n_omzys, puść sobie dobrze zrealizowany utwór na kolumnach a potem na słuchawkach. Na kolumnach usłyszysz jakby zespół grał przed Tobą, paluchem pokażesz że o tam właśnie stoi wokalista, wybitnie słychać jakby był razem z Tobą w pomieszczeniu, na słuchawkach nawet wysokiej klasy takiego efektu nie uświadczysz. Wieczorkiem wrzucę rysunek, może trochę rozjaśni sposób powstawania tego zjawiska.
Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
Słuchawkowy świat - wątek ogólny
Collapse
X
-
przemo-lukas, dioda to sygnał ze wzmacniacz działa, tak samo masz u siebieA co do wywodów kolegów na temat przestrzeni, no dziwna sprawa, mowi się o dzwięku przestrzennym który jest mozliwy do uzyskania na słuchawkach ale nie bedzie miał takiego odzwierciedlenia jak mają to kolumny, w kolumnach mozna powiedzieć jest pełen wymiar przestrzeni, tego powietrza, w słuchawkach mamy tego namiastkę, lecz słuchawki szczycą się sporo lepszą szczegółowoscią odbieraną przez nas co jest mega plusem, szybciej dostrzeżemy niuanse muzyki a przekładając na pieniązki 1000zł za słuchawki to spokojnie 10tys za dobre kolumny które tak samo brzmieniowo zagrają, kazde z nich ma swoje przewagi itd. Nie wiem czy czytaliście o Harpia Dobermann, koleś porównuje słuchawki do nich ze względu na ich nietuzinkową jakość i szczegółówość przekazu, a ich cena ? no zobaczcie sami :)
Skomentuj
-
Koledzy albo jestescie wybitnie leniwi albo robicie ze mnie kretyna :)...
3 posty wyżej wkleiłem 2 linki. Otworzcie sobie te linki, słuchawki na uszy i po przesluchaniu prosze odpowiedziec czy slyszycie dzwiek przestrzenny przd, z bokow i za sobą ?
Shiver, obydwoje mamy racje. Rozmawiamy o roznych sprawach. Ty mowisz ze zwykły utwor w sluchawkach nie bedzie brzmial przestrzennie, a ja mowie ze przepuszczony przez odpowiedni efekt utwór moze brzmiec przestrzennie nawet w słuchawkach! Problemem jest posiadanie dobrego efektu, bo wiekszosc kiepsko sobie z tym radzi...
Skomentuj
-
n_omzys, osobiście nie widziałem takiego procesora dźwiękowego, a też nikt nie wypuszcza płyt nagranych specjalnymi układami mikrofonów więc to nie ma realnego przełożenia na słuchanie muzyki. W sztuczny sposób jest to wykonalne jeżeli materiał będzie odpowiednio obrobiony na potrzeby słuchawek, jednak co nam po tym jak swojego ulubionego kawałka nie usłyszymy w takim wydaniu?
Skomentuj
-
n_omyzs, jasne że słychać przestrzeń ale ogólnie jest ona taka dziwna, no ale jest :) Czyli masz racje :) Nikt z Ciebie nie chce głupka zrobic, wiemy o czym mowaZgadzam się z Tobą ze przestrzeń jest bogata jak na słuchawki. Ale dzisiejsza muzyka mało ma tej przestrzeni wg mnie, niema tyle smaczków, być może ja takiej nie słucham, ale tak mi się wydaje.
Skomentuj
-
Shiver, chyba teraz trafiłeś w to o co się całe zamieszanie kręciło :) Nie wokół przestrzeni a sceny i jej szerokosci, a efekty 3D to taka sztuczna przestrzeń, ale jak mówiłem w muzyce mało jest smaczków jakiejkolwiek przestrzennosci, patrząc na PL HH czy nawet POP nowy, troche słabo. Dobrze że słucham troche lepszej muzyki pod względem wykonania :)
Skomentuj
-
Ciekawe by było nagrać dwoma mikrofonami przymocowanych do uszu muzykę z koncertu a potem słuchać tego na koncercie :) no i oczywiscue statycznie między nimi kamera
Zamieszczone przez ShiverHmm, to tak też nie do końca, bo co czym innym jest tworzenie się sceny muzycznej a czym innym efekty "3D". Tego pierwszego słuchawki niestety nie potrafią, mogą co najwyżej pokazać układ instrumentów w panoramie muzycznej.Jutro jadę posłuchać monitorków DIY na Accutonach zobaczymy jaką przestrzeń Mi zaoferują :)
http://www.mrsound.tk/
Inne przykłady holofonii :) co ciekawcze na kolumnach też to można uzyskac
Skomentuj
-
Kondensator cięzko powiedzieć, zalezy od efektynosci i mocy, dużo łatwiej wydawać się może że słuchawkami ale to też nie do końcasą tacy co kolumny mają przed sobą zaraz ze prawie na uszy założą sobie je
Zależy od przypadku
Dokanałówki sa na pewno niebezpieczne ponieważ emitują ciśnienie po przez zamknięcie ucha, brak dopływu powietrza do srodka ucha, no niby nie istnieje coś takiego jak bezpieczny sprzęt do słuchania, sa tylko rozsądne umysły i wiedzą jak gałka krecic i ile mogą pozwolić sobie
należy pamietać też ze głośność słuchawek czy kolumn z 1W np 89dB czy 100dB nie jest równa szumowi w zakładzie który wynosi 89 czy 100dB, szum stały powoduje większe uszkodzenia, mimo ze tyle samo dB.
