masz gdzie iść
                                  Temat założyłeś a podatkowej rzeczy nie przypilnowałes :(
                                  Juz mi sie nie chce...

                                  Skomentuj


                                    #37
                                    Oni chcą 150zł za polerkę i że niby to obniżona cena w ramach rekompensaty.

                                    lklukasz dlatego chcę się skontaktować z rzecznikiem praw konsumenta, żeby się dowiedzieć co z tym zrobić.
                                    A tak poza tym mam świadków.

                                    Ostatecznie kupię jakąś pastę i sam to wyczyszczę robiąc im odpowiednią reklamę.
                                    Dobrze, że to nie jest nowy samochód...

                                    Ogólnie to dziś się dowiedziałem od typa, że po myciu jakiejś babie odpadł lakier i że niby też to była wina lakieru oczywiście.
                                    Last edited by scythe1123; 08.04.2016, 19:52.

                                    Skomentuj


                                      #38
                                      Pisałem ci juz cos o świadkach

                                      Jak kolega poszedł i miał twarde dowody na jedna osobe mająca nielegalna działalnośc gospodarcza to zapowiedzieli jemu i świadkom tez kontrole 5 lat do tylu... i na tym skończyło sie ich rumakowanie
                                      Juz mi sie nie chce...

                                      Skomentuj


                                        #39
                                        Nie każdy ma działalność do tego nielegal.

                                        Skomentuj


                                          #40
                                          A niech mnie kontrolują, nie prowadzę żadnej działalności, podatki płacę.

                                          Skomentuj

                                          Czaruję...
                                          X