Pomóc? A nie wykrzywi ??
Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
Budowanie na ekranie - czyli relacje z budowy na zywo :)
Collapse
Ten temat jest przyklejony.
X
X
-
Nie uzyskasz takich naprężeń coby uszkodzić za pomocą gwintsztangi 12ki. Ale ceownik pionowo to lepsza opcja. Jeśli obawiasz się zgniecenia środnika, to wspawaj żeberka gdzieś w okolicach otworów i już. Spawać blachę na długości można, ale odcinkami (kawałek środek, później kawałek na brzegach itp) i nie musisz całej długości, możesz zrobić 10cm spoiny, 5cm przerwy itp. Ale IMO sensu nie ma, więcej dostaniesz obracając ceownik pionowo.
Skomentuj
-
del
- - - - - aktualizacja - - - - -
Zamieszczone przez dragon Zobacz postaPowoli koniec z zestawem dla ojca, miałem przerobić to co było dostępne na zestaw bardziej "cywilizowany" za jak najmniejszą kwotę.
Było to coś takiego, stara unitra z LW800 i jakiś GDW. Lw pełnym pasmem a GDW za jednym konsensatorem.. brzmienie tragedia zwłaszcza że wysokie były uszkodzone mechanicznie.
Po zmianach wsadzona vifa d27, GDN 11/35/5 i nieszczęsny LW, w tę samą obudowe po przeróbkach. Udało się całość sensownie zgrać i brzmi przyjemnie, chociaż były spore problemy bo umiejscowienie kolumn do dobrych nie należy. Odsłuchy a potem malowanie. Koszt zmian 240zł
Powoli kończę z stolikiem rtv. Zostało doklejenie na przodzie i tyle kolejnej płyty oraz frezy pozostałe.
No i czeka materiał na 4x15"
Oryginalnie siedziały tam:
TONSIL
GDW 5/40/3
40W
TONSIL
GDW 9/15/6
15W
TONSIL
GDN20/40 (w wersji krajowej GDN 20/20)
40W
8Ohm
Obudowa zamknięta, zwrotnica 1 rzędu, zestaw gra przyjemnie w muzyce Disco Dance '80 (nie jest to zestaw dla kogoś doświadczonego, ale dla mnie zdecydowanie lepszy jak np. SCX+PJ), to co zrobiłeś to kalectwo. W OZ nie ma kilogramów basu. U mojego ojca w pokoju grają całymi dniami i nie męczą ( I <3 Celuoza).
Skomentuj
-
Teoria, czy praktyka?
Nie wprowadzaj w błąd mówiąc o zaspawaniu odcinkami blachy, bo to nie da zadowalających efektów na dłuższą metę.
Obrócenie ceownika w pion ma sens tylko wtedy, gdy będzie on ustabilizowany odpowiednio w takiej pozycji (np. zwornice dociskają na przemian z jednej i drugiej strony ceownika, a na fotografii widać, że zwornice odciskają tylko z jednej strony ceownika)
Ja akurat przejadłem ten temat z każdej strony, i wybrałem co najlepsze czyli zaspawanie pełne blachą, a nie kawałkami.
Myślę, że Ty tak kategorycznie przedstawiając bezsens zaspawywania dysponujesz odpowiednią wiedzą popartą praktyką, więc plz podziel się z nami:)
Tu jest zachowanie samego ceownika (l=~1100mm, zwornica bodajże 24mm trapez, ~10000 zakręceń "na maxa" i konieczność nie tylko obracania ceownika):
a tutaj ceownik zaspawany (l=~1400mm!, reszta to samo):
Mówiąc o 10000 cykli zamykania jest to minimum, gdyż pracuje to już ponad 10 lat.
