Ehh.. I znowu problemy.
DAC grał sobie bezproblemowo z 20h i tak pewnego dnia przy odsłuchu ni z tąd ni z owąd zaczal pierdzieć, aż w końcu z głośnika wydobywał sie tylko pisk i burczenie. Po odłączeniu zasilania i odczekaniu ok. 10 min po ponownym podłączeniu gra poprawienie przez ok. 1 min i problem wraca, tak za każdym razem. Gdy występuje problem pojawia sie DC na wyjsciu ok. 300mV (tylko 1 kanał), a zniekształcenia występują na obu.
Gdzie szukać problemu: amanero(gdy je odłączę po chwili DC po mału dąży do 0)czy moze DAC?
Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka
DAC grał sobie bezproblemowo z 20h i tak pewnego dnia przy odsłuchu ni z tąd ni z owąd zaczal pierdzieć, aż w końcu z głośnika wydobywał sie tylko pisk i burczenie. Po odłączeniu zasilania i odczekaniu ok. 10 min po ponownym podłączeniu gra poprawienie przez ok. 1 min i problem wraca, tak za każdym razem. Gdy występuje problem pojawia sie DC na wyjsciu ok. 300mV (tylko 1 kanał), a zniekształcenia występują na obu.
Gdzie szukać problemu: amanero(gdy je odłączę po chwili DC po mału dąży do 0)czy moze DAC?
Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka
Skomentuj