Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Tool box - offtopic

Collapse
Ten temat jest przyklejony.
X
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Ale masz na myśli łożyska liniowe i wałki?
    Jeśli tak to aliexpress...

    Skomentuj


      Myslalem zeby zrobic cos po taniosci z uzywek ale cenowo patrzac po allegro itp to mi wyjdzie minimum 500zl

      Skomentuj


        A co konkretnie potrzebujesz?

        Skomentuj


          jak ma byc po taniosci to odpusc lozyska kulkowe
          profil alu i lozyska slizgowe (plastik)

          Skomentuj


            Coś takiego jak tu



            tylko wieksze i łatwo ślizgajace sie w przó-tył, lewo-prawo ( tak aby móc wyrównać monolity i kilkumetrowe deski dębowe na stół). Myślałem żeby jakieś blumy używane załatwić ale raczej tak długich nie dostanę. Ewentualnie jakieś kątowniki alu i małe kółeczkanżeby jeżdziło po nich.
            Last edited by ruffpl; 21.07.2019, 13:12.

            Skomentuj


              2 wałki 16mm + 4 łożyska liniowe w obudowie to koszt 200zł.
              Nie wiem co liczyłeś, że wyszło 5 stów.

              Edit:
              Poszperałem jeszcze po aukcjach i spokojnie znajdziesz wałki nawet 20mm po 40zl za metr i do tego łożyska w obudowach po 15zl za sztukę.
              Last edited by piotreq123; 21.07.2019, 13:37.

              Skomentuj


                Dzięki za info. Jeszcze poszukam. Cena 200zl to byloby na poruszanie przód tył, myślałem zeby taki sam mechanizm zrobić by ruszać całością na boki więc wzrosłoby dwukrotnie. Moze ewentualnie poszukam jakies uzywane prowadnice meblowe do tego.

                Skomentuj


                  4 wałki i 8 łożysk to 280zl a rozwiązanie masz sztywne precyzyjne.
                  Chyba, że to ma być coś "na chwilę" to może i nie warto inwestować.
                  Do tego 2 krokowce i robi sie małe cnc...

                  Skomentuj


                    to co ma "wisiec" to daj grube
                    to na obudowie spokojnie mozesz dac cienkie ale podparte. wtedy obudowa uzyskasz sztywnosc

                    do cnc trzeba by dac jeszcze jakis naped. najtaniej to paski zebate, ktore nie sa precyzyjne

                    Skomentuj


                      Ile tego chcesz przerobić ? Jak kilka sztuk to nie warto inwestować w prawie CNC.

                      Zrób to z drewna po prostu (Ewentualnie z aluminium ze złomu), dwie równe kantówki/profile jako prowadnice wzdłuż i do tego "most" też drewniany, po którym będziesz jeździł frezarką. Zrobisz za kilka pesos.

                      Skomentuj


                        Zamieszczone przez Pawel S. Zobacz posta
                        ktore nie sa precyzyjne
                        Co masz na myśli?

                        Skomentuj


                          Tak jak gi mówi, spokojnie można to zrobić z drewna, dodatkowo powierzchnię nawoskować i będzie się ślizgało, na koniec i tak i tak będzie trzeba powierzchnię na koniec przeszlifować. Ewentualnie możasz użyć profili ALU z castoramy dla poprawy ślizgu.
                          Zobacz sobie to:
                          https://www.youtube.com/watch?v=ssndGQxs8ZM
                          Last edited by scythe1123; 22.07.2019, 11:04.

                          Skomentuj


                            Zamieszczone przez Pawel S. Zobacz posta
                            to paski zebate, ktore nie sa precyzyjne
                            Na pasku zębatym usyskasz 0.1 mm dokładności co w obróbce drewna spokojnie wystarczy

                            Skomentuj


                              Zamieszczone przez Żółwik Zobacz posta
                              Na pasku zębatym usyskasz 0.1 mm dokładności co w obróbce drewna spokojnie wystarczy
                              no wlasnie zawsze zalezy od oczekiwan
                              jak sie pracuje w obrobce metali od lat to taka dokladnosc jest raczej malo zadowalajaca

                              Skomentuj


                                Panowie, chcę sobie kupić zestaw bitów z rączką, coś w tym stylu:



                                Najbardziej interesują mnie bity imbusowe oraz torxy, potrzebne do przykręcania wkrętów głośnikowych.
                                Najczęściej jest to rozmiar 2,5mm w przypadku imbusu (H2.5), i T10 w przypadku torxa.

