Mam takie nietypowe pytanie. Czy posiada ktoś może wzór PCB do regulacji barwy ze strony Irka?? Jestem ciekawy jak będzie brzmiała z Uni, tylko że projekt tej płytki wykonany przeze mnie może być nie do końca udany... To w sumie pójście trochę na łatwiznę, ale wiem że Irek coś robi to będzie w 100 % działać... więc jeśli ktoś byłby tak uprzejmy...byłbym bardzo, bardzo wdzięczny
najlepiej notki sprawdzic katalogowe obydwoch par tranow i porownac parametry
[ Dodano: 2010-07-27, 15:01 ]
Zamieszczone przez amatorr
Mam takie nietypowe pytanie. Czy posiada ktoś może wzór PCB do regulacji barwy ze strony Irka
Irek nie udostepnia plikow z pcb do tej barwy z racji ze sam posiada "wiadro" tych plytej jak sam mi pisał,barwe szczerze polecam obecnie mam zmontowana wersje 6db, i jest duza ronica oczywiscie na plus dobrze podbija bas i wysokie,jak ktos odczuwa znaczny deficyt basu to polecam wersje 13db
nie ale z tego co mowil sam Irek niema duzyvh istotnych zmian jest wmontowany na plytce kondesator 100nF ktory lutuje sie od strony sciezek i jakies niewielkie poprawki Irek wspominał cos o wersji V3 ale niewiem czy to nie bedzie juz wersja uniampa 300
To jest ''prawdziwy'' uniamp i ten nie bedzie udestepniony. Na jego podstawie powstanie okrojona wersja o nazwie uniamp300E (easy).
Zamieszczone przez tomek41
Witam.
Jaka mocą dysponował by UniAmp150 przy transformatorze:
120VA 2x26V
200VA 2x30V
W 8Ohm...
Pozdrawiam
120W 2x26V to trafo od ''diory'' itp i kazdy wzmacniacz na nim bedzie mial podobna moc co diora czyli ok 2x40W/8omach. Z trafa o wyzszym napieciu bedzie nieco wiecej.
No i zaczęło się...pierwsze kłopoty z UNI. Podczas odsłuchu wydawało mi się, że jeden z głośników gra w fazie i kilka razy sprawdzałem robiąc roszadę kablami + i - głośnika aż w końcu jak nie łupnie - od strony ścieżek zauważyłem błysk i poszedł mocny impuls w głośniki. Głośniki ocalały, Uni też - gra ale pojawił się brum dość mocny tak jakby ktoś dotykał palcem wejścia i niestety nie działa układ miękkiego startu bo gdy wyłączam wzmacniacz słychać stuknięcie w głośniku a gdy włączam jest oczywiście 2,3 sekundy czekania na załączenie ale membrana głośnika podnosi się i opada (tylko przy włączaniu). Zaraz zabieram się za pomiary ale jakby ktoś miał pomysł to będę wdzięczny. Acha, przed chwilą zaobserwowałem, że przy dość szybkim operowaniu włącznikiem (włączony/wyłączony) głośnik stuka jakby nie było układu miękkiego startu.
Stukanie przy wyłączaniu może być przyczyną przejścia iskry na wyłączniku sieciowym, od tego układ szybkiego wyłączania nie uchroni, można pozbyć się tego efektu dając kondensator przeciwzakłóceniowy na uzwojeniu pierwotnym transformatora. Co do włączania to do czasu naprawienia usterki radzę nie podłączać porządnych kolumn tylko głośnik testowy, bo skoro membrana się podnosi to pojawia się napięcie stałe na wyjściu przy włączaniu. A do naprawy radzę sprawdzić elementy zabezpieczenia wspólne dla obu kanałów, skoro zrobiłeś zwarcie na jednym a usterka pojawia się na obu (właściwie to nie napisałeś czy na obu kanałach otrzymujesz takie efekty).
