BG9 nie ukończyłem, bo sprzedawca pomylił rezystory...
Za to krok po kroku uczę się programować w Bascomie. Zastanawiam się nad wykorzystaniem Atmegi8 do sterowania przekaźnikiem załączającym główne trafo, włączane/wyłączane przyciskiem monostabilnym.
Problem jest taki, że oznaczałoby to pracę atmegi 24/7, raczej za często wzmaka z sieci nie wyłączam... No i tutaj moje pytanie czy można tak zrobić, czy będzie to niezdrowe dla mikrokontrolera i powinienem poszukać innego rozwiązania?
W wiekszosci urzadzen obecnie pracuje jakis mikrokontroler ktory dziala nonstop, niezaleznie od tego czy urzadzenie jest w uzyciu czy nie. I nic sie zlego nie dzieje. Gorsze sa tu marnej jakosci zasilacze impulsowe, w ktorych wysychaja kondensatory i stad biora sie problemy.
Ja juz mam polutowane (mam nadzieje ze bledow nie ma). Taka mala wskazowka dla tych co maja problem z zalutowaniem tranzystorow od spodu. Wystarczy sobie podlozyc jeden tranzystor lub cokolwiek w obudowie TO220, zlapac ta ''kanapke'' dwoma palcami i zalutowac sobie conajmniej jeden pin, gwarantuje ze bedzie super rowno, na dodatek cala operacja jest banalna.
i-AMP ,i-PSU, i-SMPS, i-KTO TAM WIE CO JESZCZE
https://www.facebook.com/IAMP-260036317687611/
a na poważnie, największy jaki widziałem w necie miał 110mm a mi by się jednak przydał ten co ma 120-140mm średnicy, no i tak żeby wyglądał jak BR a nie kanaliza :P (chodzi mi o zakończenie) a wolę pojedynczy niż podwójny
Skomentuj