                                Jaki zestaw teraz najbardziej opłaca się kupić, aby nie było drogo ale też żeby bity nie były z plasteliny?
                                Coś z neta?
                                A może czekać na promocje w Lidlu czy Biedronce?
                                Last edited by marian; 02.11.2019, 18:16.

                                Skomentuj


                                  zapomnij o tych marketowych

                                  lepiej kup to co potrzebujesz
                                  kup sama raczke np wiha a do tego tylko te bity ktore potrzebujesz

                                  ja juz wtopilem troche kasy w narzedzia z allegro czy marketow :/
                                  a jeden dobry np gwintownik kosztuje mniej niz te zestawy co wyrzucilismy do smieci :(

                                  Skomentuj


                                    Ja mam kilka zestawów bitów z Lidla (proste, krzyżaki, imbusy, torxy + torxy z dziurka) i ani jednego nie obrobiłem jeszcze, a przy moto dostają w dupę.

                                    marcinsywala.pl
                                    Cambridge Audio Stream Magic 6 | Power Amplifier Class D Hypex 2x Ncore NC2k | T29MF001 + MW16P-4 + 2xTIW 200 XS

                                    Skomentuj


                                      Ja miałem na sztuki Milwaukee, Stanley, czasem no name, PH2 udarowe Milwaukee mam na wkrętarce chyba ze 2 lata, z kolei znajomemu udało się te same bity na wkrętarce zajechać dość szybko, ale on wkręcał z obrotami oraz sprzęgłem na max, także w jego rękach nawet Wera dostawała ostro.

                                      Ogólnie zestawik można kupić, a bity najczęściej używane uzupełnić o jakieś firmowe, to że jeden kosztuje kilka złotych nie jest wtedy straszne.

                                      Z tym wszystkim jest podobnie jak ze wspominanymi gwintownikami, czasem w tej samej cenie trafi się taki, że ciężko zrobić gwint w aluminium, a czasem działający, ostatnio brałem na sztuki jakieś Corona, może i są gorsze od Fanara, ale da się już tym gwintować, a takie słabsze od obrabianego materiału też potrafią się zdarzyć.

                                      Skomentuj


                                        Zamieszczone przez Hermes Zobacz posta
                                        Ja mam kilka zestawów bitów z Lidla (proste, krzyżaki, imbusy, torxy + torxy z dziurka) i ani jednego nie obrobiłem jeszcze, a przy moto dostają w dupę.

                                        ja odpuscilem zakup jak zobaczylem jakosc wykonania tych precyzyjnych bitow :/
                                        wolalem kupic pojedynczo markowe



                                        Zamieszczone przez ampli Zobacz posta
                                        z kolei znajomemu udało się te same bity na wkrętarce zajechać dość szybko, ale on wkręcał z obrotami oraz sprzęgłem na max, także w jego rękach nawet Wera dostawała ostro.
                                        taaa, ostatnio w pracy mialem taki widok. ukrainiec wkrecal wiertarka, bez sprzedla, slychac ze gniazda juz dawno nie ma a ten dalej kreci!

                                        tak wiec z glowa tez trzeba uzywac

                                        no i co wazne - trzeba dobierac dobrze bity do wkretow!
                                        wiele osob nie rozroznia PH2 od PZ2 i wtedy szybko niszcza sruby i bity :(

                                        Skomentuj


                                          Do drobnicy to LuxTools z Obi, Neo Tools, nawet ujdzie.
                                          Jako taki lepsiejszy zestaw obecnie morduję iFixit ten mniejszy, niby na forach ludzie wyją że jakość nie ta,
                                          ale prawdę mówiąc to nie widać tego specjalnie, mam też trochę wiha i jakoś nie powala różnicą.

                                          Ogółem jestem zdania że jeden zestaw lepszy i możliwie rozbudowany, jeden z marketowych w miarę dobrej jakości jako zestaw "na straty", bo czasami trzeba trochę poświęcić narzędzie.
                                          Ewentualnie dobre śrubokręty np. wiha, kilka płaskich, kilka krzyży. To co często mordujesz, mnogość końcówek ogarnia iFixit.
                                          Imbusy tylko mam snapa bo jednak, co jak co ale imbusa to lubię takiego co przeniesie moment bez obawy że się*podda.
                                          Last edited by Marcin V; 04.11.2019, 14:25.

                                          Skomentuj

                                          Czaruję...
                                          X