Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

"Sekcja zwłok" głośników. Pokaż i napraw uszkodzony głośnik.

Collapse
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Ja mam kilkanaście sztuk gwintowników M6, pewnie dlatego łatwo mi przyszła taka rada... ale ponieważ odklejanie/przyklejanie jest większą i poważniejszą pracą, radzę jednak dokupić komplet jakichś tanich gwintowników M6 i przerobić je na takie do gwintowania ślepych otworów. To mniej ryzykowne od rozklejania i ponownego klejenia z centrowaniem.

    Zapewne to żadne odkrycie :-) , ale tak przy okazji, kiedy kilka razy naprawiałem głośniki, stalowe paprochy ze szczeliny usuwałem kawałkiem bardzo lepkiej taśmy klejącej dwustronnej (polipropylenowej), bez usuwania papieru zabezpieczającego. Ów papier dawał wiotkiej taśmie klejącej niezbędną sztywność, umożliwiającą wkładanie paska do szczeliny magnetycznej.
    Po kilkunastokrotnym włożeniu takiego kawałka kleistej taśmy, i przesuwaniu go w szczelinie, udało się zawsze wydobyć wszystkie zanieczyszczenia, a przede wszystkim "magnetyczne", które inną metodą byłyby chyba niemożliwe do usunięcia (bo nie przyszła mi do głowy inna, równie skuteczna metoda).
    Last edited by pavyan; 25.03.2024, 09:15.

    Skomentuj


      Próbowałem trochę czyścić, ale okazuje się, że otwór w nabiegunniku jest mniejszy niż w magnesie, więc jak paprochy wciągnie pod ten uskok, to już jest lipa.

      Jak sekcja, to sekcja, odkleiłem go jednak.



      Zastanawiam się teraz nad kolejnością, planuję najpierw przykleić i przykręcić nabiegunnik do kosza, a potem dopiero do magnesu, w przeciwnym razie jest ryzyko zaklejenia gwintu.

      Do centrowania tektura albo preszpan, bo nie wiem czy z tworzywa coś dopasuję.

      Skomentuj


        sruby podkladkowe daj, jak znajdziesz

        z tworzyw to kiedys uzywalem butelek po napojach
        teraz takie proste ksztalty maja tymbarki gazowane z biedronki

        Skomentuj

        Czaruję...
        X