Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

najlepsze hasełka\wypowiedzi na forum

Collapse
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    michelangelo to oszołom z brakami w podstawowej wiedzy, nie wiem po co wchodzisz z nim w dyskusję :) bo jeszcze możesz nie zrozumieć o.O

    Skomentuj


      stabilizacja napiecia powoduje ograniczenie jego skokow, czyli wieksza stabilnosc, odzwierciedla sie to w scenie muzycznej i poukladaniu dziwieku, jak rowniez w rownowadze tonalnej i kontroli basu, dynamika tez sie zwieksza w brew pozorom, bo pomimo ze obnizamy moc, to zwiekszajac stabilnosc systemu, zwiekszamy kontrole nad nim. daje to same plusy. Oczywiscie dobrze zaprojektowana stabilizacja moze byc zrobiona na rozne sposoby, najlepiej jednak na dyskretniakach wszystko, scalaki sieja, jakie kolwiek by ona nie byly i w brew pozorom 1 miliwolt to duze sianie jesli chodzi audio ;]
      Źródło oczywiście AS :)

      Skomentuj


        No nie, nie zgadłbym

        Tam trzeba siać...

        Skomentuj


          wiedziałem, żeby tam nie zaglądać aloe zajrzałem
          i odrazu pojawił się nowy wpis do naszego tematu
          witajcie. mam pytanie:na kablu zasilającym,tuż za akumulatorem dałem bezpiecznik...ale nie zwykły od car audio tylko sieciowy,taki jak jest w naszych domach. Ma on 15A. Czy ma to związek ze sprzętem? Nie wpływa na jego moc? Bo nie jestem zadowolony z gry mojego boschmanna zd-12xal a wiem że robi niezłe zamieszanie. U mnie niestety coś jest nie tak...Nie dawno miałem wzmacniacz 180w rms w mostku i jak podkręciłem to przygasało światełko w samochodzie a teraz mam wzmacniacz 2x400w rms i nie przygasa...na tych samych kablach i bezpieczniku.nie rozumiem.proszę o pomoc
          Co ciekawe jeszcze to w samochodzie bass jest niezły ale gdy otworze klapę bagażnika i ustanę na przeciwko skrzyni to bassu z głośnika tak jakby w ogóle nie było. Głośnik tak dziwnie lata i świszczy,aż wstyd pokazywać komuś ze znajomych. Przy otwartej klapie bassu na dworzu nie słychać a głośnik lata jak szalony i jak mówiłem tylko świszczy. Coś musi być nie tak...jest w obudowie zamkniętej.
          Wcześniej miałem blaupunkta gta 2100b i skrzynie mac audio w bass reflexie a teraz wzmacniacz boschmann 990 atx z głośnikiem boschmann zd-12xal w obudowie zamkniętej wytłumionej. W samochodzie czuć że jest mocniejszy niż ten mac audio-chociaż szału nie ma patrząc na to co robi u innych na youtubie. Chodzi mi tylko o to że gdy stanę obok niego to w ogóle nie czuć bassu i nie słychać a chciałbym czasem posłuchać muzyki przy otwartym bagażniku.
          Bezpiecznik topikowy mam-ma on 80A,nie wiem czy nie za dużo.
          Juz mi sie nie chce...

          Skomentuj


            Zapodaj linka, jak mniemam to ałdjostereło

            Skomentuj


              raczej elektroda patrzac na poziom :???:

              Skomentuj


                no wlasnie nie to elektroda
                linka podam jak wroce do domu
                Juz mi sie nie chce...

                Skomentuj


                  http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic2006543.html

                  Skomentuj


                    Przeglądałem sobie AS:
                    "zastanawiam sie czy ktoś z Was zauwazyl jakas roznice w brzmieniu po wymianie lasera. w moim onkyo 7211 z lampucra na srpp padl laser - kss213 - czyli najbardziej chyba popularny. kupilem w impelu nowy rzekomy oryg. lecz oczywiscie tylko z napisu chyba bo soczewka to chyba akryl i to bezbarwny. w starym byla niebieskawa. no i dzwiek totalnie sie wyostrzyl, plaska scena glebie gdzies posialo, no kaszana totalna. nie wiem co o tym sadzic czy ten stary byl juz "przytepiały" ze starosci dzwiekowo dlatego wydawal mi sie mniej ostry czy to ten nowy to popelina. ale z powodu nawet zuzycia przeciez nie gral przestrzenniej raczej powinno chyba byc odwrotnie - ten nowy powinien lepiej w 3d grac. nie podejrzewam ze laser powinien sie wygrzac czy cos (gra ok 50godz). moze ktos jeszcze cos takiego zauwazyl po wymianie lasera?"
                    Dayton RS270S + Fountek FW146 + CD3.0

                    Skomentuj


                      No tego to jeszcze nie było.

                      Skomentuj


                        @ post 349 nie wierzę po prostu

                        Skomentuj


                          szczerze mowiac to bardziej bym w to uwierzyl niz w kable
                          z laserem mamy jakies logiczne uzasadnienia
                          w przypadku kabli bym tego nie widzial...