Stukanie przy wyłączaniu może być przyczyną przejścia iskry na wyłączniku sieciowym, od tego układ szybkiego wyłączania nie uchroni, można pozbyć się tego efektu dając kondensator przeciwzakłóceniowy na uzwojeniu pierwotnym transformatora. Co do włączania to do czasu naprawienia usterki radzę nie podłączać porządnych kolumn tylko głośnik testowy, bo skoro membrana się podnosi to pojawia się napięcie stałe na wyjściu przy włączaniu. A do naprawy radzę sprawdzić elementy zabezpieczenia wspólne dla obu kanałów, skoro zrobiłeś zwarcie na jednym a usterka pojawia się na obu (właściwie to nie napisałeś czy na obu kanałach otrzymujesz takie efekty).
Nie napisałem, że zrobiłem zwarcie tylko że zmieniałem + i - głośnika podczas pracy wzmacniacza gdyż wydawało mi się, że gra w fazie. Błysk pojawił się z lewej strony płytki mając od przodu mostek prostowniczy i to od strony ścieżek. Nie ma żadnych uszkodzeń ścieżek, nawet minimalnego przepalenia. Po błysku pojawił się zapach przypominający nieco ognie sztuczne (bynajmniej coś w tym stylu). Ale nic się nie upaliło.
Jeśli chodzi o możliwość wystąpienia iskry na włączniku to stukania wcześniej nie było i nie było efektu "membrany". Membrana podnosi się tylko na chwilę (pół sekundy) a potem opada. Zmierzyłem napięcia na wyjściach i było - włączony wzmacniacz : lewy - 0,3V a na prawym 0,24V. Kolejna trop to, że efekt występuje na obu kanałach : stuki i brum. Głośnik testowy był podłączony, w pewnym momencie wypiąłem potencjometr (mam go na wsuwkach - prowadzenie masy z potencjometru na obudowę - jest cała z aluminium) i głośnik zaczął momentalnie burczeć. Czyli stałe na wyjściu. Wyłączyłem, wypiąłem głośnik i za pomiary stałego - j.w.
Nie rozumiem. To co, wzmacniacz ma grać w przeciwfazie? :shock:
Raczej kolega odwrotnie podlaczyl kabelki a ze ma kiepskei zdolnosci manualne to przy okazji zrobil jakies zwarcie.
Zdaza sie ze ktos zrobi zwarcie wyjscia koncowki do obudowy (masy sygnalowej) a ta jest podlaczona do masy zasilania przez rezystory 10om, nia zadziala wtedy zabezpiezcenie bo prad ogranicza te rezystory jednak one sie pala i potem wystepuja takie dziwactwa ze stukami i napieciem stalym na wyjsciu.
Ze wzgledu na to ze coraz wiecej jest takich nieszczesnikow co ma problemy z podlaczaniem kabelkow to zalecam wstawienie zworki w miejsce R71. Wtedy zwarcia do obudowy sa bezpieczne.
Nie rozumiem. To co, wzmacniacz ma grać w przeciwfazie? :shock:
Raczej kolega odwrotnie podlaczyl kabelki a ze ma kiepskei zdolnosci manualne to przy okazji zrobil jakies zwarcie.
Zdaza sie ze ktos zrobi zwarcie wyjscia koncowki do obudowy (masy sygnalowej) a ta jest podlaczona do masy zasilania przez rezystory 10om, nia zadziala wtedy zabezpiezcenie bo prad ogranicza te rezystory jednak one sie pala i potem wystepuja takie dziwactwa ze stukami i napieciem stalym na wyjsciu.
Ze wzgledu na to ze coraz wiecej jest takich nieszczesnikow co ma problemy z podlaczaniem kabelkow to zalecam wstawienie zworki w miejsce R71. Wtedy zwarcia do obudowy sa bezpieczne.
To co mogło paść? Wzmacniacz gra ale jest ten brum i stuki.
Skomentuj