Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
Fornirowanie - kleje, metody docisku oraz jego łączenia
Collapse
X
-
Do krawedzi najlepsza frezarka z lozyskiem. Bez frezarki tez da sie ogarnac ale wiecej pracy.
Zostaw komentarz:
-
No właśnie, i pilne są te wzorki szczególnie z efektami np korzeń.
Poćwiczę na boczkach do wzmacniaczy, może komódkę górny blat. Jak to jakoś wyjdzie to poważniejsze projekty.
Do krawędzi ostry kozik? i cos na docisk domowo wymyśleć
Zostaw komentarz:
-
Nic trudnego. Moim zdaniem orzech to bardzo wdzieczny fornir do pracy i duzo latwiejszy od popularnego debu.
Zostaw komentarz:
-
http://allegro.pl/orzech-wloski-okle...135001147.html
Taka by była pikna, hmm. Ciekawym czy b. trudna do wykonania na mdf powiedzmy 50x280x10mm :)
Pany a jest jakiś nieśmierdzący sposób na łączenie mdf/hdf z aluminium?
Zostaw komentarz:
-
Mysle, ze lepiej kupic male sciski i przykleic po bozemu, ale nie jakies wynalazki.
Zostaw komentarz:
-
Słuchajcie chcę zrobić boczki drewniane wzmakowi ale nie mam pomysłu na naturalne drewienko. Jak je dobrze obrobić (wogle przyciąć) ani skąd wziąć już ładnie obrobione. A więc pozostaje cienki MDF ewentualnie grubszy HDF i okleina. Projekt mały to i mało materiału potrzebaSzukając natknąłem się na takie okleiny z klejem! https://allegro.pl/listing?string=FO...p-uni-1-1-1003
Mam jednak dylemat czy na pewno forniry są naturalne i co wogule myślicie o takiej akcji?
Zostaw komentarz:
-
Zawsze smarujesz obie powierzchnie i czekasz az rozpuszczalnik odparuje. Przed uzyciem koniecznie przeczytaj ulotke! Po sklejeniu trzeba dociskac klockiem ( krawedzia ) lub/i ostukac mlotkiem przez klocek ( oczywiscie juz na plasko ), tak aby wytworzyc duzy nacisk.Last edited by Pogromca mitow; 11.01.2018, 14:06.
Zostaw komentarz:
-
Zamieszczone przez Pogromca mitow Zobacz postaJa uzywam klejow Kleiberit, 120 gel i 114.5, ale pattex pewnie tez da rade.
na to pójdzie fornir modyfikowany
Zostaw komentarz:
-
Pewnie, ze sie nada. Choc jeśli ktoś chce uniknąć zolkniecia i zaciemniania, to lepiej kupic poliuretan na bazie wody i tym polakierowac. Trzeba tylko pamiętać o właściwym rozcieńczeniu woda.
Zostaw komentarz:
-
Zamieszczone przez Pogromca mitow Zobacz postaBo to nie jest prawdziwy olej, dlatego nie przyciemnia. Ma tylko dodatek oleju lnianego i chinskiego, a calosc jest na bazie wody. Z reszta sama cena wyraznie mowi, ze to jest tylko namiastka oleju.
Zostaw komentarz:
-
Zamieszczone przez LuSzTi Zobacz postaIkea ma olej, który praktycznie w ogóle nie przyciemnia
Zostaw komentarz:
-
Nie na temat...Zamieszczone przez sylvester Zobacz postaSzkoda, że przyciemniał fornir po woskowaniu, po fakcie zauważyłem że jest też wersja OSMO 3041 (effekt surowe drewno), która niby mniej przyciemnia.
Zostaw komentarz:
-
Zamieszczone przez Pogromca mitow Zobacz postaPytanie, jaka metoda kleiles drewno, bo jesli uzyles zelazka, to byl blad.
Zamieszczone przez Pogromca mitow Zobacz postaGeneralnie postawiles sobie wysoka poprzeczke. Rodzaj forniru naturalnego, koniecznosc prostowania i do tego klejenie lisci to jest zadanie dla naprawde doswiadczonej osoby.
Po uzupełnieniu kilku większych szczelin zawoskowałem te blaty dwa razy, z przeszlifowaniem papierem 800 pierwszej warstwy. Polerowanie odpuściłem sobie. Wygląda całkiem znośnie, chociaż olejowosk uwidocznił mocno wszelkie szczeliny. Tam gdzie obciąłem więcej z brzegu liścia przy fazowaniu (ściemniałe chropowate drewno) jest ładnie, tam gdzie zostawiłem powierzchnia jest mocno matowa. Jednym słowem jak fornir jest względnie dobrej jakości to wygląda super, jak słabej to wosk sytuacji nie ratuje.
Za jakiś czas szlif i wypróbuję NC Fugenfiller, w dłuższej perspektywie wymiana forniru, gdy dzieciaki zmasakrują blaty.
Zamieszczone przez Marios Zobacz postaDokładnie tak. Bez dobrego krawędziowania i ściśnięcia nie jest to do zrobienia. Zabawy z żelazkami można sobie odpuścić.
