Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Spam Post :)

Collapse
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Zamieszczone przez Yoshi_80 Zobacz posta
    A moje "widełki" są dość szerokie i bardziej patrzę na charakter i inteligencję bo nie ma nic gorszego jak głupia baba.
    :).Yoshi_80 jestem pewien, że zdarzyło ci się z taką męczyć, bo tylko ktoś kto miał z tym styczność, wie jak to jest i tak właśnie by napisał :). Też to przeżywałem, masakra...Laska jakich mało, piękna twarz, włosy, ciało, pracowała jako modelka. Ale była tak wredna, głupia, manieryczna i ciągle rozhisteryzowana, że nie moglem z nią wytrzymać. Tortury.
    A według kobiet facet powinien być ponoć tylko trochę ładniejszy od diabła. Oczywiście zgoda, tylko niech kobitki dodadzą do tego, że w takim wypadku musi być również piekielnie bogaty :flapper:
    Last edited by Racjonalny; 14.12.2011, 10:23.

    Skomentuj


      Zamieszczone przez Racjonalny Zobacz posta
      Też to przeżywałem, masakra...Laska jakich mało, piękna twarz, włosy, ciało, pracowała jako modelka. Ale była tak wredna, głupia, manieryczna i ciągle rozhisteryzowana
      Na szybko mogę chociaż 3 takie wymienić, katastrofa, ino kapciem walić po dupsku.

      Inteligencja, charakter, poczucie humoru, są oczywiście dużo istotniejsze. Ale ja wyznaje nieco inną zasadę. Przecież można znaleźć babę co ma rozgarnięte pod kopułą a będzie przy tym bardzo, bardzo atrakcyjna. I to wcale nie jest takie trudne, wbrew pozorom jest w naszej szarej Polsce sporo takich dziewczyn, ino trzeba umiejętnie oddzielać plewy od ziarna.

      Skomentuj


        Racjonalny, post #217 - trudno byłoby polemizować. Całkiem oczywistym i naturalnym wydaje mi się fakt, że jesteśmy wzrokowcami i pierwsza ocena drugiej osoby odbywa się na zasadzie oceny wizualnej. Mi jednak chodziło o coś innego. Ciekaw jestem, czy podobają się Wam kobiety ogólnie rzecz biorąc ładne (wiem, że to pojęcie względne ale przyjmijmy takie uproszczenie), czy może te "ładne kobiety" są w Waszym przypadku przeważnie rude/czarne/blond, wysokie/niskie, cycate/mniej cycate. Oczywiście wolę poznawać kobiety piękne (lub bardziej te, które w mojej ocenie są piękne), ale nie mam jakiejś blokady w stosunku do kobiet, które nie mieszczą się w tym moim "plusminusie" - faktem jest jednak to, że, tak jak napisałem wcześniej, moje "wybranki" jak do tej pory przeważnie miały włosy w kolorze naturalnie rudym - przy czym długość i "ukształtowanie" raczej nie miały większego znaczenia bo rozciągłość w tym względzie sięgała od prostych bardzo długich po kręciołki do ramion...

        Skomentuj


          Ideał kobiety można mieć, można do niego wzdychać, ale nie ma sensu go szukać w realnym świecie. Raz że strasznie długo musiał bym szukać kobiety o wymarzonej urodzie, a jak bym już znalazł to za pewne okazało by się ze charakter ma nie idealny. Z resztą nikt nie chce żyć z ideałem, sam wiem bo widzę jak czasami ze mną ciężko wytrzymać

          Mój ideał urody? Kobiety o dziewczęcej urodzie/anielskich buziach. Chociaż typowe "samice alfa" też mi sie podobają

          Skomentuj


            Zamieszczone przez ŁukaszN Zobacz posta
            Z resztą nikt nie chce żyć z ideałem
            Dlaczego? Bo jeżeli dobrze Cie zrozumiałem to jest to całkiem bez sensu :)

            Skomentuj


              Ideały są nudne :)

              Chciałbym napisać jeszcze że ideały nie istnieją, ale wyszedł by mi tu pradoks (niby skąd wiem ze są nudne), wiec tego nie napisze

              Skomentuj


                A ja nie mam ideału i uważam, że nie ma sensu sobie takiego tworzyć . Niezależnie od tego czy jest niska czy wysoka, czarna, ruda czy blond, cycata czy płaska itd, zawsze znajdzie się ładna dziewczyna, która będzie się podobać. Po co się ograniczać jakimiś chorymi ideałami.