[ Dodano: 2010-04-12, 22:14 ]
To co napisałem można też ująć inaczej(ta fabryka i muzyka) ucho przyzwyczaja się do hałasu to fakt ale hałas o stałej czestotliwosci jest denerwujący dla nas, najgorzej jak jeszcze ktoś jest wyczulony bardziej na daną f ale to juz pominąc mozna, muzyka zazwyczaj całe pasmo ma w tej głośnosci więc inaczej jest też słuchać muzyki a inaczej tego szumu o stałej f z fabryki. Gdzieś na necie jest opisane ile mozna przebywać w pomieszczeniach o danej głośnosci, jaki czas. Lepiej jak całe pasmo się osłabia w narządach słuchowych jak dana czestotliwosc
Ogólnie troche offtop zrobiłem :P
[ Dodano: 2010-04-12, 22:16 ]
Skomentuj
-
Zamieszczone przez Dawid-SSDokanałówki sa na pewno niebezpieczne ponieważ emitują ciśnienie po przez zamknięcie ucha, brak dopływu powietrza do srodka ucha
Skomentuj
-
n_omyzs, tylko nie wiem jak wyjaśnisz czemu młodzież jest głucha od tych słuchawek? Wg mnie są one be a najlepsze jednak nauszne, nie wiem co kogo obchodzi jak inny wygląda ale sa takie słuchawki portable że się za przeproszeniem w pale nie miesci, teraz beyerdynamic ma wypuscic nowe słuchawki z przeznaczeniem portable, mowa o beyerach T50, wygląd wg mnie już zniewala, co bedzie z dzwiękiem? nie wiem ale to mały brat T1 wiec myślę ze może być grubo i wyprze na maxa konkurentów w tej samej cenie typu audio-technica sennheiser :) Chociaż ja na swoje ES7 nie narzekałem w podróżach ale co to za słuchanie... Shiver, ma racje co do słuchania głośniej na słuchawkach, sam wiem jak w portable się bawiłem, przeszkadza mi strasznie to co dzieje się do okoła i nie chce słuchać muzyki a jednocześnie pierniczenia jakiś ludzi z boku bo szczerze nie interesuje mnie to i chce delektować sie muzyką, to jak zrobić by nie słyszeć? no volume plus! Tak czy siak zawsze mi się dziwili ze głosno słucham, a tym to było głównie spowodowane, ale lubie też dość czesto głośno posłuchać :) A o słuch staram się dbać jakoś w inny sposob.
n_omyzs, masz jakieś słuchawki o których możesz coś powiedzieć?? :)
Skomentuj
-
Dawid-SS, skoro "młodzież jest głucha" to zakładasz ze koniecznie z powodu iz sluchawki zamykaja ucho w jakiegos rodzaju komorze.... ; ).. to dosc ograniczone biorac pod uwage ile innych wazniejszych ma na to wplyw. Poziom sluchania, czas sluchania, genetyka, czynniki zewnetrzne (dzis swiat jest glosniejszy i w miescie czy w wielu miejscach pracy poziom dźwięku niezle daje naszym uszom w kosc). Zresztą dokanalowki to dosc swierzy wynalazek a ta "młodzież" nie ogłuchła nagle.
Sluchawki na temat ktorych moge sie wypowiedziec... ciezko. Oczywiscie przerobilem kilka modeli pchelek ale nigdy nie byly to konkretne modele tak samo dokanałowe. Przez jakis czas sluchalem prostych nausznych Panasonicow i bardzo odpowiadalo mi ich brzmienie (porownujac do sredniej klasy zestawow audio, z ktorymi mialem do czynienia).
W koncu sila rzeczy rozpadly sie i zakupilem sluchawki Samsung Pleomax PHS-7000 WB... graly poprawnie, byly wygodne i mialy dobry poziom tlumienia dzwiekow z otoczenia (uzywalem ich takze jako DJ). Mam je do teraz i nie czuje potrzeby zmieniac na lepsze :)
http://www.theinquirer.it/wp-content...hs-7000-02.jpg
Skomentuj
-
n_omyzs, masz racje swiat teraz jest glosniejszy :) No ale mlodziez jara sie tym ze doki sa glosne niby i lubi glosno sluchac. Ogolnie sporo czynnikow jest ktore na to wplywa ale smiem twierdzic ze jednak stosujac ten sam spl w przypadku doków i nausznych bardziej zjedzie sie słuch temu co w dokach słucha.
Caleb, nie kazdy ma zdrowy rozsądek, co nie znaczy ze ja go nie mam bo lubie glosno sluchac, przeciez to nic złegoByle z umiarem :)
Skomentuj
Skomentuj