Lata temu, jak brat (2 lata miał) zaczynał siać w domu zniszczenie montowałem rodzicom kino domowe jak najdalej od podłogi.
Amplituner nad TV, kable w plastikowych rynienkach pod sufitem, subwoofer w rogu ale na wysokości 230cm, a głośniki na ścianach 11cm nad podłogą.
Pomysł sprawdził się w 100%.
Więc jest to jakieś rozwiązanie.
Lub maskownica z stalowej siatki, którą pokrywa materiał.
Amplituner nad TV, kable w plastikowych rynienkach pod sufitem, subwoofer w rogu ale na wysokości 230cm, a głośniki na ścianach 11cm nad podłogą.
Pomysł sprawdził się w 100%.
Więc jest to jakieś rozwiązanie.
Lub maskownica z stalowej siatki, którą pokrywa materiał.
Skomentuj