No i dziś przyszły do mnie głośniki z tego wątku: http://diyaudio.pl/showthread.php/22...l=1#post366124
Ten 11 calowiec to największy głośnik jaki miałem w rękach. Jakoś wykonania bardzo dobra. Bardzo duży otwór w magnesie na chłodzenie cewki. Po prostu potwór!!!
Widzę, że moje słowa podziałały . Tylko po co tobie dwudziestki o dodatkowo największym wychyleniu objętościowym, w tym kalibrze, na rynku? . Pamiętaj, że aby pokazać pełnię ich ogromnych możliwości, to nie obędzie się bez 200W/8R .
Skomentuj