Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Aparat cyfrowy - co kupić?

Collapse
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    #81
    Jak już wspominałem ostatnio zakupiłem Canon EOS 600D i jeśli mówimy o jakości zdjęć to tutaj mam jakieś trzy zdjęcia zrobione zaraz po otrzymaniu aparatu (więc i cholerna amatorka bo wszystko pierwsza lepsza auto opcja - teraz już trochę go ogarnąłem więc i zdjęcia o niebo lepiej wychodzą).



    Skomentuj


      #82
      Tak 600D też mi po głowie chodził. MA trochę słodsze kolory. Ale to podobno można ustawieniami osiągnąć.
      Plus dla Canona, za tańsze szkła z drugiej ręki i jest trochę lżejszy, ale nikon ma lepszą głębie kolorów no i ciągły autofocus.

      Skomentuj


        #83
        A ten ciągły focus Ci potrzebny? Mi niestety nie bardzo.

        Jak dla mnie jakość zdjęcia jest najważniejsza.
        Last edited by .3lite; 04.07.2013, 16:42.

        Skomentuj


          #84
          Akurat jakosc zdjec to Canon 600 ma gorsza niz 5100. Dlaczego? Glownie dlatego, ze matryca Canona, nie ma takiej dynamiki, jaka jest w 5100. Natomiast Canon nadrabia akcesoriami, sporo obiektywow i jak dla mnie wazna rzecz, to bagnet. Bagnet, w ktory mozna wkrecic prawie kazdy adapter dla szkiel innych producentow. W Nikonie jest to dosc mocno ograniczone, nawet popularne obiektywy na m42 sprawiaja problemy w Nikonach. Trzeba stosowac adaptery z dodatkowa soczewka, a to psuje jakosc obrazu.

          Niestety OBA ( nikon i canon ) maja u mnie duzy minus za brak stabilizacji w body ( to akurat zrozumiala polityka obu firm ), dlatego gdybym chcial korzystac ze szkiel innych producentow, czesto manualnych to pewnie poszedlbym w Pentaxa.

          Skomentuj


            #85
            http://www.fotopolis.pl/index.php?n=12713&p=0
            http://www.fotopolis.pl/index.php?n=12570&p=0

            Według testów jakość zdjęć mniej-więcej ta sama a to czy tak jest to najlepiej niech ktoś sobie na końcu zobaczy i sam wybierze.

            Ja w moim Canon'ie mam Tamron f/2.8 17-50 VC (stabilizacja) i jest to świetny obiektyw.

            Skomentuj


              #86
              Zamieszczone przez .3lite Zobacz posta
              Tamron f/2.8 17-50 VC (stabilizacja) i jest to świetny obiektyw.
              Półśrodek pod statyczne zdjęcia... Najlepszym rozwiązaniem pod cropa jest 17-55 2.8 IS Canona jeśli chodzi o "szeroki" kąt. Tyle, że najlepiej trzeba kupić nowy i dbać aby paprochów nie łapał..
              Chociaż teraz sigma wypuściła ze światełkiem 1.8 i ogniskową 18-35.

              Skomentuj


                #87
                Zamieszczone przez dolphin123 Zobacz posta
                Półśrodek pod statyczne zdjęcia
                I o to chodziło.

                Poza tym, wymieniłeś obiektyw kosztujący w granicach 3-4k PLN a tyle to jednak szkoda wydawać na amatorkę :P

                Skomentuj


                  #88
                  Złapiesz bakcyla szybciej niż Ci się wydaje i zamiast głośników będziesz ładował w optykę... Znam ten ból :P

                  Skomentuj


                    #89
                    Zamieszczone przez dolphin123 Zobacz posta
                    Złapiesz bakcyla szybciej niż Ci się wydaje i zamiast głośników będziesz ładował w optykę... Znam ten ból :P
                    A i tak pewnie będzie Chociaż już brak czasu bo tyle rzeczy do roboty...

                    Skomentuj


                      #90
                      potwierdzam - ze focenie wciaga, a sprzet w cenie ;-)

                      Skomentuj


                        #91
                        Przy nagrywaniu filmów autofocus się przyda. Pewnie nagrywać filmy będę rzadko ale jeżeli już to wtedy ten autofocus się przyda.
                        Jeśli chodzi o szkła, u mnie pewnie zatrzyma się na kicie i do tego jakiejś stałce. Jak widzę cenę akcesoriów to odechciewa się myśleć o nich. np lampa błyskowa 1000zł O.O
                        Mam kompakt Nikona i jestem z niego zadowolony, np Sony bym już nie kupił. Miałem kompakta i szlag go trafił miesiąc po gwarancji, zraziłem się do Sony i koniec.

