Wilson Audio Sophia 3 - obudowy

[marian]

O czymś takim jeszcze nie słyszałem. NA 100% nie wyjdzie to równo.

Mój kask pomalowany metodą taką jaką opisałem:



Jak się maluje sprayem, to mogą być widoczne miejsca gdzie się "mocniej" prysnęło.
Psikając na sam koniec samym pyłem (z daleka) maskujemy ten efekt.

Nie wiem co rozumiesz przez malowanie sprejem. Puszka czy pistolet.

Oczywiście puszka.
Nie mam możliwości malowania pistoletem.
Już wiem że sąsiedzi nie będą zadowoleni nawet z malowania sprayem... będę to musiał robić w nocy chyba.

[hi_aro]

Ale kask jest 5-6 razy mniejszy i łatwiej można kontrolować malowanie.
Powtarzalnośćtakiej techniki jest na poziomie 10-20%.
Piszesz, że będziesz malował z puszki. Czy masz kompresor, w jaki sposób masz zamiar nanieść "pył"?

[marian]

Nie wiem czy ja niewyraźnie piszę, czy nie wiesz co to "pył" powstający przy malowaniu sprayem lub pistoletem.
Psiknij sobie sprayem z odległości np. 1-1,5m na jeszcze mokry malowany element, będziesz wiedział o czym piszę.

Piszesz, że będziesz malował z puszki. Czy masz kompresor

Nie mam możliwości malowania pistoletem.

[hi_aro]

czy nie wiesz co to "pył" powstający przy malowaniu sprayem lub pistoletem

Tak nie wyraźnie piszesz. Za mało konkretnie. Przeczytaj swoje poprzednie posty.
" jeszcze mokrą farbę prysnąć (pyłem) z daleka"
Nie wyjaśniłeś jaką technikę chcesz zastosować. Jest to znikoma powtarzalność, w warunkach jakie masz.

Tak w ogóle to nie jest półmat, o którym pisałeś, to nie jest nawet mat, to jest struktura.

[marian]

Nie muszę czytać swoich wcześniejszych postów.
Proszę wziąć spray do ręki i zrobić tak jak opisałem a potem się wypowiadać i pouczać.
Zaraz usłyszę że ten spray który miałem to był jakiś strukturalny czy coś...
:rolleyes:

[hi_aro]

Nie muszę czytać swoich wcześniejszych postów.

Hmmm.

Wykonanie takiej struktury, jest typową techniką lakierniczą. Rzadko stosowaną, ponieważ nie wykonywana przez automaty lakiernicze, jest nie powtarzalna.

Nie usłyszysz niczego takiego.

K woli wyjaśnienie, to jest to w końcu struktura, czy półmat?.

[marian]

K woli wyjaśnienie, to jest to w końcu struktura, czy półmat?.

Jeśli chodzi o kask to było to robione zwykłym najtańszym sprayem matowym, metodą jak opisałem.

A co do tego pyłu, to są to drobinki farby która zdąży lekko zaschnąć zanim doleci do malowanej powierzchni, dlatego opisałem to jako "pył", bo tak to mniej więcej wygląda.
Po pomalowaniu, pył który "przykleił" się do mokrej jeszcze farby zostaje, a ten który się nie "przykleił" schodzi po przetarciu szmatką.
Wyszło to tak jak na zdjęciach kasku.
Jak to inaczej opisać, nie wiem.

[lokiec3]

Jeśli chodzi o kask to było to robione zwykłym najtańszym sprayem matowym, metodą jak opisałem.

A co do tego pyłu, to są to drobinki farby która zdąży lekko zaschnąć zanim doleci do malowanej powierzchni, dlatego opisałem to jako "pył", bo tak to mniej więcej wygląda.
Po pomalowaniu, pył który "przykleił" się do mokrej jeszcze farby zostaje, a ten który się nie "przykleił" schodzi po przetarciu szmatką.
Wyszło to tak jak na zdjęciach kasku.
Jak to inaczej opisać, nie wiem.

