No dobrze, ale w takim wypadku te trzyletnie auta mają po 150 tys przebiegu i więcej, a takie przebiegi gwarantują usterki, również poważne.
Z jednej strony chciałbym jeździć autem nietuzinkowym, wzbudzającym zainteresowanie, ale głównie takim które mi się podoba jak np: Lexus IS, Mazda 6, Toyota Camry, Alfa Brera. Problemem nie jest cena zakupu, ale ewentualnego serwisu, bo byłyby to auta już minimum 5-6 letnie. Z drugiej chciałbym niewyeksploatowanego, niezawodnego, taniego w naprawach auta, które również mi się podoba, ale już takich emocji nie wzbudza jak np Lancia Delta, Fiat Bravo. Trzecim wyjściem jest zakup nowego, takiego które łączy cechy obu grup, czyli będzie mi się w miarę podobało, będzie solidne i tanie w naprawach i tu na czoło wskakuje właśnie Octavia.
Ehh, im więcej mam kasy na koncie tym większy mętlik :)
Póki co wstrzymam się, ostudzę moje zakupowe zapędy i bedę się nienachalnie rozglądał za dobrze utrzymaną Alfą 166 V6
Z jednej strony chciałbym jeździć autem nietuzinkowym, wzbudzającym zainteresowanie, ale głównie takim które mi się podoba jak np: Lexus IS, Mazda 6, Toyota Camry, Alfa Brera. Problemem nie jest cena zakupu, ale ewentualnego serwisu, bo byłyby to auta już minimum 5-6 letnie. Z drugiej chciałbym niewyeksploatowanego, niezawodnego, taniego w naprawach auta, które również mi się podoba, ale już takich emocji nie wzbudza jak np Lancia Delta, Fiat Bravo. Trzecim wyjściem jest zakup nowego, takiego które łączy cechy obu grup, czyli będzie mi się w miarę podobało, będzie solidne i tanie w naprawach i tu na czoło wskakuje właśnie Octavia.
Ehh, im więcej mam kasy na koncie tym większy mętlik :)
Póki co wstrzymam się, ostudzę moje zakupowe zapędy i bedę się nienachalnie rozglądał za dobrze utrzymaną Alfą 166 V6

Skomentuj