Pewnie raz przechodził obok...
Brencik, daj se spokój z tymi twoimi docinkami, można dyskutować na poziomie.
Jest przyprawą nadającą goryczkę i aromat.Mnie najbardziej rozbraja chmiel, który jest niby tylko dodatkiem
szastal no i znów mam wrażenie jakbyś nie wiele wiedział o warzeniu w koncernieNie pamiętam dokładnie czy jest pół szyszki czy szyszka na szklankę, ale lepsze jest to jak się wszyscy chwalą tym polskim chmielem a tego są znikome ilości a i tak dodawany jest Koncentrat chmielowy w granulacie

Po drugie: koncentrat chmielowy to jest koncentrat, taki gęsty syrop, a granulat to zmielone i sprasowane szyszki.
Po trzecie: polskim chmielem nie ma się co chwalić, odmiany amerykańskie, nowozelandzkie czy nawet niektóre niemieckie są zdecydowanie lepsze. W polsce uprawy chmielu są regulowane prawnie więc mało jest miejsca na jakieś eksperymenty z innymi odmianami. Niektórzy chmielarze to typ takiego rolnika co odmiany ziemniaka nie rozróżnia. Od iluś lat uprawia się chmiel, a kogo obchodzi czy to jakaś Marynka, Lubelski czy tym podobne. Sprawę trochę ratują nowofalowe odmiany Junga, Sybilla i Oktawia (tej ostatniej nie znam osobiście).
Poza tym z tego co mi się wydaje, to ekstrakt używany w Polsce przez koncerny pochodzi właśnie z marynki lub lubelskiego, także w tym piwie jest polski chmiel ale na pewno nie w szyszkach.