Wycieranie takiej struktury z kurzu to masakra. Weź to pod uwagę. Ja swoje budki malowałem lakierem matowym do podłóg i wyszło półmat. Ale z kolei pamiętam, że robiłem kiedyś ławę i tym samym lakierem wyszedł piękny mat i powierzchnia gładziutka. Z tym, że z tego co sobie przypominam ława najpierw była pomalowana lakierem nitro ale właśnie zapylenie było duże i to nitro normalnie zmyłem rozpuszczalnikiem. Na to położyłem Harzlak satin mat i wyszło pięknie. Może tu jest pies pogrzebany. Parkiet malowany pędzlem tym samym lakierem wychodzi połysk. Także uzyskanie matu i gładkiej powierzchni to jest trochę loteria. A z kolei ta struktura zapylona wygląda to fajnie ale trudne do sprzątania.
Pozdrawiam.

[jacky72]

Marian pomyśl jeszcze o takim rozwiązaniu.Ty przygotowujesz powierzchnie-podkład,a ostatnią warstwę biały mat kładzie lakiernik.
Lakiernik Ci weźmie za biały mat ze 4 stówy,a tyle to ty wydasz na spraye,bo chyba nie myślisz że tak duże bryły pomalujesz 5 puszkami.
No i jakości powłoki, nigdy takiej nie osiągniesz,malując sprayem w piwnicy,nie wspominając o burdelu jaki tam narobisz i ile się tego nawdychasz.
Marianie to nie są małe monitorki,żeby się tak bawić.
Kibicuje Ci i pozdrawiam,
Jacek.

A i jeszcze foty.
Za takie wykończenie wołają ok.400zł za metr,robione od podstaw:
http://www.imagic.pl/files/view/26600/22.JPG
A za samą ostatnią warstwę w macie zapłaciłem 80zł,za te monitory co na zdjęciu:
http://www.imagic.pl/files/view/26600/1.JPG

[marian]

Marianie to nie są małe monitorki,żeby się tak bawić.

To nie są małe monitorki aby wziąć je pod pachę do lakiernika.

za samą ostatnią warstwę w macie zapłaciłem 80zł,za te monitory co na zdjęciu:
http://www.imagic.pl/files/view/26600/1.JPG

Identycznie jak na moim kasku.

[jacky72]

Marian warto popytać kilku lakierników bo ceny są naprawdę zróżnicowane.
Kolega ostatnio znalazł firmę, co robi lakierowane meble i oni biorą 180zł za metr na wysoki połysk,od podstaw.
Twoje kolumienki naprawdę by wyglądały imponująco,w fajnym lakierze.
Wiem że są duże i ciężkie,ale pewnie znajdzie się jakiś kolega który by Ci pomógł w transporcie.

[Marios]

Podkład na próbę:

Podkład ok. Jak chcesz posłuchać to rozcieńcz go więcej na pierwszą warstwę.
Biały kupiłeś?

[marian]

Biały kupiłeś?

Nie było białego akurat, ale szary też może być: http://diy-audio.ro/boxe/imus-florstand-3-cai.html
Mają tam różne farby, mogę też zamówić farbę z utwardzaczem w sprayu, kosztuje 30zł za dużą puszkę.
Bez utwardzacza kosztuje 15zł.

[jacky72]

OK, dajcie mi te "parę" stów i sprawa załatwiona

A ile zapłacisz za spraye?

Identycznie jak na moim kasku.

Uwierz mi na słowo,bo nie chce mi się szukać fotek, że nie jest identycznie jak na Twoim kasku.:),
i nie zmienia to faktu,że tyle to bym wydał na spraye:flapper: a nie musiałem tego wąchać i sprzątać tego syfu.
Marian ja rozumie że poruszasz się w ograniczonych funduszach,ale pytając kilku lakierników,może się okazać że wcale nie będzie drożej.
I proszę nie bierz tego za czepialstwo z mojej strony,tylko chęć pomocy,bo ja to już przerabiałem i wiem czym to śmierdzi.
Dobrze że wybrałeś biały kolor,będzie łatwiej zrobić to samemu.
Przemyśl sprawę na spokojnie,popytaj lakierników i podejmij decyzję.
Życzę powodzenia.

[Marios]

Mają tam różne farby, mogę też zamówić farbę z utwardzaczem w sprayu, kosztuje 30zł za dużą puszkę.
Bez utwardzacza kosztuje 15zł.

Nie wiem co to oznacza, podaj linki to coś Ci pomogę. Na razie skoncentruj się na przygotowaniu bo z tym masz kupę roboty. Mam nadzieję że pozostali koledzy zrozumieją że:

"Marian nie ma kasy na lakiernika lub nie chce jej wydać, zdaję sobie sprawę że, ma trudne warunki do malowania jednak chce spróbować sam"

taki jest status, i wszelkiego rodzaju mądrzenie się nic tu nie wniesie, raczej potrzeba porad jak to można najlepiej w tych warunkach zrobić.

[marian]

Mam nadzieję że pozostali koledzy zrozumieją że:

"Marian nie ma kasy na lakiernika lub nie chce jej wydać, zdaję sobie sprawę że, ma trudne warunki do malowania jednak chce spróbować sam"

taki jest status, i wszelkiego rodzaju mądrzenie się nic tu nie wniesie, raczej potrzeba porad jak to można najlepiej w tych warunkach zrobić.

:thumbup:

- - - - - aktualizacja - - - - -

Nie wiem co to oznacza, podaj linki to coś Ci pomogę.

Niestety to mały sklep, raczej nie ma stronki internetowej.

- - - - - aktualizacja - - - - -

Uwierz mi na słowo,bo nie chce mi się szukać fotek, że nie jest identycznie jak na Twoim kasku

Mogę zrobić takie zdjęcie aby był identyczny.
Co innego jak wygląda w realu, dlatego dziwie się że wiecie lepiej ode mnie jak wygląda ten lakier na kasku

[jacky72]

Walcz,walcz Marian,byle finalny produkt Cię zadowolił.
Kibicuje Ci z całego serca,bo w końcu jakaś nowa bryła na forum.
A popytać i podliczyć koszty,nie zaszkodzi.
Pozdrawiam.

[Marios]

Marian, na ilę rozumie sprzedawcę zaproponował Ci spray bez utwardzacza czyli lakier bazowy(kolor) który trze przykryć lakierem bezbarwnym lub z utwardzaczem czyli jednowarstwowy na który nie potrzebujesz bezbarwnego. Ogółnie rzecz biorąc wszystkie jednowarstwowe mają dodany utwardzacz który w puszcze neutralizuje gaz a po aplikacji powoduje wysychanie. Możesz znaleźć nawet tańsze spray'e a napewńo kilka będziesz potrzebował to warto poszukać. Tego podkładu pół litra pewnie będzie za mało, jak będziesz miał możliwość dokup możliwie najjaśniejszy lub biały, będzie lepsze krycie. Kanty będzie trzeba zfazować lekko 1-2mm bo może być proble z polakierowaniem.

[marian]

Marian, na ilę rozumie sprzedawcę zaproponował Ci spray bez utwardzacza czyli lakier bazowy(kolor) który trze przykryć lakierem bezbarwnym lub z utwardzaczem czyli jednowarstwowy na który nie potrzebujesz bezbarwnego.

Dokładnie tak.

Tego podkładu pół litra pewnie będzie za mało, jak będziesz miał możliwość dokup możliwie najjaśniejszy lub biały, będzie lepsze krycie.

Wziąłem go na próbę.
Kolejny kupię już biały.

Kanty będzie trzeba zfazować lekko 1-2mm bo może być proble z polakierowaniem.

Tak, kanty będą zfazowane

[Rfck]

Obawiam się że tych puszek sprayu to zużyjesz naprawdę sporo. Puszka 500 ml ma może 150 ml samego lakieru a reszta to powietrze.
Próbowałeś oszacować ile puszek potrzebujesz ?