                          Skomentuj


                            W sumie możliwa jest różnica jak napęd by nie radził sobie z odczytem i non stop interpolował dane :) Ale bardziej prawdopodobne że słychać by było w tedy jakieś trzaski i zniekształcenia :)
                            Kiedyś na necie robili test na bit-perfec CDeką nawet największe chińskie złomy czytały płyty bit w bit :)

                            Skomentuj


                              Życie nie jest funkcją jednej zmiennej tylko wielu. Mądrość życiowa polega m.in. na umiejętności zbadania względem której zmiennej mamy największy gradient jakości. Jak to mówi stare rumuńskie przysłowie "Correlation does not imply causation".
                              misiomor :)

                              Skomentuj


                                Pytam teraz całkiem serio: Czy elektrolity filtrujące w zasilaczach wzmacniaczy mają wpływ na brzmienie zestawu ? w kontekście; barwa, "zamulanie" (cytat), wyostrzanie, poprawa wysokich tonów itd.. ?

                                Skomentuj


                                  Zamieszczone przez ir0nhide Zobacz posta
                                  Pytam teraz całkiem serio: Czy elektrolity filtrujące w zasilaczach wzmacniaczy mają wpływ na brzmienie zestawu ? w kontekście; barwa, "zamulanie" (cytat), wyostrzanie, poprawa wysokich tonów itd.. ?
                                  Co Ty chory??
                                  Uważam, że nie. O ile w torze sygnałowym różnicę daje się usłyszeć, o tyle nie spotkałem się (oczywiście nie licząc audio-debil-fili), żeby elektrolity zamulały mi dźwięk, czy sprawiały, że góra jest bardziej natarczywa lub Michael Jackson brzmi bardziej kobieco.

                                  Skomentuj


                                    Zamieszczone przez wojak737 Zobacz posta
                                    lub Michael Jackson brzmi bardziej kobieco.
                                    A tam gadasz... dopiero na czarnych mundorfach brzmi jak na prawdziwego murzyna przystało...

                                    Skomentuj


                                      Szczerze mówiąc śmieszyło mnie to, choć powstrzymywałem się też gdyż w sumie nie wypadało mi się śmiać.... - zapytałem ponieważ:
                                      Nie wiedziałem tego, elektronikiem w sumie nie jestem, a także nie miałem okazji tegoż wypraktykować... Nigdy w sumie nie rozwodziłem się dokładnie nad tym czy tej firmy kond zagra lepiej od tamtej firmy, najważniejsze było m.in by miał jak najwięcej uF i był dobrej jakości....

                                      No to miłego śmiania się :) (o ile jeszcze tego nie było)
                                      link - http://www.audiostereo.pl/nippon-smh...0uf_63898.html

                                      ---------- Post dodany o 22:15 ---------- Poprzedni post o 21:37 ----------

                                      Nie na temat...
                                      A tak nawiasem zapytam jeszcze: MATSUSHITA to dobre kondensatory ?

                                      Skomentuj


                                        Przeglądam sobie właśnie AS i moim zmęczonym oczom ukazuje się taki o to radosny zbitek literek
                                        uhe to schemat zasilania dwufazowy z trafo na wejsciu zasilania i na wyjsciu koncowek mocy. sterowanie membranami jest na zasadzie TTL (logicznie, analogowo- obraca faze co 60st). taki schemat maja satelity orbitalne tzw generatory fali, dlatego ze sprawnosc tego typu ukladow jedt bardzo duza (brak strat energii na wydalanie ciepla i wysoka skutecznosc jak i maly apetyt na prad). jak mowi nazwa push-pull wypchnij-wciagnij (membrane). zastosowanie mozliwe jest tylko na lampach, z malym wyjatkiem tzw single-ended klasy H na mosfetah. rzeczywiscie to stara technologia, ktora powstala w 32 r. obecnie juz nie stosowana. wzmaczniacz ma 30 lat, piekny vintage produkowany na ameryke ( w tym stylu) onkyo a-5100, ktorego projekt zlecono firmie nichicon. znowu sie przegrzal i spalil koncowe, ja zbankrutuje . orginalna firmowa koncowa stk kosztuje 300 zl. pozdrawiam. konstrukcja jest bardzo nietypowa. oprocz hybryd posiada sterownik napiecia (opamp (komparator-kompensator-generator fazy-i mnoznik napiecia )nec c4557c) i przedwzmaczniacz opa. nominalnie osiaga 180 watt na kanal przy 8 ohm'ah, jednak opor nie jest ograniczeniem bo na dwoch orginalny stk tez pojdzie. problem w tym ze oryginaly sa strasznie drogie a podrobki nie wytrzymuja mniej niz 8 ohm. takie mozna juz kupic za 40 zl. dodatkowo posiada 6 czesciowy transformator 2 dla dwoch faz symetrycznych i po dwa na dwa kanaly wyjscia mocy. jak slusznie zauwazyl jeden z autorytetow we dziedzinie audio zmiana napiecia zmienia brzmienie, stad 4 trafo, 2 maja jedna charakterystyke i brzmnienie, dwa kolejne- zupelnie inne. nie jest mozliwe polaczenie 4-ch kolumn jak przy dwoch sprzezeniach zwrotnych po dwa na kanal jak to sie zwykle robi. 6 czesciowy trafo w jednym bloku wymusza na wejsciu zasilania poprzez indukcje zwiekszenie wydajnosci za sprawa wyjsc gdy trza wiecej na wyjsciu to na wejsciu jest wiekszy prad.

                                        Źródło: http://www.audiostereo.pl/klopot-z-p...y-h_86526.html
                                        Copyright © Audiostereo.pl
                                        :???:

                                        Skomentuj


                                          Chyba butapren wciągał niedawno. Piękne.

                                          Skomentuj

                                          Czaruję...
                                          X