                No może zrobię wyjątek od reguły i ideałem by była taka co lubiłaby jeździć rowerem bo mi nudno czasem samemu drałować. A do audio to nikogo nie trzeba przekonywać bo muzyki każdy lubi słuchać a ludzie generalnie nie są głusi i jak się zapoda muze z dobrego sprzętu to każdy w mig łapie po co te całe "audiofilskie" podchody zamiast "wypasionej wieży technicsa" itp szmelcu.

                Skomentuj


                  Zamieszczone przez ŁukaszN Zobacz posta
                  Ideały są nudne
                  Dla mnie to najbzdurniejsze zdanie które w historii powstało. Bez obrazy, ale jak ideał może być nudny? Ideał jest czymś co spełnia Twoje aktualne potrzeby, jeżeli aktualnie chcesz być odrzucony to będziesz odrzucony, jeżeli chcesz aby była miła i dowcipna to taka będzie. To jest właśnie ideał, a nie nudne posłuszne flaki z olejem jak wielu to kojarzy.

                  Skomentuj


                    Koledze ŁukaszN chodziło o to, iż ideał - w tym przypadku kobiety - to taka osoba, która spełnia literalnie wszystkie nasze wymagania i wyobrażenia za każdym razem. No a skoro tak jest, to nie może być to ciekawe, tylko nudne, bo co interesującego jest w tym, że za każdym razem będziemy dokładnie wiedzieli, jak ta osoba się zachowa. Niczym nas nie zaskoczy, nie zdziwi, flaki z olejem. No chyba, że ŁukaszN miał coś innego na myśli, ale wydaje mi się, że jednak dobrze rozumiem to obiegowe sformułowanie.
                    Zamieszczone przez Yoshi_80 Zobacz posta
                    No może zrobię wyjątek od reguły i ideałem by była taka co lubiłaby jeździć rowerem bo mi nudno czasem samemu drałować.
                    Ja śmigam na swoim Authorku w lecie niemal codziennie i swoją też wyciągam. I - uwaga - ona lubi jeździć :). Do tego jest szczupła, wysoka, zgrabna, utalentowana wokalnie i instrumentalnie (chór, pianino, gitara), z poczuciem humoru równie niskich lotów jak moje. I tak się składa, że wymienione cechy są tymi, które mnie w kobitkach pociągają. I już nawet ślub jej z głowy wybiłem i nie narzeka:flapper:. No i lubi głośno słuchać muzyki na moim sprzęcie. Patrz Yoshi_80, ideał:biggrin:
                    Last edited by Racjonalny; 14.12.2011, 20:09.

                    Skomentuj


                      Zamieszczone przez Racjonalny Zobacz posta
                      to taka osoba, która spełnia literalnie wszystkie nasze wymagania i wyobrażenia za każdym razem.
                      Sęk w tym że my takiej kobiety wcale właśnie nie chcemy, ona nie jest naszym ideałem (zwykle), taki opis bardziej pasuje do służącej-niewolnicy. W moim mniemaniu ideał to będzie właśnie-jak z Twojego odniesienia-kobieta która każdego ranka będzie czymś zaskakiwać, będzie w sposób doskonały sprawiała że będziemy szczęśliwi, a człowiek szczęśliwy nie może być znudzony, no chyba że dla kogoś to jest meritum. Stąd moim zdaniem jest to pusty frazes który jako że brzmi mądrze to jest bezkrytycznie przyjmowany do świadomości, nikt się nad nim nawet nie zastanowi. Tego co gorsza jest bardzo dużo, ot choćby słynne "nie kocha się za coś tylko kocha się za nic" czy coś w ten deseń, normalnie krew mnie sroga zalewa jak słyszę tego typu "gimnazjalne mądrości".