                        ---------- Post dodany o 23:16 ---------- Poprzedni post o 21:56 ----------

                        Jak to jest z tym kolorem jeśli chodzi o różnicę Canon vs Nikon. Z tego co zauważyłem automatyka w Canonie ustawia parametry tak, aby obraz był jaśniejszy.
                        Canon ma bardziej nasycone kolory i to mi się podoba.

                        Skomentuj


                          #92
                          Wszystko to kwestia ustawien aparatu. Z nasyceniem obu to jeszcze daleko do kolorow Foveona :) ze juz o mikrodetalach i mikrokontrascie nie wspomne.

                          Mnie przed zmiana aparatu na cos z matryca Bayera, caly czas odrzuca slaba dynamika obrazu, niewiele mozna wyciagnac z przepalonego zdjecia.

                          Skomentuj


                            #93
                            Zamieszczone przez bingant Zobacz posta
                            Wiesz po co jest duża światłosiła w szkłach? Jak nie, to nie pisz proszę takich uproszczeń.
                            Wiem i to napisałem. Do stosowania mniejszej czułości materiałów / matryc przede wszystkim zeby nie wychodziło ziarno albo szumy matrycy. Lustrzankami posługiwałem się kiedy ty prawdopodobnie pod szafę na stojąco wchodziłeś.

                            W cyfrówkach istotna jest wielkość fizyczna ramki, dzięki czemu mniejszy jest obszar zniekształceń dyfrakcyjnych. Profesjonaliści używają aparatów full-frame - czyli takich jakie miał każdy amator w czasach fotografii analogowej. Tyle że wtedy jasność była potrzebna do ostrzenia w manualu lub automacie. Obecnie rozpowszechniają się pseudo lustrzanki i kompakty bez wizjera pryzmatycznego, a jasne obiektywy standard i tak mają najlepsze odwzorowania i głębię przy niższych przesłonach niż maksymalne, więc ... dośpiewaj sobie resztę.

                            ---------- Post dodany o 17:31 ---------- Poprzedni post o 17:29 ----------

                            Zamieszczone przez dolphin123 Zobacz posta
                            Złapiesz bakcyla szybciej niż Ci się wydaje i zamiast głośników będziesz ładował w optykę... Znam ten ból :P
                            To jest typowa sprzętofilia. Taka sama jak audiofilia. Tyle że w fotografowaniu łatwiejsza do uchwycenia - wystarczy pokazać publiczności swoje "dzieła".

                            ---------- Post dodany o 17:41 ---------- Poprzedni post o 17:31 ----------

                            Jest jeszcze jedna zaleta cyfrowych kompaktów. możliwe małe rozmiary do uzyskania i ilość sytuacji "do złapania". Nawet jeśli ktoś lubi biegać po ulicy z uwiązanym klockiem na szyi żeby nie prześcignie w tej dziedzinie łapania sytuacji posiadacza jakiegoś na przykład Ixusa.

                            Skomentuj


                              #94
                              Od poczatku lat prawdziwej fotografii na filmie, starano sie tak projektowac sprzet aby obiektywy byly jak najbardziej "jasne". Czulosc materialu fotograficznego byla tak marna, ze naswietlalo sie zdjecie sekundach czy minutach, a nie w ulamkach sekundy. Prawa optyki sa niezmienne, wiec wraz ze zwiekszaniem jasnosci obiektywu musi zmniejszac sie glebia ostrosci i tak dzieki jasnym szklom lapiemy dwie sroki za ogon. Nowe mozliwosci kreowania obrazu oraz wieksza ilosc swiatla na materiale swiatloczulym.


                              Zamieszczone przez arwas Zobacz posta
                              Jest jeszcze jedna zaleta cyfrowych kompaktów. możliwe małe rozmiary do uzyskania i ilość sytuacji "do złapania". Nawet jeśli ktoś lubi biegać po ulicy z uwiązanym klockiem na szyi żeby nie prześcignie w tej dziedzinie łapania sytuacji posiadacza jakiegoś na przykład Ixusa.
                              Maly aparat to niewatpliwie duza zaleta. Ludzie plosza sie dosc szybko na widok wielkiej lustrzanki i nie chca dac sie fotografowac. Niestety male kompakty maja male matryce, a to odbija sie na jakosci zdjec, szczegolnie ich plastyce. Powoli to sie zmienia i w malych bezlusterkowcach montowane sa matryce z lustrzanek.