Zostaw komentarz:
-
Zamieszczone przez Pogromca mitow Zobacz postaGeneralnie postawiles sobie wysoka poprzeczke. Rodzaj forniru naturalnego, koniecznosc prostowania i do tego klejenie lisci to jest zadanie dla naprawde doswiadczonej osoby.
Zostaw komentarz:
-
Zamieszczone przez sylvester Zobacz postaKleju wodnego, czyli np. Kleiberit 303.2, czy o coś innego chodzi?
Zamieszczone przez sylvester Zobacz postaJa tylko spryskałem fornir z obu stron roztworem wody, spirytusu i gliceryny i pozostawiłem przyciśnięty na kilkanaście godzin po przełożeniu papierem. Co jakiś czas wymieniałem papier na suchy. Potem jeszcze przed samym prasowaniem górę spryskałem delikatnie. Sporo to pomogło ale fornir ciągle nie był przed klejeniem całkiem płaski.
Pytanie, jaka metoda kleiles drewno, bo jesli uzyles zelazka, to byl blad.
Generalnie postawiles sobie wysoka poprzeczke. Rodzaj forniru naturalnego, koniecznosc prostowania i do tego klejenie lisci to jest zadanie dla naprawde doswiadczonej osoby.
Zostaw komentarz:
-
Zamieszczone przez Żółwik Zobacz postaJa bym zastosował obie metody na raz. Na większe szpary na pewno wklejka z forniru starannie dopasowana (odrobina większa, wciśnięta i zeszlifowana), a mniejsze probować łatać jakimś specyfikiem z pyłem fornirowym.
Zamieszczone przez Pogromca mitow Zobacz postaDo prasowania pofalowanego forniru, trzeba uzyc "specjalnej" mikstury kleju wodnego, gliceryny i bezbarwnego denaturatu. Moczy sie tym fornir, przeklada siatka i gazetami, a nastepnie dociska. Co jakis czas zmienia sie gazety na suche. W te sposob fornir mozna wyprasowac, nie narazajac go na pekniecia i uszkodzenia.
Ja tylko spryskałem fornir z obu stron roztworem wody, spirytusu i gliceryny i pozostawiłem przyciśnięty na kilkanaście godzin po przełożeniu papierem. Co jakiś czas wymieniałem papier na suchy. Potem jeszcze przed samym prasowaniem górę spryskałem delikatnie. Sporo to pomogło ale fornir ciągle nie był przed klejeniem całkiem płaski.
Powinienem był zrobić tak jak piszesz, czyli ostatnia metoda opisana tutaj: http://www.finewoodworking.com/2006/...en-wavy-veneer
Można było też po prostu odrzucić te 4 cm wiecej żeby się całych spękań pozbyć, ale zależało mi na układzie słojów.
Zamieszczone przez Pogromca mitow Zobacz postaPoza tym, jak dla mnie to to co pokazales jest do usuniecia forniru lub zaszpachlowania i polozenia nowego. Cokolwiek bys z tym nie zrobil - bedzie widoczne, a co gorsze pewnie jeszcze popeka w innych miejscach.
Ale następnym razem to już raczej modyfikowany, gdzie jeden arkusz wystarczy mi całą szerokość. I nie będzie zapewne pofalowany i jakby spróchniały po brzegach. Tylko muszę zorganizować sobie jeszcze jakiś sposób na docisk, coś takiego np. jak tutaj kolega przedstawił: https://diyaudio.pl/showthread.php/2...l=1#post499030
Zostaw komentarz:
-
Zamieszczone przez sylvester Zobacz postaFornir był pofalowany i popękany i niestety po prasowaniu zostały szczeliny.
Poza tym, jak dla mnie to to co pokazales jest do usuniecia forniru lub zaszpachlowania i polozenia nowego. Cokolwiek bys z tym nie zrobil - bedzie widoczne, a co gorsze pewnie jeszcze popeka w innych miejscach.
Zostaw komentarz:
-
Zamieszczone przez sylvester Zobacz postaJeden pomysł to zakleić 3 największe cracki kawałkiem forniru dopasowanym a resztę pozostawić taką na ile olejowosk wypełni. Obawiam się tylko, że tych szczelin ok. 0,4 mm pomiędzy liściami forniru to wosk nie zakryje dobrze. Chociaż idealnie nie musi być.
Drugi pomysł to użyć szpachli OSMO 7302 zmieszanej dla pewności z pyłem z forniru. Niby można ją zmieszać [1]:
Ja bym zastosował obie metody na raz. Na większe szpary na pewno wklejka z forniru starannie dopasowana (odrobina większa, wciśnięta i zeszlifowana), a mniejsze probować łatać jakimś specyfikiem z pyłem fornirowym.
Zostaw komentarz:
-
Nie ma problemu z pokryciem i wyrównaniem szpachlą lub woskiem, ale niestety będzie to widoczne. Na tak jasnym fornirze raczej tego nie ukryjesz.
Zostaw komentarz:
Zostaw komentarz: