Przeglądałem w tzw ulubionym kiosku, coś tam przy okazji p.Kisiel napisał o liniach, ale muszę poczekać na gazetę . Pewnie będziesz miał wczesniej niż ja.
Ponieważ jest to mój pierwszy post chciałem najpierw wszystkich przywitać. Planuję budowę kolumn typu TL - w sumie to już nawet zacząłem. Do dopracowania konstrukcji chciałbym użyć programu Leonard audio. Zastanawiam się na ile jest on dokładny w tym co podaje. Miał ktoś możliwość projektować w nim coś a później potwierdzić pomiarami?
Czyli w sumie najistotniejszej rzeczy :) ale po części to zrozumiałe. Zastanawiam się jeszcze nad sposobem wytłumienia. Ogólnie spotkałem się z zasadą, że lepiej dać więcej na początku a mniej na końcu (zwłaszcza przy zwężającym się tunelu). A co z offsetem? Można go wypełnić w całości czy lepiej po ściankach (jeśli w całości wypełniłbym wełną mineralną - jeśli na ściankach pewnie wełną owczą). Zastanawiam się jeszcze nad rezonatorem helmholtza w obudowie. Jeśli program pokazuje skoki rezonansu obudowy przy np. 60Hz, 240Hz itd to oczywiście rezonator stroimy na 60 Hz ale będzie on miał też wpływ na kolejne "skoki"? Można wtedy by zrezygnować z części wytłumienia.
astanawiam się jeszcze nad rezonatorem helmholtza w obudowie. Jeśli program pokazuje skoki rezonansu obudowy przy np. 60Hz, 240Hz itd to oczywiście rezonator stroimy na 60 Hz ale będzie on miał też wpływ na kolejne "skoki"?
Oblicz najpierw wielkość takiego rezonatora na takie częstotliwości nie realne do wykonania w klasycznej obudowie.
trochę bawiłem się tym kalkulatorem www.mh-audio.nl/ACalculators.asp#showcalc jakieś 23 litry wolnego miejsca bym znalazł nie wiem tylko na ile taki rezonator przy tej pojemności byłby skuteczny. Zasadniczo obudowa nie musi być klasyczna.
Leonard jest jakiś bardziej intuicyjny. A jak z odwzorowaniem samego głośnika? Zauważyłem że charakterystyka odbiega od tego co podaje producent i od pomiarów. Można ją trochę modyfikować parametrami wzmacniacza ale nie wiem na ile znajdzie to potwierdzenie w rzeczywistości.
A jak z odwzorowaniem samego głośnika? Zauważyłem że charakterystyka odbiega od tego co podaje producent i od pomiarów. Można ją trochę modyfikować parametrami wzmacniacza ale nie wiem na ile znajdzie to potwierdzenie w rzeczywistości.
Chyba nie czaje co masz na mysli. Porownujesz odpowiedz symulacji z pomiarami producenta na stronie?
Poniekąd tak. Rozumiem, że program symuluje głośnik w obudowie ale pomiar w obudowie jest podobny do wykresu producenta (tak z grubsza) natomiast program pokazuje trochę co innego. Stąd pojawiły się pytania jak z dokładnością symulacji. Obudowy TL są raczej ciężkie do symulowania i jestem ciekaw czy program jest użyteczny czy tylko "coś" tam liczy.
Klasyczna obudowa TL nie jest ciezka w symulacji. To mit, ktory juz dawno zostal obalony przez takie programy jak np arkusze kalkulacyjne MJK, Hornresp czy TLwrx. Zachecam rowniez do przeczytania podstaw na ten temat http://pl.scribd.com/doc/259693135/L...spurger#scribd
Problem pojawia sie w momencie, kiedy chcemy symulowac obudowy TL w stylu PMC ATL, w ktorych znajduje sie wylacznie gabka.
Zrobiłem "porządny" mikrofon i pomiary już zaczynają wyglądać jako tako i mają potwierdzenie w tym co pokazuje symulacja (jako tako oczywiście).
Zastanawia mnie jeszcze kwestia rozwiązania baffle step w TL,kach. Zasadniczo gdy używam wzmacniacza lampowego ten problem nie jest tak duży (uzwojenie wtórne spełnia rolę cewki i w wyrównuje charakterystykę) ale przy tranzystorze jest gorzej. Można by dać szeregowo większą cewkę (zasadniczo można by przy zmianie wzmacniacza ją odłączać) ale spowoduje to spadek efektywności. Można by dołożyć głośnik ale nie bardzo wiem jak wtedy będzie zachowywać się linia. Jak to zasymulować?
Dzięki za zainteresowanie. Powili prace nad moją TLką idą do przodu. Ostatnio dodałem rezonator helmholtza - wrzuciłbym pomiary przed i po wykonaniu rezonatora bo doskonale pokazują jego działanie ale chyba źle zapisałem pomiary (zrobię jeszcze raz w wolnej chwili). Mam w zanadrzu dwa takie same dodatkowe midbasy i korci mnie by je wrzucić w TLkę i zrobić 2,5 drożną zwrotnicę co by trochę bas podnieść (choć nie za dużo bo w niektórych utworach jest go już dosyć).
Skomentuj