                      Skomentuj


                        Zamieszczone przez Shiver Zobacz posta
                        nie kocha się za coś tylko kocha się za nic
                        No ja jak coś takiego słyszę, to też z politowaniem patrzę i robię mimowolnie taką minę, jakby mi się posiłek nie przyjął... Podobnie jak w przypadku tego, o czym już pisałem, czyli "miłość od pierwszego wejrzenia". No a wracając do "ideału". Można dalej kontynuować rozważania przyjmując twoją tego sformułowania definicję i wnioski będą podobne :). No bo skoro dla jednego to jest spełnianie samoczynnie naszych wszystkich wymagań przez drugą osobę, a w twoim przypadku to jest jak piszesz codzienne zaskakiwanie czymś nowym jako po prostu element jej osobowości, to zauważ, że owszem, są to dwie przeciwstawne rzeczy ale co do - że tak to ujmę - wartości bezwzględnej są sobie równe :). No bo teraz ty chcesz, żeby ona cię ciągle czymś zaskakiwała, a nie żeby było dokładnie tak, jakbyś ty chciał i zaplanował. No i to też będzie nudne, bo będziesz wiedział, że znów zostaniesz czymś zaskoczony :). A jak czasem nie będzie zaskakiwać? Wtedy już nie będzie tym ideałem :).
                        Last edited by Racjonalny; 14.12.2011, 20:41.

                        Skomentuj


                          Ale filozofujecie Ja sie tam z Shiver`em zgadzam bo chyba wiem co on ma na myśli. Ideał czy to kobieta czy niekoniecznie to dalej ideał czyli coś idealnego , perfekcyjnego... coś co jest idealne więc ideał nie może być nudny skoro jest idealny, bo jest po prostu idealny :). Idealna tak to się tylko mówi lecz tak naprawdę nie ma czegoś takiego jak ideał.
                          A tak wg to się rozmarzyliście. Mieć kobitkę idealną i żyć w utopi... eheee, kolumny idźcie lepiej jakieś robić, bo się wam chyba z nudów już nudzi...

                          Skomentuj


                            Zamieszczone przez Racjonalny Zobacz posta
                            No bo teraz ty chcesz, żeby ona cię ciągle czymś zaskakiwała, a nie żeby było dokładnie tak, jakbyś ty chciał i zaplanował. No i to też będzie nudne, bo będziesz wiedział, że znów zostaniesz czymś zaskoczony
                            Nie prawda, bo zakładając że masz coś ważnego zaplanowane (a kobita jest tym naszym ideałem), to zaskoczy Cie tym że nie zaskoczyła Cie czymś co w standardowym mniemaniu było by w danej sytuacji zaskakujące Mówiąc w sposób nieco mniej zawiły-sprawy potoczą się gładko. Rozwijając jeszcze nieco tą kwestie, fakt że nie będzie zawsze robiła czegoś po naszej myśli też może definiować jej idealność, bo przecież ile jest na świecie osób które uwielbiają być nieszczęśliwe zakochane albo szukają sobie na siłę problemów? Mnóstwo. Fakt idealności jest bardzo pozytywnie nacechowany co w tym wypadku jest mylne, bo człowiek jest o tyle dziwnym stworzeniem że to co w sposób racjonalny powinno być dla niego dobre, wcale zawsze mu szczęścia nie daje. A ideał kobiety powinien, nie zależnie od tego co kto przez to szczęście na daną chwile/sytuacje/nastrój rozumie.