Pozostaje jeszcze jedna kwestia: dlaczego nie zastosowałem profili (rur) prostokątnych ? (niech to będzie tajemnicą:))
Skomentuj
-
Zamieszczone przez Kaitai Zobacz postadel
- - - - - aktualizacja - - - - -
Oryginalnie siedziały tam:
TONSIL
GDW 5/40/3
40W
TONSIL
GDW 9/15/6
15W
TONSIL
GDN20/40 (w wersji krajowej GDN 20/20)
40W
8Ohm
Obudowa zamknięta, zwrotnica 1 rzędu, zestaw gra przyjemnie w muzyce Disco Dance '80 (nie jest to zestaw dla kogoś doświadczonego, ale dla mnie zdecydowanie lepszy jak np. SCX+PJ), to co zrobiłeś to kalectwo. W OZ nie ma kilogramów basu. U mojego ojca w pokoju grają całymi dniami i nie męczą ( I <3 Celuoza).
Według Ciebie co powinienem zrobić? szukać oryginalnych głośników i je tam wstawić ? :-)
Skomentuj
-
Ech, zabiłeś mnie doświadczeniem :)
C50 (zwykły) ma Ix=26cm^4, w drugą ma 9. Wspawałeś blachę czyli zwiększyłeś mu sztywność z 9 na ok. (w zależności od grubości blachy) 18-25, zwiększając masę sztangi ok. 30%
Dodając kilka żeberek po długości, szczególnie przy śrubie dostałbyś tą samą sztywność bez spawania i bez (prawie) zwiększenia ciężaru.
Długie spoiny wykonuje się stopniowo (i w odpowiedniej kolejności) właśnie po to żeby termicznie nie giąć elementu.
Tyle.Last edited by Micwoj; 29.07.2015, 15:35.
Skomentuj
-
Kolego zabiłeś mnie teorią:)
Coś nie teges z tym zaspawaniem tylko przy śrubie kolego, przemyśl do czego ma służyć ta sztaba i gdzie są jej podpory!( w tym wypadku który przedstawiłem na zdjęciach)
Na jednym zdjęciu masz ceowniki bez wzmocnienia, zaaplikuj im tylko w obrębie śrub blachę i co ci to da kolego!
Tyle.
Skomentuj
-
Taki już mam zawód że zanim ktoś coś zbuduje, to ja muszę wiedzieć jak się zachowa :) Często zazdroszczę kolegom elektronikom że mogą zbudować prototyp. Też bym tak chciał. Spałbym spokojniej.
Tak zupełnie potocznie mówiąc, żebra służą do dystrybucji obciążeń skupionych na cały przekrój i mają nie dopuścić do zgniecenia środnika. A przekładka ze względu na to że masz bardzo mocno podciętą półkę w miejscu śruby i mało "mięsa" już zostało, to się trzeba ratować. Pozostała część belki ma już obciążenie rozłożone, nie tak duże siły poprzeczne i w takim wypadku też trzeba co jakiś czas żebro dać.
Tak jak pokazałeś, to stal jest po prostu nieefektywnie wykorzystana. Zarówno w wypadku przekroju ceowego jak i prostokątnego.
Skomentuj
-
Stosowanie żeber w miejscu przyłożenia sił jest powszechnie stosowanym zabiegiem. Jest to jedno z lepszych rozwiązań. Nie ma ono wcale zmienić ugięcia, a jedynie lokalnie wzmocnić środnik. Kto miał zrozumieć Micwoja ten zrozumiał.
Co do Twojego spawania spoiną ciągłą to jesteś w błędzie. Pod wpływem naprężeń spawalniczych ceownik wraz z płaskownikiem się wygnie. HEB320 i tego typu wielkie ustrojstwa "wykręcają" się od spawania, a co dopiero taki mały ceownik.
Widać Micwoj mnie wyprzedził :)
Skomentuj
-
Mój zawód jest dokładnie odwrotny?
Często buduję coś co zostało zaprojektowane przez teoretyków, i zdarza się, że życzę im wybudowania prototypu:)
(Tak jak pokazałeś, to stal jest po prostu nieefektywnie wykorzystana. Zarówno w wypadku przekroju ceowego jak i prostokątnego.)
Powiem Ci tylko co te parę sztabek zastępuje:
-prasa hydrauliczna o stole 1250x2500mm lub system vacuum.
A efektywnością jest w tym wypadku kasa i niezawodność.
Skomentuj
Skomentuj