                              Skomentuj


                                #95
                                Zamieszczone przez arwas Zobacz posta
                                Wiem i to napisałem. Do stosowania mniejszej czułości materiałów / matryc przede wszystkim zeby nie wychodziło ziarno albo szumy matrycy. Lustrzankami posługiwałem się kiedy ty prawdopodobnie pod szafę na stojąco wchodziłeś.

                                W cyfrówkach istotna jest wielkość fizyczna ramki, dzięki czemu mniejszy jest obszar zniekształceń dyfrakcyjnych. Profesjonaliści używają aparatów full-frame - czyli takich jakie miał każdy amator w czasach fotografii analogowej. Tyle że wtedy jasność była potrzebna do ostrzenia w manualu lub automacie. Obecnie rozpowszechniają się pseudo lustrzanki i kompakty bez wizjera pryzmatycznego, a jasne obiektywy standard i tak mają najlepsze odwzorowania i głębię przy niższych przesłonach niż maksymalne, więc ... dośpiewaj sobie resztę.[COLOR="#696969"]
                                Jak to czytam to nie wiem czy mam sie śmiać czy płakać... kilak słów prawdy a reszta to maxymalne brednie które u młodych fotografów robią papkę z mózgownicy przez chore skróty myślowe.

                                Skomentuj


                                  #96
                                  Zamieszczone przez dj_zibi Zobacz posta
                                  Jak to czytam to nie wiem czy mam sie śmiać czy płakać... kilak słów prawdy a reszta to maxymalne brednie które u młodych fotografów robią papkę z mózgownicy przez chore skróty myślowe.
                                  A może tak konkrety miszczuniu zamiast manier moderatorów z forum onet?

                                  Skomentuj


                                    #97
                                    Zamieszczone przez arwas Zobacz posta
                                    A może tak konkrety miszczuniu zamiast manier moderatorów z forum onet?
                                    Jak taki stary fotograf jesteś jak to sie chwalisz i mówisz otwarcie to co napisałeś to nie ma sensu Ciebie prostować tak jak z tonsilami Pogromca ujął to lepiej niż twój bełkot.

                                    Skomentuj


                                      #98
                                      Zamieszczone przez Pogromca mitow Zobacz posta
                                      Od poczatku lat prawdziwej fotografii na filmie, starano sie tak projektowac sprzet aby obiektywy byly jak najbardziej "jasne". Czulosc materialu fotograficznego byla tak marna, ze naswietlalo sie zdjecie sekundach czy minutach, a nie w ulamkach sekundy. Prawa optyki sa niezmienne, wiec wraz ze zwiekszaniem jasnosci obiektywu musi zmniejszac sie glebia ostrosci i tak dzieki jasnym szklom lapiemy dwie sroki za ogon. Nowe możliwości kreowania obrazu oraz wieksza ilosc swiatla na materiale swiatloczulym.
                                      Tak możemy sobie wykreować na przykład te piłki do golfa na tle wazoniku. Jak trzeba coś zrobić w biegu to mała głębia jest wada a nie zaletą. Dlatego obiektywy miały kiedyś zaznaczane "punkty" przy których dawały najlepsze odwzorowanie i głębię. Obiektyw ze światłem 2 zwykle najlepiej focił na przysłonie miedzy 4 a 5.6. Dzisiaj większość nastaw i korekcji robi w aparatach elektronika. Obraz bez korekcji geometrycznej z takich multizoomów jak FineFix wygląda niczym na ruskiej lampie której padły cewki - pogięty w cztery esy - tak obrazują obiektywy.

                                      Skomentuj


                                        #99
                                        Zamieszczone przez .3lite Zobacz posta
                                        http://www.fotopolis.pl/index.php?n=12713&p=0
                                        http://www.fotopolis.pl/index.php?n=12570&p=0

                                        Według testów jakość zdjęć mniej-więcej ta sama a to czy tak jest to najlepiej niech ktoś sobie na końcu zobaczy i sam wybierze.
                                        Niestety ale 18mpix Canona w 600/650/700/60/7D jest słaba matryca i PM ma 100% racji. Nie chodzi nawet o szumy ale o dynamikę, kolory ogólna rozdzielczość matrycy.

                                        Skomentuj


                                          Zamieszczone przez dj_zibi Zobacz posta
                                          Jak taki stary fotograf jesteś jak to sie chwalisz i mówisz otwarcie to co napisałeś to nie ma sensu Ciebie prostować tak jak z tonsilami Pogromca ujął to lepiej niż twój bełkot.
                                          Zapisz się do partii palikota. Będziesz się wpisywał ich styl. Znaczy... g... masz do powiedzenia.

                                          Skomentuj

                                          Czaruję...
                                          X