                            Zamieszczone przez ir0nhide Zobacz posta
                            kolumny idźcie lepiej jakieś robić, bo się wam chyba z nudów już nudzi...
                            Ja ostatnio mam problem z centralnym ośrodkiem odpowiadającym za zapał i ambicje, w skrócie-mam lenia

                            Skomentuj


                              Zamieszczone przez Shiver Zobacz posta
                              Nie prawda, bo zakładając że masz coś ważnego zaplanowane (a kobita jest tym naszym ideałem), to zaskoczy Cie tym że nie zaskoczyła Cie czymś co w standardowym mniemaniu było by w danej sytuacji zaskakujące Mówiąc w sposób nieco mniej zawiły-sprawy potoczą się gładko. Rozwijając jeszcze nieco tą kwestie, fakt że nie będzie zawsze robiła czegoś po naszej myśli też może definiować jej idealność, bo przecież ile jest na świecie osób które uwielbiają być nieszczęśliwe zakochane albo szukają sobie na siłę problemów? Mnóstwo. Fakt idealności jest bardzo pozytywnie nacechowany co w tym wypadku jest mylne, bo człowiek jest o tyle dziwnym stworzeniem że to co w sposób racjonalny powinno być dla niego dobre, wcale zawsze mu szczęścia nie daje. A ideał kobiety powinien, nie zależnie od tego co kto przez to szczęście na daną chwile/sytuacje/nastrój rozumie.
                              Jak bym słyszał moją byłą ...... Loooll....

                              Skomentuj


                                Zamieszczone przez ploter Zobacz posta
                                Jak bym słyszał moją byłą ...... Loooll....
                                No to mi się oberwało za filozofowanie

                                Skomentuj


                                  Zamieszczone przez Racjonalny Zobacz posta
                                  Patrz Yoshi_80, ideał
                                  No niektórzy to mają szczęście

                                  Ale tak na prawdę chyba ideał jest tylko jeden i jest to uwarunkowanie silniejsze od wszelkich upodobań. Każdy facet szuka kobiety podobnej pod względem charakteru do swojej matki a każda kobieta faceta takiego jak jej ojciec. Tego po prostu nie da się ominąć.

                                  Skomentuj


                                    Zamieszczone przez Yoshi_80 Zobacz posta
                                    Każdy facet szuka kobiety podobnej pod względem charakteru do swojej matki a każda kobieta faceta takiego jak jej ojciec. Tego po prostu nie da się ominąć.
                                    A ma któryś z obecnych kolegów przypadkiem córę? Co by jako na głośniki dało się ją wyrwać

                                    Skomentuj


                                      Zamieszczone przez Racjonalny Zobacz posta
                                      :).Yoshi_80 jestem pewien, że zdarzyło ci się z taką męczyć, bo tylko ktoś kto miał z tym styczność, wie jak to jest i tak właśnie by napisał :). Też to przeżywałem, masakra...Laska jakich mało, piękna twarz, włosy, ciało, pracowała jako modelka. Ale była tak wredna, głupia, manieryczna i ciągle rozhisteryzowana, że nie moglem z nią wytrzymać. Tortury.
                                      A według kobiet facet powinien być ponoć tylko trochę ładniejszy od diabła. Oczywiście zgoda, tylko niech kobitki dodadzą do tego, że w takim wypadku musi być również piekielnie bogaty :flapper:
                                      Prawdę piszesz ale zawsze jakieś ale jest.

                                      Miłość ślepa jest. Jak trafi to całe nasze racjonalizowanie Racjonalny mój drogi szlag trafia :)

                                      Skomentuj


                                        Zamieszczone przez raven1985 Zobacz posta
                                        Miłość ślepa jest. Jak trafi to całe nasze racjonalizowanie Racjonalny mój drogi szlag trafia
                                        I kto to mówi (a raczej pisze) :flapper:

                                        Skomentuj


                                          Widzicie, zaczęliście o miłości i spam post nam zdechł

                                          ---------- Post dodany o 14:10 ---------- Poprzedni post o 13:02 ----------

                                          Coraz bliżej święta, coraz bliżej święta...

                                          Skomentuj

                                          Czaruję...
                                          X