Zamieszczone przez malyzmc
Dokładnie, i dlatego wole XLR'y. Ja wyrosłem z dużych jacków, kiedy to na imprezie przy włączonym wzmacniaczu ktoś wypiął kabel i włożył z powrotem, niestety ale końcówka poszła z dymem, bo zrobiło się zwarcie masy z sygnałem. Teraz po prostu mam XLR'y i jest ok :wink: co do jiga, to też bym wepchał tam XRL'a.
Skomentuj